W celu unikniecia pulapki jaka jest ocenianie danej fotografii przez pryzmat jej autora nie zagladam do portfolio autorow. Przegladam galerie i czekam, az cos mnie zainteresuje. Jesli mam jakies uwagi, ktorymi chce sie podzielic , to wlasnie robie. Staram sie nie sugerowac iloscia punktow, srednia ocena zdjecia i komentarzami innych. Kazdy ma swoj swiat, swoje klocki i swoj sposob postrzegania, dlatego szanuje opinie innych, ktorym cos co zrobilem sie nie podoba. I tego samego oczekuje w zamian.

Jeszcze trzy grosze ode mnie do odwiecznych animozji miedzy fotografujacymi klasycznie i Tymi od cyfrowek, ktorych sam szatan zeslal aby zniszczyc sztuke, pogrzebac idealy i doprowadzic do konca swiata, bla bla bla..... Juz niejednokrotnie mialem okazje przekonac sie, oraz czasem udowodnic, ze to nie aparat robi zdjecia ale czlowiek. Owszem, zeby osiagnac niektore efekty, potrzebny jest odpowiedni sprzet ale w dalszym ciagu jest to tylko narzedzie, ktore w dloniach (oku) odpowiedniej osoby moze wyczarowac piekne zdjecie.