| | |
Liczba punktów: 3557 za zdjęcia: 3452 za krytyki: 105 www.tomirriphotography.com Krytyki otrzymane przez autora Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny | | kanap4 | Fajnie doswietlilo samochod, poza tym obrobka tez fajnie
zagrala.Szkoda troszke lekkiego balaganu w tle i tego
ucietego nieba (dalbym wiecej albo wcale).A tak poza tym to
mi sie podoba :).Pozdr. | TOMiRRi | 2007-12-30 02:03:55
| | Myshu | wolałabym ostrość na pieknej twarzy Modelki i kwiatku .. w
końcu tytuł sugeruje "akt konsumpcji" a nie ręke Młodego ;-)
zdjęcie ogólnie bardzo przyjemne.. pozdr | TOMiRRi | 2006-08-14 18:09:27
| | arawicz | Tips_Senior, streszczenie dla leniwych (bez zgody autora):
doskonala harmonia i podzial kadru.
dolne obszary sa metafora doznan czlowieka z wielkiego
miasta. Konstrukcja mostu symbolem nienaruszalnosci
miejskich ogranicen. Autobus i gorne partie kadru sa
alegoria wolnosci (nagrody). Technicznie praca doskonala -
mozna jednak doswierlic konstrukcje mostu i wystemplowac
element z prawgo, gornego rogu zoltego obszaru. Latarnia
wystajaca z autobusu jest zbedna (od straszczajecego: tu sie
nie zgodze).
[jak zawsze licze na poczucie humoru autora krytyki i w
razie czego, z gory przepraszam:)] | TOMiRRi | 2006-07-16 21:43:39
| | Tips_Senior | Witam!
Uff... Jako zagorzały zwolennik i obrońca geometrii oraz
koloru w fotografii nie mogę nie zabrać głosu. Mam tutaj, w
Twojej pracy, swoich ulubionych motywów całkim sporą dawkę.
Cztery, pięknie zharmonizowane obszary barwne oddzielone
ciemnymi, niemal czarnymi prostokątami daje niezłą ucztę dla
oka. Przyznam szczerze, na poczatku byłem przekonany, że to
motaż. Tak znakomicie, precyzyjnie podzielony jest obraz.
Gdy już uznałem naturalność zdjęcia pomyślałem "Co ja tutaj
widę?". Wcale nie łatwo odpowiedzieć. Oczywiście Londyn,
bardzo mnie interesujący, bowiem nigdy tam nie byłem, a
mieszkają tam moi bliiscy. Jednak tak znakomite zdjęcie
trudnontraktować jak zwykły repotraż. Po długim namyśle
wymysliłem więc taką oto historię.
Historia Człowieka z Wielkiego Miasta.
Był sobie Człowiek z Wielkiego Miasta. Dolne dwa obszary, w
których dominują piękne, choć trochę nienaturalne, kolory
wody i nieba, symbolizują jego życie w wielkim mieście. Jest
ono kolorowe, pełne blichtru, świateł i pozornie obdarzone
rozmachem i wielkością. Jednak w rzeczywistości Miasto
przytłacza Człowieka z Wielkiego Miasta i zamyka go w
ciasnych ramach obyczajowości, anonimowości w tłumie,
ograniczeń komunikacyjnych i zależności od techniki. To
ostatnie podkreślają znakomicie sylwetki różnych urządzeń
technicznych na tle żółtego nieba. W pewnym momencie
Człowiek z Wielkiego Miasta zaczyna odczuwać dyskomfort tych
ograniczeń i próbuje się wyrwać, zrzucić krępujace go
ograniczenia. Trafia wtedy na potężne bariery (konstrukcja
mostu na pierwszym planie). Ich pokonanie jest trudne, pełne
poświęceń, wymaga wytrwałości i zdecydowania. Znakomicie
oddaje te trudy jaskrawy, czerwony pas w połowie kadru.
Warto podjąć te trudy, bowiem po pokonaniu trudności czeka
Człowieka z Wielkiego Miasta nagroda w postaci
nieograniczonej wolności. Sybolizuje ją oczywiście piękne,
błękitne niebo w najwyższej części zdjęcia. Całość opowieści
jest lustrem, odwrotnością do wielu filmowych i literackich
historii o rzekomym awansie społecznym związanym z migracją
ze wsi do miasta. W powojennej historii Europy było takich
opowieści dużo, choćby znakomity, polski serial "Daleko od
szosy". W tych opowieściach materialnym symbolem wyrwania
się ku lepszemu był zwykle pociąg. Ponieważ tu wszystko jest
na opak, nic dziwnego, że symbolem wolności został miejski
autobus. Ot, taki malutki żart, paradoks historii.
Zdjęcie niemal doskonałe. Mam tylko malutkie zastrzeżenia,
szkoda przyciętego dźwigu oraz niepotrzena jest wystająca z
autobusu latarnia. W prawym górnym narozniku żółci jakiś
element udaje paprocha i skutecznie przeszkadza w odbiorze.
Do ideału brakuje już tylko minimalnego rozjaśnienia ścian
środkowego mostu.
Gratulacje, czekam na kolejne, równie znakomite, prace. | TOMiRRi | 2006-07-16 17:58:34
| | szyduo | Świetne oko. Widać żar w tęczówce. Przeszkadza mi tylko zbyt
szeroki kadr. Bardziej bym się skupił na oku, rzęsach i
brwiach niż ich otoczeniu. Ale co jak co - B&W świetna i
ładne, dyskretne ziarno. Tak, trochę lewej i góry bym
obciął, wtedy, tak mysle, wyglądałoby bardziej demonicznie.
POZDRAWIAM | TOMiRRi | 2006-05-09 23:51:21
| | TOMiRRi | Hya > zgadzam się w całej rozciągłości, niestety mijsca w
tym zlewie zabrakło na złapanie trochę więcej płaszczyzny ;) | TOMiRRi | 2006-05-03 23:20:29
| | TOMiRRi | adam_twardy > masz rację z czcionką. Teraz to widzę.
Hmmm.... Będę miał to na uwadze. Dzięki
| TOMiRRi | 2006-04-27 00:45:41
| | adam_twardy | jak dla mnie to szkoda dołem lekko obciętych ust, były by
fajnym dolnym wykończeniem zdjęcia, a mocna czcionka podpisu
przeciąga wzrok z żęs na napis | TOMiRRi | 2006-04-27 00:39:32
|
| |