| | |
Liczba punktów: 18331 za zdjęcia: 16926 za krytyki: 1405 * * *
Mierzi mnie pozakulisowe - i zdecydowanie mijające się z elementarną uczciwością - drugie życie tego portalu. Hipokryzja i chamstwo. Lans i wazelina. Intryganctwo. Wielokrotne fałszywe tożsamości. Miałkie gusty i miałkie sądy...
I brzydzę się tchórzostwem. Zwłaszcza anonimowym.
Powoli to miejsce staje się "wykańczalnią" ludzi przyzwoitych, którzy mają coś do pokazania i coś do powiedzenia. Zaczyna królować hołota. Poziom hołoty, mentalność hołoty, metody hołoty. Wzajemne umizgi hołoty.
Wrzesień 2011
* * *
A z hołotą nie tańczę.
* * *
Ignorują mnie: ustyna i Ulala. To na pewno coś znaczy... xDDD
* * *
"Galeria skupiająca sympatyczną i szybko rosnącą społeczność fotografów".
Guzik prawda. Coraz mniej tu fotografów i fotografii. Coraz więcej posiadaczy aparatów fotograficznych: "Mam aparat od dwóch dni, proszę o konstruktywne komentarze"... Zalew pseudofotograficznego chłamu i pseudoartystycznego bełkotu.
Coraz mniej sympatycznej społeczności, coraz więcej niesmacznego lansu, obrzydliwego miziania się wzajemnego różnych grup i grupek lub przeciwnie, bezlitosnego i bez skrupułów obrzucania się błotem. Kto rej wodzi i ton nadaje, widać. Kto za kulisami za brudne sznureczki pociąga, czuć. A fotografia w tym wszystkim ma najmniejsze znaczenie.
Chyba nie warto już tu być.
Sierpień 2012
* * *
Dyskusje na forum | @Blexen: Absolutnie nie znaczenia, czy czuję się gniotorobem, czy nie, a argumentu o temperamencie nie przyjmuję jako merytorycznego - przypuszczam, że nie chciałbyś mnie spotkać, kiedy jestem wkurzona :)))
Rzecz w tym, że Autorka, o której dyskutujemy, nie umie lub nie chce rozmawiać merytorycznie, daje natomiast wyraz [nie przebierając w słowach] miażdżącej pogardzie dla Nas wszystkich, w szczególności zaś tych, którzy nie zachwycają się Jej urodą... Chyba zauważyłeś, że to Jej pięta achillesowa? Głównie to jest powodem Jej napastliwych ripost. Tak naprawdę ma wszystkich w tzw. głębokim poważaniu i daje temu wyraz w bardzo niekulturalnej formie... A zdjęcia? Ćóż, perfekcyjne technicznie i wszystkie takie same :)))
Dziwne, że inne Autorki, które publikują głównie autoportrety - znamy je dobrze - nigdy nie wykazują takich zachowań, nie prowokują takich reakcji, nie pozwalają sobie na chore emocje nawet, gdy odbierają mniej życzliwe uwagi... Dlatego też nie były i nie są odbierane negatywnie.
Znam Cię jako wybitnego znawcę kobiecej urody, nie chciałabym jednak dojść do smutnego wniosku, że liczy się tylko "opakowanie"? :)))
|
| Luuudzie, trochę więcej dystansu i tolerancji ! :) Wszyscy mamy prawo istnieć obok siebie, więc nasze gnioty i arcydzieła też :) Twórcy arcydzieł zapewne jak każdy, początki mieli skromne, bo geniusze nie co dzień się rodzą. I może fajnie by było, gdyby cofnęli się w ten czas pamięcią? Można gnioty obchodzić z daleka, można podejść i zjechać, ale nie należy się obrażać, że swoją obecnością psują "image" artystów. Dobre fotografie się wybronią :)))
A swoją drogą, czytajcie komentarze i nabierzcie ZDROWEGO dystansu do tytułowego pojęcia OBIEKTYWIZMU - wszyscy dobrze wiemy, jak tu z nim jest naprawdę... :))) |
| |