A ja uważam że zdjęcię jest warte wszystkich literek jakie
tutaj pozostawiliście. Otóż mimo że bajka fotografa mojego
autorstwa ma dopiero spis treści, to pierwszym rozdziałem
napewno jest przyciąganie widza. Bo na tym to polega, by
zobaczyło to jak najwięcej osób. A nie każdy musi to
rozumieć, to pojawi się, bądź nie, z czasem. Brawo, artysto,
przyciągnąłeś masę widzów! :).
Co do samej sceny na zdjęciu, ważnym walorem jest to że nikt
nie wie co to jest. To takie psycho i głębokie. Każdy
znajdzie co chce, racja? Odgadłem zagadkę?