Liczba punktów: 1768
za zdjęcia: 1768
za krytyki: 0
Krytyki otrzymane przez autora
Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
| prolife | Ciekawa praca. Coraz bardziej spoglądam w kierunku dwóch
kolorów.
O gustach się nie dyskutuje, ale jak dla mnie modelka trochę
"drzewiasta". | jarema | 2011-06-30 09:51:24
|
| jarema | Bardzo dziękuję za krytykę. Postaram się odpowiedzieć po
kolei.
Co do kadru: kadr kwadratowy jest zamierzony; rzeczywiście
to co dzieje się w linii pomiędzy "Panią a zegarem" jest
najistotniejsze. I właśnie dlatego reszta musi pozostać
mniej istotna by uwypuklić i wydobyć to co istotne i ważne.
Co do przerabiania fotografii i jej wyglądu w sieci - tu
rzeczywiście powstaje problem. Fotografią jest odbitka, to
co widać tu to jej skan. Ja nie ingeruję w obraz po
zeskanowaniu, choć wersja, którą oglądamy na monitorze
odbiega od odbitki - na niekorzyść. Nie ingeruję ponieważ
wtedy powstałby jeszcze inny obraz, a efekt wcale nie
musiałbyć lepszy - przecież każdy z nas oglądając to zdjęcie
na swoim monitorze, przy różnym oświetleniu widzi tak
napradę co innego.
Pozdrawiam serdecznie!
J. Jarema
| jarema | 2011-04-19 15:42:56
|
| Felix_S | Zawsze zastanawiałem się nad tego typu fotografią. Według
mnie są specyficzne (albo i nie) kategorie, w których użyta
technika pomaga lub wręcz przeciwnie. Nie mi oceniać jak
jest w tym wypadku. Mogę jednak ocenić zdjęcie pod kątem
kadru, tego co widzę itp.
Więc co do kadru, o ile góra daje przestrzeń o tyle dołu bym
się pozbył... może i musi być by zaistniał kwadrat, ale dla
mnie to co znajduje się na dole wnosi nie wiele. Może i
oryginał zdjęcia miał proporcje boków 1x1, ale według mnie
najwięcej dzieje się tutaj w poziomej lini pomiędzy "Panią"
a zegarem i tak też bym ciął ten kadr... w poziom.
Od strony technicznej, też nie wypowiem się czy zdjęcie w
orginale tak wyglądało... ale jak już przerabiam je na
wersję cyfrową to i bym rozjaśnił lekko, chyba że Autor
chciał przedstawić w jak najwierniejszy sposób to co uzyskał
za pomocą archaicznych przyrzadów:)
Podsumowując: rozumiem chęć pokazania tego co wykazał
materiał, na którym naświetlano fotografię, ale według mnie
możnaby spróbować "dosolić" tę zupę by była smaczniejasza.
p.s. Autorze nie traktuj tego jako typową krytykę - tym
bardziej że Krytykant nie ma pojęcia o zastosowanej technice
- ale jako drobne uwagi, które mogły by pomóc "cyfrowym"
urzytkownikom w odbiorze fotogtrafii:) | jarema | 2011-04-19 00:10:40
|