Nasz serwis korzysta z 'ciasteczek' zgodnie z
Polityką Prywatności
.
OK
Login
Hasło
Zapamiętaj
tegieer / 3miasto
Liczba punktów: 6155
za zdjęcia: 5800
za krytyki: 355
Własna strona www?
Zdjęcia autora [171]
Komentarze i oceny
autora [1553]
Krytyki autora [49]
Dyskusje
na forum [252]
Zebrane komentarze
i oceny [2464]
Zebrane krytyki [8]
O sobie
www.tegieer.net
www.ilovephoto.pl
www.sikorskifoto.pl
Dyskusje na forum
TRÓJMIASTO
2007-03-20 09:47:11
termin si, tylko ta godzina nieco zbyt poranna :)
TRÓJMIASTO
2007-03-20 09:44:11
wracajac do spotu, tez jestem za nastepnym weekendem, w ten nie dam rady - Andres slusznie prawi, bedzie wiecej czasu na planowanie :)
UWAGA ZłODZIEJ - MOZE ZNAJDZIESZ SWOJE ZDJECIE
2007-03-12 14:25:57
naszych zdjec nie uzyl, ale kilka z tych co uzyl znam z galerii internetowych i watpie by on byl ich autorem...
UWAGA ZłODZIEJ - MOZE ZNAJDZIESZ SWOJE ZDJECIE
2007-03-11 16:48:05
witam Szanownych Obiektywnych:
jestem zmuszony zalozyc ten nieprzyjemny temat, poniewaz trafilem na bezczelnego typa, ktory chamsko kradnie cudze pomysly, podpisuje sie jako ich autor, a do tego (tu nie mam dowodow) kradnie cudze zdjecia.
prosze zobaczyc pod podany link ------> http://ancu.pl/ancu/?page_id=3&category=12#p240
torebki sa jawnie zerzniete z autorskich pomyslow mojej dziewczyny i jej siostry ----------> http://www.twins.neostrada.pl/ oraz http://www.wylegarnia.pl/sklep/ekspozycja.php?id=209
dziewczyny zalozyly firme, placa zus i podatki, wykorzystuja swoje zdjecia i grafiki (albo czyjes za pozwoleniem autora) a tu koles ewidentnie kopiuje pomysly i sprzedaje na czarno.
nie zakladalbym tego tematu gdybym nie rozpoznal conajmniej 2 zdjec przez niego wykorzystanych na torebkach, a jestem pewien, ze widzialem je juz gdzies na wirtualnych galeriach. sadzac po tym, ze ukradl czyjes pomysly na torebki, jestem sklonny twierdzic, ze nie sa to jego zdjecia.
i tu apel - jezeli rozpoznaliscie swoje fotografie piszcie i protestujcie!!!
CHAMSTWU I ZLODZIEJOM TRZEBA SIE PRZECIWSTAWIC!!!
Wystawa fotografii AKT.01 - zapraszam gorąco! :)
2007-03-05 11:53:44
no tak, ale z Gdańska to i tak daleko...
Wystawa fotografii AKT.01 - zapraszam gorąco! :)
2007-03-05 10:47:21
szkoda, ze tak daleko :(
Zakres tonalny
2007-02-20 22:51:18
mokra ciemnia w moim mniemaniu to ciemnia kuwetowa w odroznieniu od ciemni, w ktorej jest procesor "suchy do suchego" tzn. taka maszyna gdzie wsuwasz naswietlony papier z jednej strony, a z drugiej strony za minute wychodzi ci gotowa, sucha odbitka - jeszcze ciepla jak buleczki :))) mialem taka ciemnie w szkole, ale i tak wole magie mokrej, gdzie widac jak obraz pojawia sie na papierze jjjeeeeaaaaachchhhh!!!!
sprzedaż zdjęć a prawo
2007-02-16 15:38:40
jezeli przedsiebiorca lub osoba prawna (pub) zawiera umowe zlecenia lub o dzielo (a domniemuje, ze taka byla w Twoim przypadku) z osoba fizyczna nieprowadzaca dzialalnosci gospodarczej (czyli z Toba), to ma ustawowy obowiazek obliczyc i odprowadzic zaliczke na podatek dochodowy i ubezpieczenia i Ty juz nie musisz nic w tym wzgledzie robic.
maja tez obowiazek do konca lutego nastepnego roku przyslac Ci imienna informacje o dochodzie i pobranej zaliczce (czyli niebawem powinienes dostac), a Ty musisz te informacje umiescic w swoim rocznym picie i dopiero po zsumowaniu calych Twoich rocznych dochodow (np. umowa o prace, wszystkie umowy zlecenia) i kalkulacji pobranych zaliczek na podatek wychodzi Ci, czy masz podatek do zwrotu czy musisz cos doplacac. pzdr
sprzedaż zdjęć a prawo
2007-02-16 10:13:36
Dz.U.04.173.1807 USTAWA z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej: "art. 2. Działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły."
wyrok SN sygn. akt I UK 80/05: "W ocenie, czy zostały podjęte czynności zmierzające bezpośrednio do rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej (art. 13 pkt 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, Dz. U. Nr 137, poz. 887 ze zm.), należy uwzględniać wszelkie okoliczności sprawy, w tym także zamiar (wolę) osoby prowadzącej działalność gospodarczą."
tak wiec mozesz sprzedac smialo te zdjecia, tak samo jak mozesz sprzedac kazda rzecz, ktora do ciebie nalezy (np. na allegro), poki ta sprzedaz nie wypelni przeslanek ustawowych koniecznych dla zakwalifikowania tej dzialalnosci jako dzialalnosci gospodarczej - nie bedzie prowadzona w sposob "zorganizowany" i "ciagly".
gdybys zaczal robic zdjecia na innych imprezach okolicznosciowych i chcial sprzedawac te zdjecia, no to wtedy mozna mowic o dzialalnosci gospodarczej, ale tylko wtedy, gdy zgodnie z w/w orzeczeniem, masz zamiar robic te zdjecia w ramach dzialalnosci gospodarczej. tak wiec nawet jezeli robilbys zdjecia na innych spotkaniach pracowniczych jak np. wigilia i inne swieta, ale wynikaloby to tylko z prosby pracodawcy, a Ty zarabialbys tylko niejako przy okazji sprzedazy tych zdjec pracownikom, to to jeszcze nie jest dzialalnosc gospodarcza.
inna sprawa to postepowanie podatkowe i interpretacja danej sytuacji przez organy podatkowe. wiadomo, ze urzad skarbowy nie siedzie w Twojej glowie i nie wie jaka jest twja wola i pobudki, dlatego do zakwalifikowania jakiegos zdazenia jako dzialalnosc gospodarcza musi sie posilkowac jakimis dowodami posrednimi jak fakt ze np. w przeciagu ostatniego roku zarabiales w ten sposob 6 razy, co moze wskazywac na zamiar prowadzenia dzialalnosci gospodarczej. ale w postepowaniu podatkowym mozesz bronic sie wszelkimi dostepnymi przez prawo dowodami i mozesz np. wezwac na swiadka swojego pracodawce, ktory zezna, ze robiles zdjecia na jego prosbe i ze to byly sprawy incydentalne i okazjonalne, co powinno zalatwic sprawe na Twoja korzysc.
sprzedaż zdjęć a prawo
2007-02-15 16:12:32
Oza zjedz paczka :) tlusty czwartek w koncu nie...
sprzedaż zdjęć a prawo
2007-02-15 16:09:34
paragon fiskalny jest glownie dla celow podatkowych, dla tego masz tam podana cene netto i PTU (podatek od towarow i uslug czyli VAT), a dla klienta jest dowodem, ze zakupil dany towar w danym miejscu o danej porze i na jego podstawie moze dochodzic reklamacji (ktora przy umowie sprzedazy przysluguje z ustawy, tzn. z samego faktu zakupu - inaczej niz gwarancja, ktora sprzedawca wystawia ci w odrebnym dokumencie).
poza tym nie kazdy przedsiebiorca musi posiadac kase fiskalna - taki obowiazek pojawia sie po przekroczeniu pewnej kwoty sprzedazy na rzecz konsumentow (chyba 40.000 euro rocznie), czyli jezeli prowadzisz hurtownie i sprzedajesz towaru za trylion tryliardow zł, ale tylko dla innych przedsiebiorcow (np. sklepow) to w obrocie z nimi wykorzystujesz faktury VAT i nie musisz miec kasy fiskalnej.
tak wiec paragon fiskalny NIE jest umowa, a do zawarcia samej umowy nie potrzebujesz formy pisemnej.
sprzedaż zdjęć a prawo
2007-02-15 15:10:19
umowy nie musisz spisywac, ale mozesz dla celow np. dowodowych, ksiegowych czy jakich tam. kupujac bulki w sklepie tez zawierasz umowe sprzedazy i nie musisz podpisywac zadnej umowy - wystarczy forma ustna, albo nawet sam konsensus - wreczenie pieniedzy kasjerce z zamiarem zaplaty za towar.
sprzedaż zdjęć a prawo
2007-02-15 13:30:00
ogolnie zapodales ciekawy kazus i moznaby z tego sprzadzic pokaznych rozmiarow opinie prawna - jest tu prawo podatkowe, prawo pracy, prawo autorskie i cywilne :)
ogolnie foty podlegaja pod prawo autorskie (ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych). zgodnie z ustawa tresc majatkawych praw autorskich jest inna przy okazji tzw. pracowniczych praw majatkowych (to takie gdy jestes np. grafikiem i pracujesz w firmie reklamowej i swoje prace robisz w ramach stosunku pracy na polecenie pracodawcy) i inna gdy jestes autorem niezwiazanym stosunkiem pracy. przyjmijmy, ze w przedstawionym przykladzie jestes autorem niezaleznym mimo, ze to twoj pracodawca polecil ci zrobic zdjecia (ta tematyka nalezy do dzialu prawa pracy i wiele by mozna na ten temat napisac, ale ogolnie jak pisales jestes urzednikiem i fotografia nie nalezy do twoich obowiazkow pracowniczych, wiec mozesz smialo odmowic pracodawcy i nie robic zdjec, bo to nie nalezy do twoich obowiazkow pracowniczych, chyba, ze co innego wynika z umowy o prace).
dobra wiec ustalismy, ze stosunek pracy nie jest tu istotny i mozesz sprzedac zrobione przez ciebie zdjecia. teraz nalezy rozgraniczyc sprzedaz autorskich praw majatkowych od sprzedazy egzemplarza utworu.
majatkowe prawa autorskie to prawa do wykorzystywania twojego utworu jako takiego (np. w celach reklamowych) i w takiej umowie trzeba wyraznie wskazac na jakich polach eksploatacji utwor bedzie wykorzystywany, ale to nie bedzie mialo miejsca w przedmiotowej sprawie, poniewaz Ty sprzedajesz egzemplarz utoworu (odbitke) i nie mozna tego utorzsamiac z samym utworem. jak mozna wyczytac w ustawie: jezeli z umowy nie wynika inaczej to przeniesienie wlasnosci egzemplarza utworu nie przenosi majatkowych praw autorskich do tego utworu i vice versa (nie jest to dokladny cytat oczywiscie, bo pisze to z bani).
tak wiec do przeniesienia wlasnosci egzemplarza utworu nie jest konieczne spelnianie wymogow odnosnie umow przenoszacych autorskie prawa majatkowe wynikajacych z prawa autorskiego i stosuje sie tu ogolne przepisy prawa cywilnego (kodeks cywilny) - umow kupna-sprzedazy, umowa odzielo itp. w omawianym przykladzie najodpowiedniejsza bylaby imho zwykla umowa sprzedazy - wreczasz kumplowi zrobione przez Ciebie zdjecie, a on wrecza ci w zamian kasiore, tudziez inne precjoza.
ok wszystko jasne teraz podatki. ogolnie od umowy sprzedazy nalezy odprowadzic podatek od czynnosci prawnych (pcc)(ustawa o podatku od czynnosci prawnych), ale co do przedmiotow ponizej wartosci 1.000zl (chyba, nie chce mi sie wchodzic do lexa) jest zwolnienie przedmiotowe, co oznacza, ze nie odporwadzasz tego podatku.
dalej od kazdego przychodu, pomijajac przypadki enumeratywnie w ustawie wymienionych musisz odprowadzic podatek dochodowy (ustawa o podatku dochodowym od osob fizycznych) i tak tez jest w tym przypadku, wiec jezeli chcesz byc wzorowym obywatelem powinienes taki podatek odprowadzic, ale wiadomo, ze jezeli sprzedajesz fotke koledze nikt nie bedzie bawil sie w spisywanie umow i wypelnianie deklaracji podatkowych i placenie podatkow.
koniec korpka i tym samym caly moj wywod jest g.... warty i mozna go potraktowac jedynie jako ciekawe cwiczenie umyslowe i repetycje zinternalizowanej przeze mnie arcybogatej materii prawnieczej :DDDDD
acha nie musisz prowadzic firmy zeby sprzedac foty, ale muszi uwazac, bo w razie gdyby zdazalo ci sie czesciej zdjecia sprzedawac i urzad skarbowy powzial by o tym informacje i sie zainteresowal Toba, to moglby zakwalifikowac to jako dzialalnosc gospodarcza. ostatnio zostala rozszerzona definicja dzialalnosci gospodarczej i liczy sie m.innymi zamiar wykonywania dzialalnosci w sposob zorganizowany i ciagly, chocby dzialalnosc byla jednorazowa (tu tez jade z pamieci, wiec nie jest to precyzyjnie sformulowana przeslanka tak jak w ustawie). uff ale sie rozpisalem.... nuda w robocie :)))))
przekonwertowalem zgodnie z rzyczeniami i teraz to jest najdluzszy moj post :PPP
sprzedaż zdjęć a prawo
2007-02-15 12:58:29
ja pier...... ale ogromnego posta zapodalem - normalnie najdluzszy w moi zyciu :DDD
sprzedaż zdjęć a prawo
2007-02-15 12:57:30
ogolnie zapodales ciekawy kazus i moznaby z tego sprzadzic pokaznych rozmiarow opinie prawna - jest tu prawo podatkowe, prawo pracy, prawo autorskie i cywilne :) ogolnie foty podlegaja pod prawo autorskie (ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych). zgodnie z ustawa tresc majatkawych praw autorskich jest inna przy okazji tzw. pracowniczych praw majatkowych (to takie gdy jestes np. grafikiem i pracujesz w firmie reklamowej i swoje prace robisz w ramach stosunku pracy na polecenie pracodawcy) i inna gdy jestes autorem niezwiazanym stosunkiem pracy. przyjmijmy, ze w przedstawionym przykladzie jestes autorem niezaleznym mimo, ze to twoj pracodawca polecil ci zrobic zdjecia (ta tematyka nalezy do dzialu prawa pracy i wiele by mozna na ten temat napisac, ale ogolnie jak pisales jestes urzednikiem i fotografia nie nalezy do twoich obowiazkow pracowniczych, wiec mozesz smialo odmowic pracodawcy i nie robic zdjec, bo to nie nalezy do twoich obowiazkow pracowniczych, chyba, ze co innego wynika z umowy o prace). dobra wiec ustalismy, ze stosunek pracy nie jest tu istotny i mozesz sprzedac zrobione przez ciebie zdjecia. teraz nalezy rozgraniczyc sprzedaz autorskich praw majatkowych od sprzedazy egzemplarza utworu. majatkowe prawa autorskie to prawa do wykorzystywania twojego utworu jako takiego (np. w celach reklamowych) i w takiej umowie trzeba wyraznie wskazac na jakich polach eksploatacji utwor bedzie wykorzystywany, ale to nie bedzie mialo miejsca w przedmiotowej sprawie, poniewaz Ty sprzedajesz egzemplarz utoworu (odbitke) i nie mozna tego utorzsamiac z samym utworem. jak mozna wyczytac w ustawie: jezeli z umowy nie wynika inaczej to przeniesienie wlasnosci egzemplarza utworu nie przenosi majatkowych praw autorskich do tego utworu i vice versa (nie jest to dokladny cytat oczywiscie, bo pisze to z bani). tak wiec do przeniesienia wlasnosci egzemplarza utworu nie jest konieczne spelnianie wymogow odnosnie umow przenoszacych autorskie prawa majatkowe wynikajacych z prawa autorskiego i stosuje sie tu ogolne przepisy prawa cywilnego (kodeks cywilny) - umow kupna-sprzedazy, umowa odzielo itp. w omawianym przykladzie najodpowiedniejsza bylaby imho zwykla umowa sprzedazy - wreczasz kumplowi zrobione przez Ciebie zdjecie, a on wrecza ci w zamian kasiore, tudziez inne precjoza. ok wszystko jasne teraz podatki. ogolnie od umowy sprzedazy nalezy odprowadzic podatek od czynnosci prawnych (pcc)(ustawa o podatku od czynnosci prawnych), ale co do przedmiotow ponizej wartosci 1.000zl (chyba, nie chce mi sie wchodzic do lexa) jest zwolnienie przedmiotowe, co oznacza, ze nie odporwadzasz tego podatku. dalej od kazdego przychodu, pomijajac przypadki enumeratywnie w ustawie wymienionych musisz odprowadzic podatek dochodowy (ustawa o podatku dochodowym od osob fizycznych) i tak tez jest w tym przypadku, wiec jezeli chcesz byc wzorowym obywatelem powinienes taki podatek odprowadzic, ale wiadomo, ze jezeli sprzedajesz fotke koledze nikt nie bedzie bawil sie w spisywanie umow i wypelnianie deklaracji podatkowych i placenie podatkow. koniec korpka i tym samym caly moj wywod jest g.... warty i mozna go potraktowac jedynie jako ciekawe cwiczenie umyslowe i repetycje zinternalizowanej przeze mnie arcybogatej materii prawnieczej :DDDDD acha nie musisz prowadzic firmy zeby sprzedac foty, ale muszi uwazac, bo w razie gdyby zdazalo ci sie czesciej zdjecia sprzedawac i urzad skarbowy powzial by o tym informacje i sie zainteresowal Toba, to moglby zakwalifikowac to jako dzialalnosc gospodarcza. ostatnio zostala rozszerzona definicja dzialalnosci gospodarczej i liczy sie m.innymi zamiar wykonywania dzialalnosci w sposob zorganizowany i ciagly, chocby dzialalnosc byla jednorazowa (tu tez jade z pamieci, wiec nie jest to precyzyjnie sformulowana przeslanka tak jak w ustawie). uff ale sie rozpisalem.... nuda w robocie :)))))
Kupię D70s
2007-02-14 11:51:24
obowiazki... trudno innym razem
Kupię D70s
2007-02-14 11:47:19
tylko ZALETĘ??? ma mnostwo zalet oprocz formatu np.: cena, jakosc optyki, klimat itp. itd. :)) a wlasnie Magus, Ty chyba jestes z Krakowa??? bede za tydzien z dziewczyna i chcemy sie wybrac na Kazimierz posiedziec wieczorem przy piwku, mozna sie spotkac. co TY i reszta obiektywnychKrakusow na taki plan???
Kupię D70s
2007-02-14 11:31:46
kup sobie Pentacon Sixa - lekki, poreczny, miesci sie w kieszeni, a jak strzeli lustrem to wszystkie szpaki ci z drzew w ogrodzie pouciekaja :DDD
OD REDAKCJI: Czy jesteś Obiektywny?
2007-01-23 15:05:26
tytul: "skandynawskie wedrowki nr 54" albo " I LOVE THIS GAME #2033" ... no ciekawe kto moze byc autorem :D
Czy naprawdę nie chcecie znać prawdziwego oddziaływania swoich prac?
2007-01-23 10:41:39
a ja bym nic nie zmienial. kazda galeria ma swoje zasady, odmienne systemy punktacji itp. itd., a kazdy kij ma dwa konce - anonimowosc pozwala zwiekszyc obiektywizm oceny, ale nie sluzy integracji. tak wiec jezeli ktos chce sprawdzic, jaka jest reakcja na jego foty i tylko foty, a nie nazwisko, to zawsze moze wstawic prace na np. fototoku. no i musze sie przyznac, ze ja tak robie - OB i fototok, to jedyne polskie galerie internetowe, ktore cenie i na ktorych sie udzielam, a trzeba przyznac, ze odbior prac na obu portalach nei jest zbyt odmienny, mimo ze tu nick widoczny, a tam nie. pzdr
wernisaż GANGSTARR w Sopocie
2007-01-21 21:39:45
sie udal :)
wernisaż GANGSTARR w Sopocie
2007-01-21 11:43:06
na mojej stronce www.tegieer.net w zakladce backstage mozna znalezc kilka fotek z wernisazu - bylo gruubo :) jeszcze raz dziekuje tym, ktorzy sie zjawili, a kto nie byl a chce zobaczyc foty, moze w kazdej chwili wpasc do Soho - mysle, ze z miesiac powisza. pzdr
wernisaż GANGSTARR w Sopocie
2007-01-17 10:04:56
to juz jutro :) pamietajcie o gangsterskich przebraniach, bo po wernisazu rozkrecamy szalone Gangsta Party - DJ NOZ zapoda wypasione mixy old skool hip hopu i funku. jeszcze raz serdecznie zapraszam...
TRÓJMIASTO
2007-01-13 21:46:01
u-z-a-l-e-z-n-i-e-n-i-e :))))
TRÓJMIASTO
2007-01-12 12:03:04
super, tylko mi tam nie sciagaj haraczu podczas imprezy - spokoj ma byc :)))
1
|
2
|
3
|
4
|
5
|
6
|
7
|
Strona 8
|
9
|
10
|
11
O nas
|
Fotografia cyfrowa
|
Polityka prywatności
|
Regulamin
|
Zasady użytkowania
|
Reklama
|
Kontakt
© Copyright
Obiektywni.com.pl