 |  |
Krytyki otrzymane przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
| stassad | Odsłoniłbym to drugie oko. Te włosy co zasłaniają są w dodatku nieostre. Gdyby wyszły ostro, to byłoby lepsze w odbiorze, jako celowo pokazane zaslonięte oko. | Willow32 | 2006-03-18 23:00:43 |
| _M | Próbowaliście kiedyś robić zdjęcia rozmawiając z fotografowaną osobą? Co prawda istnieje ryzyko, że naciśnie się spust w najmniej odpowiednim momencie, ale często można uchwycić dynamikę relacji między Autorem po jednej stronie obiektywu a Modelką po tej właściwej stronie szklanego oka. Właśnie to udało się Willowowi, który śledząc najbliższą mu małą osóbkę dorasta w swoim fotograficznym kunszcie wraz z nią. Jak zwykle doskonała głębia ostrości (której muszę się z pokorą nauczyć), doskonale wyważone, pełne naturalności i doskonale oddające błogość dzieciństwa kolory. Oraz trzy najciekawsze w tym zdjeciu aspekty - żyjące błękitem oczy, usta, które sprawiają, że słyszy się słodki głosik, oraz gest, który w swojej dziecięcej niezdarności rozczula. A to wszystko przyprawione tak niekonwencjonalnym i uwielbianym przez mnie kadrem z gatunku: "cięcie nad brwiami". Pozdrów tatusia Wiki ;) | Willow32 | 2006-03-17 22:14:48 |
 | neblinka | Jeeeeeeeeeeejqu jaka ona piękna jest!!! Wcale się nie dzwię, że tak pięknie wychodzą Ci z nią fotki, bo połowę roboty robi za Ciebie ;o) | Willow32 | 2006-03-16 12:14:07 |
 | martintxa | podoba mi się to, że postać jest rozmazana dzięki czemu nie wpisuje się w oklepan.ą konwencję krajobrazu nadmorskiego :) | Willow32 | 2006-03-15 00:54:46 |
| _M | Widzę, że ze swojej dotychczasowej ścieżki postanowiłeś zboczyć trochę w stronę ralizmu ;) i dzięki temu pozwoliłeś nam ujrzeć niewymuskaną PSem fotografię dziecka. Dziecka, które tym razem nie ma swojego idealnie słodkiego, anielskiego świata, ale także rzeczywistość niepowodzeń i smutku. Łza w oku dziecka to coś co zawsze wpływa na naszą wyobraźnię, szczególnie jeżeli uchwyci się ją w tak doskonałe techniczne ramy fotografii. Pokazałeś to co jest nieodłącznym elementem dzieciństwa - troskę, którą dzieci obdarzają najbliższych. Troskę rozumianą w dziecięcy sposób. Całe szczęście, że otacza ją ciepło światła, które daje ochronę i pozwala mieć nadzieję, że nie stała się krzywda. | Willow32 | 2006-03-14 20:14:33 |
| Willow32 | A ja mam nadzieję ze jestem w stanie jeszcze takie perełki stworzyć :)) Wielkie dzięki za krytykę :) | Willow32 | 2006-03-14 16:38:54 |
| _M | Chyba nie widziałem kilku Twoich portretów, a szkoda, bo pracujesz niezwykłymi miękkościami, które doskonale oddają nastrój ciepła, jaki wytwarza sie podczas obecności z dzieckiem. Równocześnie nie zapominasz o szczegółach - głębi ostrości, sofcie oraz ostrości tam, gdzie być powinna (że pomnę tylko doskonale odwzorowane włosy). Fotografia, taka zwykła i prosta oddaje za pomocą minimalistycznego środka wyrazu to co najważniejsze - prostotę jaką odznacza się dziecięcy świat. Prostota ta to jednak tylko powierzchowność - dostrzegalna przez większość z nas dorosłych - a Ty potrafisz zajrzeć głębiej, jak choćby w zdjęciu "modlitwa". Mam nadzieję zobaczyć więcej takich perełek. | Willow32 | 2006-03-14 15:56:25 |
| _M | Pastele to jedna z najtrudniejszych tonacji do opanowania w przypadku fotografii kolorowej. Jest jakby wzbogaconym o kolory hi-keyem, który wymaga zaplanowania fotografii od samego początku do końca. Często owo planowanie polega na dostrzerzeniu w otoczeniu tego małego fragmentu, który po wykadrowaniu stanie się wspaniałą pastelową fotografią. Bardzo lubię takie tonacje a Tobie się udało utrafić idealnie w subtelną kolorystykę wprost z dziecięcego świata i mimo, że tym razem nie sportretowałeś Weroniczki to udało Ci się uzyskać to co najważniejsze - niepowtarzalny styl. | Willow32 | 2006-03-14 13:53:03 |
| _M | Kolejny raz zaprzągłeś doskonałą technikę i indywidualny styl do sportetowania córeczki. Tym razem nie stała się słodkim aniołkiem a diabełkiem, którego oczy wydają się bardzo groźne. Urodą fotografii portretowej jest jej zdolność do opowiadania prawdy, jak i przekształcania jej w twórcze wizje, co przy zdolności do łapania chwili pozwala uchwycić tak nikłą mimikę jak owa dziecięca demoniczność. Podobno każdy człowiek zdolny jest do zabijania :) Pozdrawiam. | Willow32 | 2006-03-08 19:08:16 |
 | Willow32 | lolo tylko dlaczego tak sądzisz? Włoski na nosie to nie celowy zabieg tylko efekt bunt małej przeciw poleceniu jakie dostała od mamy. Ja pokazuję rzeczywistość, nie zmieniam jej :) | Willow32 | 2006-03-03 14:01:24 |
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl