/ Filtry polaryzacyjne

Jestem wlasnie na etapie zakupu polarka. Zauwazylem, ze na rynku pojawil sie jakis nowy wynalazek marki Hoya - PRO1 DIGITAL Circular Polarizer Filter DMC. Podobno filterek ten jest skrojony specjalnie na miare cyfrowych SLR. Czy ktos posiada moze jakas wiedze na ten temat? Czy moze po prostu lepiej kupic wyprobowany HOYA 67mm S-HMC Circular Polarizer? Cena w zasadzie jest taka sama, wiec nie gra zadnej roli. Dzienks...

mam ten sam dylemat... co kupić:

- http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=129503839
- http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=130554172
- http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=131148711

no widzisz stary, tylko tu chyba nie bardzo ktos chce pomoc w tym temacie...:( przynajmniej ja sie nie dowiedzialem, czy ta Hoya Digital faktycznie rozni sie czyms od tej S-HMC i czy ma to az takie znaczenie przy cyfrze. Z linkow podeslanych przez Ciebie, roznica miedzy drugim a trzecim jest taka, ze nr 2 jest dedykowany do obiektywow szerokokatnych, czyli nie powinien winietowac przy krotkiej ogniskowej, mysle, ze sam filtr jest troche wiekszy niz gwint, przynajmniej takie rozwiazanie widzialem w filtrach B+W. no ale to juz troche wyzsza klasa, no i polka cenowa...:) z informacji zebranych na innych forach, moge Ci polecic polarek firmy Marumi. ponoc sporo lepszy od Hoya, a miesci sie w rozsadnych granicach cenowych. Ja chyba tez odpuszczam sobie Hoye, po przestudiowaniu setek postow. pozdro.

może ktoś się wypowie na ten temat... kto używał tych filtrów... osobiście zastanawiam się nad polarem z 2 linka wide band...
...ale też nad tym z 1 linka - seria czarna -(pisze tam ze ma 7 powlok),
ten: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=129755440 - ma 12 powłok a czym sie różni od tego z pierwszego linka (wygladaja pudelka identycznie - czyżby w aukcji cos nie tak zostalo napisane?)
a czy te pozostale z 2 i 3 linka tez maja 12 powlok czy 7 i transmisje światła rzędu 99,7% ??
??

zastanow sie nad tym filtrem B+W: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=130069500 jest troche drozszy od Hoya, ale placisz za sprawdzona jakosc. Albo tutaj masz wspomnianego przeze mnie Marumi: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=128954736 ten filterek jest w zasadzie w takiej samej cenie jak filtry Hoya. ze wszystkich zasiegnietych opini wynika, ze oba a sporo lepsze od filtrow Hoya.

Najwyższa półka to Heliopan i B+W
Ale i Hoya godna polecenia, sam posiadam polar z serii Pro1 (tylko nie digital) i jestem zadowolony. Zaletą jest, że slim i że ma gwint zewnętrzny. Wnieta ograniczona do minimum, jako, że jest gwint można podczepić holder Cokina (itp) albo założyć dekielek, który ciężko użyć ze slimami bez gwintu... Wadą jest problem z czyszczeniem, byle kropla czegokolwiek i już uporczywe ślady trudne do usunięcia (osobiście oddaję do komisu gdzie mi eterem czyszczą od czasu do czasu) No i są dość delikatne w porównaniu z mosiądzem B+W
Marumi wg mnie porównywalne do Hoyi (ale nie powiedziałbym, że lepsze... nie są tez zbyt popularne na zachodzie).

Jakich filtrów używają mistrzowie krajobrazów :) zerknijcie tu: http://www.timecatcher.com/arsenals.html

pozdrawiam

B+W polecam. Mam korzystam, jestem zadowolon :)

za bicki :)

Mam Hoye S-HMC w wersji slim. Polecam równiez. Jedyny problem to że na te cienkie filtry nie da sie zalozyc dekielka (trzeba dokupic inny).

a co powiecie na taki:
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=131148711 za 170zl
???
cena dobra... na zagranicznych stronch jest po: 112 dolarów

Sporo się zastanawiałem nad kupnem polarka, już nawet prawie zamówiłem, ale powstrzymały mnie $$$.

Nim zadecydowałem co zamówić, radziłem się na pewnym polskim forum tylko o fotografii cyfrowej... Można kupić za ponad 50zł kołowy filtr polaryzacyjny słabej firmy, lub liniowy Marumi. Jak się okazuje problame z AF przy filtrach liniowych to mit, za to z pewnością nie są zmyślone opowieści o bikach, które znacznie łatwiej powstają w tańszych filtrach kołowych, niż markowych liniowych. Tak więc konkretnego filtra Wam nie doradzam, ale zastanówice się nad tym. :)

no..., jeden z tych mistrzow z linku od piotrbuda uzywa polara marki Heliopan 105mm. za takie same pieniadze jak ten filtr mozna by chyba kupic jakis maly samochod, he he... ja w zasadzie zdecydowalem sie na B+W, na angielskim ebay-u mozna go lyknac za rozsadna kase. przy okazji rodzi sie pytanie, czy nawet najlepszy filtr nakrecony na taki sobie obiektyw przyniesie jakis mega efekt...? chyba nie, no i czy warto wydac na filtr 1/3, albo wiecej wartosci obiektywu...

Szamrok , znajomy fotograf kiedyś mi powiedział taka prawdę że cały zestaw optyczny jest wart tyle ile jego najgorsze ogniwo, co MZ jest bardzo prawdziwe. I Tak jeżeli masz słaby obiektyw to nawet najlepszym filtrem tego nie poprawisz, a jezeli masz dobry/ bardzo dobry obiektyw to niestety trzeba dawać dobre i wydawać kasę coby nie pogorszyć sobie właściwości optycznnych.

a moze mi ktos powiedziec dlaczego robiac zdjecia z filtrem polaryzujacym wyszlo mi zdjecie koszmarnej jakosci? (niebo bylo niebieskie a na zdjeciu rozowe)

Aradia - dawaj linka do zdjęcia (z exifem)

Aradia, może kiepski filtr (jaka firma?), wina obiektywu, albo 2 filtry na raz (cześć osób nie zdejmuje UVki przed założeniem polara)? Zaróżawiać niebo to mogą filtry połówkowe (szare! a piszą producenci, że są neutralne :) ale o polarach tak barwiących nie słyszałem...

Ja stawiam na nieprawidłowo dobrany balans bieli...

A ja stawiam na Tolka Banana ;]]]]

no hmmm zdjecie mam ale jest tak tragiczne ze nie pokarze... Firma filtra to "hama" (dostalam go) A filtra uv nie wkladalam bo im wiecej filtrow jak slyszalam tym gorsza jakosc zdjecia:) Obwod obiektywu to 52 mm i jest dobry Moze polecacie jakis filtr?

Aradia tak jak napisałem wyżej, warto zorientować się na forach, czy Twoja lustrzanka będzie dobrze pracowała z filtrami liniowymi, kupując taki filtr dobrej firmy (np. Marumi) uzyskasz z pewnością lepszy efekt, niż z kołowym Hama itp.

droga Aradio..., raczej srednica obiektywu a nie obwod;) Tak czy siak wiadomo o co chodzi. dzieki wszystkim za rozwiniecie filtrowego watku.

Szamrok - ze sprawdzonych polarów mogę Ci polecić Marumi DHG. Wersja slim z dodatkowym zewnętrznym gwintem - gdybyć potrzebował przykładowo nakręcić adapter + holder do filtrów. Mam taki jako zapasowy i jest całkiem ok - w szczególności nie łapie blików tak łatwo no i jest bezproblemowy w czyszczeniu - w przeciwieństwie do Hoyi.

regis - mógłbyś polecić jakies miejsce w Wlk. Brytanii gdzie można byłoby kupic ten filtr?

mariush - o ile dobrze pamiętam to kupowałem w -> http://www.hiltonphoto.co.uk/products/marumi_filters.html

dzieki regis:) poczytalem troche o filterkach na forum Nikona i tam raczej jednoznacznie panuje opinia, ze Marumi jest lepszy od Hoya. Choc na tutejszym forum co poniektorzy podwazaja ta teorie... no i wlasnie jeszcze problem dostepnosci w GB. nie wiem jak gdzie indziej, ale w samym Londku nikt nie slyszal o czyms takim jak Marumi... w zasadzie wszedzie jest tylko Hoya. zaraz zerkne pod wskazany link. aaa.., czemu wlasciwie "regis"? to imie kojarzy mi sie z jakas postacia z Sapkowskiego... pozdr.