| | |
Czy opis do zdjęć wpływa na ocenę? |
separatysta 2008-05-27 23:03:57 | | | CannonCat - a kto mówi, że tekst jest obroną zdjęcia? Stereotypowy stosunek do kilku liter.
wowa - a co jest złego w temacie tego wątku? Kolejne pytanie. :) |
wowa 2008-05-27 23:05:19 | | | sepa -> złego? Nic. Czy ja wspomniałem o źle? ;o) |
separatysta 2008-05-27 23:06:01 | | | Nie, tak odebrałem. Sorki. ;) |
wowa 2008-05-27 23:09:10 | | | sepa -> cieszę się, że rozwiałem. :o) |
sapphire 2008-05-27 23:12:17 | | | Generalnie moim zdaniem problem tkwi w odbiorcy - inaczej reaguje na opis osoba np. z wykształceniem humanistycznym np. filozofia, socjologia a zupełnie inaczej np. matematyk, czy elektronik. Zakładam, że wykształcenie nie jest dziełem przypadku i znajomości ale rezultatem zainteresowań i uzdolnień. Dla każdego typu odbiorcy winien być napisany inny komentarz - jest to nierealne. Natomiast odbiorca jeżeli nie rozumie, nie lubi określonego typu opisu to zwyczajnie niech go pomija a nie mówi, ze cos jest do d.... |
CannonCat 2008-05-27 23:12:50 | | | ja przede wszystkim patrzę, może jestem zimna i wyrachowana ale widziałam już w swoim życiu dużo rzeczy i dużo przeczytałam(nie twierdzę że wystarczająco dużo, wręcz przeciwnie) i mało co robi na mnie piorunujące wrażenie poza tym dla mnie jako plastyka liczy się przede wszystkim obraz i przekaz wizualny, który może być wzmocniony przekazem werbalnym albo pisemnym, ale w galeriach zazwyczaj jest tak że ludzie niezbyt chętnie czytają opisy i zajmując się sztuką wizualną trzeba pamiętać o tym by nie polegać zbytnio na opisie... |
gsowa 2008-05-27 23:14:13 | | | byłem ostatnio na kilku wystawach foto w kraku
i wszyscy czytali podpisy
|
sapphire 2008-05-27 23:14:40 | | | A zresztą mamy podobno wolność słowa i wypowiedzi - więc niech każdy robi swoje - opisuje lub komentuje (zazwyczaj komentarze są łatwiejsze i nie wymagają tyle odwagi - co zreszta widac na OB):) |
wowa 2008-05-27 23:20:45 | | | Podpis (opis) jest integralną częścią dzieła (fotografii, obrazu, rzeźby), jeśli tak zadecydował jego twórca. Negowanie tego, to negowanie jego idei i pracy. |
tt73 2008-05-27 23:22:06 | | | często bywa
że opis jest lepszy (dowcipniejszy?) od zdjęcia
nie przeszkadza mi to
...
ilu odbiorców tyle interpretacji
no bo przecież w tym łańcuchu
ostatnim ogniwem jest właśnie widz-konsument
a czas i tak weryfikuje t.zw. wartość obrazu
do jednych zdjęć wracamy
inne znikają w niepamięci
mimo doraźnie zaliczonych miliona punktów
i przeraźliwie wstrząsającego komentarza
:o) |
separatysta 2008-05-27 23:26:01 | | | Przymusu czytania nie ma. Wiadomo.
CannonCat - tka, masz rację. Ktoś kto przybywa na wystawę zdjęć skupia się i na zdjęciach. Jednakże wciąż pozostaje kwestia jakiego gatunku jest to zdjecie. Czyli - krajobraz - ładny - nie muszę wiedzieć gdzie to i tak mi się podoba. Ok.
Ktoś inny (nawiązanie do sapphire'a) interesujący się tematem, być może z wykształcenia będzie czytał bo to go interesuje. A zdjęcia ogląda bo uwielbia.
Obaj będą równie zadowoleni.
Ale, jeśli idziemy na wystawę autora, któy np. spędził dużo czasu na wyprodukowanie np. reportażu o miejscu, ludziach, a wszystko kosztowało go mnóstwo wysiłku...zdjecia to jedno - obraz. Ale tekst/opis autora - to drugie. Autor poczuwa się do tego, że musi - ba! - chce podzielić się wiedzą, którą sam zgłębił przy produkcji tego reportażu. Chce nim coś przekazać, pokazać, opowiedzieć...
...nieprzeczytanie jego tekstów byłoby okazaniem braku szacunku dla jego pracy - a przyjście na tę wystwę byłoby pomyłką adresu obecnie otwartych wystaw. :) |
separatysta 2008-05-27 23:26:46 | | | O F-uck - wowa napisał to samo - tylko krócej. ;P |
sapphire 2008-05-27 23:47:37 | | | Wowa - muszę przyznac, że potrafisz zaskoczyć - w sensie pozytywnym oczywiście:) Tak na poważnie - a dlaczego mamy się ograniczać tylko do zdjęcia w przekazie. Jimi Hendrix na koncercie muzycznym podpalił gitarę - stworzył wraz z muzyką przekaz, który przeszedł do historii. Już nie wspominam o tym, że na codzień słuchamy czegoś co jest połączeniem muzyki i tekstu - czyli piosenek. |
Travis 2008-05-28 00:12:20 | | | Sapphire, to podobnie jak z filmem obraz i dźwięk tworzą całość;) Co do reportażu to owszem, bardzo przyjemnie jest poczytać o miejscach/wydarzeniach przedstawionych na zdjęciach i jest to całkiem naturalne. Jednak zakładając wątek miałem na myśli trochę inną sytuacje. Mianowicie, czy z przeciętnego zdjęcia za pomocą dobrego opisu, jakiejś ciekawej historii do niego dodanej, można zrobić zdjęcie świetne. Jeśli tak, to czy przypadkiem nie oceniamy tu tylko talentu pisarskiego autora, a fotografia schodzi na plan dalszy? |
sapphire 2008-05-28 00:24:14 | | | Travis - to jest prawo subiektywnego obiektywizmu:) Zauważ, że często dzieje się odwrotnie. W jednym i drugim przypadku świat się nie zawalił. Traktujmy tę galerię, jako miejsce gdzie można pooglądac fotki - mniej lub bardziej ciekawe. Dobrze jak możemy coś o nich powiedzieć, czasami odkrywamy przy okazji samego siebie a czasami autora danego zdjęcia... Traktujmy to jako przyjemność... |
Travis 2008-05-28 00:31:47 | | | Ale, ale... ja jestem tylko ciekaw tak teoretycznie, bo prawdę mówiąc rzadko w ogóle opisy czytam. Dużo większą radość sprawia mi samo oglądanie zdjęć;)
A ponieważ już późno jest, to mówię wszystkim Dobranoc:) |
keramodnor 2008-05-28 03:04:52 | | | Travis,
Jak zobaczysz taki opis przeciętnego zdjęcia i wysokie oceny pod nim, to prześlij mi linka.
;-)))) |
Travis 2008-05-28 10:18:25 | | | Dobra, tylko obawiam się, że tutaj to te wysokie oceny byłyby czymś innym akurat spowodowane ;-) |
stare_wino 2008-05-28 11:49:47 | | | W kazdej dziedzinie sztuki-tak i w fotografii,tytuł odgrywa istotną rolę. Owszem,wyobraznią oglądającego,
steruje tytuł,który tworzy z nim integralną całość,ale nie moze"robić zdięcia"! To zapis ilustracji,emocji,
wrażeń,stanowią obraz,czy to obraz teatralny,malarski,fotograficzny, powinien sprawiać "odbicie uczuć"
który porusza prawdziwością,szczerością i całym bogactwem formy.
Przywołam tu rzeczonego T.Kantora-malarza teatralnego-mistrza iluzji i formy,który w swoich spektaklach
osobiście wprowadzał,kto jest kto! a i tak dodawał,ze te postacie są"wynajęte"
Więc póki co powinniśmy uczyć się"czytać" a nie "omiatać". Ucząć się paru terminów,których i tak nie rozumiemy
znaczenia,też nam nie pomoże.
Cieszy mnie,ze co niektórzy szukają w fotografii czegoś ponad poprawność i wrazenie estetycznej ładności
i mają w czterach literach cały ten szum,robiąc to z całą prawdziwą szczerością i dla własnej przyjemności!
(Te ostatnie słowa dedykuję własnemu synowi: Piotruś, najlepiej wypasiony sprzęt,też nie robi fotografii! )
|
mirekfoto 2008-08-31 22:07:55 | | | Od opisu zawsze dużo zleżało nikt nie jest jasnowidzem i nie wie jakie były warunki a co najważniejsze co ma przekazać to zdjęcie.Wielokrotnie spotykałem się że to samo zdjęcie ale z różnymi opisami zmieniało całe spojrzenie na oglądających a w szczególności w fotografii reportażowej .Robiłem w statystykach ile każdy poświęca na zdjęcie czasu to wychodzi przeróżnie .Zdjęcie bez opisu lub bez tytułu ogląda się nijako czasem bez emocji..Opis pozwala a nawet wymusza zastanowienie się nad tym co jest w kadrze i widz stara się wychwycić szczegóły zdjęcia .Piszecie że --zdjęcie samo się broni ---tak owszem przeważnie ale brak opisu i tytułu to jak pizza bez dodatków po prostu słabsza smakowo .Oczywiście widzę że wszyscy się zgadzają z jednym że kiepskiego zdjęcia nic nie uratuje . |
naturella 2008-08-31 23:03:02 | | | opis wzbogaca zdjęcie, często lubię opisy :)
choć nie zawsze są potrzebne a czasem wręcz narzucają interpretacje czy też upraszczają, tłumią jakieś przeżycia i myśli, które moglibyśmy mieć :)
więc najpierw weźmy pod uwagę co i po co wstawiamy a potem podejmijmy słuszną decyzję co do opisu :)
ale stopnie? kogo obchodzą stopnie?
i zgadzam się z _M choć to już trochę koło tematu |
PoulN 2008-09-01 10:01:06 | | | @Travis - dla mnie w pewnych przypadkach i odpowiednio dobrze napisane, mają ogromne znaczzenie,... nie od dziś wiadomo, że są częscią/ spójnością fotografii...
http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-260981.php
http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-289340.php
|
| |