| | |
brl - wartość obiektywna, subiektywna itp. |
marekmarian 2008-12-30 15:30:29 | | | tak KM to skrót nika choć faktycznie wolę Kera, bardziej mz fonetycznością oddaje naturę stanowczą/zadziorną naturę wypowiedzi Autora :). Tonie skrót od Imienia i nazwiska bo jest inny.
No ja zupełnie nie znam się na pinhole poza tym że wiem co to mniej więcej jest, wiec chyba nie nadaje sie do tej bardzo poważnej dyskusji... Chętnie poczytam jednak zdania mądrzejszych od siebie, zwłaszcza te które coś do niej ciekawego wniosą...
Kera: "Wystąpił trend spadkowy krańcowej istotności Twojej wypowiedzi."....
Dzięki za opinię :) Przykro mi że nie dotrzymałem Ci poziomu istotnej kluczowości intelektu dawcy :) Jakoś muszę z tym żyć :)
pozdrowienia i udanych batalii słownych ze wszystkimi wokoło. |
marekmarian 2008-12-30 15:57:19 | | | no... to ciekawa kwestia.... zainteresowałes mnie :) |
keramodnor 2008-12-30 16:21:12 | | | Wiedziałem, że się zainteresujesz tak mało istotną kwestią jak Ufff.
To zgodność z trendem.
;-) |
Mordecai 2008-12-30 16:30:52 | | | erystyczna czkawka trwa... czkawka trwa... czkawka trwa... :D |
keramodnor 2008-12-30 17:04:14 | | | Morderca,
Odblokowałaś mnie z ignorowanych, że się tu odzywasz kolejny raz, czy nadal boisz się moich komentarzy i tylko kompleks jeszcze w Tobie żyje? |
KLi 2008-12-30 17:15:32 | | | |
keramodnor 2008-12-30 17:18:31 | | | Kli_
O! Znasz wiele kolęd.
;-)
|
KLi 2008-12-30 17:21:21 | | | Lulajże, Keruniu, lulajże...
:) |
keramodnor 2008-12-30 17:25:04 | | | Kli_
Nie trafiłeś. Nie jestem Żydem. |
KLi 2008-12-30 17:27:27 | | | Ale tak skąpisz mi ciepłego słowa w tej zimnej porze roku... |
keramodnor 2008-12-30 17:31:20 | | | Kli_
Retoryka, to tylko gra.
A tak zupełnie normalnie, to wszystkiego dobrego na 2009 rok, oby nie był gorszy.
:-) |
KLi 2008-12-30 17:51:02 | | | Lubię normalność, a zwłaszcza wesołą normalność :)
Dziękuję i także życzę wszystkiego dobrego w 2009.
Także fotograficznie - Tobie udanych streetówek, sobie ładnych pocztówek, itd. ;)
Przekażmy ten łańcuszek szczęścia dalej.
Może do Mordecai, bo w kontekście jej komentarzy Twoje nożyce często się odzywają.
A może by to ciachnąć w 2009? ;)
Normalnie, subiektywnie i nieprzypadkowo szczególnie - wszystkiego ciepłego :) |
marekmarian 2008-12-30 18:05:25 | | | No to jedźmy po mało istotnych kwestiach uffffając sobie...
Kera, przeczytałem z zainteresowaniem i zadowoleniem (ewidentne poszerzenie mojego spojrzenia) trochę Twoich artykułów, zerknąłem na wywiady/ankiety, niejednokrotnie z userami, których tu już nie ma (jestem 20miesiecy) a których prace mnie 'nieprofesjonalnego fotografa' (fotkarza) od początku tutaj ciekawiły.... Śmiem twierdzić iż prawdopodobnie masz potężną wiedzę, nieprzeciętny intelekt, płynące dla otoczenia wartości wynikające z doświadczeń i spektrum patrzenia na wiele spraw. Twój model krytyczny na pewno wielu drażni, ale przypuszczam, iż u wielu także budzi szacunek (wizerunek robi swoje).
Pomyślałem więc, ze tak ciekawy wątek może faktycznie (mimo prowokującego wstępu) przynieść sporo ciekawych wniosków, tez, a nawet pytań/odpowiedzi. Z jakiegoś jednak powodu przerodził się w przerzucanie cegłówkami i żartowne tańce... Moze przyczyną był jego początek gdzie wziąłeś na siebie rolę autora doktrynalnej formułki 'Kera, -1'. Nie wiem. Widzę w każdym razie jakby na środek Areny wbiegł Kera, zrzucił z ramienia atłasowy płaszcz, wyciągnął miecz elokwencji i czekał..... a wokoło jego przeciwnicy... obserwatorzy... satyrzy uśpieni też pewnie... odwieczni oponenci :) :).
I zapewne (niestety) to rzucenie rękawicy (wskazując palcem na blk jakbyś mówił "podejdź chłopcze":)) spaliło bardzo ważną szansę. Ja bardzo żałuję, bo prawdopodobnie dociekliwym/zadziornym podejściem do Twoich metodycznych formułek (mimo korespondencji z Tobą) przyczyniłem się do tego że rokujący temat, jak ćma spalił się chybko i zaśmierdł.....
Mam jednak wrażenie że jesli nie doceniasz wybranych (lubianych/cenionych przez Ciebie) prac autorów zadając im dobre/dowartościowujące pytania, to jakoś trafiasz na twórczą dyskusyjną próżnię. Przepraszam, wkraczam w sferę swojego odbioru Twojej osoby (poprzez ten wątek szczególnie). Ale moze to siędo czegośprzyda :)
Przynajmniej ten wątek potoczył się jak perorowanie i dysputy słowne niewiele wnosząc do mojej wiedzy poza tym, że:
1. Wiem już iż jako user tego portalu posiadasz spory potencjał do słownych utarczek, przechodzący chwilami w intelektualną elokwencję co raczej utrudnia komunikację z otoczeniem, a zaspokajany świadomie może zniechęcać (sugerując potrzebę wywyższania i puszenia się u autora owych perorów)
2. Masz zawsze rację, z wyjątkiem sytuacji kiedy rozmówcy są niedostatecznie właściwi by się o tym dowiedzieć,
3. Walcząc o wysoki poziom oceniania prac na tym portalu (popieram - wizerunkowanie nazwy "obiektywni.pl" wręcz do tego obliguje) popadasz w apodyktyczny odbiór swoich ocen (mam na mysli swój przypadek i odbiór). Gdzieś tu być może dzieje sie jakiś błąd, a szkoda bo warto być krytycznym i idea słuszna.
Biorąc na siebie winę za własne wygłupy i niespójności słowne (i ewentualne zbyt łatwe uleganie realnym lub złudnym prowokowaniom:)), cieszę sie mimo wszystko, że udało się choć trochę popchnąć do przodu temat sensu oceny zdjęć prowadzonej jak widać na kilka mozliwych sposobów. Baczniej (acz rzadziej) będę się przyglądać owym 'członkowskim zasadom' których należy używać i wg których świadomości należy oceniać prace świadomych ich lub nie userów.
Tak czy inaczej uchylając się do swojego malutkiego cienia życzę ciepło wszystkim obecnym, a zwłaszcza Tobie Kera dużo dobrych zdarzeń w Nowym jak i w latach, które po nim nadchodzą... :) |
keramodnor 2008-12-30 18:25:30 | | | marekmarian = pięknoduch (ale to widać też po Twoich zdjęciach - jak pisałem, że pasuje do portfolio, to tak, jak do Ciebie)
;-)
Też najlepszego. |
marekmarian 2008-12-30 18:31:27 | | | :)
dzięki. oby był lepszy |
ennio_m 2009-01-18 19:11:21 | | | ale fajnie tutaj :)
z brl te same problemy mam na innych portalach.... nie kuma gość fotografii, jak widać tutaj inni też, normalka |
KLi 2009-01-18 21:14:02 | | | |
zover 2009-01-18 21:34:19 | | | to wygląda trochę jak pojedynek szeryfów ze spalonego westernu :))) kli, na drugi rzut oka widać, że zawsze byłeś po stronie indian :) w przeciwieństwie do keramodora :) |
KLi 2009-01-18 22:29:18 | | | Ja zawsze byłem po stronie samurajów ;) |
brl 2009-01-19 13:01:54 | | | twojej czesto nie kumam fakt:]
bo nie lubię, jak wiesz, przerostu formy. bez względu na to czy jest przesadną obróbką w szopie czy "kreatywnym skanowaniem":] |
marekmarian 2009-01-19 17:41:12 | | | ja bym unikal dzielnia swiata na ten bialych ludzi i ten reszty :) mozna sie przejechać. 'Jedynie słusznych szeryfów' było już kilku....
Raczej rozpatrywałbym te dialogi jako próbowanie się różnych pojedynczych frakcji (obecności), która z nich wyżej wypłynie i oświetli ją racja.... |
| |