fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
Loginfotografia cyfrowa
fotografia cyfrowaHasłofotografia cyfrowa
fotografia cyfrowafotografia cyfrowaZapamiętajfotografia cyfrowa
fotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
Pomóżmy zawodowcom
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
AutorWiadomość
fotografia cyfrowa
marconi
fotografia cyfrowa
2010-02-21 11:51:08
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
W dniu wczorajszym otrzymałem droga mailowa propozycję publikacji mojej fotografii w komercyjnym wydawnictwie - miesięczniku. Załączam treść maila oraz moją odpowiedź. Ze względów formalnych usunąłem z oryginalnego tekstu tytuł wydawnictwa:

Witam serdecznie Panie MArku,


Czy jest Pan zainteresowany zamieszczeniem Pana zdjęcia na rozkładówce w miesięczniku turystyczno-podróżniczym "Xxxxx Xxxxx"? Publikacja jest nieodpłatna ( jeśli nie liczyć tego, że Pana zdjęcie jest na dwóch stronach w nakładzie 30 000 egz.) Jeśli jest Pan zainteresowany, proszę o kontakt. Zainteresowało mnie Pana zdjęcie http://www.kiedrowski-photography.com/galeria?func=detail&id=64.

Pozdrawiam i czekam na kontakt
Xxx

Moja odpowiedź:

Witam,
Nie ukrywam, że jestem zaskoczony Pani propozycją.
Jak powszechnie wiadomo jesteście Państwo wydawnictwem komercyjnym i prowadzenie takiego przedsięwzięcia wiąże się także z ponoszeniem kosztów. Ja jestem fotografem amatorem i moim podstawowym źródłem utrzymania jest praca zawodowa nie związana z fotografią. Nie oznacza to jednak bym efekty mojego hobby miał udostępniać komukolwiek w celach komercyjnych nieodpłatnie. Jak Pani zapewne wie stawka minimalna za taką publikację według tabel ZPAF wynosi 633 zł / 1 fotografia.
Jestem w pełni świadom, że oprócz nas amatorów jest ogromna rzesza fotografów zawodowych, którzy żyją z wykonywania zdjęć. Udostępnianie przez amatorów swoich fotografii po dumpingowych cenach bądź zupełnie za darmo jest bardzo nie fair w stosunku do zawodowców ponieważ z oczywistych względów stanowi nieuczciwą konkurencję.
Oczywiście, że taka forma reklamy może być dla amatora bardzo kusząca, tylko cóż mi po niej jeśli za chwilę inne wydawnictwa zaproponują mi publikację na identycznych warunkach.
Jeżeli mimo to jesteście Państwo nadal zainteresowani publikacją mojej fotografii proponuję cenę 700 zł.

Pozdrawiam
Marek Kiedrowski
fotografia cyfrowa
keramodnor
fotografia cyfrowa
2010-02-21 12:02:57
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
Brawo.
fotografia cyfrowa
neojmx
fotografia cyfrowa
2010-02-21 12:06:23
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
@marconi, masz rację, ale stawki ZPAF mają charakter propozycji, a nie są to wynagrodzenia obowiązujące.
Pismo złożyło Ci propozycję, z której możesz, ale nie musisz skorzystać - nie są no fair.
Tym bardziej, że złożyli tę propozycję przed publikacją i wyrazili się jasno, czego oczekują - nie napisali, że oni na swoim wydawnictwie nie zarabiają, a nawet podali nakład.
Są więc świadomi dobrowolności Twojej ewentualnej zgody, jak i nieprzyjęcia propozycji, bowiem czytamy, że jest to forma zapytania, a brzmi ono, czy jesteś zainteresowany taką formą.
Forma odpowiedzi, z całym szacunkiem, nie jest już formą grzeczną, a ma charakter pouczający i roszczeniowy, czego w piśmie oferenta nie zauważyłem.


Pozdrawiam.
fotografia cyfrowa
neojmx
fotografia cyfrowa
2010-02-21 12:12:37
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
PS
Też bym odmówił, ale zrobiłbym to w zupełnie innej formie, odpowiadając na ofertę moją propozycją warunków, np.
"Dziękuję za docenienie i wybranie mojej pracy. Nie jestem jednak zainteresowany jej nieodpłatną publikacją.
Moja propozycja wynagrodzenia, to .... zł.
Kwotę tę ustaliłem na podstawie cennika proponowanego dla tego typu publikacji przez ZPAF.
Jeśli Państwo nadal jesteście zainteresowani, proszę o odpowiedź. Warunki i kwotę wynagrodzenia pozostawiam do przyjęcia, ewentualnie do dalszej negocjacji.
Mam nadzieję, że - w wypadku podjęcia współpracy - będziemy z niej zadowoleni, a dogadanie się w kwestii finansowej będzie satysfakcjonujące dla nas.
Pozdrawiam..."

Myślę, że zauważasz różnicę. :)
fotografia cyfrowa
wowa
fotografia cyfrowa
2010-02-21 12:12:50
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
marconi -> bardzo podoba mi się Twoje podejście do sprawy. Sprawa jest naprawdę bardzo prosta: propozycja pani redaktor jest po prostu obraźliwa. Dla Ciebie, dla ludzi żyjących z fotografii i dla czytelników. Jeśli szanowna pani redaktor uznaje Twoje (a tak szerzej - jakieś) zdjęcie za dobre i atrakcyjne wydawniczo, powinna je najzwyczajniej kupić, z wszystkimi prawnymi konsekwencjami tego faktu. Złożona przez nią propozycja stawia jej tytuł w szeregu tandetnych gazetek ściennych.
Niestety - mam świadomość faktu, że jest mnóstwo ludzi, którzy są gotowi dopłacić, byle ich "coś" zamieszczono gdziekolwiek. Tym samym - mimo, że jesteś amatorem - zachowałeś się w pełni profesjonalnie. Bo wbrew temu, co sądzą niektórzy, profesjonalizm nie polega (wyłącznie) na braniu pieniędzy.
fotografia cyfrowa
neojmx
fotografia cyfrowa
2010-02-21 12:21:25
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
"propozycja pani redaktor jest po prostu obraźliwa."

Obraźliwa?

"Jeśli szanowna pani redaktor uznaje Twoje (a tak szerzej - jakieś) zdjęcie za dobre i atrakcyjne wydawniczo, powinna je najzwyczajniej kupić"

To jest taki obowiązek? Gdzie?!

"profesjonalizm nie polega (wyłącznie) na braniu pieniędzy. "

Zgadzam się tutaj bardzo - polega także na grzecznej formie odmowy, na umiejętności negocjacji warunków. :)

fotografia cyfrowa
Svolken
fotografia cyfrowa
2010-02-21 12:24:55
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
Wychodzi na to, że to dziadoskie pismo, skoro nie stać ich na 700,- :D
fotografia cyfrowa
wowa
fotografia cyfrowa
2010-02-21 12:35:14
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
neojmx -> uderz w stół... :o) Może tego nie wiesz, ale jest taki obowiązek, by płacić ludziom za publikowane materiały. Gdzie? Wszędzie! Uważasz, że można drukować czyjś dorobek bez poszanowania praw autorskich?! Taki obyczaj może panuje w ściennych gazetkach szkolnych... Albo u złodziei, którzy wyznają zasadę "może nikt się nie dowie". A proponowanie komuś, że skorzystam z twojej pracy (zdjęcia, tekstu, rysunku, grafiki itp), ale Ci za to nie zapłacę - jest arogancją w czystej postaci. Nawet w koncentracie! :o)
fotografia cyfrowa
neojmx
fotografia cyfrowa
2010-02-21 12:49:53
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
@wowa - mylisz pojęcia - wynagrodzenie nie ma nic wspólnego z prawami autorskimi - to kwestia umowy pomiędzy zainteresowanymi stronami.
Ktoś, kto składa propozycję wydrukowania Twojej pracy nieodpłatnie, nie jest złodziejem, ani nie narusza tym prawa autorskiego.
Słyszałeś może kiedyś, np. o formie barteru?
W tym przypadku może wyglądać to tak - my Ci dajemy szansę zaistnienia, a Ty udostępniasz nam pracę - mamy wspólną korzyść.
Często jest to ręka wyciągnięta do amatora i możliwość, która może stać się początkiem jego zawodowej kariery.

fotografia cyfrowa
wowa
fotografia cyfrowa
2010-02-21 12:55:12
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
neojmx -> zapewniam Cię, że niczego nie mylę. Czytaj ze zrozumieniem. I na tym skończę.
fotografia cyfrowa
Svolken
fotografia cyfrowa
2010-02-21 12:55:34
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
Zawodowa kariera w wyniku publikacji w piśmie, które stosuje tę dziadoską formę w postaci barteru? Śmiechu warte.
fotografia cyfrowa
neojmx
fotografia cyfrowa
2010-02-21 13:14:57
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
Tę formę stosuje wiele uznanych i dużych tytułów, a wielu autorów wręcz o to zabiega.
fotografia cyfrowa
wowa
fotografia cyfrowa
2010-02-21 13:22:23
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
A jakiś przykład? :o)
fotografia cyfrowa
neojmx
fotografia cyfrowa
2010-02-21 13:29:11
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
Przeczytaj sobie choćby to opracowanie:
http://poradnik.ngo.pl/files/prawo.ngo.pl/public/3w_pdf/nowsze_pdf/prawo_autorskie.pdf
Pogadaj z prawnikami, ja to robię na co dzień - taki charakter pracy.
Pozdrawiam. :)
fotografia cyfrowa
wowa
fotografia cyfrowa
2010-02-21 13:32:37
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
A w Ameryce biją kolorowych... :o) Prosiłem o przykład i... o czytanie ze zrozumieniem. Poza tym - nie gadam sam ze sobą. :o)
fotografia cyfrowa
lightman
fotografia cyfrowa
2010-02-21 13:39:11
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
Pełny szacunek marconi!

Za pracę należy się zapłata.
Pewną jej formą jest tutaj promocja nazwiska autora w magazynie o nakładzie 30K ale jak słusznie napisałeś - gdyby zgadzać się tylko na taką formę zapłaty,to za chwilę okażę się,że wydawnictwa zbijają kokosy a fotograf jest słynny ale bez grosza przy duszy.
fotografia cyfrowa
neojmx
fotografia cyfrowa
2010-02-21 13:46:24
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
Gdybyś czytał ze zrozumiem ustawy, nie mnie, to doczytałbyś się, czego dotyczą osobiste prawa autorskie, że niezależnie od tego, czy autor da swoje dzieło za grata, czy za kasę, to ma z nim nierozerwalną więź i ma prawo w szczególności do... - czytaj w ustawie.
Wydawnictwo, niezależnie od tego, czy autor mu odsprzedaje dzieło, czy użycza do nieodpłatnego wykorzystania i sam zrzeka się wynagrodzenia, to poszanowanie jego praw osobistych jest obowiązkiem prawnym.
Resztę normuje umowa i zawarte w niej zasady.

A przykładami, o które prosiłeś, są NG, Wyborcza, Rzeczpospolita i wiele, wiele innych pism, także i tych, ściśle związanych z branżą fotograficzną.
Osobiście, w kilku publikacjach, nie tylko prasowych, miałem propozycje wydrukowania prac na zasadzie nieodpłatnego użyczenia i z takich propozycji skorzystałem, pomimo, że zajmuję się tym zawodowo.
fotografia cyfrowa
wowa
fotografia cyfrowa
2010-02-21 13:51:06
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
neojmx -> Ciebie nie da się czytać ze zrozumieniem - musiałbyś tak napisać. :o)
fotografia cyfrowa
neojmx
fotografia cyfrowa
2010-02-21 13:56:36
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
"gdyby zgadzać się tylko na taką formę zapłaty,to za chwilę okażę się,że wydawnictwa zbijają kokosy a fotograf jest słynny ale bez grosza przy duszy"

Tu się nie zgodzę - na nazwisko trzeba pracować, na możliwość dyktowania warunków także.
A fotografów amatorów i zawodowych jest w Polsce setki tysięcy, zwłaszcza tych startujących na rynku. Większość z nich uważa, że start należy zacząć od podania niebotycznej ceny, bo im się należy. bardzo szybko rzeczywistość weryfikuje ich roszczenia.

Proszę jednak mnie źle nie zrozumieć - ja też uważam, że wynagrodzenia za pracę, niezależnie, czy amatorską, czy zawodową, się należy, ale oceniajmy sytuację realnie.

Kiedyś, to było właśnie w moich początkach, jeden z tytułów zwrócił się do mnie z prośbą o udostępnienie pracy i podanie proponowanego wynagrodzenia.
Otrzymałem je 3 razy wyższe niż podałem, a kierowałem się cennikami proponowanymi dla fotografii prasowej.
Gdyby jednak ten tytuł zwrócił się o nieodpłatne użyczenie foty, także bym się zgodził - dobrze to robi dla CV na przykład.
fotografia cyfrowa
zover
fotografia cyfrowa
2010-02-21 13:58:57
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
wybiorą zdjęcie innego autora, albo znajdą coś na stocku za 50 dolców, czasami warto zaryzykować publikację gratis. zwłaszcza w czasopiśmie o nakładzie 30 tys. otwiera to potem kilka innych drzwi, jeśli komuś zależy (szczególnie jeśli to pierwsza publikacja), a to otwarcie drzwi, jest więcej warte niż wynagrodzenie, ale wszystko też zależy od tego co to za czasopismo. na marginesie bardziej wiarygodne są ceny ze stock'ów niż cennik zpaf. chyba, że na twoim zdjęciu jest barack obama w na wycieczce w tybecie :)
fotografia cyfrowa
marconi
fotografia cyfrowa
2010-02-21 14:03:24
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
neojmx - z tego co pamiętam pracujesz w tej branży. Jako osoba tkwiąca w tym interesie przyjmujesz, że pewne funkcjonujące na naszym podwórku zasady są poprawne tylko dla tego, ze tak się w Polsce przyjęło. Nie publikował bym tej korespondencji gdyby to było pierwszy raz ale bezczelność pod tym względem naszych wydawców jest tak wielka, że nawet firmy wydające kalendarze zwracały się do mnie o przekazanie nieodpłatnie wybranych fotografii zapewniając przy tym, że jest to znakomita forma autopromocji :))))
Co ciekawe otrzymałem także kilka propozycji publikacji w zagranicznych czasopismach i komercyjnych stronach internetowych i zawsze załącznikiem był cennik za publikację oraz jej warunki.

Zarzucasz mi, że forma mojej odpowiedzi jest pouczająca - oczywiście, że tak !!! Bo taka właśnie miała być. Powtarzam, to nie jest odosobniony przypadek a więc takie działanie jest w Polsce na porządku dziennym i być może trzeba kiedyś wyperswadować wydawcom by przejrzeli na oczy.
Istniej dzisiaj ogromna ilość możliwości wypromowania się bez konieczności nabijania komuś kabzy.

W międzyczasie otrzymałem odpowiedź na mój mail i zapewniam Cię, że bardzo jej daleko do tego, by nazwać ją grzeczną. To świadczy jaka w tej dziedzinie panuje arogancja.
fotografia cyfrowa
zover
fotografia cyfrowa
2010-02-21 14:07:26
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
inna sprawa, że zwracając się z prośbą o publikację za free trochę się ośmieszyli :) jako wydawnictwo. zero kultury, przy nakładzie 30 tys, mogli znaleźć te skromne 500zł na zdjęcie, na którym im zależy :)
fotografia cyfrowa
marconi
fotografia cyfrowa
2010-02-21 14:11:15
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
zover - wybiorą zdjęcie innego autora - piszesz. Właśnie w tym jest problem !!! Dzisiaj Kiedrowski jutro Browko potem Kowalski, Xsiński i tak można w nieskończoność. Dlaczego NG w swoim konkursie zniósł podział na amatorów i profi? Bo jak sami piszą dziś zupełnie zacierają się różnice w poziomie tych prac. Składając te dwie rzeczy do kupy można by wydawać nie tylko miesięcznik ale tygodnik poświęcony fotografii nie kupując ani jednej foty. Jestem zdani, że nie wolno się podkładać.
fotografia cyfrowa
jpk
fotografia cyfrowa
2010-02-21 14:15:38
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
Marconi, masz u mnie TAAAAAAAAKIE piwo... :-)
Właśnie za taką formę odpowiedzi.
fotografia cyfrowa
neojmx
fotografia cyfrowa
2010-02-21 14:19:59
fotografia cyfrowa
bgfotografia cyfrowa
"Jako osoba tkwiąca w tym interesie przyjmujesz, że pewne funkcjonujące na naszym podwórku zasady są poprawne tylko dla tego, ze tak się w Polsce przyjęło."

Nigdzie nie napisałem, że uznaję te zasady za poprawne, wręcz przeciwnie, bardziej trzymam Twoją i wielu innych stronę - napisałem tylko, jak wygląda rzeczywistość, że takie formy są dozwolone i nie są nieprawne. Nie dotyczy to tylko naszego kraju, to tak na marginesie.

A sytuacja na rynku prasowym i wydawniczym jest chora i - przepraszam - kurewska. Choćby wziąć pod uwagę, jakie stawki dla dziennikarzy i fotoreporterów są w różnych wydawnictwach i to nie tylko lokalnych.
Zazwyczaj decyduje o nich buc właściciel, który ma wykształcenie niższe od jego najdorodniejszej krowy, ale powiedz mu, że za takie gówniane stawki nie będziesz robił - w dwa dni znajdzie na Twoje miejsce dziesięciu, pomiędzy których rozdzieli Twoją gażę, a w swoim środowisku nawet nie poczuje śliny na twarzy, tylko będzie się chwalił, jaki to dobry zrobił interes wywalając jednego dziennikarza, a zatrudniając 10 pismaków. Będzie się cieszył, że są bardziej produktywni, że ma więcej fot i tekstów, a mniejsze koszty utrzymania.
Taka jest rzeczywistość.
fotografia cyfrowa
Strona 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa