/ Pozdrowienia i pożegnanie od astf

i picia piwa zakazać też, lud się ma zajmować pracą i płacić podatki, a nie szkodliwymi dyrdymałami - ciężkie czasy idą, wahadło wychyla się w drugą stronę coraz szybciej.

Ej, Janie! Jak żyć bez piwa!

ban ma spełniać funkcję wychowawczą, dawać do zrozumienia użytkownikowi że pewne zachowania nie będą tolerowane przez administrację, administracja oczywiście ugnie się pod petycjami i spełni wolę ludu, ale funkcja wychowawcza tego bana jak widać po postach w tym wątku nie została spełniona, co więcej brak kary będzie powodował nasilenie zachowań które kara miała zlikwidować.
blexen robi świetne zdjęcia, zdjęcia na poziome niedostępnym dla wielu z nas (nawet więcej dla większości z nas) co w oczywisty sposób wywołuje frustrację, a frustracja cytując klasyka wywołuje agresję.

skopiuję z bywalca: atsf - w [doprowadzeniu piłki do bramki przeciwnej] jest ważna zasada - piłkę należy prowadzić przy nodze.
ty kopnąłeś ją tak mocno, że nie potrafisz do niej dobiec?

jan
2014-10-28 09:12:31
Dyskusja na forum o ile jest zgodna z zasadami i regulaminem nie powinna podlegać karze. Pod zdjeciem, jeśli autor sobie nie życzy, powinna usunięta na żądanie. Tak to widzę.

Parę razy się zdarzyło, że user wystawiając zdjęcie o szokującej zawartości w małym ekranie umieszczał tylko ostrzeżenie i aby obejrzeć zdjęcie na własne ryzyko klikało się w nie przechodząc do PE. I to by właściwie wystarczyło, aby zachować jakieś zasady i nie obciążać nikogo przypadkowym widokiem czegoś, co mu jest kompletnie nie w smak.

Nie kwestionuję też zniewalającej jakości technicznej i doskonałego warsztatu wielu tutejszych fotografów aktu, w tym blexena, jednakże poza oceną warsztatu i jakości technicznej jest jeszcze wynikająca z osobistego gustu organoleptyczna ocena zawartości i sensu prezentowanego dzieła, a tu, jak wspomniałem, doświadczam często mieszanych uczuć lub wręcz dysonansu poznawczego.

Są skandaliści w typie URBE, którzy uwielbiają szokować, ale ja np. wolałbym być szokowany czymś zupełnie innym niż ich propozycje, a nawet nie być szokowany wcale bo mi to nie jest do niczego potrzebne, to jest potrzebne panu URBE i panu blexen, a nie mi! Rad bym zobaczyć w ich wykonaniu coś, co mi się beazpelacyjnie i bez żadnego ale spodoba, a skoro nie można na to liczyć, to niech mnie nie atakują miniaturkami, niech to będzie kwadracik z tekstem "+18" i po bólu.

Widzę też po komentarzach, że ww pomysły wspomnianych autorów nie każdego biorą. Usilny kreacjonizm aby nie popaść w banał i czyste naśladownictwo stwarza kompozycje nie dające się ogarnąć umysłem widza, ani argumentacją twórcy, której też zresztą nie ma, bo tworzone są dzieła nie mające żadnego logicznego umocowania. Jedynym argumentem jest chwyt poniżej pasa ad personam, że odbiorca nie zna się na sztuce i guzik w życiu widział, gdy tymczasem odbiorca obejrzał już pół miliona takich dzieł i nic z tego nie wynikło, bo żadnego nie zrozumiał, gdyż nic tam do rozumienia nie było, ani nie było żadnej łopatologicznej wykładni ;-)) Wykładnia różnych znawców sztuki przypomina z kolei poezję nawiedzonych recenzentów high-endowego sprzętu audio mającą skłonić czytelnika do zakupu kabli przyłączeniowych z w cenie 15k PLN za metr bieżący ;-)

atsf czy Ty czasem zakładasz że możesz nie mieć racji?
czasami brzmisz jak piewca prawdy objawionej...
Czy nie prościej jest pozwolić innym żyć jak chcą? czy ból istnienia nie będzie mniejszy gdy pozwolisz innym lubić co chcą??
odnoszę wrażenie że argument "biednych dzieci narażanych na porno" używasz jak wytrych wtedy kiedy Ci to pasuje tak aby adwersarz miał utrudnione pole manewru bo przecież wszyscy zgadzamy się z tezą że porno nie jest dla dzieci. Skoro walczysz o bezpieczeństwo dzieci po co przemycasz treści które mają się nijak do Twojej krucjaty???
W momencie zaakceptowania faktu że są na świecie ludzie którzy myślą inaczej świat stanie się piękniejszy. Obiecuję!

Panowie i Panie,
Ponownie pytam WŁAŚCICIELI portalu:
Czy to tak trudno dodać jeden guziczek przy publikacji fotki "+18" gdy będzie przy fotce taki znacznik umieszony przez autora - to oglądający będzie musiał potwierdzić wiek. TO TAKIE TRUDNE???!!!

Jarku, taki guzik nic nie da mz bo nie wymusisz na autorach aby go zaznaczali, coś takiego jest na plfoto i na ik chyba też, tylko co z tego? efekt jest taki sam jak na ob :)

To w takim razie nie rozumiem autorów. Bo przecież sami mają/będą mieli dzieci. Co im szkodzi?

co im szkodzi... tego nie wiem ale jedno wiem :) żadne dziecko nie wytrzyma krytyki ob dłużej niż 2-3 zdjęcia a jeśli będzie chciało pooglądać porno zdjęcia to z pewnością nie wpisze w google "obiektywni" ;)

bardzo dobry pomysł wykorzystano na zagranicznych portalach. zamiast miniaturki zdjęcia jest napis "NUDE". dziecko pomyśli, że jest tam coś nudnego i nie wejdzie.

Na zagranicznych portalach to jest po to żeby się bronić przed ewentualnymi pozwami.
A tak swoją drogą to rozumiem trochę tę "krucjatę" astf, bo ja sam tak mam z fotkami "menelów" i innych misiów śpiących na ulicy po wypiciu o jedno wino za dużo. Zgłaszam każdą taką fotkę do moderacji. Czasem są to dobre fotograficznie zdjęcia i rozumiem wątpliwości moderatora. Lecz czasem naprawdę gnioty. Nigdy niestety na Obiektywnych foto takie nie zostało usunięte. Tak więc wiem że jest to walka z wiatrakami. Ja moją przegrywam, i astf swoją też przegra. Ale jeśli choć jedna osoba się zastanowi przed publikacją czegoś co kogoś innego może urazić - to warto.

Coś takiego nazywa się hedonizmem. Ma być szybko, łatwo i przyjemnie z egoistycznych pobudek. Troska o wolność słowa to tylko przykrywka egoizmu. Nie zabraniać innym w obawie, że i mi czegoś zabronią, ale zaraz się okazuje, że wolność słowa się akceptuje jedynie pod warunkiem, że się zgadzamy z mówcą. Meritum sprawy jest bez znaczenia, żadna racja nadrzędna nie istnieje. Wtedy się odpala "demokratyczną większość". Tyle, że demokratyczna większość to jołopy notorycznie dokonujące złych wyborów za podpuszczeniem różnych manipulantów. Wszelkie próby utrudnienia czegokolwiek z uwagi na jakieś wyższe cele są traktowane wbrew rzeczywistości jako ograniczenia, zakazy i zamachy na "wolność jednostki". Dla mnie może być na tej witrynie nawet dział hard core porno, ale niech on nie będzie dostępny dla każdego i przez przypadek. Nie widziałem jeszcze w supermarkecie stoiska typu sex shop, a tu mamy taki supermarket wybijający się na niepodległość dzięki obscenicznym aktom. Wystawy w galeriach też są organizowane tematycznie i na niektóre z dziećmi pójść się nie da, ale z góry wiadomo, że się nie da.

"Tyle, że demokratyczna większość to jołopy notorycznie dokonujące złych wyborów" sprecyzujesz może kogo tu nazywasz "demokratyczną większością"?

ulala... dyskusja gorąca, a za oknem zimno ;) obawiam się jednak, że potrwa długo i nie przyniesie konkretnych efektów - tak to raczej bywa, gdy radykalizm skonfrontuje się z racjonalizmem ;)

atsf-

zwolnij, zatrzymaj się, usiądź i popatrz na fajne zdjęcia:

http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-677253.php

http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-677520.php

i ani słowa więcej!

;)

@bywalec
Drugie na TAK, pierwsze na NIE i to nie ze względu na autora ;-)

@amu
Nie prowokuj bardziej, chociaż to ci akurat najlepiej wychodzi ;-)

Atsf, to nie żadna prowokacja, chcę się jedynie upewnić czy obraziłeś mnie i kilka innych osób, czy też miałeś coś innego na myśli i się nie zrozumieliśmy, czekam na odpowiedź.

Mrzonką jest myślenie, że w dobie Internetu ustrzeże się dzieci przed niepożądaną treścią lub obrazami. Tu pomóc może tylko solidne wychowanie seksualne od najmłodszych lat, im szybciej tym lepiej.

nie podoba mi się "goła baba" nie oglądam przecież nikt nikogo do niczego nie zmusza,co do dzieciaków to w dobie internetu widziały pewnie więcej niż wielu z nas i pewnie nie portalach foto :)))

@amu
To działa tak: ktoś mając w tym interes usilnie przekonuje kogoś innego, a zwłaszcza grupę, do przyjęcia jakiegoś stanowiska. Posługuje się różnymi metodami łącznie z przekazem podprogowym i robi to tak wytrwale, że przekonywani ludzie po pewnym czasie wyobrażają sobie, że nieomal to oni sami wymyślili to, do czego zostali przekonani. A potem nagle się okazuje, że to, do czego byli przekonywani i osiągali z tego tytułu jakieś wymierne korzyści, to jedynie maska dla osiągnięcia zasadniczego celu przez manipulanta, który wydaje się być tylko efektem ubocznym tamtego działania, ale okazuje się, że ten "efekt uboczny" jest dla nich absolutnie niekorzystny, wręcz katastrofalny. Reguły są dwie. Jedną to jest to, że wszystkie efekty uboczne dowolnego działania można z góry przewidzieć i można tak pokierować działaniami, aby osiągnąć dowolny cel w skryty sposób markując zupełnie inny cel. Drugą regułą jest to, że mało komu chce się zastanawiać nad skutkami ubocznymi jakiegoś działania, zwłaszcza w długiej perspektywie czasowej, a już zupełnie- wskutek łatwowierności- mało kto sobie wyobraża, że jest manipulowany dla osiągnięcia zupełnie innego celu, niż ten, na który jest potrzebna jego zgoda. Kiedy dochodzi do katastrofy, czyli ludzie budzą się- kolokwialnie mówiąc- z rękami w nocnikach, to jeszcze długo do nich nie dociera, albo sami nie chcą się przed sobą do tego przyznać, że zostali nabici w butelkę, czyli wyszli na idiotów, bo im się nie chciało wcześniej trochę intensywniej pomyśleć.

Na tych dwóch regułach opierają się działania wszelkich polityków, guru i kaznodziei, tak się lansuje i wprowadza ideologie i religie, tak się narzuca trendy i mody. Nieodmiennie zależy to od głosów większości, która zwykle jest zbyt zajęta, aby się nad wszystkim dogłębnie zastanawiać, ponieważ już od dawna funkcjonuje system, w którym ludzie mają za mało czasu na myślenie, bo za dużo jest pokus bezmyślnego spędzania życia, i za dużo trosk codziennej egzystencji. W tym szaleństwie jest reguła i cel! A ponieważ zawsze wszystko jest czynione niby pod kątem dogodzenia większości, to ta większość wychodzi w w efekcie na idiotów, bez względu na to z jak oświeconych i teoretycznie doświadczonych ludzi się składa. Czasem się tylko trzeba nad nimi trochę dłużej napracować, czasem trzeba trochę powystrzelać, ale czasem idzie jak z płatka ;-)

Tak więc odpowiedzią na Twoje pytanie jest, że za durnia może się uważać każdy, kto nie podjął próby rozszerzenia swoich horyzontów myślowych na przewidywanie skutków ubocznych tego, co popiera, albo je zbagatelizował. Biorąc pod uwagę, że gdyby kompletnie wszystko poddać pod głosowanie, to nie było by się później o co czepiać nawet pijanych kierowców po spowodowaniu wypadku ze skutkiem śmiertelnym, więc pewne sprawy są załatwiane odgórnie bez pytania kogokolwiek o zdanie. Gdyby taki zakaz, o jaki mi chodzi, funkcjonował od samego początku istnienia tego portalu, to by nie było nigdy tej dyskusji i wszyscy by go musieli respektować, czy się to komuś podoba, czy nie. Z całą pewnością mogę założyć, że nie rozpętała by się nawet debata w kwestii zdjęcia takiego zakazu, a jeżeli już, to prowodyrem byłby ktoś, komu na tym zależy wyłącznie osobiście, ale udaje, że mu chodzi o dobro ogółu.

Trzecią regułą, która jest tajna, jest to, że każdego kota należy odwrócić ogonem aby pojąć, co się może stać, kiedy się zmieni definicję wszystkich pojęć na ich antonimy, czyli kiedy np. to, co się normalnie traktuje jako dobro zamieni się w zło i się przyjrzy, komu to zło służy, czyli jest dla niego dobrem i odwrotnie.

Skłaniam więc wszystkich do intensywnego myślenia w szerszych perspektywach niż wąskie pojmowanie fotografii jako sztuki czy zabawy, ponieważ jest ona bardzo mocno uwikłana w związki kulturowe i społeczne, i jest rzeczą wysoce nieroztropną bagatelizowanie skali i rodzaju jej oddziaływania. Uczynienie jakichkolwiek precedensów, powiedzmy w rodzaju tego, co wyczyniał Courbet w malarstwie, daje argument do uczynienia z tego reguły, ale to może nie być otwarcie drzwi do wolności na oścież, ale otwarcie puszki Pandory. W ciążę zachodzą dziewczęta, którym się wydaje, że bociany roznoszą dzieci , bo edukacja seksualna nie nadąża za rozluźnieniem obyczajów, więc moim zdaniem jest obywatelskim obowiązkiem panowanie nad systemem, który kuleje, bo na zawsze są tacy, co zarabiają na ludzkich nieszczęściach ;-) Może to wszystko z pozoru wygląda zbyt dramatycznie, ale jest zupełnie realne, to tak w życiu działa, natomiast ja się tu spotykam prawie wyłącznie z trywializowaniem wszystkich negatywnych rzeczy, co mnie nie dziwi z powodów opisanych powyżej ;-)

Atsf, przeczytałam....
a teraz: każdego kota należy odwrócić ogonem - słusznie :) bierzesz może pod uwagę, że to Ty jesteś tym zmanipulowanym?
Nie ciągnę już tej dyskusji bo zeszła całkowicie z tematu.
pozdrawiam :)

ciekawe czy słynne osiołki w zoo nadal rozdzielone?

@amu
Czy ja jestem zmanipulowany? A czy przypadkiem Twoją ulubioną metodą prowadzenia dyskusji jest ping-pong i stąd takie zapytanie? Bo merytoryczne odniesienie się do treści mojego wywodu to z pewnością nie jest ;-)
Dyskusja nie zeszła z tematu, lecz ty nie ogarniasz całości ;-) Jest zasadnicza różnica pomiędzy odzwierciedlaniem w sztuce ludzkich zachowań, także w sferze seksu, a lansowaniem stylu życia.
Ciekaw jestem, czy jesteś zadowolona z podwyższenia wieku emerytalnego? Zakładam, że nie, bo np. ja nie jestem i nie spotkałem nikogo, kto by był. A teraz zastanów się nad związkiem przyczynowo-skutkowym pomiędzy swobodnym dostępem do pornografii a podwyższeniem wieku emerytalnego- on jest ewidentny! Jeżeli zaś dochodzi do czegoś takiego, jak podwyższenie wieku emerytalnego, to znaczy, że coś złego się dzieje w gospodarce, więc można również założyć, że jest ktoś, komu na tym zależy, aby źle się działo, czyli stosuje wszystkie dostępne środki, aby tak się działo i nic nie bierze się samo z siebie, i nic nie zostało przez kogoś wstępnie przewidziane!

@jan
ZOO jako takie jest wg mnie przestępstwem od A do Z, więc kwestia parzenia się osłów na widoku publicznym jest wobec tego trywialna i nie to zostało rozdmuchane, co trzeba.