/ bardzo przepraszam

za to, że dzisiaj między 17.11 a 17.50 zaniżyłem poziom tego portalu swoją pochopnie opublikowaną fotografią (i nie podam tutaj linku bo celem tego postu są jedynie szczere przeprosiny). Szczególnie przepraszam za to, że postronni obywatele odwiedzający ten portal mogliby o którymś z userów pomyśleć, że jest tak słabym fotografem jak to moje nieszczęsne zdjęcie, skoro koło niego publikuje swoją pracę.
Przepraszam także, że nie pracowałem dotychczas wystarczająco ciężko aby kupić sobie lepszy aparat i ciągle korzystam z mojego kieszonkowego 'byleco' - zamieszczenie nawet pełnego kadru poprawianego wytrwale w programie graficznym, nie pozwoliło mi uzyskać odpowiedniej dla tej galerii jakości. Wybaczcie proszę i poradźcie jak mam sprostać wymaganiom. Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam

Skimi >> polecam kurację pomidorową. Wspaniale odstresowuje :D

Trzeba się przerzucić na skanowanie pocztówek ;-))

ale co się robi z tymi pomidorami, okłada nagą modelkę? i potem topowe zdjęcia, tak?
Trurl - dzięki za radę, właśnie skorzystałem :)) Mam nadzieję, że szczera była i teraz sukces odniosę ;)

Teraz to jest "prowokacja" ;-D

nie, no coś Ty. Też chciałem to wstawić. Działam według zasady: Panu Bogu świeczkę a pozostałym ogarek (dopalającego się słońca, może następnym razem portret młodego pieska myśliwskiego). Nie stać mnie na same świeczki a pejzaże zawsze są jak się na coś wyższego wejdzie. Fotografia ma to do siebie, że jest cudownie wielowątkowa, a jeszcze niektóre wątki same się na Ciebie prędzej czy później napatoczą. Ten zachód ta się na mnie napatoczył na Księcia Józefa - od razu pomyślałem o Obiektywnych. :))

przeprosiny przyjęte... buehhahhahhaaaa

Zachód, jak zachód.. ale ten orła cień... orły ostatnio w cenie stop gołębi nie lubią stop najlepiej chyba orzeł we mgle.

Stop.

widziałem gołębia (śliczny jest) i nawet chciałem krytykę napisać, może jeszcze wrócę do tematu. Teraz jednak chodzi mi po głowie manifest do Administracji i Moderacji. W dobrym duchu, jak najbardziej. Przeczytałem artykuł Awarii, do wszystkiego się stosuję (czy ktoś czuje się przeze mnie dotknięty?), fajnie że powstał - jakoś unaocznia zasady jednej ze stron tj. użytkowników. Brakuje mi tu od dawna takich zasad po drugiej stronie, nie po to by kogoś rozliczać, krytykować itp. ale by wiedzieć i móc to brać pod uwagę.
Nie wiem czym dla Administracji jest fotografia a chciałbym wiedzieć (czym jest dla mnie napisałem pod ostatnim moim zdjęciem - też wymoderowanym), bo to powinno jakoś definiować prace, które będą wymoderowywane. Nie wiem czym jest tzw. jakość zdjęcia, obróbka: czy to jest wyścig zmierzający do jakiegoś absolutu (wybranego pewnie demokratycznie lub arbitralnie przez Administratora) czy narzędzie w ręku autora potrzebne do wykreowania własnej wizji. Nie wiem nawet po czym poznać, że zdjęcie "posiada wartość, ale jest ona dostrzegalna praktycznie tylko dla autora" - jak to jest ilość wejść na godzinę?. Wierzę, że moje zdjęcia wylatują teraz do portfolio z powodu nieprzystawania do jakiś kryteriów (choć ich nie znam i nie widzę na razie żadnej logiki) a nie ze złośliwości.
Wiem, że trudno to wszystko rozpisać OBIEKTYWNIE ale nie widziałem dotychczas nawet takiej próby, a być może oszczędziłaby ona sporo przykrych emocji.
Pewnie rozsądnych osób, dobrze życzących temu portalowi, a dotkniętych podobnymi wątpliwościami tu nie brakuje. Może uda się choć część z nich rozwiać i nie będę już nigdy wstawiał widoczków nie wyostrzonych na maksa bo będę wiedział, że zaraz wylecą - schowam je sobie na twardym dysku i dzieciom pokażę i wytłumaczę dlaczego tak, jak dorosną. Fajnie będzie. A tu tylko wyostrzone, że hej. Pozdrawiam i czekam na Wasze głosy

Mam podobne wątpliwości. Pytania o kryteria i "czym jest fotografia" zadawałem przez pół roku gdzie indziej ;-) A teraz to już mi się nie chce pytać, ponieważ i tak nie ma odpowiedzi. Po prostu ciesz się, że inni się cieszą rosnącym poziomem, chociaż nie bardzo wiadomo co to właściwie jest ;-)) Trzeba robić swoje...

Trurl - fotografia jest realizacją teorii Einsteina w praktyce.
On tylko teoretyzował o względności prędkości światła. My realizujemy to w praktyce, zatrzymując je na mateirale światłoczułym.

-

Trurl - poziom podnosi różnorodność wizji i głębokość analiz a tu wszystko zmierza w kierunku National G. lub fotografii reklamowej i komentarzy "fajne', 'słabe'. Będę robił swoje, szkoda tylko, że mało kto to zobaczy przez te parę minut. I chyba zacznę blokować ocenianie bo przy 6 punktach za zdjęcie trzeba się potem strasznie napracować. A i po co komu moje nieudane komentarze w imię nietolerowanych przekonań? Trochę to przykre, myślałem, że mam tu jakiś kącik obok głównego nurtu i mam prawo myśleć po swojemu, ale jednak mnie wymiotło. :)

Jeśli chcesz różnorodności wizji i głębokości analiz to polecam książkę np. "Fotografia XX wieku" - ponad 1000 zdjęć autorów, którzy wiedzieli czego chcą i do czego dążą w fotografii. Na pocieszenie dodam, że sporo z tego co tam jest opublikowane wyleciałoby stąd w kosmos z wiadomą adnotacją o wartości widocznej wyłącznie dla autora ;-))
Więc nie ma co dramatyzować - znajdą się tacy, co obejrzą :-)

z opisami? to kupię...

Są notki biograficzne autorów, jakichś rozwlekłych analiz fotografii tam nie ma - zdjęcia się ogląda.

skimi.. jezeli z gory bedziesz zakladal ze jestes do dupy to tak bedzie zawsze.

wielu ludzi mowi ze aparat nie czyni dobrego zdjecia... jest w tym wiele prawdy ale i takze nie. dobry aparat da lepsze rezultaty techniczne, a jak jeszcze zostanie lepiej dostrojony trym M :) (photoM) :) to juz wogle cudo.
majac zwyklego kompakta nie jestes w stanie zrobic zdjecia ktore WSZYSTKICH powali, ale wiedz ze nie mozna podchodzic do fotografowania, albo inaczej... do publikowania w galerii internetowej w ten sposob ze chcesz doprowadzic do orgazmu wszystkich ogladajacych... ogladaj zdjecia, wiele zdjec, mase zdjec... szukaj galerii i patrz jakie zdjecia robia ludzie i ktore sa doceniane a ktore nie. a swoje fotografie rob takie zeby zadowolily ciebie i przedstawialy cos co jest warte pokazania a nie zdjecia jak np na digarcie "nogi na plazy" albo "ciocia z piwem" .

sam majac satysfakcje ze swojej fotografii uczysz sie wiecej jezeli krytycznie patrzysz na swoja tworczosc.

pozdrawiam
PR

P.S.
masz wiecej punktow ode mnie ;P:D i sie martwisz jakims jednym gniotem? :D

Gnioty stanowią 33% mojego folio - zaznaczyłem je tak :( . Nie zakładam, że jestem do dupy. Każdym aparatem można zrobić dobre zdjęcie (bez aparatu też). Teraz proszę spróbuj jakoś odnieść się do pytań umieszczonych 7 postów wyżej - to one są ważne na portalu fotograficznym a nigdzie nie znalazłem na nie odpowiedzi, a ktoś na takim portalu powinien dać radę i podjąć próbę. Myślę, że to chęci stanowią problem - tylko nie wiem dlaczego. Pozdrawiam i dziękuję za rady :)

Skimi... kubki z serii relacje wymoderowane masz?

Hmm... widzę, że jednak jest ktoś, kto podziela moje wątpliwości/uwagi/jak zwał, tak zwał. Biorąc pod uwagę reakcje innych, Lolo po części miał rację - może nie jestem anarchistą, ale czasem stosuję anarchistyczne metody.

Tak sobie rozmyślałem nad tym tematem. I zauważam pewne schematy - opis ocen, brak klarowności reguł pewnych zdarzeń, konkurs... Odnoszę wrażenie, że Administracja to tak naprawdę fotografowie, którzy postanowili stworzyć portal fotograficzny.. Tyle, że - jak na fotografów przystało - dla nich najważniejsze jest fotografowanie i publikacja. I w tym miejscu pojawia się dziura - brakuje kogoś, kto skupiłby się na zarządzaniu tym całym interesem. Kogoś, kto nie skupiałby się na czytaniu komentarzy pod swoim kolejnym zdjęciem, a skupiałby się na strategii rozwoju portalu, optymalizacji jego działania, utrzymywaniu relacji z użytkownikami (PiaR, takie tam;), itp. Jednym słowem brakuje - jak to się ładnie mówi tu i ówdzie - EXO - Executive Officer, czyli pierwszego oficera, czyli.. .ufff... kogoś, kto zająłby się portalem od strony czysto techniczno-organizacyjnej.

Ale to takie moje tam zdanie.

-M -krytykę moderatora zamieściłem w krytykach na zdjęciu z dziewczynką :) No cóż, zdarza się. Bardziej od strat interesuje mnie jak tego uniknąć w przyszłości, jak usprawnić funkcjonowanie portalu by stał się on jakoś przewidywalny. Pewnie też kiedyś nad tym myślałeś, może da się to jakoś zrealizować.

tak sobie myślę, jak moderatorzy będą jeszcze sprawniej pracować to już nie będę mógł wstawiać -1,0,1 bo nie będzie takich zdjęć w galerii... :)

i o to chodzi chyba nie?

no tak, ale zawęża się nam wtedy skala...

skala czego?
jak juz się zawęża to rośnie atrakcyjność galerii

@skimi: od dawna, z przerwami, ale od dawna robię zdjęcie. Przed każdą publikacją zastanawiam się nad dobraniem pary: widz - fotka. Otóż ważne jest co i komu pokazujesz. Cioci nie pokażesz przecież gołej modelki w pomidorach, a takie foto ma duże szanse na przebój w galerii.
To jest szerszy problem, który dotyka każdego, kto decyduje się na publikację swoich prac. Podejmowanie właściwych decyzji gwarantuje sukces. Trzeba też wiedzieć, że galeria internetowa reaguje bardzo żywiołowo, czasami wręcz leci owczym pędem. Wniosek jest jeden: trzeba robić swoje (często do szuflady), a jak coś pokazywać, to tak, żeby wszyscy zrozumieli co chciałem pokazać. P: