/ Idzie zima. Ktory polar ?

Hoya HMC Super PRO 1 czy B+W MRC Slim
Moze ktos mial jakies doswiadczenie z tymi filtrami. Kazda opinia cenna.

Ten cieplejszy, mogą być mrozy.

Ale to ma byc taki polar na lato :)

ja polecam firme polartec :D

B+W MRC Slim mam, czego byś chciał się dowiedzieć?

Vojtas jak os sie sprawuje? Czy ten dekielek zastepczy w zwiazku z brakiem gwintu sie sprawdza? Jak wyglada sprawa z czyszczeniem? Slyszalem ze Hoya szybko lapie brud i ciezko sie go z niej usowa.

marumi DHG, obojętnie jaki

Mariush co to za OT :)

hoya to raczej nie polecam. bardzo nierownomierny. wlasnie ten hmc super pro 1 mialem.

Vacio co rozumiesz przez nierownomierny? Przy szerokim kacie chyba zaden polar nie bedzie dzialal tak samo na calym kadrze. Fizyki nie oszukasz. A jak wygladala sprawa z czyszczeniem?
I jeszcze jedno pytanie. Czy taki slim nie jest czasem malo wygodny. Chyba nieporecznie sie nim kreci.

spisuje się bardzo dobrze oczywiście przy szerokim kącie błędów się nie ustrzega. dekielek spisuje się dobrze przez pierwszy tydzień później niestety łapie luzy i nie jest już tak pięknie (szukam rozwiązania problemu) w stosunku do filtrów Hoya czyście się go rewelacyjnie łatwo. co do wygody użytkowania to ja wielkiej różnicy w stosunku do filtrów z gwintem od czoła nie widzę.

Czyli bardziej B+W? A ten dekielek odpada?

To ja też z OT: Marumi DHG, używam ;-)

Uparci jestescie z tym Marumi :)

MARUdzą ... prawda Loki ? :)

kolejny skrot myslowy jakiego nie rozumiem... co to znaczy "OT" ?? :D

Marumi, dobrze wygląda z zuiko ;D

piotrrodzoch -> OT - Off Topic :D

Mam Hoye HMC Super - nie ma wielkiego problemu z brudzeniem ale tylko od zewnetrznej strony. Od strony obiektywu lepiej nie zabrudzić bo faktycznie jest potem co robić jak przypadkiem paluch się wepcha. Czytałem gdzieś, że owe "super" polega między innymi na dodatkowych warstwach z przodu by nie było problemu z czyszczeniem. Słyszałem, że filtry z samym HMC trudno jest utrzymac w czystości (co by to potwierdzało). Niestety im cieńszy filrt tym większe prawdopodobieństwo, że przy kręceniu paluchem złapie się za szkiełko ; (.

Pro1 ma na pewno gwint zewnętrzny, B+W zależy która seria. Jakościowo wg mnie podobne, natomiast Hoye paskudnie się czyści i jest generalnie delikatna.
Osobiście wybrałbym teraz B+W, koniecznie z gwintem! Marumi zachwalany, ale głównie przez Polaków. Ale rozważę to... :))) pzdr

loki_p - nieczęsto mówimy z RAFem jednym głosem, więc powinno dać ci to nieco do myślenia... :-)
Podsumowując mój wkład w ten wątek - cokolwiek wybierzesz, nie wybieraj Hoi.

Mariush ale z czego wynika Twoje przekonanie do Marumi i niechec do Hoi? :)

Piotrbuda chodzi wlasnie o to ze to B+W napewno nie ma gwintu...

Przekonanie do Marumi - z relacji innych użytkowników.
Niechęć do Hoi - z własnych doświadczeń.

B+W to najlepszy wybór... ale najdroższy. Potrzebne ci to? Sam sobie odpowiedz.

Zlloty>> mialam napisac to samo;) za duzo chyba ze soba przebywamy:D

loki_p: powstała niedawno nowa seria oprawek B+W z zewnętrznym gwintem- F-Pro. Polaryzacyjne maja grubość 7mm (Slim ma 5mm). Więcej tu: http://www.olbrycht.pl/b+w/filtry_opis.htm . Tam też cennik.
Nie jestem przekonany czy najwyższej jakości filtry B+W typu Kaesseman (produkowane również w slimach) nie mają przypadkiem gwintu zewn. (ale to fortuna te filtry...)
Alternatywą może być kupno:
1. filtra B+W "nieslima" z gwintem z parę mm większą średnicą niz wymagana, a następnie przejściówki np. (82->77)
2. nakładki z gwintem (plastikowym?) na filtr bez gwintu. Wiem, tylko że istnieje coś takiego, ale sam nie próbowałem tego stosować.