| | |
Czy może mi ktoś wytłumaczyć ??? |
.. ... ..... 2007-03-20 11:11:16 | | | hobbes - pewnie dlatego teraz takie szare b&w robisz :D
Kuma, wybacz, ale ja nie umiem tego wątku traktować poważnie. liczylam na powazna rozmowe, ale widzisz - moim zdaniem bzdury wypisujesz (ze na moj temat, to drobiazg, z tym jakos poradze sobie) |
TomiU 2007-03-20 11:53:54 | | | Powiem krótko a zwięźle:
Pieniactwu - nie.
Fotografii - tak.
Link, który był natchnieniem:
http://tinyurl.com/2domo3
Pozdrawiam. :)
|
Bernard 2007-03-20 12:08:46 | | | sprytny ten Twoj link, TomiU :))) |
Mordecai 2007-03-20 12:14:30 | | | Kuma 10:10:34 - masz moje poparcie |
TomiU 2007-03-20 12:20:58 | | | Hehehe! I tworzy się kolejne TWA... ;)))) |
Mordecai 2007-03-20 12:26:28 | | | TomiU 12:20:58 - i nie sądź według siebie... ;-ppp
|
TomiU 2007-03-20 12:34:21 | | | MartaW -> ja generalnie wszystko sądzę według siebie, chyba że w danej sprawie przyjmuje aksjomaty, w które generalnie nie wierzę. :))))) A Ty jak masz? Sądzisz pod kogoś? ;D |
TomiU 2007-03-20 12:40:16 | | | Ale "generalską" wypowiedź pyknąłem... ;)) |
kowals 2007-03-20 12:48:13 | | | dzięki wszystkim za ciekawą lekturkę do kawy ... fajnie tu.. :))) pozdrawiam |
Calme 2007-03-20 12:52:35 | | | Lepiej jak w swiadku koronnym nie ? :) |
.. ... ..... 2007-03-20 12:54:47 | | | Calme, znowu po partyzancku sprowadzasz watek na oftopika :D wstydzilbys sie. |
kowals 2007-03-20 12:55:11 | | | zdecydowanie ->> brakuje tylko otwarcia teczek ->> powołania Komisji do Spraw Piętnowania, no i cóż jakiś wątek miłosny co by hollywoodem choc trochę zapachniało.... :)) |
.. ... ..... 2007-03-20 12:57:39 | | | kowals takie kwestie zalatwiane sa od reki w innym wątku. |
Calme 2007-03-20 13:00:30 | | | Kurde zadajta pokute ;)))
A tak swoja droga to ciekawe jestem co Kuma zobaczyl na zlocie, ze az tak to nim wstrzasnelo - bo jak czytam to Manka jawi sie przynajmniej jako zlo wcielone
Co wysta tam robyly hmmm ? :)))) |
Bernard 2007-03-20 13:00:42 | | | OR?
Najpierw jednak lektura watku od poczatku, wypinka i lutowanie. |
kowals 2007-03-20 13:01:49 | | | oki oki PEACE PEACE (sorki za OT ale nie mogłem sie powstrzymać ) pozdrawiam ponownie... |
Calme 2007-03-20 13:02:53 | | | Wracajac do tematu topicu najlepsze jest to, ze autor zadal pytanie "Czy może mi ktoś wytłumaczyć ???" i w zasadzie sam sobie wytlumaczyl - to jest dopiero sztuka ! |
.. ... ..... 2007-03-20 13:05:05 | | | Calme, ja niewiele pamietam ze zlotu, a juz najmniej jakies blizsze kontakty z Kuma. tak ze nie wiem zupelnie o co chodzi. nie wiem, moze nie chcialam rozmawiac o wyzszosci nikona nad kanonem? |
Calme 2007-03-20 13:11:01 | | | no tego sie pewnie juz nie dowiemy ale moze napisze kiedys jakies pamietniki |
Mordecai 2007-03-20 13:11:03 | | | TomiU 12:34:21 - napisałeś "a generalnie wszystko sądzę według siebie"
projekcja:
1. W psychoanalizie: jeden z mechanizmów obronnych Ego, polegający na przypisywaniu innym ludziom własnych negatywnych uczuć, cech lub motywów postępowania, które zostały wyparte do podświadomości, ponieważ budziły lęk bądź też z innych względów nie mogły być przez jednostkę zaakceptowane; wg założeń psychoanalizy treści wyparte ze świadomości funkcjonują dalej w podświadomych warstwach osobowości; w przypadku projekcji ujawniają się one w postaci nadmiernego uwrażliwienia na dostrzeganie nie akceptowanych u siebie cech w zachowaniu innych osób, prowadząc do nieadekwatnej interpretacji tych zachowań.
2. W innych teoriach psychodynamicznych: proces nieświadomego przypisywania własnych przekonań, wartości lub innych procesów subiektywnych innym. Użycie to, typowe dla podejścia Melanie Klein, ma inną konotację. Proces jest tutaj postrzegany jako normalny aspekt rozwoju psychologicznego i nie musi odzwierciedlać skłonności nerwicowych.
3. Postrzeganie zdarzeń i bodźców z otoczenia (zwłaszcza tych niejednoznacznych) pod kątem własnych oczekiwań, potrzeb, dążeń itd. Znaczenie to jest całkowicie neutralne w odniesieniu do patologicznego aspektu projekcji. (...)
4. Przypisywanie innym własnych błędów i wad. Takie znaczenie terminu na ogół przyjmuje się w mowie potocznej. Nie jest ono prawidłowe pod względem specjalistycznym, ponieważ zostaje zawężone do błędów i wad będących tylko jednym z elementów znaczenia specjalistycznego.
/ źródło:
Reber A. (2000). Słownik psychologii (s. 553). Warszawa: Wydawnictwo Naukowe SCHOLAR.
Szewczuk W. (1985). Słownik psychologiczny (s. 228). Warszawa: Wiedza Powszechna.
http://www.psychologia.edu.pl/index.php?dz=slownik&op=spis&id=2746
/
|
Aktia 2007-03-20 13:12:48 | | | Kuma, radzę więcej dystansu. |
TomiU 2007-03-21 14:50:33 | | | MartaW -> powiem Ci moja droga, że projekcja do własnego osądu ma się jak picie szczawnicy do szczania w piwnicy. :DDD Ale ja tylko prostackim facetem jestem! :D |
Magus 2007-03-21 14:53:12 | | | A miałem nadzieję, że wątek zdechł (wybacz zdechłpies) |
Mordecai 2007-03-21 14:57:04 | | | Magus 14:53:12 - tymczasem podstępnie ożył, choć to nie poniedziałek |
1 | 2 | 3 | 4 | Strona 5 | 6 | 7 | |