| | |
Matówka i jej czyszczenie |
Majster 2007-05-22 19:21:43 | | | Witam!
Pytanie niby głupie ale właśnie tak się zastanawiałem nad tą kwestią. Raczej nie jest to żaden b. delikatny element aparatu, którego czyszczenie mogłoby spowodować jakieś rysy, albo złe działanie kontrolek AF...?
(Mam na myśli oczywiście delikatne czyszczenie szmatką z fibry, nie papierem ściernym :P) |
Bicki 2007-05-22 20:00:26 | | | Jeśli będziesz próbował wyciągać matówkę pęsetą, to masz duże szanse na rysy. Na początek spróbuj gruchą. Roller ponoć nawet sprężonym ją czyści.. |
Majster 2007-05-22 20:01:25 | | | Znaczy ja jej tam nie wyciagalem... pojechalem tylko po niej fibra i grucha... wiec od tego raczej jej nie porysuje? |
.. ... ..... 2007-05-22 20:01:51 | | | no, jak nie zrobisz tego wyciągania dobrze i ci matówka strzeli w środku, to może być cienko.
swoją drogą - specem od czyszczenia matówek jest Rex_XIII:) |
emzet 2007-05-22 20:10:00 | | | swego czasu w branżowym magazynie (Foto - chyba) wyczytałem, że powierzchnia matówki jest niezwykle delikatna i nigdy nie należy jej dotykać. |
Majster 2007-05-22 20:11:34 | | | Kurcze.. to albo ja uzylem zlego pojecia, albo rzeczywiscie czyscilem to, czego nei wolno... No bo matowka jest to te szklo nad lustrem, ktore sie podnosi do gory ta? |
Trurl 2007-05-22 20:26:56 | | | Lepiej zostaw: przyzwyczajenie się do paprochów na matówce jest dużo łatwiejsze niż do tłustych plam ;-) |
Majster 2007-05-22 20:28:31 | | | No bo juz sie w sumie dotknalem :P fibra troche poczyscilem i wyglada lepiej, ale skoro moze sie jej cos stac to na przyszlosc zostawie w spokoju :P |
emzet 2007-05-22 20:31:47 | | | http://www.foto.com.pl/stare/teksty/inne/archiwum/porady0103.html
tu masz historię gościa, który miział matówkę w Nikonie. |
Majster 2007-05-22 20:37:40 | | | o cholera.. no to dalem.. matowka wyglada ok, ale wiecej zatem sie do niej nie dotykam. |
Majster 2007-05-22 20:40:17 | | | a wlasnie... czy takie czyszczenie moze miec potem jakis wplyw na pomiar swiatla? |
Majster 2007-05-22 21:55:22 | | | i jeszcze jedno pytanie.. bo teraz jak mnie tak nastraszyliscie, a ja tak bestialsko potraktowalem tego mojego eosa 30D to nie wiem, czy cos takiego dzialo sie wczesniej, wiec pytam tych co maja podobny sprzet i mogliby sprawdzic.
Jak patrze na zrodlo swiatla przez wizjer bez obiektywu to matowka jak matowka.. czysta jest, ale jak patrze na zrodlo swiatla z zalozonym obiektywem to od zarowek o cieplej temp. barwowej odchodza takie niebieskawe refleksy, czy to jest normalne?
Dzieje sie tak i z kitem i z 50 mm f/1.8 |
emzet 2007-05-22 22:00:21 | | | |
Majster 2007-05-22 22:09:12 | | | No bo u mnie sa jakies niebieskie refleksy... i teraz nie jestem do konca pewien, czy to bylo tak zawsze, czy po prostu cos sie tej matowce stalo po tym czyszczeniu....
a to moze wplywac jakos na ten pomiar swiatla? |
Rollerskate 2007-05-22 22:17:46 | | | Potwierdzam, dmucham w aparat sprezonym powietrzem. Jedno ale, jak kupuje nowy zbiornik, to uzywam go do rutynowej pracy, ktora niewiele ma wspolnego z fotografia. Kiedy zbiorniczek jest juz mniej naladowany, nadaje sie do czyszczenia aparatu. Jeszcze jedna rada, jeden dwa psiki i koniec dmuchania. Dzialania lodowki nie musze chyba tlumaczyc, zjawiska zachodzace w czasie rozprezania cieczy powoduja ochlodzenie i w efekcie koncowym skraplanie pary wodnej. |
Majster 2007-05-22 22:20:01 | | | Dzieki za wskazowke, ale czy jezeli wyczyscilem w taki niefortunny sposob ta matowke, ale patrzac na nia przez wizjer bez obiektywu nie widze zadnych plam, smug itd moze to wplynac jakos na jej dzialanie? |
emzet 2007-05-22 22:20:21 | | | ale czy refleksy mogą być objawem uszkodzenia struktury powierzchni matówki? sam jestem ciekawy |
Majster 2007-05-22 22:24:37 | | | tylko wydaje mi sie ze chyba nie moglem uszkodzic w ten sposob matowki... bo te refleksy jak mam np jedno zrodlo swiatla i przesuwam je w rozne punkty kadru to refleks jest zawsze w tych wszystkich miejscach taki sam i jezeli mial byc to defekt matowki oznaczaloby to ze musialbym idealnie rownomiernie uszkodzic, wiec to chyba nie to? |
emzet 2007-05-22 22:26:43 | | | |
Majster 2007-05-22 22:30:45 | | | Myslisz? Bo raczej niemożliwym jest, abym uszkodził ją równomiernie w każdym punkcie, że teraz wszędzie mam tak samo intensywne refleksy prawda? |
Rollerskate 2007-05-22 22:37:47 | | | Zastanawie mnie jeszcze jedna rzecz.
1. Co ma wspolnego rzeczywisty pomiar AF z tymi wskaznikami na matowce, ktore chyba tylko potwierdzaja cos tam co elektronika zauwazyla? Pod lustrem o ktorym pisales ze dochodzi do matowki masz drugie mniejsze. Widziales juz je?
2. Jezeli masz zrodlo swiatla, to dlaczego nie ma sie rozczepiac? Aberracja chromatyczna to sie chyba nazywa. Co lepszy obiektyw to ma mniejsza ta aberracje, lecz to zjawisko chyba zachodzi u Ciebie na matowce. Skoro ona pelna jest przyzmatow (poprzez swoja fakture), to swiatlo musi sie rozczepiac.
|
Andresz 2007-05-22 22:39:52 | | | Matowki nie wolno dotykac niczym! kazdy material zostawi na niej slady. Matowka ma mikropory i idealnie zalapuje wszystkie brudy ktorymi sie ja dotknelo, nawet jezeli wydaje sie ze to jest idealnie czysta szmatka. Jezeli dmuchanie sprezonym powietrzem nie pomaga to lepiej pogodzic sie z kurzem, niemajacym wplywu na jakosc zdjecia, |
Majster 2007-05-22 22:40:18 | | | 1. Ale chodzi mi o pomiar światła, nie o AF, bo to chyba matówka jest elementem który wykonuje pomiar prawda?
2. Czyli jest to zupełnie normalne że patrząc na źródło światła widzę niebieski refleks?
|
jpk 2007-05-22 22:47:40 | | | Matówka w ogóle nie ma wpływu na nic, poza komfortem patrzenia w dziurkę. Nie wykonuje żadnego pomiaru, nie ustawia żadnej ostrości (poza oczywiście trybem manualnym) i służy wyłącznie do tego, żeby widzieć fotografowany obiekt.
Jak dotąd miałem Zenita E, Zenita TTL, Petri, Cosinę CS2, Pentaxa ME, Pentaxa ME Super, Canona A1, Canona EOS 500N, Canona EOS 50E i teraz Canona EOS 350D i wszystkim czyściłem matówki byle czym, bo zawsze mnie denerwował kurz, który tam osiadał. O porach na matówce słyszę po raz pierwszy, ostatecznie to jest szkło...
Proponuję Ci poważnie przestać się tym przejmować i skupić się na fotografowaniu, to jest znacznie przyjemniejsze. |
emzet 2007-05-22 22:50:52 | | | to jest dobre zamknięcie tematu :) |
| |