/ . ::Komentarz dnia :: .

malach21 (13:19:42) - owszem, napisałeś i teraz musisz ponieść tego konsekwencje ;-)))

za karę obiję się dla przykładu statywem

obij sie pokrowcem od statywu lepiej;P
wowa, co: 'znowu"? znowu to ty chyba masz jakies projekcje.napij sie czegos i wyluzuj, bo czepiasz sie jak rzep psiego ogona. chyba, ze lubisz-"fachmanie"...

zdecydowanie lepiej pokrowcem, co najwyżej paskiem od...
bo od statywu to bardzo brzydkie pręgi zostają ;-)

hmmm ...
:>

veraloe -> znowu, bo to Twój obyczaj mówić (pisać), ale o czym - już niestety nie mówisz (nie piszesz).
Poza tym - dziękuję za radę. Wierzę, że Tobie pomaga napicie się w celu wyluzowania, ale nie wszyscy muszą tak, jak Ty.
A czepiasz się Ty, w tym przypadku - malacha21. A przy okazji próbujesz uszczypnąć. Również "znowu". I co - zadowolona jesteś z efektu? Czy wolisz, żeby napisać do Ciebie na tzw. pw, żebyś mogła założyć nowy wątek, opublikować prywatną korespondencję i pożalić się wszystkim jak bardzo zostalaś spostponwana? Wolisz takie rozwiązanie? Proszę bardzo - daj znak. Tylko - proszę: nie bądź taka agresywna i arogancka, dobrze? Z góry dziękuję! :o)

Wowa - chce Ci się tracić energię i czas na takie komentarze?
W tym wątku cytujemy śmieszne i głupie komentarze.
Nie brakuje tu takich.
Przyznam, że te Malocha rozśmieszyły mnie bardzo.
Tak samo veraloe.
Cóż w tym złego pośmiać się z takich?
Niektórym to można nawet przyznać "złotą czcionkę". ;-)
Mnie też pewnie zdarzają się głupie komentarze.
Wcale nie obraziłbym się, gdyby ktoś tu jakiś wkleił.
Pewnie pośmiałbym się razem z Wami. ;-)

hehe;)

sound, trudno mi się zdecydować, który kawałek wybrać
( z tych pod kotem http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-130774.php )
ale chyba ten ostatni :-D

soundchaser 2007-12-26 23:00:38 | ocena = brak oceny
...
Nylonka - między moimi nogami to śpi czasem ze mną Miłka, ma 16 lat. ;-)

soundchaser
*Malach
ciesze się że wam się podobało. polecam się na przyszłosc

bo wowa mnie lubi inaczej, i udaje, ze nie ma sprzezenia zwrotnego miedzy moimi komentarzami a jego mozliwosciami pojmowania tychze:)
lubi sie czepiac i tyle.a sam z siebie nic nie da...poza czepialstwem. taki typ, coz, trzeba i takich kochac...;)

na marginesie, wowa, to ze ja sie "czepiam"malacha(zreszta, wyjasnilam dlaczego smiesza mnie jego "krytyki", on nie robi afery...) nie oznacza, ze automatycznie ty musisz sie wtracac. i piszac zupelnie nie na temat (bo chyba nie rozumiesz przedmiotu rozmowy), czepiac sie z kolei mnie. sugerujac alkoholizm. i inne przywary...
co do publikowania...wiesz, ciezko mi uwierzyc, ze naprawde nie widzisz roznicy-opublikowalam dotychczas jeden post od czlowieka, ktory obrazil mnie jak najbardziej "kryminalnie". w takim sensie, ze kwalifikuje sie to do rozpatrzenia. jesli ty mi w taki sposob napiszesz, rowniez to opublikuje-zgodnie z maksyma marty w. jesli nie jestes w stanie napisac nic kulturalnie, coz, nie pisz...masz podstawy bowiem, by sie bac...
ale ciagle nie wierze, ze wymysliles sobie taka moja przypadlosc-publikowania wszystkiego, co dostaje na priva...uwierz mi, twoja skrzynka nie pomiescilaby tego, co ja dostaje...;))))

jestes strasznie prosty wowa. a to dziwne, bo starasz sie sprawiac wrazenie szalenie skomplikowanego czlowieka...
twoje zdrowie, wowa!
:D

Veraloe -> uderz w stół... ;o) Znowu wyjaśniasz... :o) To dobrze... Rozumienie Twoich słów istotnie jest trudne... Prawidłowością jest bowiem, że zawsze kiedy coś piszesz, musisz potem wytłumaczyć, co naprawdę chciałaś przekazać, bo za pierwszym razem... :o) Nie ja jeden zresztą mam ten kłopot, co można sprawdzić, ale po co, prawda? :o)
Uderz w stół... Nie wtrącam się o Słodka Veraloe! ;o) Biorę udział w dyskusji na forum - tylko tyle. Zawsze możesz kliknąć w koszyk - i po sprawie!
Uderz w stół... Publikowanie cudzej korespondencji jest ogólnie "niesympatyczne", niezależnie czy robisz to Ty, czy ktokolwiek inny.
Radosna Veraloe - Ty mnie czymś straszysz?! :o) Najwyraźniej ponosi Cię fantazja... A czym, o Urocza? Co mi zrobisz, powiedz? Poskarżysz się rodzicom, czy komuś innemu dorosłemu? Skrzyczysz mnie?! :o) Obawiam się, że musisz się bardziej postarać, żeby mnie przerazić. To zresztą - potem. Bo przedtem musiałabyś sprawić jakiś cud, żebym do Ciebie napisał na adres Twej superpojemnej skrzynki. No, bo w jakiej sprawie miałbym do Ciebie pisać prywatnie?
O Elokwentna Veraloe -> bądź łaskawa przeczytać ostatni akapit, który "popełniłaś" (ten dotyczący mojej prostoty...). I przełóż go na odpowiednio prosty język polski, proszę. Tak, żebym mógł zrozumieć głęboką myśl, którą tam ukryłaś. Przy tej składni znowu nie mogę Cię zrozumieć. Dasz radę? Z góry dziękuję. Wierzę, że się postarasz! jesteś przecież taka ambitna...
Uderz w stół... Dziękuję za toast! ;o)

:))

http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-250024.php
eVa_com 2007-12-25 23:29:45 | ocena = brak oceny

sorry ale fotka do niczego
czesto uzywam Biometar 2.8/80 i on tak krzywo i nieostro
nie rysuje

wyszło na to że Marty Biometar krzywo rysuje :))
może on wogóle nie umie rysować? :)))

wowa...dzieki, usmialam sie przy [porannej kawie...
gwoli scislosci tylko-nikt inny, poza toba, nie skarzy sie, ze nie rozumie o czym ja pisze. poza toba-a wiec o czym to swiadczy....chyba o sporej niekompatybilnosci. z czego sie nawet ciesze.
co do "grozenia" i powodow, dla ktorych mialbys do mnie pisac, coz, sam to zaproponowales, po czym przestraszyles sie, ze opublikuje-wobec czego uspokoilam cie, ze gdybys kiedys odczul potrzebe napisania do mnie, to publikacji mozesz bac sie jedynie, gdy korespondencja owa bedzie obelzywa i chamska-jak w przypadku osoby, ktorej priva tu opublikowalam. co do ostatniego zdania...jesli masz problemy ze skladnia, poczytaj odpowiedni podrecznik, ktory pozwoli ci zrozumiec jej zawilosci;)) bo tresc jest tak prosto podana, ze prosciej juz nie moze. powinienes pojac.
czegos jeszcze nie ogarniasz, cos jeszcze na czynniki pierwsze mam rozlozyc?nie?no to ciesze sie, bo chwilowo czasu nie mam.

milego dnia zycze!!

Krzysztof, Biometra zapytany wprost odpowiedział z godnością, że z tabletem nie łaczy go nawet najmniejsze pokrewieństwo ;-)

darujcie sobie.
zawsze gdzies się znajdzie ktos którego cos rozsmieszy a to samo innego zdenerwuje i czasami ludzie zapominają że internet nie jest anonimowy i bezkarnie raczej można się ewentualnie posprzeczac z jakimis dzieciakami na czatach ( żebyście sobie nie mysleli - 21 w moim nicku to nie jest mój wiek :] ).
jestem dosc mobilny więc wole na żywo załatwiac niektóre rzeczy a Warszawa czy Łódź jest w zasięgu kilku godzin drogi.

zycze spokojnego dnia

Gospodarna Veraloe - a teraz wstań, tylko ostrożnie, i sprawdź czy nie zniosłaś jajka. ;o)
Groźna Veraloe - przestraszyłem się?! Uspokoiłaś mnie?! Bać się Ciebie i Twoich paraszczypanek?! :o) Jesteś tak przerażająca, jak..., no jak... ratlerek. Pewnie wiesz, jak wygląda (na pewno... Ty wiesz wszystko!) Takie małe z wyłupiastymi oczami... Ugryźć nie może, no to przynajmniej jazgotu z daleka narobi... ;o)
Oratorko Veraloe - smutno mi! :o) To naprawdę przykre, kiedy się widzi, jak szybko młoda emigracja traci znajomość języka ojczystego. Wróć(?) do "Latarnika"...
A swoją drogą - czy można stracić coś, czego się nie miało?
Więc ćwicz Veraloe!!! Pisz dużo! A może na początek - przepisuj. Zawsze będziesz mogła potem wytłumaczyć, że to nie Twoje... ;o)
Płodnego (literacko) dnia!

wowa, alez ty jestes nuuuuuuuudny!ciagniesz sie jak flaki z olejem...i z jakiego powodu?musze ci byc belka w oku...

jesli chodzi o jajko, to i owszem, owulacja u mnie przebiega jak najbardziej prawidlowo, dziekuje za troske, w tym miesiacu chyba zadzialal lewy jajnik;D

z ratlerkow preferuje labradory, a co do moich umiejetnosci poslugiwania sie jezykiem ojczystym, to wybacz, ale chyba duzo jeszcze bedziesz musial sie nauczyc, by mi dorownac, ze tak nieskromnie powiem-metoda dowolna, mozesz i technika przepisywania, skoro tak bardzo lubisz...ale probuj smialo!

jak to mowia, jesli nawet bozia zdolnosciami nie poblogoslawila, ciezka praca mozna nieco nadgonic.wiec cwicz, wowa, cwicz!


a teraz juz zegnam cie na dobre, mam nadzieje ze zator jakowys cie nie dopadl i bedziesz w stanie wyprodukowac kolejna, ogolnie niezrozumiala i pozbawiona jakiegokolwiek znaczenia merytorycznego riposte.

ale ja juz ci nie odpowiem, gdyz nudzisz mnie niezmiernie. pa, wowcia!

malach21 - to zabrzmiało jak groźba.
Chcesz przyjechać do Łodzi i obić komuś ryj za to, że
uśmiał się z Twojego komentarza? ;-)

Pozdrawiam i zaczynam się trochę bać. ;-)

"gwoli scislosci tylko-nikt inny, poza toba, nie skarzy sie, ze nie rozumie o czym ja pisze"

gwoli scisłości złociutka, masz krótką pamięć :))

veraloe - ja też mam problem ze zrozumieniem tego o czym piszesz. To już jest nas przynajmniej trzech :)

ten temat przypomina mi patrzące tylko na siebie i swoje stado hieny wyłapujące wyrwane słabsze teksty autorów służące do nabijania się z nich za ich plecami. polecam powrót do pierwszej strony i przypomnienie sobie o co tu chodziło.
wydaje mi się ze niektórzy traktują to jak jakąś swoją prywatną zemstę
moze zamiast chowac się za "komentarz dnia" nazwijmy rzeczy po imieniu i zróbmy "jechane po ludziach i ich tekstach z netu za ich plecami"
wszystko by było wtedy jasne


1 storna tematu "jechane po ludziach i ich tekstach z netu za ich plecami"
soundchaser
2007-05-14 16:49
Fajny wątek... podoba mi się.
U mnie jest cała masa zabawnych komentarzy od urażonych autorów.
W wolnej chwili poszukam i coś tu zacytuję. ;-)


moze zaczniemy się wszyscy szanowac? przynajmniej jako użytkownicy obiektywnych bo w realu to zupełnie inny temat.

ja jestem hieną cmentarną :))

svolken, k_falcman, wowa...przeciez wy w jednej druzynie na lyzwach jezdzicie, wiec nie dziwi mnie wasze ogolne "niezrozumienie", ani tez wasza jakze mamucia pamiec.ktore to sprawy nie interesuja mnie w ogole;)
co do zarabiania na zycie pisaniem, skarbie-to i owszem, i za pomoca jezyka ojczystego, i jezykow obcych sporo udaje mi sie zarobic...;D
jakze mi przykro, ze tak mocno cie rozczarowalam! ale probuj dalej, wowka, probuj!

malach...widzisz, rozmowa byla o twoich krytykach, ale jednego pana bardziej podnieca stan moich jajnikow oraz moje zdolnosci jezykowe, coz ja poradze na to...

proponuje wkleic jakis kontrowersyjny komentarz ponownie, moze wowczas sie otrzasna;))
zaraz poszukam zreszta....