 |  |
Krytyki wystawione przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
| FrozenTime | Czego, moim zdaniem, tu zabrakło przede wszystkim: -dobrego światła - zdjęcie wygląda na robione w środku dnia, a w każdym poradniku o podstawach fotografii mówią, że zdecydowanie lepszymi porami są czas krótko po wschodzie lub przed zachodem słońca ze względu na mniej "ostre" światło, -dobrego kadru - ten jest sztampowy, nic nie wyróżnia tej fotografii spośród wielu innych; -jakości - zdjęcie jest małe, ma tylko nieco ponad 60kB, podczas gdy do dyspozycji masz 210kB, w efekcie wyraźnie widoczna jest kompresja (np przejście pomiędzy "trąbką" motyla o tłem). Zdjęcie po zrobieniu warto zachować w formacie natywnym aparatu (tzw. RAW), podczas obróbki nie zapisywać do formatów ze stratną kompresją (np. jpg), a do jpg eksportować wyłącznie produkt końcowy z dbałością o jak najmniejszą kompresję. Jak już wcześniej wspomniałem, obejrzyj inne zdjęcia makro - możesz je posortować od najlepiej ocenianych. Zobaczysz trochę zdjęć godnych NG. Jest się od kogo uczyć. | kalipsofoto | 2009-08-18 15:29:12 |
 | FrozenTime | Samo odbicie wyszło nieźle, ale zabrakło symetrii, niebo uleglo przepaleniu i gałęzie wchodza w kadr. Nie wiem, czy Lumix ma podglad histogramu zdjęcia, ale przy tego typu warunkach oświetleniowych (bardzo jasne niebo względem pałacu) warto sprawdzić histogram (jeśli jest taka możliwość), dokonać ewentualnie korekty ustawień aparatu i zrobić zdjęcie ponownie. Z przepalonym niebem nic nie zrobisz, z lekko niedoświetlonym pałacem poradzisz sobie. Przy robieniu zdjęć takich statycznych obiektów mamy czas, żeby sprawdzić, czy na peryferia kadru nie wkradaja się jakieś artefakty. Jeśli nie da się ich uniknac, to przecież można wykadrować (w przypadku tego zdjęcia z pewnościa). | hhynagata | 2009-04-21 14:54:16 |
 | FrozenTime | Można użyć kompakta, który ma odchylany wyświetlacz. Wówczas można fotografować praktycznie znad wody bez konieczności nadmiernego "poświęcania" się. | artur_min | 2009-04-17 14:46:45 |
 | FrozenTime | Jakość została zjedzona przez kompresję, co jest widac choćby na czułkach. Plik mógłby być większy, ma niecałe 140kB, a może mieć 210kB. Ale taka utrata jakości nie powinna zostać akurat tym spowodowana. Myślę, że Autor(ka) zapisuje zdjęcia w aparacie w formacie jpg z dużą kompresją. Jeśli nie masz trybu RAW, to korzystaj z jak najmniejszej kompresji w aparacie. Jeśli karta pamięci jest mała, to dokup większą - kosztują dziś naprawdę niewiele. Podczas obróbki zdjęcia zapisy pliku powinny być wykonywane w formacie natywnym programu, nigdy w jpg. Każdy zapis do jpg to kompresja, po kliku razach zdjęcie nie nadaje się do oglądania. | kiciu55 | 2009-01-17 15:59:02 |
| FrozenTime | Fotografia ma ok. 104 kB. To połowa dopuszczalnego rozmiaru. Warto korzystać z jak największego rozmiaru, gdyz oznacza to mniejszą kompresję i lepszą jakość. Nie wiem, z jakiego programu korzystasz, ale jeśli nie posiada on możliwości kontroli kompresji przy zapisie do jpg z jednoczesnym podględem wielkości pliku w kB, to lepiej "przesiądź" się na inny program. Osobiście polecam darmowy GIMP. | Sander | 2009-01-02 21:07:59 |
| FrozenTime | Przede wszystkim, sztampowe pokazanie jednego z najbardziej popularnych tematów do zdjęć w Londynie. Takich zdjęć zrobiono już miliony, a może i więcej. Warto pochodzić wokół mostu, popatrzeć, czy z jakiegoś kąta da się zrobić jakieś ciekawe ujęcie. Dodatkowo, tło odciąga uwagę od mostu. W prawym dolnym rogu znajduje się jakiś artefakt, którego nie powinno być. Zdjęcie zostało poddane zbyt dużej kompresji, co widać jest przede wszystkim na krawędziach obiektów. Nie ma się czemu dziwić - zdjęcie ma ok. 84kB, podczas gdy może mieć 210kB. Przy ostatecznym zapisie zdjęcia do publikacji warto zadbać, żeby kompresja była jak najmniejsza przy jednoczesnym nieprzekroczeniu maksymalnej wielkości pliku w kB. Jeśli stosowany program do obróbki nie daje możliwości ustawienia kompresji i jednoczesnego obserwowania wielkości pliku wynikowego, to warto skorzystać z programu, który daje taką możliwość (np. darmowy GIMP). Podczas obróbki zapis obrabianego pliku powinien być robiony do formatu natywnego programu graficznego, nigdy do jpg lub innego formatu stratnego. W ten sposób unikamy strat jakości w fazie obróbki, które w łatwy sposób są do uniknięcia. Zapis do jpg dokonujemy wyłącznie przy zapisie ostatecznego pliku do publikacji. | alicjawa | 2008-12-20 15:17:54 |
 | FrozenTime | Nie napisałeś, czy robiłeś to zdjęcie, ale w takich miejscach warto zastosować obiektyw szerokokątny - 28mm lub jeszcze lepiej mniej w przeliczeniu na format małoobrazkowy. Takie obiektywy dają przerysowania, co pozwala na uzyskanie ciekawych, dramatycznych niekiedy kadrów. Dobrze jest pochodzić, popatrzeć, popróbować różnych ujęć z różnych kątów i wysokości. Warto jest mieć statyw, gdyż często potrzeba dużej głębii ostrości, co się wiąże z mocno przymkniętą przesłoną i dość długimi czasami. To zdjęcie robi wrażenie zupełnie nieprzemyślanego, przypadkowego pstryknięcia. | Ireneusz | 2008-12-06 20:23:23 |
| FrozenTime | Plik ma prawie maksymalną dopuszczalną wielkość (ok. 200kB), ale zdjęcie wygląda, jakby kompresja dała mu się we znaki. Nie wiem, jaka była przyczyna, ale moim zdaniem możliwych jest kilka: 1. Zbyt duża kompresja w aparacie. Jeśli aparat nie ma trybu RAW, to proponuję tryb z maksymalnym rozmiarem zdjęcia i jak najmniejszą kompresją. Jeśli przy takich ustawieniach karta pamięci w aparacie mieści mało zdjęć, to trzeba kupić większą kartę. Jesli aparat nie obsługuje zbyt dużych kart, to warto mieć ich kilka i wymienić. Karty pamięci są dziś naprawdę tanie. 2.Zapisywanie zdjęć podczas pośrednich etapów obróbki w formacie jpg. Każdy zapis pośredni powinien być wykonywany w formacie natywnym programu do obróbki. Formaty te sa bezstratne i nie powodują utraty jakości na skutek kompresji. Format jpg wykorzystuje stratną kompresję i każdy zapis do niego powoduje utratę jakości. Kilka takich operacji i zdjęcia nie da się oglądać. Do jpg zapisujemy wyłącznie ostatecznę formę zdjęcia, które chcemy umieścić w portalu. Przy podejściu jak wyżej, nawet jeśli aparat nie ma trybu RAW, to jakość zdjęć jest jak najbardziej do przyjęcia na poziomie amatorskim. | majalas2 | 2008-12-06 19:08:11 |
| FrozenTime | 1. Za dużo za kładem, za malo przed. Odwrotne proporcje daja więcej dynamiki. 2. Brak ostrości. Po zmniejszeniu należy wyostrzyć. (Unsharp mask, radius=0.1, amount=0.3-0.7, threshold=5-10) 3. Nieco więcej dołu też by się przydalo, bo jedno z kół wyglada na ucięte. 4. Trochę za małe zdjęcie. 5. Po kiego grzyba ten podpis? | aducha85 | 2008-10-15 13:43:17 |
| FrozenTime | O jeden grzyb za daleko. Chciałeś zrobić linię z trzech grzybów, ale zbyt dużo trawy wokół nich spowowało bałagan w kadrze. Myślę, że wystarczyłoby umieścić dwa przednie grzyby. | jacek123 | 2008-10-05 12:23:43 |
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl