 |  |
Krytyki otrzymane przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
 | meczysalaw | bardzo podobny zamysł i wykonanie do kilku poprzednich zdjęć. Główny motyw w domyśle. Wyostrzony szczegół z prawego planu nie jest istotny a jednak zatrzymujący wzrok... całe szczęście, że myśl idzie dalej! A może tryptyk...?, który dopełni myśl. | wojciech7777 | 2008-12-09 15:32:24 |
 | Andres | fajne.... i niestety baaardzooo prawdziwe :( tak niestety wygląda sytuacja polskiego sportu, a kosza w szczególności... dzieciaki nie mają gdzie grać, nikt nic nie robi w tym temacie. Dochodzi do takich paranoi, że ludziom na osiedlach przeszkadza stukanie piłką i na ich wniosek są likwidowane boiska, a później wszyscy narzekają, że w polskim sporcie panuje stagnacja i nie pojawiają się nowe talenty. A ja się pytam jak mogą się pojawiać skoro boiska wyglądają tak jak to tutaj przedstawione? Gdzie próby jakiegokolwiek grania są groźne dla zdrowia młodych "sportowców". Odbieram to zdjęcie zdecydowanie w szerszym kontekście. Tutaj już nie chodzi o kosza/siatkówkę/piłkę nożną. Tutaj chodzi o podejście naszego społeczeństwa do aktywności fizycznej, tutaj chodzi o brak boisk, brak ścieżek rowerowych, brak hal dla dzieciaków, brak wykształconych na poziomie europejskim nauczycieli/trenerów. | wojciech7777 | 2008-12-07 22:32:24  |
 | FrozenTime | Dziewczynka na rowerze została zupełnie pozbawiona dynamiki. Generalnie zdjęcie nie ma jakiegoś szczególnego klimatu, a winieta tylko pogarsza sprawę. Czarno-biała forma jest OK, ale nie ratuje zdjęcia. Moim zdaniem, zdjęcie albumowe, choć z tych lepszych albumowych. ;-) Pozdrawiam | wojciech7777 | 2008-09-10 11:29:31 |
 | adalbert | Zaskakujące zdjęcie, które mi kojarzy się z historią o południcy i być może nie każdemu się osoba taka jasno kojarzy - dodaję definicję. Surowość zdjęcia zaskakuje i wywołuje niepokój. Dlatego takie skojarzenie. Południca (przypołudnica, żytnia, rżana baba, baba o żelaznych zębach) - według wierzeń słowiańskich złośliwy i morderczy demon polujący na tych, którzy niebacznie w samo południe przebywali w polu. Zabijał dorosłych (np. kosiarzy czy oraczy pracujących w pełnym słońcu) oraz porywał dzieci bawiące się na skraju pola. Niekiedy zadowalał się tylko pozbawieniem ofiary na jakiś czas przytomności lub zesłaniem potężnego bólu głowy. Przedstawiano go pod postacią odzianej na biało kobiety, o surowej bladej twarzy. Jeśli w bezwietrzny dzień łany zboża nagle zaczynały falować to było jasne, że południca jest tuż tuż. Szczególnie lubiła przebywać wśród łanów łubinu. Nie było przeciw niej obrony - należało po prostu w okolicy południa unikać przebywania na polu, a już szczególnie drzemki na polu. Śpiący był bowiem szczególnie pożądaną ofiarą. Południca traciła swą moc w miejscach zacienionych, więc dobrze było przeczekać południe w cieniu drzew - tam demon nie miał dostępu, w przypadku ataku wskazane było schronienie się w takie miejsce. Prawdopodobnie w ten właśnie sposób Słowianie interpretowali udar słoneczny. | wojciech7777 | 2008-08-26 14:00:56 |
 | adalbert | Ukryty urok tego zdjęcia kryje się nie w sepiowo-szarej kolorystyce, ale w prostym nawiązaniu do tradycji i to zarówno literackiej jak fotograficznej czy nawet więcej do tradycji w sztuce. Relacje z Chełmińskim, Ruszczycem i Reymontem nie uderzają po oczach, ale po chwili przypatrywania same się narzucają. Pokazujesz wąski zagon charakterystyczny kiedyś do małopolski ograniczony z jednej strony rachitycznymi drzewkami owocowymi, a z drugiej dużą kapliczką, większej od drzewek, ale za to taką pod którą zbierali się, a może zbierają jeszcze na odśpiewanie litanii loretańskiej w maju. Zdjęcie ma urok i zapewne takich zagonów już nie ma, bo przecież nikt nie posadzi koło domu drzew owocowych, bo sąsiad by obśmiał. Przypomina coś co było charakterystyczne dla mojego kraju. Konfitury jadło się domowe, a nie babuni z hipermarketu. | wojciech7777 | 2008-07-09 12:26:09 |
| Szymon | W kilku zdaniach postaram sie powiedziec co wedlug mnie jest nie tak w tej fotografii. 1.kadr jest nie najlepszy, mino ze modelka jest w tzw mocnym punkcie. Wydaje mi sie ze przez tego typu ciecie u modelki zostal za moco zaakcentowany brzuch. Oprocz tego reka jest lekko ucieta. 2. Mina modelki jest delikatnie mowic nie najlepsza. Mowi sie ze portret ma pokazac czlowieka i jego sta duchowny, lub emocje. Ta mina mowi "daj juz spokoj z tym aparatem". A chyba nie o to tu chodzilo. 3. Swiatlo. Powstaly brzydkie cieie na szyi modelki. Sadze ze uzycie lampy blyskowej ustawionej na ujemna korekcje by bardzo pomoglo. 4 głebia ostrosci jest zdecydowanie za duza, przez co wyrazne tlo bardzo odciaga uwage od pierwszego planu. Mozniesze otwarcie przeslony, lub uzycie dluszej ogniskowej by rozwiazalo ten problem. Wiem ze latwo jest mowic i pisac, a gorzej wykonac. Sam czasem bawie sie w portret i wiem ze nie jest to latwa sprawa. jednak nie nalezy sie poddawac i po chwili zwatpienia ponownie brac aparat w lapki i cwiczyc dalej. Nie ma przeciez nic fajniejszego niz praca z drugi czlowiekiem | wojciech7777 | 2008-06-12 12:52:13 |
 | yiomi | takie piekne kocie portrety.. tylko ten kurz i rysy.. to przeciez pare chwil w PS | wojciech7777 | 2008-05-11 21:44:57 |
 | Giltoniel | Śpiący rycerz to wdzięczny obiekt dla fotgrafa. W tym zdjęciu przekonujący jest - jak dla mnie - nietuzinkowy kadr. Łąka na pierwszym planie oswaja szczyty, buduje jakiś rodzaj spokoju. Wg. mnie bardzo dobre zdjęcie - 4 | wojciech7777 | 2008-02-17 10:41:15 |
 | krismar72 | "zupelnie przypadkowy kadr" - jesli uciekajace sarny mialy byc tematem pracy, tonalezalo uzyc wiekszej ogniskowej, poza tym migawka nieco za pozno nacisnieta | wojciech7777 | 2008-01-06 18:19:08 |
 | muchitron | Piękne sprane kolory, może lewy gorny róg trochę ciemny ale tak zapewne miało być. Wspaniale posunięte czasem fasady budynków widać budrzet miasta nie jest za wysoki. Pięknie się ogląda. | wojciech7777 | 2007-10-29 21:37:01 |
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl