 |  |
Krytyki wystawione przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
 | Palfot | Montaż zdjęć powinien opowiadać jakąś historię. W tym przypadku nie widzę żadnego uzasadnienia do takiego przedstawienia widoku z samolotu. Ta praca nic nie opowiada, ani nie wyjaśnia,a to podstawa tego typu montażu. Poza tym użycie ramki przy największym zdjęciu powoduje wyraźnie zaburzenie porządku w układzie. Zupełnie nie potrafię zrozumieć intencji autorki w tej kwestii. Ramka, jeżeli musi być, wyglądałaby lepiej, gdyby największe zdjęcie kończyło się u góry i u dołu na równi z dwoma mniejszymi, a wtedy ramka byłaby odpowiednio większa i nie próbowałaby komponować się z tymi dwoma mniejszymi zdjęciami. | margotka | 2006-09-10 11:12:17  |
| Palfot | Uważam, że ochrona wizerunku dotyczy przede wszystkim tych, którzy nie mogą się bronić. Ból, cierpienie, rozpacz dzieci bardzo łatwo się sprzedaje, bo prawie każdego normalnego człowieka chwyta za serce. Jestem wrogiem takich zdjęć. Godność tego małego człowieka została naruszona w sposób karygodny. Robiąc takie zdjęcie i potem je publikując należy zadać sobie pytanie - czy ja też chciałbym znaleźć się na zdjęciu w tak strasznej sytuacji. Moja wypowiedź nie ma nic wspólnego z oceną gustu lub smaku, a jest wołaniem o prawa człowieka, który nie ma możliwości obrony. | m_man | 2006-08-11 10:03:51 |
 | Palfot | Coś niepokojącego jest w tej scenie. Dla mnie to zdjęcie przedstawia popczucie samotnośvi i wyobcowania w starciu z problemami dnia codziennego. | bialas | 2006-08-09 09:35:30 |
 | Palfot | TŁUMACZENIE KOMENTARZA AUTORA (amatorskie): Pozdrawiam Was:-) Zdjęcie narodzin komara, powstaje czasochłonną metodą, przy użyciu odwrócnego obiektywu Jupiter 135 mm. Czas, w którym komar, z larwy ukrytej w kokonie, wykluje jest bardzo krótki, chyba tylko 3 do 5 minut. Chwila, kiedy ta rzecz się stanie nie jest sygnalizowana żadnym znakiem, i dlatego oznaczało to dla mnie siedzenie kilka godzin i nieustanne śledzenie, żeby nieprzeoczyć tego momentu. Około 20 kamorów się wykluło zanim się zorientowałem. Dwa udało mi się uchwycić, a jeden udało cię cakłowicie. Drugi wykluwał się krzywo i zdjęcie są bezużyteczne. Oprócz tego, wykluwające się komary mają tendencję do uciekania z kadru, są to po prostu potwory od pierwszej sekundy. Tę fotkę przyjmujcie raczej jako dokument, a nie dzieło sztuki :-) W każdym przypadku dziękuję za komentarze. | Lumis | 2006-08-03 10:49:26 |
Strona 1
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl