/ szybkość serwisu

Mana
2009-04-28 17:27:45

Jedyne o co mi chodziło to o ewentualny (i modny) 'czarny PR' :) (nie popatrzyłem kto to pisał - Ciebie o to nie podejrzewałbym na pewno) Ci co pracują w tej specyficznej maszynce pewnie i tak teraz maja dosc na głowie, wiec w sumie poza lekkim ponaglaniem chyba nie ma sensu im dorzucac zbyt dużo do pieca. Zwłaszcza że komunikują pewne treści i sytuacja jest jasna i czysta. Oby rychło zmiany.

OBy zmiany były na lepsze ;-)

Nie żebym czarny PR uprawiała hahaha ale obserwuję na różnych portalach że zmiany nie zawsze idą na lepsze. Na OB akurat ściągnęły mnie najlepiej moim zdaniem pomyślane wśród wszystkich portali zasady. To że najlepszą ideę są w stanie zniszczyć ludzie (a Polak potrafi hahaha) to już inna sprawa ;-)

Szczególnie spodobały mi się:
1. punktowa zachęta do pisania krytyk i komentarzy (z fotopasji np. odeszłam bo dostawałam prawie same oceny bez komentarzy - totalnie bez sensu!)
2. możliwość wystawiania jako Anonimowy
3. promowanie dobrych krytyk

Mam nadzieję że tych dobrych rzeczy nam nie zabiorą :-)

Brakuje mi natomiast możliwości przeglądania zdjęć jako pokaz slajdów - to daje prawdziwy komfort obcowania z pracami :-)

acha... tak naprawdę jestem tu bo dałam się skusić reklamie a dokładnie jeden slogan "Obiektywni.pl to interaktywna galeria skupiająca sympatyczną i szybko rosnącą społeczność fotografów" Że też ja - były pracownik reklamy dałam się nabrać na taki slogan hahaha

P.S. Piszę to rozbawieniem - stanowczo zaprzeczam wszelkim posądzeniom że wiem cokolwiek na temat pochodzenia śladów łez na mojej klawiaturze - i tej wersji zamierzam trzymać się do końca - HOUGH! :-D

Mana, sympatycznych osób tu nie brakuje :-) Myślę, że stosunek sympatycznych do mniej sympatycznych jest podobny jak w każdej innej populacji :-) A reszta się zgadza - interaktywność jest? jest, społeczność szybko rośnie? rośnie :-D A Ty się tu szczegółów czepiasz moja droga :-DDDDDDD

:) no tak.. reklama... dużo by o tym opowiadać (troche temat znam)

przyznam że zgadzam sie z Tobą w kwestii nie tyle slideshow (automatycznego odtwarzania) co mozliwosci przejscia do kolejnej fotki bez wracania do listy. To przyzwyczajenie z mnóstwa stron fotografów gdzie nie marnuje sie czasu na przymusowe powroty do listy (pozostawiając oczywiście taką opcję). Inan wersja to np miniaturka poprzedniej i nastepnej do przewijania wobec aktualnego powiekszenia. Możliwośici jest wiele ale poki co nie sadze by ktos miał tu na to czas....

Też uważam (nadal) OB za jeden z ciekawszych portali, posiadający swoisty pazur (temperaturę) ale i sporą komasację dajacą duży kontekst fotograficzny. Z czasem mozna sie nauczyc omijania tego co sie nie lubi w tym calym misz-masz'u.
Moze dlatego mimo ograniczonego czasu wciąż tu zaglądam :)
Mam nadzieję, że świstaki szybko poprzekładają to co trzeba w lepsze sreberka :)

joanno przyznaję bez bicia - czepiam się! :-D ale gwoli ścisłości... nie tyle szczegółów ile OGÓŁU :-D :-D :-D
Bo w szczegółach mi się podoba - rzeczywiście spotkałam tu kilka naprawdę sympatycznych, interesujących osób. Nawiasem mówiąc pewnie nie wiesz że jesteś pierwszą osobą z którą na OB rozmawiałam - z łezką w oku to wspominam i dziękuję za ciepłe przyjęcie :-)

A wracając do czepiania się - jak już powiedziałam czepiam się nie szczegółów tylko ogółu - bo obiektywnie rzecz biorąc atmosfera na obiektywnych OGÓLNIE sympatyczna nie jest. Stwierdzam to jako fakt nie rozdzierając z tego powodu szat (przynajmniej na razie bo ostatnio nie mam propozycji rozbieranej sesji hahaha). Podobnie jak mm (cóż za zmysłowy skrót no nie?) doszłam do perfekcji w omijaniu tego czego nie lubię a skupianiu się na tym co daje przyjemność. Metoda sprawdzona - polecam wszystkim którzy są na etapie frustracji... z jakichkolwiek powodów :-)

Mana, popieram Twoje podejście w całej rozciągłości :-) wzruszliwa istoto ;-) :-D

Ja wzruszliwa?! Kobieto nie wiesz co mówisz! Ja jestem diabeł wcielony tyle że dobrze przebrany - w skrzydełka hehehe

Qr.a!, z obecną szybkością działania serwisu - nie da się z niego kożystać dosłownie!
Tragedia....

*korzystać

Dziś muszę pochwalić - chodzi szybko jak mało kiedy :)

Potwierdzam, po długim czasie "strachu" wrzuciłem fotę i weszła bez problemu. :)

o tak dzis juz jest niezle ;)

Łaaaa! Ale śmiga, aż se idę hurtowo pooglądać, pooceniać, hulaj dusza... o.o

A moja opublikowana przed chwilą fota nie wyświetliła się w galerii :( Dupa!

mam nadzieje że już tak zostanie z tą szybkością portalu, no chyba że da się jeszcze przyspieszyć to nie mam nic przeciwko :)

Mamy do wyboru: portal śmiga albo foty się nie publikują - wybór należy do nas :D

Dokładnie tak! Aga skoro się tak zgadzamy - to może jakiś flircik dla zabicia czasu? :)

Spoko :) W tym celu udaję się na spoczynek, może mi się przyśnisz jakoś ciekawie :D

Nie ma sprawy. Dokładnie tak, jak pomyślałaś ;)

Oo przy tak wyczekiwanej szybkości działania i tak długim "poście" w zamieszczaniu zdjęć - bo ostatnio nie miało to sensu, Obiektywni teraz będą mieli "przepustowość" pojawiających się zdjęć niczym DigArt :)))))))))))
Ale wystarczy jeszcze troche poczekać - aż minie fala i spokojnie zamieszczać i koscić punkty :)))))

Podejrzewam, że powolne działanie serwisu zniechęciło nawet największych przeciwników zbierania punktów do... zbierania punktów. Foty ładowały się powoli, wielu oceniających zamykało zakładkę z ładującą się fotografią zanim się zdążyła załadować, ilość ocen i komentarzy pod statystycznym zdjęciem spadała na łeb na szyję.

... i chyba wszyscy zachowali te lepsze prace na lepsze czasy, bo po zwiększeniu szybkości serwisu ogólny poziom pierwszych kilku stron galerii (moim zdaniem) jakby się trochę podniósł. Nawet chyba więcej niż trochę.

Generalnie, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.

na telefonie hula jak dym:) czyli chyba 'jestesmy w domu' :) pasuje teraz tylko zeby zza lustra wychylil sie admin i rzekl: poprawione! a my w odwecie walniemy: ufff dziekujemy!...
no chyba ze za wczesnie jeszcze na radosc drogi adminie ;) ? gdzie jestesmy w tej podrozy ? ;)

@yrb

Potwierdza się znów, że Obiektywni to zbieracze punktów...
Odnośnie poziomu serwisu od "przyśpieszenia" to MZ się strasznie zaniżył...

Zastanawiam się, czy zwracający uwagę na kwestię punktów są tymi co te punkty właśnie liczą, czy też rzeczywiście "tak to boli".