/ Kolor skóry, rbg,..

jabe - tak zostaje się artystą ;P

Sep - niestety nie:) Piszę niestety bo nas wtedy też to bolało:) LCD to ciekły kwarc, LED to świecące diody. LED duża siła emisji - ma to znaczenie przy ekranach reklamowych:)

Chodziło mi o to że LCD to nie LED. To nie kwestia telewizora czy nie, raczej kwestia rodzaju monitora:)

sapphire - nie wnikam. Nie znam się na tym.
A jak dalej temat rozwiniesz to uwierzę, że Merlin istniał naprawdę. :)

zawsze mnie tylko zastanawia, widząc te "nie własciwe" kolory, na ile to świadome działanie, na ile przypadek :)

Na dobranoc ostatnia już anegdota:) nawiązująca do własciwego temat wątku tj. wierności kolorystycznej, kolorów skóry itp. Pracując w pewnym wydawnictwie książek (stare dobre czasy:)) mieliśmy świetnych grafików komputerowych. Niektorzy z nich byli nawet absolwentami malarstwa Akademii Krakowskiej. Opracowali kiedyś zdjęcia zwracając szczególną uwagę na wierność kolorystyczną z rzeczywistością. Przyjechał klient - w zasadzie inwestor z kasą i powiedzial "... no nieźle, nieźle... tylko czemu to jest takie brzydkie..." :)

zależy od humoru i od dnia tygodnia zapewne. u mnie zawsze od tego pierwszego. :)
czasem obrabiam jak chcę, czasem "jak wyjdzie tak wyjdzie". :)

o tym też pisze Margulis - nie ważne czy zdjęcie (kolorystyka, kontrast, itd) jest poprawne; ma się klientowi podobać :) albo samemu sobie, jak nie ma klienta

sapphire -nom. bo jeden widzi tak, a inny inaczej. ale, który poprawnie patrzy? ja tam do grobu zabiorę tajemnicę. :)

gudnajt. ;)

i po co to wszystko, jak i tak trzeba skonwertować do b&w. :)))

Buehehehe, dobre :)

(choć to też nie takie proste, jak się powszechnie wydaje...)

separatysta - "a tutaj mogłaby wejść w temat matematyka.
3x0-255 (rgb) - w zaokrągleniu
4x0-100 (cmyk) - + kolory dodatkowe
3xoko ludzkie (malarstwo) - + podloże i "medycyna naturalna""
wybacz, ale Twoja matematyka jest poniżej poziomu przedszkolnego ;-)))
bo jeśli miałes na mysli ilośc kolorów, to nie 3x255, tylko 255x255x255,
i porównywac to do cmyka gdzie niby ilośc kolorów mogłaby być 100x100x100x100 jest bez sensu, bo cmyk jest nadmiarowy

draq - nie jestem specjalistą w tym temacie ale mam znajomych którzy zawodowo zajmują się fotografią portretową i korzystają z programu onOne PhotoTune w którym jest między innymi funkcja o nazwie SkinTune, być może to będzie jakaś alternatywa na twój problem...

Technologia SkinTune - Dwa lata badań nad kolorytem skóry oraz rozwój technologii Photo Tune doprowadził do stwierdzenia iż kolory skóry stanowią mniej niż 1% wszystkich dostępnych kolorów. Technologia SkinTune pozwala użytkownikom na dokonanie skomplikowanych, ale zasadniczych zmian w obrębie tego zakresu; jest to znacznie mniejszy zakres niż ten wykorzystany w tradycyjnej korekcie barw obrazu. Dostosowane to tego typu pracy narzędzia są przeznaczone do uproszczenia trudnego procesu korekty kolorów.

Tutorials

http://www.ononesoftware.com/tutorials/tutorials_phototune.php

Robert - ale zapomniałeś o dalszej części mojej wypowiedzi, czyli:

(...)nie wspominając o potęgach(...), także...moja matematyka jest jaka jest. :)

a co to rbg?

to samo co grb :P

vodzio :*

pakujemy sobie do głowy teorię
przestrzenie barwne, piksele, techniki korygowania....
a potem głównym miejscem gdzie prezentujemy nasze dzieła jest net
i zdjęcie 200kB oglądane na dodatek przez większość na laptopach
na których widać co najwyżej "przepalenia";)

To mi się właśnie przypomniał ten kawał, gdzie mały wielbłąd pyta ojca, po co są takiego kształtu kopytka, dlaczego mają garby, po co takie duże rzęsy itp., a ojciec opowiada, żeby lepiej było im poruszać się po pustyni. Na co mały:
- Tato, ale po co nam to wszystko, jak my w zoo mieszkamy.
:)))

dokładnie:)

Hoo hooo :)Zgadzam się ze wszystkimi.
Zapytałem intuicyjnie o parametry w rbg ponieważ nie interesuję się drukowaniem jak na razie. Założyłem sobie tak- najpierw rbg ponieważ widzę co robię; później cmyk a następnie konwersja z rbg do cmyk. Ta metoda wydaje mi się sensowna od strony uczenia się. Jak by nie było to jestem na etapie rbg. Myślę że po części jesteśmy ofiarami różnych tez na temat profili kolorów. Nie jest to złe ale tylko wtedy kiedy teza nie popada w skrajności i kiedy autor tezy potrafi ją dobrze wykorzystać a my jesteśmy w stanie się tego nauczyć (sorki że takie banały tu wypisuje). Z tego co wiem (a wiem niewiele) to jest wielu teoretyków i praktykantów którzy bronią swojej metody pracy z profilami kolorów i trzeba się z tym pogodzić. Ja przychylam się do metody pracy w rbg i przekształceniu rbg w cmyk na potrzeby druku....umiejętnym i pracochłonnym przekształceniu rbg w cmyk na potrzeby druku.
Kilka cytatów z lektury Davida Blastera i Bruce Frasera-
"jeśli pracujesz nad obrazami przeznaczonymi na potrzeby multimedialne lub przygotowujesz pliki do naświetlenia kliszy za pomocą naświtlarki powinieneś zawsze stosować tryb RBG"
"podczas otwierania pliku zapisanego w formacie CMYK Ps musi przekształcać "w locie" wartości CMYK do odpowiednich wartości RBG aby wyświetlić obraz na ekranie komputera"
"gdybyśmy mieli do czynienia wyłaącznie z kolorami CMY życie byłoby prostrze. Jednak znaczącym problemem w procesie reprodukcji obrazów kolorowych w druku są skanery- ponieważ zasada ich działania opiera się na emisji światła, widzą świat w barwach RBG, które należy następnie przekształcić do modelu CMYK na potrzeby druku."

Jeszcze jedno. Chciałbym podziękować KrisBe że udało mu się powrócić choć na chwilę do sedna tematu. Dzięki za pomocne informacje

szara tablica zawsze prawdę powie.

Nie zawsze. Szara tablica czasem może zrobić nas na szaro.

Z wielkim zainteresowaniem czytałem dyskusję pod tym tematem, ale nasunął mi się pewien wniosek a jednocześnie i fakt. Gdzieś już czytałem dlaczego stosując w aparacie Adobe RGB mam uboższe kolory w odróżnieniu od sRGB. Ale tłumaczenie było dość zawiłe i nie do końca zrozumiałe. W myśl palety kolorów Adobe oferuje więcej, więc dlaczego bardziej ubogo na monitorze?, pozdrawiam

Na monitorach, które potrafią odwzorowac Adobe RGB problemu nie będzie