/ Kiedy Helowa powtorka?....

Andres - przecież pisałem "na makro" a nie "do makro" ... Nawrot tylko robaków coraz mniej :)

:)))
LICZBA NA DZIŚ - 4 !!! :)))

Roller myślisz, że będziemy w stanie z rana iść focić robale? :))) No chyba, że masz na myśli te do Tequili :)))

Zalane robaki mniej ruchliwe są.
Zalewający również :)

emzet Ci zalewający to różnie :)
czasami nieruchliwi ale i czasami nadpobudliwi ;D

Każdy ma jakiś horyzont zdarzeń.
Za nim już tylko czarna dziura. :)

emzet... częściej jest biała dziura... z wodą w środku :)))

Reset zupełny, tabula rasa. Brrr... okropny stan. Przy okazji. Polecam film "Kac Vegas".

UBU JEST ZDRUZGOTANY TĄ PROMOCJĄ PICIA ALKOHOLU, NIE TYLKO PICIA, ALE NADUŻYWANIA ALKOHOLU.
NA TYM PORTALU JEST ZALOGOWANYCH WIELU MŁODYCH LUDZI.
I JAKAŻ NAUKA DLA NICH>OTO STARSI KOLEDZY, NIERZADKO ZDOLNI FOTOGRAFICY OD TYGODNIA PLANUJĄ WIELKIE PICIE, PICIE BEZ UMIARU BY NIE RZEC CHLANIE BEZ OPAMIĘTANIA.
UBU WZYWA DO WSTRZEMIĘŹLIWOŚCI PRZYNAJMNIEJ W WARSTWIE WERBALNEJ.
MOZNA SKORZYSTAĆ Z FACHOWEJ POMOCY W ORGANIZACJI TEGO RODZAJU SPOTKANIA TOWARZYSKIEGO, ZAPROSIĆ TRESERA DZIKICH ZWIERZĄT, TANCERKI, PRZYGOTOWAĆ RODZINNE GRY I ZABAWY.
OBURZAJĄCE, IŻ ADMINISTRATORZY PRZYMYKAJĄ OCZY NA TAK JAWNĄ PROMOCJĘ WZAJEMNEGO ALKOHOLIZOWANIA.

UBU -> ja np. nie piję, więc się nie poczuwam. To mam nie jechać?

UBU POWIE KRÓTKO JECHAĆ I SWIECIĆ PRZYKŁADEM
VERBA DOCENT EXEMPLA TRAHUNT

Najwięcej o piciu krzyczy Andres.

Wiecie jak to jest - jak dużo ryczy to .....

To go gardło boli... ;o)

@Wowa dobre :)))
Wg netykiety jedyną osobą, która tu krzyczy to UBU :))))

UBU WIDZI , ZE CO NIEKTÓRZY CHCĄ GO OBDARZYĆ ETYKIETĄ.

no wlasnie, nie pijcie tyle!!! a przynajmniej nie piszcie o tym tutaj!!!


















bo mi sie zal robi ze pierwszej nocy mnie z wami nie bedzie :)

Nawrot na ile Cię poznałem to Ty już w pociągu nadrobisz z nawiązką wszelkie straty, a w sobotę od rana założysz żółtą koszulkę lidera w klasyfikacji generalnej :)))

A my czyli peleton będziemy próbowali Cię dojść :D

My, czyli peleton jesteśmy z góry skazani na porażkę, bo tuż przed metą (niedziela) nie wolno nam będzie używać "rowerów" w przeciwieństwie do Nawrota :)

Andres - Zawsze można wrócić pociągiem :) wystarczy dojść do Władysławowa :)

Jak już przez przypadek uda się dotrzeć do Władysławowa, to spokojnie możesz wracać po samochód ... o ile nie zahaczysz po drodze po kolejny wodopój.

We Władysławowie sezon trwa 400 dni w roku! O, pardon - 400 to jest iso. Dni jest 1001... Nie - to nocy... No, nie ważne - długi jest sezon i knajpów - mnóstwo...

Remik - moze troche prawdy w tym co piszesz jest, ale liderem to chyba na helu nie bylem ;)) A swoja droga Roller dobrze prawi... pociagiem prosta droga jest, po co sobie przyjemnosc przez samochod psuc, ale ja rozumiem - tylki do fotelikow samochodowych przyrosly i tu tkwi sedno

zawsze możemy się wbić w auto Rollera :))) Zobacz jaki chłopak chętny żeby nas wieźć :)))

Jeżeli jedziemy w piątek i wracamy w niedziele ... to nie ma sprawy. Jadę 1+1 więc wychodzi na to, że 3 miejsca wolne.

Roller! Super! Nasze koty nie mają się z kim zabrać:)