/ Dlaczego wrzucacie gnioty?

Wyprawił, ale dokąd? Nie martw się UBU. Może wróci. Jako futerko marnotrawne. Albo niestrawne, skoro niezjedzone z królikiem.

UBU dobrze zrobił. Futerka wyprawne potrzebują przestrzeni. Męczą się w zamknięciu.

UBU WSPANIAŁOMYŚLNY

UBU lubi ościste, łyse i czerwonooczne króliki? Smakosz...

AŻ UBU POSZEDŁ SPRAWDZIĆ CO Z FUTERKIEM...NA SZCZĘŚCIE NIGDZIE NIE POSZŁO..JESZCZE 11 FUTEREK I BEDZIE MIAŁ UBU KOZUCH NA ZIMĘ..I NIE BĘDZIE MĘCZYŁ SIĘ NA MROZIE I CHŁODZIE...BO TO UBU SIĘ WYPRAWI W WYPRAWIONYM FUTRZE NA WYPRAWĘ ŁOWIECKĄ.
JEDNYM SŁOWEM UBU POJEDZIE NA ŁÓW.

I to na surowo pewnie. Jak na prawdziwego UBU Samuraja przystało. Bo UBU stosuje się do kodeksu UBUSHIDO.

na łów, na łów, na łowy towarzyszu mój

UBU NIE WYPRAWIA SIĘ NIGDZIE NA SUROWO ANI NA CZCZO.CO INNEGO CZCZA GADANINA A CO INNEGO CZCZA DROGA.

Niech UBU przesypie futerko tytoniem, bo inaczej mole zjedzą i UBU będzie miał zamiast kożucha siatkę na motyle. Albo na kartofle...

a co innego eszcze czaczacza - ole!

UBU NIE SPODZIEWAŁA SIĘ ŻE TAK ŁATWO ZROBIĆ SIATKĘ NA MOTYLE.

I Czeczenia...

WŁASNIE CO KANDYDAT NA PREZYDENTA MA DO POWIEDZENIA NT CZECZENI?PYTA UBU/

Jestem za Czeczeńcami. Zawsze byłem.

A kto za Tobą? I który numerek wszedł?

UBU W KAŻYM RAZIE WYCHODZI..NAKARMIĆ KRÓLIKI I WYDOIC KOZE...GEOPOLITYKA NIE JEST DLA UBU...CO INNEGO KANDYDAT NA PREZYDENTA...

wrzucamy gnioty (jak się domyślam podział jest jasny AUTOR: WATKU i MY)
bo jesteśmy gniotorobami
na dodatek z wybujałymi ambicjami
a fotografia dla nas to nie frajda
tylko męka tworzenia;)

test

jaki wynik?

na OB ? 1:0 dla gniotorobów
:D

Do przerwy... ;o)

gsowa, nie wiem o jaki podział chodzi, ja robię, publikuję i sprzedaję gnioty i się z tym nie kryję :)

"fotografia dla nas to nie frajda
tylko męka tworzenia;)"

A ten tekst jest super.

W związku z tym, że już dawno po niedzieli i wątek widzę się wyczerpał, dziękuję wszystkim, którzy napisali coś ciekawego.

każdemu podoba się co innego i od tego trzeba zacząć. nad sztuką bym dyskutował, bo jesli mogę porównać, wolę obrazek namalowany przez przedszkolaka niż "czarny kwadrat na białym tle" który to uważa się za wielkie dzieło artystyczne. także hasło "sztuka dla sztuki", którego autor tego tematu zdaje się być zwolennikiem, uważam za kompletną bzdurę, sztuka jest po to aby oddziaływać na odbiorcę, a kim ma być odbiornca - to juz kwestia dyskusyjna.

ja np robię zdjecia, również nazywając je zdjęciami, także nie zamieszczam wszystkich, znajduję, między innymi na tym portalu autorów których prace mi się najbardziej podobają i dążę w tymże kierunku. liczy się zabawa i przyjemne spędzanie czasu czyż nie?

był facet utrwalający liczby wypowiadane, narastająco, metodą nanoszenia farbą na płótno. dla mnie jest to drwina ze strony krytyków - kreatorów w stronę pusto_publiki. zdjęcia mogą być forma pełną abstrakcji treści albo treścią w zastanej formie [akcje sportowe, polityczne itp]. oceniając kogoś nie wskazujmy na siebie. do polityki włażą ludzie bez zawodu czy umiejętności zarabiania {na życie np Dorn} i mający fach {np J.M.Rokita} który miał sie gdzie wycofać. fotografika jest taką polityka. pierwszą próba jest przydzielenie sie do grupy.

Podnoszę temat...
Raczej mało znam się na fotografii jak również specjalnie się tym nie interesuję. Na portalu zacząłem publikować aby się sprawdzić i podnieść swoje umiejętności, więc nie ma co się dziwić że wrzucam gnioty.
Zdjęcia innych komentuję i oceniam jako widz a nie znawca tzn. na zasadzie: podoba mi się albo nie podoba, więc odbierać to należy z przymrużeniem oka.