/ Kasujemy i wgrywamy ponownie? Po co?

Ostatnio coraz częściej trafiam na przypadki zdjęć na tym portalu, które widziałem już tutaj jakiś czas temu potem zostały wykasowane a teraz ponownie są wgrywane i znów oceniane, często przez te same osoby, które oceniały za pierwszym razem. Zrozumiałbym gdyby to dotyczyło jedynie nowych userów portalu, ale praktyki te są często stosowane, przez stałych/starych bywalców tej galerii, a to już jest dla mnie nie zrozumiałe. Oczywiście można z różnych powodów wykasować swoje zdjęcia, można to uznać za błąd i ponownie je wgrać, ale czy koniecznie trzeba to robić z możliwością zbierania ocen? Czy nie można zablokować oceniania? Wgrać sobie do portfolio?
I bynajmniej nie piszę już tutaj tylko o koziołku z MAXa. Chodzi mi o problem sam w sobie.
Dochodzi do tego, że jedna z szanowanych i podziwianych autorek wgrywa dwa razy to samo zdjęcie i oba wiszą (wisiały) w jej portfolio, na obie odsłony dokładnie tego samego zdjęcia zbierała punkty.

punkciki to przecież takie ważne są, a juz jak ktoś dwa razy za to samo zdjęcie zbiera punkciki to dla innych takie ważne to jest bo jakże to, wyprzedzą ich w punkcikach...

punkty, punkty, punkty, więcej punktów....

Oglądając zdjęcia często mam wrażenie dejavu / derzawi :-)
Ludziska często wystawiają te same zdjęcia ale np w kwadracie zamiast w elipsie, albo w B&W zamiast w W&B i tak dalej, punkty albo chęć wystawienia czegokolwiek z braku nowych zdjęć.

Ja często grzebie w szufladzie i odgrzewam stare kadry, mam nadzieje że nie wystawiłem niczego dwa razy ;-)

Przekadrowanie, zmiana tonacji, zdjęcie koloru to już jakaś praca nawet jeśli dotyczy tego samego zdjęcia, niestety coraz częściej wpadają zdjęcia dokładnie te same, które były wcześniej, punkty...

Fakty przytoczone przez Andresa zdecydowanie o czymś świadczą... :o) Na pewno o chęci gromadzenia punktów, aplauzu i polecanek (jeśli blokada oceniania została nieopatrznie włączona), ale nade wszystko o impotencji twórczej połączonej z silną chęcią zaistnienia. :o)

Andres, dla niektórych punkty są sednem życia, za niską ocenę potrafią wyzywać, ubliżać, a są i tacy, którzy po skrytykowaniu ich prac potrafią dzwonić, pisać maile. Dla nich ten portal, to całe ich życie, nobilitacja społeczna i ziemia OBiecana. Ich trzeba zrozumieć, bo leczyć się nie opłaca - za duże koszty. :)))

Neo piszesz o skrajnościach.... i muszę się zgodzić z tym co piszesz, tyle że ja odnosiłem się do ciut innej grupy. Wśród tych autorów, których prace się powtarzają poza nielicznymi przypadkami (wyjątki potwierdzające regułę) są to ludzie, którzy się nie awanturują, nie wyzywają za niskie oceny innych, nie odwetują (no może tu już częściej się zdarza). Co więcej są to ludzie, którzy pokazali już całkiem sporo ciekawych prac. Czyżby impotencja twórcza jak napisał wowa miała aż tak duże znaczenie?

Andres -> po prostu nie chciałbym niektórych osób posądzać o wystawianie tych samych (albo serii niemal takich samych) z niskiej chęci zysku (punktów)! :o)

Andres,
Wilk i Calme kiedyś podejmowali podobny temat. O ile dobrze pamiętam, to na dzień dzisiejszy nie ma już autorów, którzy wtedy kasowali zdjęcia i ponownie je wstawiali z możliwością oceniania.

Andres, więc może to być jednak twórcza impotencja lub fotomasturbacja punktowa - inne wyjaśnienie mi nie przychodzi do głowy. :)

Trochę inny temat ale powiązany, Przydałaby się możliwość "poprawiania lub zmiany wersji" zdjęć w portfolio, ja czasami poprawiam ale blokuję wtedy ocenianie i piszę komentarz w stylu "poprawka do portfolio zdjęcie było już oceniane" ale wolałbym podmienić zdjęcie zachowując komentarze, niech aprobuje to administrator, niech wyznaczą limit na takie działania np. 3 miesięcznie, i niech obok zdjęcia pisze że zostało podmienione, ale chciałbym mieć taką możliwość.

Keramodnor a ja Ci powiem że na chwilę obecną w MAXie są dwie prace, które już były. Jedna jest z blokadą oceniania, druga bez blokady. Co więcej tą bez blokady oceniłeś. Więc odpowiadając na pytanie, a raczej stwierdzenie to jesteś w błędzie. Dalej są takie sytuacje. Co więcej pomijając tych dwóch autorów z maxa mogę Ci wymieniać nicki, które dalej dają tutaj zdjęcia , a które dawały ponownie swoje prace.

Jan nie do końca się zgodzę... jak podmienisz zostawiając komentarze to owe komentarze tracą sens. Przykładowo ludziska ci wytkną błędy, które Ty usuniesz a ale w komentarzach będzie dalej widniało to co widać. Rozwiązaniem tej kwestii jest wstawianie zdjęć do portfolio bez publikowania w galerii, a co za tym idzie bez możliwości polecania i oceniania.

No to nie do końca tak mam w miarę przyzwoite zdjęcie - było ocenione ma wysoką średnią ma jakieś polecenia było w maksie - ale po roku zmieniłem poglądy na to zdjęcie pokazałem w innym portalu lepszą wersję - jak podmienią to nic wielkiego się nie stanie, portal nawer tego nie zauważy, zdjęcie nie będzie oceniane przez te same osoby bo już jest ocenione, nie będzie sensu go polecać bo jest stare, a komentarze zostaną - czy zmieni się ich sens przypuszczam że akurat w tym przypadku nie. Rozwiąznia są dwa opublikować nową wersję "bez możliwości oceniania" i będzie "goła" bez komentarzy a stare skasować, lub to samo tylko beż kasowania starego. Wiem że podmiana jest kontrowersyjna ale "prawie wszystko co tutaj się dzieje jest kontrowersyjne" więc jeśli proces byłby nadzorowany to takie rozwiąznie mogłoby pracować.

Andres,

Ja pisałem tylko o sytuacji sprzed lat trzech i w kontekście tego, że jak tamci autorzy poznikali wraz ze swoją impotencją twórczą , to i z tymi obecnymi pewnie też tak będzie w większości przypadków.

Natomiast masz rację, że ja nie mam racji, o ile autorzy z dzisiejszego MAXa są tymi samymi autorami co klika lat temu był podobny problem. Bo oczywiście nigdzie nie twierdziłem, że problem, o którym piszesz na dzień dzisiejszy nie istnieje.

Nie zrozumieliśmy się... nie pamiętam o jakich autorów wtedy chodziło.... :)))

Andres,

W sumie, to i ja ich nie pamiętam, dlatego sądziłem, że ich już od dawna tu nie ma. Pamiętam, że wątek prowadził Wilk i Calme. Może oni pamiętają nicki tamtych osób. Bo to nawet dość ciekawe, czy to jest taki sposób kończenia z fotografią, u niektórych.

To ja sie uderze w piersi - czasem (nie za czesto) wystawiam zdjecia przekadrowane, albo inaczej obrobione (choc zwykle jest tak, ze w pare chwil/kwadransow od wystawienia fotki nagle widze "ej, to nie tak!" i wtedy wykasowuje i powracam z nim za jakis czas, ale piszac zawsze info o tym.

Dodam, ze raz wrzucilem niechcacy te sama fote (mimo, ze juz mialem ja w PF) i dostala praktycznie identyczna ilosc ocen i srednia. :) Na szczescie nie bylo tych pkt. za wiele wiec nie mam wyrzutow, ze was naciagnalem bardzo.

Lifter ale tutaj nie chodzi o wrzucenie zdjęć inaczej obrobionych, przekadrowanych, zretuszowanych. Trafiają dokładnie te same zdjęcia co były i w tym rzecz. Piszesz, że miałeś dwa razy to samo zdjęcie ale sam przyznajesz, że zrobiłeś to przez przypadek. Pytanie czy upierałeś się przy tym, że słusznie zrobiłeś? A spotkałem się z takim "oporem".

Jasne, ze nieslusznie, tu nie ma zadnych watpliwosci. Wrzucanie kilka razy pod rzad tych samych fotek, zeby sobie nabic punktow, jest hm... no, zmilcze.

Zdecydowanie popieram piętnowanie takich praktyk. Ponieważ punkty są i pewnie jeszcze długo będą istotnym elementem tego portalu (nie mam zresztą nic przeciwko temu) więc stan punktowy użytkownika zdecydowanie powinien odzwierciedlać jego AKTUALNY stan portfolio - ze wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami, typu np. prawo do oceniania.

A plagi wstawiania powtórnie tych samych zdjęć chyba nie powstrzymamy, bez twardego dowodu nic Autorowi nie można zrobić.

Ponowne wrzucenie zdjęcia nie jest jeszcze tragiczne. Ale powtórne zdobywanie punktów za tę samą pracę jak najbardziej.
Tylko regulamin móglby "zabronić" praktykowania tego. A udowodnić mogłaby to tylko administracja (weryfikując backupy).
Chyba, że każdy użytkownik robiłby zrzuty ekranu wszystkich pf. ;)

W jednym przypadku jestem w stanie coś takiego usprawiedliwić.

Przykładowo , obiektywny zakłada konto , wrzuca zdjęcie , dostaje ileśtam punktów , po czym zdjęcie kasuje, bo zdjęcie w ocenie jest bardzo słabe. Obiektywny potem przez długi czas publikuje zdjęcia i nazwijmy to..."udziela się". Po jakimś czasie gdy już jest obdarzony wielką sympatią , wrzuca jeszcze raz to samo początkowe zdjęcie i sprawdza , czy średnia za zdjęcie za pierwszym razem = średnia za zdjęcie po dłuższym czasie bytności na portalu. Znając życie , za drugim razem wychodzi o wiele wyższa średnia :) I wtedy obiektywny zaczyna doceniać blokadę oceniania oraz publikowanie anonimowe :)

Wszystkie pozostałe przypadki celowego nabijania punktów - a feee :)

Ogólnie za dużo by było z tym zachodu - by to konrolować.
Nie pozostaje więc nic innego jak nie oceniać prac, które już kiedyś oceniliśmy.