/ PROSZE O SZACUNEK DO PRAWDZIWEJ FOTOGRAFI !!!!

Marto, Wujku - a malo to beznadziejnych zdjec z analoga tutaj ogladamy? Tak wiec Tomku Twoj argument jest tej samej sily co i moj :)

Uncle - wierzę i zazdroszczę ci tej umiejętności. bo ja z ciemni jestem ciemny. a analogowego aparatu pewnie przez jakiś czas będę się bał. ale korzystając z cyfry nie idę na łatwiznę i w znakomitej większości przypadków działam na Manualu. A i teorii fotografii chętnie przyjmę co jakiś czas kawałek ;) Więc leniwy raczej nie jestem, ale wciąż się uczę...

dlaczego wszyscy powtarzaja moje slowa, a racji mi nikt nie przyzna?

Marta: ;DDD

Kuba, właśnie ciągle o tym mówię, że nie o technologię chodzi, ale o samokrytycyzm

veraloe - bo moze jestes nie z tej partii? ;D

samokrytycyzm to ważna sprawa, zgoda... i świadom tego jestem...

ech.. kiedyś to nawet żelazka miały duszę ;)

veraloe -> jam Ci nie wróg. Masz rację!!!!!! I jeśli zauważyłaś, a bystraś dziewczyna, twierdziłem tak samo od początku. A teraz idę zabić po jednym cyfrzaku i jednym analogowcu, żeby było sprawiedliwie.

wowa - :D

A kto to Kuba? Chyba - co to. Wyspa, jak wulkan gorąca... ;o)

Wowa - to przynies jutro, to sie zabawimy w skladanie. Moze jaka fajna hybryda z tego wyjdzie?;)

ROTFL

Marta - ot, to to!!! Pogrzebaczem trza wyjmować z popielnika, bo gorąc łokrytny... Całkiem jak analogowy, taki gorący... ;o)

svolken - rotfl

ja tak a propos czytania ze zrozumieniem.

-"10 lat do tyłu(można o czasie podyskutować, ale ważne jest o co chodzi) to była prawdziwa fotografia."
pomijajac kwestie, czymze ta prawdziwa fotografia jest (to juz wiemy, z kopnietego statywu), od razu, nie dopuszczajac mozliwosci dyskusji, pan stwierdza autorytatywnie, ze-poprzez implikacje-dzis juz prawdziwej fotografii nie ma.

nastepny akapit jest bardzo smutna przypowiescia o koledze, ktory ruszyl w miasto i w ciagu wieczoru napstrykal 159999 fotek. czego to dowodzi? pewnie tego, ze w ramach obserwacji behawioralnych mozna wysnuc taki sam wniosek o calej populacji fotografujacych cyfra.
excusez-moi, ale czy ow kolega wszystkie swoje 1988874 zdjecia natychmiast bezrefleksyjnie wstawil do galerii fotograficznych? nie? no to dlaczego dramat?

-"Brak szacunku do prawdziwej fotografii, do ludzi którzy godzinami dniami a nawet miesiącami wyczekują na moment, odpowiednie światło i trach jest fotografia ta jedna, ta jedyna a nie tysiąc naraz."
hm...ja bardzo wspolczuje tym, co musza czaic sie godzinami , a nawet miesiacami, by cos godnie sfotografowac. ale widocznie lubia...ich wola. tak sama jak wola" cyfrakow" jest stosowanie odmiennych strategii lowow. czy to takie ciezkie do zrozumienia?

-"Większość tak zwanych cyfrowych fotografów nie zna nawet podstaw fotografii ustawiają tryb auto lub jeden z tematycznych i jadą z koksem a dasz mu analog i g.... "
bez komentarza. zazdroszcze ci jednakowoz osobistej znajomosci owych gownianych fotografow, to wielki krag znajomych!


-"Patrząc na przypływ zdjęć w ciągu jednego dnia na stronach internetowych poświęconych fotografii, można wywnioskować ''następne frytki w McDonalds- zjeść i zapomnieć..''. W napływie tych wszystkich fotografii gubią się te na prawdę DOBRE. Do każdego zdjęcia zadał bym pytanie np: co fotograf może powiedzieć ciekawego o swoim zdjęciu? wtedy
po przeczytaniu owej odpowiedzi każdy zastanowił by się nad tworzeniem fotografii, ocenianiu, poprawianiu, krytykowaniu itd. Pisze to do wszystkich co pstrykają a nie fotografują bo samo zdjęcie to nie wszystko."

a co to ma wspolnego z "prawdziwa fotografia" (czyli jak juz wiemy, wykonana co najmniej holga z kopnietego statywu)? przeciez frytki mozna usmazyc i w garnku, i we frytownicy. smakowac beda tak samo, o ile oczywiscie wiemy jak je zrobic, ile czasu smazyc, no i jakiej jakosci ziemniakow uzyjemy.

ech, nadeci tffu...rcy. pokory odrobine. odrobinke chociaz.

wowa, jak juz ich ustrzelisz, wypatrosz ladnie i ku przestrodze wywies w galerii. co by juz glupie dysputy sie nie paletaly po glowach ....

veraloe... talent literacki to Ty masz...

veraloe, swietnie powiedziane ;)brawo, aczkolwiek takie podzialy na cyfrakow i analogowcow to jakies takie sztuczne sa, bo wlasciwie rozmawiamy o zdjeciach w necie, gdzie wszystkie sa cyfrowa (nawet te z holgi ;))

Tym razem to nawet bardziej ma rację... ;o)

HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA ALE TEMAT ZAPODALEM
A teraz poważnie, nie chodziło mi o wojnę między analogiem a cyfrą, wielu potrafiło ogarnąć całość i zrozumieć o co mi chodzi, a inni wyciągają zdania z ką tekstu. Moje przeprosiny były skierowane do tych co poczuli się urażeni. Chciałem sprawdzić co o tym wy wszyscy miłośnicy fotografii sadzicie, a dokładnie -o pstrykaniu fotek bez zastanowienia się.

ok ksnskw.. zalogowałeś sie pod tym nickiem zeby zrobić afere.. udało sie.. a teraz wrzuć kilka zdjec, to moze wówczas napizsemy co sądzimy o pstrykaniu fotek bez zastanowienia ;):D:D

ale ja nie chce sie klocic. ja tylko protestuje wlasnie.
przeciwko owemu sztucznemu podzialowi na cyfrakow i analogow.
bo kto takie podzialy stwarza?czy uzytkowncy aparatow cyfrowych?czy to oni pisza, ze prawdziwa fotografia to tylko z duchem czasu i cyfrowa?

ja bardzo przepraszam, ale KTO takie podzialy wprowadza-to chyba jasne.

ksnskw, bardzo wyraznie widac co chciales powiedziec, i sprostowqania nie maja sensu.
masz oczywiscie prawo do lamentu nad smiercia @prawdziwej fotografii@, zamordowanej brutalnie przez cyfrowe cyborgi, zastanow sie tylko nad czym tak naprawde lamentujesz:czy nad tym, ze na portalach z zapedami artystycznymi pojawiaja sie fotografie wykonane technika cyfrowa, ktore w niczym nie ustepuja, a niejednokrotnie przewyzszaja dokonania tradycyjnymi technikami?alebo, wlasciwiej-ktorych walory czysto estetyczne oraz oczywiscie jakosc techniczna nie rozni sie od tradycyjnych?

czy moze nad tym, ze niezbyt rozgarniety czesiek z parteru moze teraz biegac ze swoja @malpka@ i cykac ile wlezie, cieszac sie jak glupi do sera, ze oto sztuka fotografii przestala byc sztuka tajemna, zarezerwowana tylko dla wtajemniczonych?

i jeszcze male ps do martyw-skad ta ironia?
przekonaj mnie, ze sie myle twierdzac, iz pewne osoby, szczegolnie neofici! probuja zdyskredytowac uzytkownikow "cyfrowych" aparatow...

no, chyba ze uwazasz, ze nie warto...

jeszcze raz powtarzam nie o to chodzi, a co do fotek to ha ha ha są już na obiektywni.pl bo jestem starym wygą na tej stracę a taki numer odwaliłem żeby co nieco dowiedzieć się jak zareagujecie koledzy i koleżanki. :) ;)

no to sie ujawnij, skoro taki z ciebie wyga stary. przeciez nie masz sie czego bac, prawda?
;D
nie chodzi tu zreszta o ciebie.