Autentyk. Czasami, naprawdę, ludzie dzwonią czy przychodzą z takimi sprawami, że można by było niejeden kabaret zasilić tekstami.
Ja czasami wykorzystuję to zawodowo w swoich opowiastkach reporterskich. :)
Ale, odnośnie fotografii ślubnej, to kilka słów z mojego doświadczenia. Tym razem poważnie.
Fotografia ślubna, to specyficzna działka. W niej fotograf jest dla klienta, a nie odwrotnie.
Fotograf ma dostosować się do potrzeb i oczekiwań pary młodych, a nie zachowywać się jak wielki artysta, który narzuca odbiorcy swoją wizję. Ale ma zrobić fotografie rzetelnie, profesjonalnie. Niewiedza klienta nie jest taryfą ulgową.
Zdjęcia ślubne, wg oczekiwań par, to przede wszystkim dokumentacja chwil związanych z dniem ślubu, wykonana poprawnie i zaakceptowana przez odbiorcę.
Odbiorca ma prawo do wyboru zdjęć dla siebie z całego pakietu, który wykonuje fotograf.
Czasami jest to wręcz kłopotliwe, bo ludzie wybrać mogą takie zdjęcia, które ich autorowi nie podobają się. Ale to nie fotografowi ma się podobać zdjęcie, a klientom.
Fotograf, jako dodatkową ofertę, może zaproponować swoją wizję i dodać do pakietu klienta zdjęcia artystyczne, przekształcone graficznie, ale głównie ma kierować się dobrem i gustem klienta.
Bo to, jak wcześniej napisałem jest to dzień Młodych, biorących ślub, a nie sesja autorska wybitnego mniej lub bardziej artysty fotografika.