/ Wazelino ADALBERCIE - mała prośba

Do krytyk się jakoś przyzwyczaiłem, nawet uważam je za swoiste kuriozum Galerii, albo po prostu włączam tryb 'selektywnej uwagi' ;-) ale te '5' bez umiaru i opamiętania... rzeczywiście nie 'fair', nie da się ukryć...

xrog ---> nic dodać, nic ując :))

w dalszym ciągu uważam, że ten wątek (delikatnie pisząc) nie jest dobry
jakoś mi się wstyd robi za kogoś ...


:o|

tt, za kogo?

za mnie ? Co zrobić, nick zobowiązuje, co to za gburu gdybym nie był chamem :)

veraloe - przecież wiesz ...


:o.

tt ;-)

moje ostatnie słowo w tym temacie:

wygląda na to, że adalbert jest jaki jest
to znaczy - JEST INNY
dlaczego nie chcecie mu na to pozwolić?
między sobą często sie kłócicie
i często pomimo negatywnych emocji w podtekście
jest przy tym kupa śmichu
z adalbertem tak się nie da - nie widzicie tego?

bardzo proszę: jeżeli ktoś zechce z powyższym polemizować TO TYLKO NA PRIVA


pozdrawiam


:o)

Gburu - moze i masz troche racji ale forma wypowiedzi nie do przyjecia.

Adalbert... no coz, sam komentowalem jego krytyki przy mych wlasnych fotkach, ze widzi w nich glebie, ktorej sam autor nie dostrzegl. Tym niemniej mi to nie przeszkadza, zawsze milo mi pomyslec jakiz to symbolista i postmodernistwa podswiadomie jestem. :) Nawet jesli jego wypowiedzi sa egzaltowane to IMO lepsze to niz banalne "fajne - 4" czy "kicha - 0". Ja tam z ciekawosci sprawdzilem pare rzeczy, do ktorych ponoc nawiazywalem w swych fotkach (wcale o tym nie wiedzac...) i co? I wzbogacilem swa wiedze o pare pozytecznych terminow, zjawisk i nazwisk.

A z calym szacunkiem - wiekszosc opinii mi tego nie dala.

Wiec - zostawcie Adalberta. Niech czyni swoje, choc naturalnie z umiarem :)

lifter - > właśnie na tym polega cała sprawa: on nie zna umiaru.

Lifter - dobrze to podsumowałeś. Mam takie samo zdanie.

Lifter, ceboolka, sami otrzymaliście "krytyki" od adalberta, więc się wam nie dziwię, że go bronicie. A co do tempru moich wypowiedzi to taki ze mnie zimny drań, co nie przebiera w środkach.

Ja też dostałam http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-223145.php
stąd mój komentarz do portfolio autora adalbert

gburu - sugerujesz zatem, ze za pare ladnych slow pod fotkami mozna mnie "kupic"? Oj, bo sie pogniewamy. :)

wolę być "słodziakiem" niz ranic słowami innych...

Iskierko - zranic jedynie mozesz gdy cos robisz albo nieuczciwie, albo tez autorowi brak zupelnie samokrytyki! Zranic mozesz z drugiej strony udujac w autorze mniemanie, ze wyrasta z niego/niej wspanialy artysta, a tu na przyklad na wystawie zderzenie z brutalna rzeczywistoscia...no i wtedy pretensje do Iskierki:"no bo przeciez pisalas , ze jestem taki dobry" :) Poza tym nie sadzisz, ze tak naprawde ranisz swietnych autorow wstawijac pod bardzo interesujacymi fotografiami te same oceny , co pod kiepskimi? ranisz ich talent, ich prace, ich wiedze....wiec tak naprawde to, co piszesz nie ma tak do konca sensu, bo z Twoich slow wynika, ze wolisz ranic pracowitosc i wiedze, niz lenistwo i brak umiejetnosci.

Oceniam tylko te zdjęcia, ktore w jakis sposob mnie zatrzymują i wnosza jakieś emocje...
Nie wypowiadam się pod zdjęciami, ktorych niie rozumiem albo, ktore nie przemawiaja do mnie...
Jestem amatorką, nie znam się na sprawach technicznych...staram się dostrzegać piękno tego świata
i pokazywać je...tylko tyle...
Bardzo ranią mnie złośliwosci niektorych osob...:(

POzdrawiam Vagabond ciepło :))

vagabond - że jedna 4 drugiej nie równa to przyznam Ci rację, ale żeby po krytykach adalberta ludziom się w głowach przewracało to już przesada chyba ?
jeśli ktoś ma wystarczająco samokrytyki i traktuje fotografię poważnie (chociaż amatorsko) to będzie podchodził z dystansem do wszystkich opinii.
Dzięki tym którzy zbyt poważnie biorą takie miejsca mamy TWA, wojenki i bzdurne watki na forum

Cytat z mojej siostry:
- weź mi poszukaj "pana_X" na tych Twoich obiektywnych
ja: a kto to?
- a taki koleś mnie zagadał na forum i pokazywał mi swoje zdjęcia. na pewno publikuje w necie - wiesz ta "netowa" estetyka prac i te głupie ramki ;)

PS. siostra = laureatka kilku prestiżowych nagród foto i absolwentka fotografii na ASP Poznań.

I co dalej? :)

Uznałam to za bardzo celną uwagę i moje hobby nagle wydało mi się taaaaaaaaaaaaaakie maluczkie... ;-)

Bo?

To nie ma znaczenia, ze krytyka adalberta znalazła się pod moim zdjęciem. Akurat to jedna z tych bardzo przesadzonych ;)) Bardziej mnie zawstydza niż cieszy... Doceńcie jednak malkontenci ;) czas, zaangażowanie i kreatywność, jaką adalbert wkłada w każdą taką "krytykę". Krytykę w cudzysłowiu, bo bliższa jest ona jednak interpretacji, ale też jest czymś więcej niż komentarzem. Być może po prostu brak jest odpowiedniej opcji na OB ;) Dlaczego ganić właśnie jego wypowiedzi, a nie tak powszechne komentarze typu "gniot", "śliczne", "bdb", "super" - które świadczą (niezależnie od towarzyszącej oceny) również o tym, że oceniającemu nie chciało się zostać przy fotografii 5 sekund dłużej, żeby wystukać trochę więcej słów. Poza tym myślę, że adalbertowi samo pisanie i zabawa w interpretację obrazu sprawia największą radochę, a nie punkty (żeby chociaż można było je wymieniać jak żetony...))).

a to admini nie wymieniają punktów na złotówki??
No to caly misterny plan w pizdu...

hehehe