/ J E S T E M pokoleniem............. ->uzupełnij.

relaxy i sofixy, w środę o 18.00 królik bugs, potem kasztelańskie, białe skarpety na studniówce itd

ja będę do końca życia pamiętał jak jako 14letni smarkacz stałem od godz.21 do 9 rano w kolejce za chińskim dresem i juniorkami do szkoły :) było to otwarcie jarmarku dominikańskiego i czasy kiedy w ten dzień można było kupić to co normalnie było nieosiągalne, starsi gdańszczanie na pewno to znają,
przy okazji pozdrowienia dla trójmiasta :))

nie wymieniłeś jeszcze Radia Luxemburg i Muzycznej Poczty UKF.

lolo wątek jest myślę że swego rodzaju rozwinięciem dyskusji pod tym zdjęciem http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-78086.php :))))

Dragon Balla !!!
ze strachem czekam na pokolejnie tokyo hotel...

Ja swoją prace magazynierską właśnie obroniłem, a wątek jest czysto poznawczy ;]

Lolo - jasnowidztwo Ci nie grozi ;-)

Andres miał rację co do rozwinięcia, o czym sam wspomniałem na początku tego wątku.

Pozdro.

polski? kolorowy telewizor "rubin"... skrzył wiecznie... ale się uparcie oglądało zanim się spalił ostatecznie... hehhe :)

Dżem, Stachura, Grechuta... amoże też...
"znowu w życiu mi nie wyszło"... ;)

rubin byl radziecki, jestem pokoleniem TPPR ;-P

polski telewizor to był 'jowisz' ale sporo po 'rubinie' się pokazał :)

no patrz... muszę zacytować cygana: "oszukali mnie, banda złodzieji..." ;)
ale fakt, to ruski był... :)

trzeba było mieć Pudzianowskiego w domu żeby go przenosił w razie potrzeby, taki był lekki :)

kubańskie pomarańcze na święta,takie ni to żólte,ni to zielone,a raczej w kolorze sraczki,i kawałek szynki,za którym ojciec musiał stać całą noc,a że byla godzina milicyjna,to chowali się kolejkowicze po bramach i tam przy świeczce rozpijali jakiś bimber...ale jak smakowały te święta,jak się na nie czekało!

andres: komiks którego tytułu szukasz był w kilku częściach . pamiętam tytuł pierwszej " Lądowanie w Andach" , były jeszcze chyba "Potwory i ludzie" (ale sie moge mylić), "Bunt olbrzymów" . 100 % pewności mam tylko co do pierwszej części.

moje pokolenie to: lista przebojów Niedźwiedzkiego , trochę później "Muzyka Młodych", poza tym Swiat Młodych, Młody technik, Rubin, kolejki w których stałem na zmianę z rodzicami, sprzedawanie butelek, kapsle, pirotechniczne zabawy z saletrą i dodatkami, zestawy młody elektronik , matchbox, komiksy (tytus, kajko i kokosz, seria powyżej), abonament filatelistyczny w sklepie który działa do dziś, oranżada, napoje w foliowych woreczkach ze słomką, saturatory, itd itd...

A'propos komiksów na podstawie Ericha von Danikena..

Nie wiem czy w dobrej kolejności, ale..: Lądowanie w Andach; Ludzie i potwory; Walka o planetę; Bunt olbrzymów; Zagłada Wielkiej Wyspy; Tajemnica piramid; Planeta pod konrolą

:-) To były komiksy..

Ais i Zan heheheeh - historia...

o Sathamie zapomniałeś ? :D

Bosh..mi też pamięć siada..

wózkowe saturatory... taaaa... że człowiek z tego pił... heh teraz w erze chorób typu HIV nikt już by się nie odważył... (choć ja nawet nie wiem, czy byłoby w tym coś groźnego)...

i woda gazowana w syfonach z których co drugi nie działał :)

ja doszedłem tylko do buntu olbrzymów, reszta już nie wpadła w moje ręce bo zmieniły mi się zainteresowania
fotografix: to coś u ciebie słabo było bo u mnie działało 80%

a to mi przypomina metalowe syfony na naboje CO2 , w pieknych żywych kolorach np zielony , czy niebieski, pięknie na imprezowych stołach wyglądały :))

Właśnie o te komiksy mi chodziło:)))) THNX

a co do tematu tego postu: bicki pewnie słuchałeś ostatnio kombi?... stąd ten pomysł?... ;)

Znacie bajeczkę "Bambi" Walta Disneya?
Wiecie. tą z waszego dzieciństwa.
Mam w ręku tą bajeczkę.
Chciałem coś powiedzieć.
Prawie dorosłe córki mi mówią, że to z ich dzieciństwa.
Ponownie chciałem coś powiedzieć.
Żona specyficznie układa szyję i głowę, patrzy na dziewczyny i mówi z mocną przebitką, że to jest bajeczka z jej dzieciństwa.
Zapomniałem, co chciałem powiedzieć. Oznajmiłem tylko, że Bambi wyprodukowano w 1942 roku.
;-)

A bajki z rzutnika "Ania" pamiętacie ? Zajączki myją rączki, Cielaczek Przylepiaczek, Kot w Butach ze wspaniałymi ilustracjami Stannego ? A teraz pierniczona manga :-/

Tylko, że to ja te bajki moim dziecoim puszczałem ;-)