Liczba punktów: 77
za zdjęcia: 71
za krytyki: 6
Krytyki wystawione przez autora
Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
| sh | Drzewo z prawej też mi nie pasowało ale nie chciałem zbytnio
zacieśniać kadru poprzez jego "wycięcie". Zmiana miejsca, z
którego fotografowałem, by "zgubić" to drzewo moim zdaniem
wpłynęlo by niekorzystnie na wygląd budowli. Szumy chyba nie
są aż tak duże zważywszy na trudne warunki oświetleniowe -
30s przy ISO 800. Pozdrawiam. | sh | 2007-01-24 20:02:44
|
| sh | Moim zdaniem nienaturalnie i nieładnie wygląda szary śnieg w
dole kadru. Zastosowanie gradientu przy obróbce komp.
"wyrównało" by zdjęcie - dół byłby jaśniejszy, śnieg
bardziej biały, całość wyglądałaby bardziej naturalnie.
Pozdrawiam. | Birmo | 2007-01-10 11:50:17
|
| sh | Mam wątpliwości co do kadru - dół zdjęcia nie pasuje do
reszty. Nie mam tam nic istotnego, co by uzasadniało jego
obecność (można go obciąć i ten zabieg "uporządkuje"
zdjęcie). Góra kadru jest moim zdaniem "przedobrzona" (filtr
połówkowy - prawdziwy lub zrobiony komputerowo) -
nienaturalne przyciemnienie, które tutaj moim zdaniem nie
pasuje. Pozdrawiam. | Birmo | 2007-01-10 11:44:19
|
| sh | To zdjęcie (podobnie, jak i wiele innych robionych w zimie)
jest klasycznym przykładem problemu "niebieskiego śniegu".
Taki efekt bardzo łatwo uzyskać ...... "nic" nie robiąc ze
zdjęciem !
Pytanie - czy zdjęcie ma w miarę możliwości przypominać to,
jak my (ludzie) widzimy czy też ma być jakąś transformacją
artystyczną, która uzasadniałaby niebieski śnieg ?
Podejrzewam, że w zdecydowanej większości jest to efekt
niezamierzony (i chyba niechciany) ale bardzo często
występujący. Jaka jest przyczyna takiego stanu rzeczy ?
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że aparat a dokładniej
materiał światłoczuły (obojętnie czy analogowy czy też
cyfrowy, czyli matryca) "widzi" inaczej niż ludzkie
postrzeganie (oko + przede wszystkim interpretacja w ludzkim
mózgu) i nie dotyczy to tylko sposobu widzenia barw. W
pewnym uproszczeniu można to określić; materiał światłoczuły
widzi obiektywnie a człowiek subiektywnie i poprzez
skomplikowane procesy "usuwa" lub w zdecydowany sposób
zmniejsza niebieski zafarb na śniegu (zwłaszcza, gdy ten
ostatni jest w cieniu, nieoświetlony bezpośrednio światłem
slonecznym). Ja w swojej "praktyce fotograficznej"
oczywiście (tak, jak każdy fotografujący w zimie) zetknąłem
się z tym problemem i podjąłem działania, by jednak ten
zafarb usunąć, by zdjęcie jednak wyglądało tak, jak my
(czyli ludzie) postrzegamy. W prosty sposób można sobie z
tym problemem poradzić i uzyskać porządany efekt (o ile ktoś
za taki uważa szary z ewentualnie lekko niebieskawą
dominantą śnieg w cieniu). Pewnie teraz większość z
zaciekawieniem będzie oczekiwała podania recepty, która by
ten problem rozwiązała ale ...... muszę rozczarować Was -
nie podam jej ! Przyczyna mojej decyzji jest bardzo prosta -
jeżeli macie conajmniej średnie umiejętności obróbki
komputerowej zdjęć, mniej więcej podobne umiejętności
logicznego myślenia i trochę cierpliwości sami dacie sobie
radę z tym problemem !!! Naprawdę jest to w sumie prosta
sprawa ! Pozdrawiam wszystkich serdecznie !
PS. Uprzedzam ewentualne zarzuty, że nie zaprezentowałem
jeszcze żadnego swojego zdjęcia a już się wymądrzam - jestem
tutaj od niedawna i postaram się niedługo zaprezentować
swoje "produkcje". | antares | 2007-01-02 17:56:48
|
| sh | Trudny kadr (pod światło) wymaga specjalnej obróbki, by
osiągnąć satysfakcjonujący rezultat.
Można uzyskać lepszą "widoczność" dołu zdjęcia stosując np.
filtr połówkowy lub gradient przy obróbce komputerowej. | tomek | 2006-12-19 13:07:44
|
| sh | Moim zdaniem trochę za duży kontrast. Na górze kadru (w
centrum i i po prawej stronie) jasne punkty, które nie są
znaczące a "odciągają" wzrok od głównego motywu. Dyskusyjny
może być również prawy dół, na krawężniku. Wymaskowanie tych
elementów może "uspokoić" zdjęcie - te jasne plamy na
ciemnym tle powodują, że wzrok niepotrzebnie błądzi po
brzegach zdjęcia zamiast skoncentrować się na centrum kadru. | wallson | 2006-12-07 15:20:21
|