/ Spęd w Krakowie

Czy mogę się do Was przyłączyć w sobotę i trochę z Wami pobiegać po Krakowie ?

Jasne :)

Każdy mile widziany:D!

Cholera przeliczyłam się,w sobotę pracuję do 19 :(,w niedzielę koło południa bym mogła się z Wami spotkać, tylko nie śledziłam planów i nie wiem gdzie będziecie o tej porze.Gdzie Was znajdę ?

To bčdzie fajnie i wesolo.

@MajaKa - wystarczy, że krzykniesz umówione hasło i spokojnie się znajdziemy;>!

Wojtek pisał o Tyńcu.

Jest taki pomysł, jeśli dopisze pogoda, aby spojrzeć na Tyniec z drugiego brzegu Wisły. Ma to sens o wschodzie słońca. Czy byłby ktoś zainteresowany?

ja mam brudna matryce w aparacie.. odpadam. szkoda wschodu ;-) ale moge wam nosic kawe w termosie...

Jestem zainteresowany.

chyba nie bede taszczyl ze soba cyfrzaka jednak. ciezkie to i ponoc kradna w pociagach w nocy. nasluchalem sie wczoraj opowiesci i mam teraz obawy.... wezme mojego analoga. do tej pory wypstrykalem ze trzy rolki i bedzie okazja zmarnowac kolejne kilka sztuk... a moze i ktorys ze spolbiesiadnikow czegos mnie nauczy?? mam canona ae-1 i dwa szkielka... mniej miejsca zajmuje ten zestaw niz samo body cyfrowe, a do cyfry dochodzi jeszcze ladowarka, szklo (ktore wazy wiecej niz body) i inne duperele.. ewentualne straty podczas kradziezy przekrocza moj roczny budzet... ;-) czy w tych pociagach naprawde tak jest, ze strach sie polozyc zmrozyc oko...??

korpa1->Twój fajny optymizm i zdrowe podejście do spotkania z pewnością cyfrę zastąpi ;). Masz przed sobą długą podróż i tobołków zabierz ze sobą minimalną ilość. A w pociągach bywa różnie ... Pewnie niektórzy z nas zabiorą swoje zabawki i obrazków ze spotkania będzie sporo. Myślę, że to pierwsze nasze spotkanie będzie zapowiedzią cyklicznych "obiektywnych widzeń" czego Tobie i wszystkim uczestnikom życzę. Sobie oczywiście też:).

Synanta->hmmm... Drugi brzeg Wisły jak najbardziej:). A potem już tylko chwilka i Kopiec Kościuszki a potem panorama Krk :))). Kurcze blade - za mało czasu ;)

Hmmm... ten środek nocy strasznie brzmi:D! W dodatku ambiwalentnie działa:D! A swoją drogą - zastanawiam się nad zabraniem koreksu, wśród nas będzie ktoś kto sporo nauczyć może;)!

To ja jeszcze nieśmiałe pytanie do "Krakowiaków" mam: kto o której ma szansę się w Krakowie zjawić i gdzie wyznaczymy sobie punkt zborny? Czy każdy ma dotrzeć indywidualnie na miejsce noclegu, czy też wytypujemy miejsce spotkania po drodze i zalokujemy się wspólnie?

wymienmy sie numerami telefonow. 725 998 046. ja bede na miajscu (noclegownia) kolo 10.30.

Melduję się w piątek między19-20.

będę w piątek o 20:31 jak się pociąg nie spóźni:)

Ja zaś dojadę dopiero ok. 22-giej... chyba do tego czasu spać nie pójdziecie? ;)
Jakby co, to proszę wziąć pod uwage, że starsze panie sypiają na dolnych poziomach piętrowych łóżek ;D

To w takim razie ja na 18.45. się deklaruję i na ewentualne pięterko :))) A druga część pytania? Zmierzamy indywidualnie do noclegowiska?

sulek. no z godzin jakie wszyscy do tej pory podaja to trudno by bylo, zebym na was czekal na dworcu tyle czasu ;-) bede na wawelu :-P. tel. podalem, takze w razie "W" prosze sie kontaktowac ze mna. mysle, ze po krotkiej drzemce i jakims obiadku rusze na miasto i bede sie tam krecil, takze do 18ej troche centrum poznam.

a moze by tak ok 12-13 w okolicach park krakowski?;) ile nas juz jest?

jesli chodzi o piątek to będę pewnie wieczorem w imbirze albo w filozoficznej, jeśli chodzi o sobotę to będę się kontaktować bo mam jedną misję do załatwienia...

wymiana tel chyba wskazana zebysmy się nie pogubili w tym wielgachnym grodzie kraka;) ile osob mniej wiecej na chwile obecna sie deklaruje?

Większość z nas dojedzie dopiero późnym popołudniem lub wieczorem w piątek. Zarezerwowałem w Juvenii ok.14 miejsc noclegowych ale pewnikiem osób tyle nie bedzie. A jak będzie więcej to tym lepiej. Nie będzie problemu. Zatem nadejszła ostatnia chwila aby decyzje podejmować. ZAPRASZAMY !

jakby co mój tel: 662624237

no... juz co raz to blizej ;-) cos przycichlo ale mam nadzieje, ze sie nikt nie rozmyslil. CannonCat. z tego co czytam to ciagle bedziesz gdzies indziej i o innej porze... wiec moze to Ty zadzwon jakbys miala ochote sie z nami jednak spotkac ;-)