| | |
Liczba punktów: 18409 za zdjęcia: 17332 za krytyki: 1077 nie mam pojęcia o fotografistyce :)
avatar: foto. Jerzy Szlachcic
www.foto-kgt.pl Krytyki otrzymane przez autora Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny | | PREZES_KGT | Odnosząc się do krytyk kolegów przyznam że maja trochę racji
jeżeli chodzi o konstrukcję kadru. Nie wiem czy czytali
komentarz pod zdjęciem, czy wiedzą jak wyglądają Tatry z
odległości 200 km i czy wiedzą jaka zastosować ogniskową
obiektywu by te piękne góry były malownicze z tej
odległości. Zdjęcie jest robione ok. godziny po zachodzie
słońca dlatego że moim zamiarem była właśnie konturówka,
zarys gór widzianych z Połoniny Wetlińskiej podczas
inwersji. Oczywiście można było się pokusić o zdjęcie w
ciągu dnia stosując obiektyw o ogniskowej minimum 700 mm
(czy ktoś z obiektywnych dysponuje takim obiektywem o bardzo
wysokiej rozdzielczości ) Nie posiadam obiektywów takiej
długości bo ich cena (mówię o nikkorach) stanowi połowę
inwestycji przy budowie domu lub całość dobrego samochodu.
Proponuje by ci którym nie podoba się to zdjęcie lub maja
mieszane uczucia na jego temat, w miesiącu lutym wyjechali w
Bieszczady. Luty to miesiąc inwersji może pokażą nam lepsze
foty z tego zjawiska. Pozdrawiam | PREZES_KGT | 2009-01-15 09:09:31
| | PawelG | No niby i konturowka wyszla calkiem ladnie. Ale rzeczywiscie
malo pokazuje. Bo jesli to maja byc Tatry, to nie moga
zajmowac waziutkiego poziomego paseczka. Na 90% kadru
absolutne nic sie nie dzieje, a pozostale 10% tego nie
usprawiedliwia. Zalecalbym zrobic z tego panorame (w ktorej
by nie bylo ogromnych pustych polaci zdjecia) lub skadrowac
na jakis bardziej konkretny obiekt tak, by oko mialo na czym
sie zatrzymac... | PREZES_KGT | 2009-01-15 00:11:06
| | yooreck | Z cyklu: "Jak pokazać...." no własnie co ?? zarys gór,
nierównosć terenu, a może : "Jak mój aparat radzi sobie z
żółtym??" Wydaje mi się,ze to zdjecie nie ma na celu
pokazania czegokolwiek, ot li tylko - zgodnie z tytułem -
wstawienia ... ale to nawet kiczyk nie jest, bo kicz też
powinien coś prezentować, tylko w sposób przejaskrawiony,
przesadny... to jest... włąśnie.. co?? | PREZES_KGT | 2009-01-14 08:13:24
| | PREZES_KGT | Femea dzięki za radę. Twoje propozycje w zakresie wydobycia
tytułu uwzględniłem w tym zdjęciu
www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-309436.php | PREZES_KGT | 2008-06-12 16:44:12
| | Femea | "Portret".. zastanawiamy się nad tytułem ale po chwili
widzimy głowę bez twarzy. W myślach tworzymy oczy, nos, usta
i jest to inawet nteresująca zabawa. Nic nie odwraca naszej
uwagi, bo w tle mamy ładny rozmaz, w dodatku przyjemnie o
ożywczo ubarwiony. I wielka szkoda, że zdjęcie nie jast
doskonałe technicznie. Brakuje tu ładnego, miękkiego
oświetlenia, interesującego kadru. Mam też wątpliwości co do
zastosowanej GO.
Rada:
Spróbuj jeszcze raz ale zwróc teraz uwagę na dobre światło.
Przemyśl kadr, wydobądź z niego tytułowy portret. | PREZES_KGT | 2008-06-12 10:48:38
| | szpilek | Przykład bogactwa minimalizmu, gdzie użyty delikatny zarys
zaledwie kilku rekwizytów buduje potężny obraz emocji,
owijając odbiorcę mglistym kadrem jakby był obszarem
doskonałej chwili, której można oddać się bez przeszkód i
obawy, że jakiś ruch rozgrywający się w dokładnie tej
scenerii będzie nierozważnym mrugnięciem powieki. Fotografia
przypomina jak niewiele potrzebujemy aby otworzyć okulary
patrzące w oczy jakby były oknami, na których łatwo jest
spłukać kurz, przez chwilę poganiać zabłąkaną kroplę mgły,
wypolerować przyłapaną rysę załamanego światła i wreszcie
poczuć na sobie wypukłość twarzy zawieszonej przez wilgotne
powietrze, albo przez kłąb dymu oblewający kształty
pomijający ostre miejsca zmarszczek.
tak to widzę.
| PREZES_KGT | 2008-04-29 11:42:43
| | Lifter | Mhm. Wlochato niebanalny zachod slonca. Powiem tak - dwa
teoretycznie banalne tematy i ujecia po polaczeniu daly
sympatycznie niebanalna calosc. To sie nazywa synergia. :) | PREZES_KGT | 2008-04-24 11:38:02
| | PREZES_KGT | Nie mogę ocenić krytyki kolegi Sapphire ze wzgledów
technicznych, więc proszę Was o jej pozytywna ocenę, bo
zasługuje na umieszczenie jej w "Polecanych krytykach".
Pozdrawiam wszystkich Obiektywnych | PREZES_KGT | 2008-01-16 14:03:33
| | PREZES_KGT | Dzięki za krytykę, na wstępie powiem że gdy bym mógł, to
oceniłbym ja pozytywnie i czynił zabiegi by trafiła do
polecanych. Przekazuje ona wszelkie informacje techniczne w
zakresie fotografowania w trudnych warunkach oświetleniowych
a mianowicie bardzo dużej rozpiętości tonalnej. Faktem
pozostaje że zdjęcie zostało częściowo prześwietlone co
spowodowało tzw. przepalenia w okolicach chmur. Warto tu
wskazać powód tego prześwietlenia. Generalnym powodem jest
lenistwo autora, który pomimo posiadania szarych filtrów
połówkowych nie raczył ich zastosować, co w konsekwencji
zaowocowało produkcja na miarę gniota. Tak nie było tu
filtrów, które w tej sytuacji były niezbędne. To główny
powód prześwietlenia. Co do balansu bieli nie odniosę się bo
fotografuje jedynie w nefach lub jak kto woli nikonowskich
rawach. Kolor śniegu może pochodzić od wschodzącego słońca,
które mimo że jest wysoko o tej porze roku daje taka barwę.
Można to wszystko wyeliminować wykorzystując programy
graficzne. Dysponuje PS i nikonowskim Capture NX v 1.3. Nie
ingeruje w zdjęcia więc efekt jest taki jak widać.
Kolega ciekawy jest jakim aparatem zostało wykonane to
zdjęcie. Nikon D200 ob. Nikkor AFS 18-70 DX ED filtr Marumi
DHG. Przysłona 11, czas 1/300 pomiar centralno-integralny,
zapis NEF. Czy się podoba czy nie, to tak jak kolega napisał
- rzecz gustu.
Dziekuję za konkretną krytyke i serdecznie pozdrawiam.
| PREZES_KGT | 2008-01-16 13:53:45
| | sapphire | Obiecałem przedstawić moje wątpliwości odnośnie tego
zdjęcia, więc to czynię. Nie zamierzam udowadniać nikomu, iż
to zdjęcie jest lepsze, czy gorsze. Zwłaszcza, że było
wykonywane w trudnych warunkach nazwijmy to optycznych -
kazdy kto robił fotki w górach wie o co mi chodzi m.in.
kwestia optymalnego oświetlenia, przejrzystości powietrza,
dużej rozpiętości tonalnej. Dodatkowo dochodzą trudne
warunki dla samego fotografującego - niskla temperatura,
brak swobody ruchów, jak i samego przemieszczania się a na
koniec ograniczenia czasowe mające wpływ na jego
bezpieczeństwo np. można zrobic fotkę lepszą przy
zachodzącym słońcu tylko potem jak zejśc w ciemności z tego
szczytu. Natomiast sadzę, iz zdjęcie to jest b.dobrym
przykładem o dyskusji na ten temat.
Zaznaczam, iż nie wiem dokładnie jakiego sprzętu użyto i jak
zostały ustawione wszystkie jego parametry. Dlatego moja
wypowiedź okreslam jako wątpliwości.
Pierwsza sprawa - wyskoko znajdujące się na niebie słońce
daje ostre światło i to nie pomaga przejrzystości powietrza.
Dodatkowo spowodowało przepalenie chmur i raczej nie są one
celowym zabiegiem fotografującego. Na plus zaliczyc nalezy
brak negatywnych elementów z tym związanych takich jak
bliki, co może być skutkiem dużej wiedzy autora na ten temat
i korygowaniem fizycznym ustawieniem aparatu, jak równiez
dobrej optyki. Niemniej słońce znalazło sie w kadrze i
spowodowało wspomniane przepalenia, brak przejrzystości oraz
prawdopodobnie samo równiez wyglądało jak biała plama -
dlatego też zostało usunięte z kadru (to tak na plus).
Chciałoby się rzec, że powinny zostac użyte filtry ale
myślę, że zostały użyte i nie pomogły. Pytanie dlaczego?
Prosze zwrócić uwagę na kolor śniegu i myślę, że tutaj
mozemy znaleźć odpowiedź.
Otóż kolor śniegu jest nienaturalnie żółto-różowy z
odcieniami szarości. Pytanie dlaczego?
Ktoś powie - no tak balans bieli trzeba by poprawić (tak
często mylony z EV). Ja jednak sądzę (biorąc pod uwagę
doświadczenie autora zdjęć), że również i tutaj były
czynione próby prawidłowego ustawienia balansu bieli.
Dlaczego więc wszystkie te zabiegi zawiodły?
Jak juz mówiłem nie znam dokładnie wszystkich okoliczności
związanych z wykonaniem tego zdjęcia jednak moim zdaniem to
właśnie to ostre słońce, które w górach potrafi operować ze
zdwojoną siłą jest tutaj przyczyną. Spowodowało ono, że
aparat delikatnie mówiąc lekko zwariował. Bo czymże jest
balans bieli - aparat ustawia balans bieli przyjmując pewien
kolor-punkt jako biały. Od niego jako wzornika ustawia,
balansuje odcienie bieli w pozostałych punktach, co z kolei
ma wpływ na pozostałe kolory. Tutaj słońce swoim silnym
światłem zwyciężyło z ograniczonymi przecież możliwościami
aparatu a siła tego światła spowodowała, że biały śnieg
znalazł się w określonej przez sprzęt skali poza bielą.
Czy zdjęcie jest złe - na to pytanie kazdy musi odpowiedzieć
sobie sam kierując sie subiektywnym odbiorem i poczuciem
estetyki. Dla poszukiwaczy wierności fotograficznej z
rzeczywistością może nie. Dla osób, które chcą delektować
się swoistym klimatem jaki wytworzył się na tym zdjęciu
napewno tak.
Pozdrawiam autora i dziękuję mu za właściwe podejście do
możliwości dyskutowania o tym zdjęciu. | PREZES_KGT | 2008-01-16 12:38:53
|
Strona 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | |