fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
Loginfotografia cyfrowa
fotografia cyfrowaHasłofotografia cyfrowa
fotografia cyfrowafotografia cyfrowaZapamiętajfotografia cyfrowa
fotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
Krytyki wystawione przez autora
fotografia cyfrowa
ZdjęcieKrytykującyKrytykaAutorData i oceny
fotografia cyfrowa
Derian Aby cokolwiek napisać na temat tego zdjęcia należałoby
odpowiedzieć sobie na pytanie, do jakiej kategorii
zakwalifikować pracę. Autor nas wyręczył - portret. Nasuwa
się kolejne pytanie - czymże jest portret? Ogólnie rzecz
biorąc - to praca przedstawiająca wizerunek osoby,
uwzględniająca jej wygląd zewnętrzny. No i mamy ładną
dziewczynę, widzimy jak jest ubrana. Wydawać by się mogło -
portret przez duże 'P'. Można by powiedzieć - jest również
kategoria 'portret psychologiczny', portret zbiorowy,
autoportret... Odsuńmy tak szczegółowy podział pozostając
przy tym, co pokazał nam Autor.

Każdy portret powinien zawierać się w ramach pewnych
ustalonych zasad. Ktoś powie - zasady są po to, by je łamać
;) Zgadzam się. Oponujmy je najpierw, później łammy. A więc
kadr. Czy prawidłowo zagospodarowany? Nie sądzę. Stwarza
wrażenie otwartego z prawej strony, brakuje domknięcia lewą
ręką modelki. Głowa umieszczona na mocnej linii, mniej
więcej na wysokości 1/3 jest dobrym rozwiązaniem. Ideałem
byłoby umieszczenie jej w okolicach lewego górnego 'mocnego
punktu'. Czyli przesunąć kadr w prawo albo... modelkę w lewo
(kto jak woli) ;) Warto poczytać o zasadzie trójpodziału i
na jej podstawie konstruować proste kadry. Zapewniam, że
będą łatwiejsze w odbiorze :)

Światło. Dość istotna rzecz ;) Poza tym trudne do opanowania
w warunkach zimowych, gdy śniegu dokoła po pas ;) Trudne
wyzwanie ale jak to się mówi - nie ma rzeczy niemożliwych.
Pamiętajmy, że im więcej śniegu tym większy kontrast. Im
więcej śniegu tym więcej światła odbitego. Im więcej śniegu
tym... głupszy aparat...? Dlaczego? Błąd większości
światłomierzy polega na tym, iż w takich okolicznościach
zmuszają aparat do tego, by zastosował krótszy czas
naświetlania. Rozumiemy, prawda? Aparat widzi dużo śniegu,
dużo jasnych miejsc, od których odbija się światło. Nie chce
ich prześwietlić, więc skromniej naświetla. Ale pamiętajmy,
że portretowana osoba również ulegnie temu działaniu a więc,
w porównaniu ze śniegiem, stanie się ciemna. Wystarczy o tym
pamiętać i niejako wymuszać na aparacie jej doświetlenie
wprowadzając korekcję EV na +. Ile dokładnie? Może +1...
inni twierdzą, że nawet +2. Musisz eksperymentować :)
Pamiętaj jednak o tej zasadzie (sprawdza się również latem
na plaży). Ach, rozpisałem się... Ustawienie modelki 'pod
światło' nie jest głupim rozwiązaniem :) Ładnie dzieje się
we włosach, postać zostaje ciekawie zarysowana. Pamiętaj
jednak o odpowiedniej ekspozycji, by twarz nie zginęła w
mroku. Przydaje się punktowy pomiar światła ale o tym
poszukaj już w instrukcji aparatu i podręcznikach.

Jeszcze jedna uwaga ode mnie. Stosuj jak najdłuższe
ogniskowe. Dla portretu idealnie będzie 50mm, również w
granicach 80mm. Do pełni szczęścia potrzeba jasnego szkła,
by otwierać przysłonę do pełnego otworu (idealnie byłoby
przy wartościach 1,4 - 1,8). Tym samym zmniejszasz głębię
ostrości i zyskasz ciekawie rozmyte tło :)

Tyle o technice. Sporo napisano o naturalności modelki (czy
też bardziej jej 'nienaturalności'). Ograniczę się jedynie
do krótkiej uwagi - dusza zdjęcia zależna jest od dwojga
osób - fotografa i modela. Jeśli pomiędzy nimi zachodzi
właściwa interakcja, jeśli oboje rozumieją co chcą osiągnąć,
do czego zmierzają, to zdjęcie będzie lepsze. Pamiętaj o
tym, że połową sukcesu jest umiejętność odnalezienia się w
danym miejscu, swobodnego zachowania się modelki. Pozostaw
ją samą sobie, pozwól odnaleźć się w danym miejscu. A ty? Ty
bądź z boku, bądź podglądaczem. Stój z boku, przyglądaj się
i postaraj się zatrzymać chwile w odpowiednim momencie... To
wszystko. To właśnie jest sztuka... O wiele trudniejsza i o
wiele ważniejsza od tych wszystkich technicznych pierdółek
:) Życzę udanych kadrów z duszą.
ustyna 2011-03-02 17:40:11

plus plus plus plus plus
fotografia cyfrowaDerian Hm... W obu wypowiedziach poniżej jest sporo celnych uwag i
niepotrzebnie Andres krytycznie odnosi się do wypowiedzi
Ka-tuli, gdyż sam w kilku punktach zgadza się z nimi, równie
dobrze można skrytykować jego uwagi... tylko po co.

Oboje zapomnieliście o tym, że fotografia na śniegu rządzi
się swoimi prawami. W takich warunkach zmorą dla większości
amatorów fotografii staje się bardzo duży kontrast pomiędzy
fotografowanym obiektem (w tym wypadku jest nim modelka) a
otaczającą bielą śniegu. Najprościej rzecz ujmując - aparat
boi się prześwietlenia ośnieżonych obszarów, które dominują
w kadrze i dobiera taką ekspozycję (krótszy czas
naświetlania), by na zdjęciu nie pojawiły się białe plamy.
Skraca czas ekspozycji przez co całość staje się ciemniejsza
a w tym przypadku również modelka. W takich warunkach nie
warto polegać na automatyce aparatu, śnieg ją oszukuje :)
Należy zatem wprowadzać korektę ekspozycji na plus. Sprawdź
w instrukcji użytkowania jak to wykonać i wprowadź korektę
na +1EV a może więcej. Eksperymentuj, powinno być lepiej ;)

Trudno zgodzić się z tezą Andresa, że mało jest światła :)
Światła jest wystarczająco wiele. Tym bardziej, że śnieg
jest ekranem mocno odbijającym światło. Myślę, że blenda
mogłaby być użyteczna. Nie zapominajmy również o tym, że
doświetlanie nie polega na "puszczaniu zajączków" i nie
potrzeba słońca by używać ekranów odbijających światło ;)
Można jednak sprzeczać się, czy tego typu światło jest
wystarczająco plastyczne do portretu. Niektórzy jednak wolą
tego typu warunki, mocno rozproszone światło, bez kontrastów
powodowanych ostrym słońcem. Także wydaje mi się, że warunki
są, problemem jest natomiast umiejętność ich wykorzystania.

Kilka słów o "tle". To ważny element przy portretowaniu a
podstawowe błędy wskazano już poniżej. Osobiście zwróciłbym
uwagę na dobór odpowiedniej ogniskowej. Nie każdy dysponuje
obiektywem przeznaczonym do fotografii portretowej.
Oczywiście najlepiej byłoby zaopatrzyć się w jasny obiektyw
o ogniskowej 50mm lub 85mm. Gdy takiego nie mamy i
korzystamy z podstawowego "kita" pamiętajmy o tym, by
wykorzystać maksymalnie jego możliwości. Używaj jak
najdłuższej ogniskowej (czyli mocno przybliżaj a kadr formuj
właściwą odległością do modelki). Przestaw aparat w tryb
"preselekcji przysłony" (sprawdź w instrukcji jakie ma
oznaczenie) i użyj przysłony o najmniejszym numerze (3,5 -
2,8 lub może 1,8 jeśli na to pozwala twój obiektyw) a może
po prostu przestaw aparat w tryb portretu. W ten sposób
uzyskasz ciekawsze rozmycie tła a tym samym wyeksponujesz
modelkę. Oczywiście nie zwalnia cię to od uważnego
patrzenia. Nie wolno zapominać o tym, co wchodzi w kadr
prócz modelki ;)

Co do stylizacji - przyjmuje się, że im prościej tym lepiej.
Zacznij od portretów bez korali, kolczyków, pierścionków.
Pozwoli to oglądającym skupić się na modelce a nie na
dodatkach. Użycie ich to trudna sztuka. Ich zadaniem jest
delikatne dopełnienie całości więc należy uważać by nie
przesadzać. No chyba, że zamysł autora jest inny.

Z kadrem eksperymentuj. Można kadrować wedle utartych zasad,
można również je łamać. Pamiętaj jednak, że w większości
portretów dużą wagę przywiązuje się do oczu modelki, a jeśli
w kadrze pojawiają się dłonie - do ich zgrabnego i
poprawnego eksponowania. Moim zdaniem to najważniejsze
elementy i jeśli one zagrają to połowa sukcesu :) Staraj się
również wykorzystać naturalność modelki, szukaj jej unikając
sztywno upozowanych figur.

Baw się fotografią, baw się portretem. Tym bardziej, że masz
modelkę. Nie uciekaj jednak od opinii innych, czytaj każdą
uwagę. Nie koniecznie możesz się z nimi zgadzać, ważnym jest
mieć swój własny sposób postrzegania. Mimo wszystko uwagi
innych są czasem słuszne i pozwalają dostrzec elementy,
które umykają w ferworze walki przy pracy z piękną modelką
;) A tu umknęło ci bardzo wiele... ;)
Pozdrawiam.
maciejka31 2011-01-24 09:36:31

plus plus plus
fotografia cyfrowa
Derian Andres przedstawił swoją wizję takowego obrazka... Ale czy w
ten sposób nie nawiązał do zdjęć, których można znaleźć
bardzo dużo? Tak zrobił. Zdjęcia te dopieszczone są,
dopracowane pod względem technicznym, z pięknym światłem,
tryskające erotyzmem, delikatnością, zmysłowością... Zdjęć
tego typu bardzo wiele. I tego właśnie zabrakło Andresowi,
stąd pewno krytyczne słowa. Można powiedzieć, że z góry
narzucił własne ramy, zgodnie z którymi powinno powstać
zdjęcie, które dotykałoby swoim przekazem najskrytszych
głębin jego duszy... ;) No ale o czym ja tu... :)

Mnie osobiście podoba się taki sposób przedstawiania dotyku.
Mam na myśli "napiętą" rękę i wyprostowane palce. Myślę
nawet, że ten sposób przedstawienia kobiecej dłoni uwydatnia
jej zgrabność oraz smukłość palców. Tu jestem na tak i nie
widzę niczego przypominającego dotykanie kurczaka (choć może
jak ruszę wyobraźnię to i takie rzeczy przyjdą do głowy).
Jest również swego rodzaju delikatność i zmysłowość, wcale
nie potrzeba ich więcej. Można oczywiście i naturalniej ale
nie przekreśla to Twojej wizji. Jedyne co bym poprawił i na
co polecam zwracać uwagę, to unikanie tzw. łopatki
powstającej przy złączonych palcach. Delikatne rozłożenie
palców dodałoby finezji scenie.

Nie podoba mi się natomiast rozłożenie ostrości na
przedstawionym fragmencie ciała. W szczególności mam na
myśli fragment uda na pierwszym planie. Miejsce nieostre a
do tego efekt kropelkowy niezbyt dobrze uzyskany - rozmyło
się wszystko, rozmydliło... Po prostu fragment natłuszczonej
skóry. Osobiście zrezygnowałbym takiego "mydlenia". Moim
zdaniem to najsłabszy punkt, który niweczy trud włożony w
przygotowanie modelki i sprawia, że fotka straciła pod
względem technicznym i można odczytać, że coś tu jednak nie
wyszło. A do tego wszystkiego delikatne "przepalenie"...
Krople to ważny element w tej układance i myślę, że należało
poświęcić im więcej uwagi.

Światło. Można kombinować. A nawet trzeba kombinować.
Jednakże należy brać pod uwagę wszystkie elementy
przedstawione w kadrze. Jeśli rozkładamy światło na brzuchu,
udach myślmy również o tym, że ważnym elementem jest też
dłoń, palce. Tu światło musi podkreślać ich smukłość,
zgrabność. W miejscu złączonych palców nie jest za ciekawie
- ot, szaro po prostu. Minus ode mnie.

Podsumowując - uważam, że jest to całkiem fajny kadr choć
pomysł wtórny, powtarzany wielokrotnie. Z tego powodu
poprzeczka ustawiona jest wysoko i potrzeba sporo pracy oraz
umiejętności by dorównać podobnym zdjęciom z górnej półki.
Wydaje mi się jednak, że nie należy myśleć tymi kategoriami.
Bawisz się fotografią, światłem, eksperymentujesz i podjąłeś
się trudnego tematu. A to jest najważniejsze. A błędy? Któż
z nas ich nie robi? Obserwuj, kombinuj - będzie lepiej.
Pozdrawiam.
mateo 2010-12-31 16:48:04

plus plus plus plus plus plus plus plus
minus
fotografia cyfrowa
Derian Niezależnie od zastosowanego negatywu warto pamiętać o
innych aspektach budujących fotografię.
Dość ciężka kompozycja spotęgowana niską, niezbyt dobrą
perspektywą zbyt mocno eksponuje ręce modelki wraz z dolną
część jej tułowia, powiedziałbym nawet, że karykaturalnie to
wygląda. Nie jest dobrze. Kadr wydaje się przypadkowy,
ciasny i niezbyt dobrze poukładany. Całości brakuje finezji,
lekkości i kobiecości... choć może kobiecości nie brakuje bo
dziewczyna z dużym potencjałem, który warto wykorzystać i
któremu warto poświęcić więcej uwagi. Więcej uwagi tym
bardziej, jeśli sięgamy po negatyw. Tu bardziej szkoda
jednej nieudanej klatki niż w przypadku fotografii cyfrowej,
gdzie lekką ręką wyrzucamy do kosza 100 klatek.
Podsumowując - jest modelka, są warunki, jest światło, jest
nawet przyzwoity sprzęt. I z pewnością są umiejętności.
Zabrakło jednak pomysłu i poprawnego wykorzystania wyżej
wymienionych czynników.
FLOGISTON 2010-12-12 17:46:56

fotografia cyfrowa
Derian Osobiście nie dostrzegam w tym zdjęciu tylu plusów, co
Rafi083.
Po pierwsze - bardzo niezrównoważona kompozycja kadru wydaje
się nieprzemyślana - zbyt mało miejsca pod modelką, zbyt
dużo powyżej niej, zbyt dużo po prawej stronie, od pleców
dziewczyny, a przecież z zasady powinno dawać się więcej
"oddechu" po stronie, w którą zwrócona jest modelka... a do
tego wielkie drzewo skutecznie odwracające uwagę
oglądającego. Zupełnie niewykorzystany element drogi
biegnącej w głąb kadru a skutecznie przysłoniętej przez
modelkę. Szkoda, bo można było zbudować dzięki niej
ciekawszy kadr. Wystarczyło zrobić kilka kroków w lewo,
przez co linia drogi stałaby się widoczna,
wyeliminowalibyśmy nieciekawe drzewo po prawej i
uzyskalibyśmy więcej przestrzeni po lewej. Sądzę, że byłoby
o wiele spokojniej i poprawniej. Tyle o kompozycji choć
pewno można by napisać o kilku innych rozwiązaniach.
Przysłona wydaje się dobrana odpowiednio. Trudno mi
powiedzieć, czy Autor dokonał tego świadomie czy też zdał
się na automatykę aparatu w trybie portretowym. W każdym
razie dobór zakresu ostrości uważam za odpowiedni - modelka
została poprawnie wyrysowana z tła choć można się spierać,
czy sama ostrość ustawiona została poprawnie. Jak ktoś
poniżej napisał - brakuje jej na modelce. Być może to wina
zastosowania dłuższego czasu ekspozycji, poruszenia się
modelki w trakcie wykonywania zdjęcia lub mało stabilnego
trzymania sprzętu przez fotografa. Przyczyn może być wiele,
fakt jest jeden - zdjęcie nieostre. Wniosek - przykładać się
do zdjęcia, odrzucić przypadkowo wykonane nieostre kadry.
Może zrobić więcej i wybrać poprawne.
Stylizacja - no, tu dzieje się zdecydowanie za wiele. Ale
jak kto lubi... Osobiście byłbym za tym, by pozbyć się kilku
przedmiotów. Proponuję odłożyć torebkę, która sprawia
wrażenie mało zgrabnego "torbiska". Proponuję zdjąć
rękawiczki by ładnie wyrysować dłonie. Proponuję również
zdjąć kożuszek. Heh, ktoś się zaśmieje i napisze - Derian,
zdejmij jej również buty :) Dlaczego nie, powiem szczerze,
że z chęcią zostawiłbym ją w samych pończoszkach. I co nam
zostanie? Całkiem zgrabna i skromnie ubrana modelka - super
:)
Światło jest jakie jest. Można polować na ciekawsze. A można
też kombinować właśnie przy takim - lekko rozproszone, bez
zbytnich kontrastów. Najgorzej nie jest. Można
eksperymentować z ustawieniami balansu bieli i uzyskać
cieplejszą tonację.
Jak widać - pole do popisu w każdej płaszczyźnie jest spore.
Błędów jest równie dużo. Zbyt dużo by mówić o solidnym
warsztacie technicznym Autora. Zbyt dużo by powiedzieć, że
fotografia ta jest dobra pod tym względem gdyż taką nie
jest. Ale widać pewien pomysł, nad którym można jeszcze
popracować. A to już plus.
marina 2010-12-11 18:55:10

plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus
fotografia cyfrowa
Derian Panie Wojtku_K, szanowni oglądający, krytykujący...
Śmiesznym jest zastanawianie się i lanie wody na temat tego,
co Autor chciał pokazać oraz próby narzucania mu tego, co
niby powinien pokazać :) Zdjęcie w kategorii "pejzaż"
przedstawia pejzaż, fragment czegoś co zwykło się tak
określać. Zatem tematem tejże fotografii nie jest ani
kamień, ani księżyc, ani niebo... tematem nie jest również
zamarznięte jezioro. Po cóż więc narzucać Autorowi by skupił
się na którymś z tych elementów...?

Myślę, że najprościej rzecz ujmując błąd polega na
niewłaściwym zastosowaniu orientacji kadru, która przy tego
typu zdjęciach z zasady jest pozioma (choć mówią, że zasady
są po to, by je łamać). Moim zdaniem pozioma orientacja
kadru ułatwiłaby dobór właściwej kompozycji (zachowując
zarówno kamień, niebo, plamy na lodzie...), a jeśli upieramy
się przy księżycu to obniżenie linii horyzontu w taki
sposób, by wyeliminować te mokre plamy na śniegu spokojnie
pozwoliłoby umieścić go w kadrze. Poza tym należy starać się
umieszczać linię horyzontu zgodnie z zasadą trójpodziału a
więc na wysokości 1/3 kadru z góry lub z dołu, a w
niektórych przypadkach horyzont może dzielić kadr na pół,
dlaczego nie :) Jeśli ktoś ma ochotę pobawić się w ratowanie
tego kadru to może uda się przyciąć go do kwadratu?
Usunięcie tych mokrych plam zdecydowanie uspokoi kompozycję.
GMG 2010-12-07 14:10:35

plus plus plus plus plus plus
minus
fotografia cyfrowa
Derian To ja trochę nie na temat bo o zdjęciu napiszę. Ktoś
wspomniał o ogólnym chaosie w kadrze... W takiej fotografii
to ważny element. Można kupić aparat, można kupić szkło ale
to połowa sukcesu. Ustrzelić ptaka również nie jest
problemem jeśli ma się zakupione powyższe. Ale ustrzelić go
w taki sposób by zachwycał - to już nie lada sztuka. I chyba
na tym właśnie polegają bezkrwawe łowy z aparatem w ręku.
Później wykazujemy się umiejętnością wyszukania obiektu w
jego naturalnym środowisku, umiejętnością konstruowania
odpowiedniego kadru no i w końcu umiejętnością wykorzystania
warunków, w jakich przyszło nam zmierzyć się z tematem (mam
tu na myśli światło, obsługę aparatu, znajomość szkła). To
wszystko wpływa na efekt końcowy - w tym wypadku zdjęcie
ptaszka. I nikt wówczas nie zastanawia się czym wykonane,
jak wykonane... Cieszymy oczy pięknym ptaszkiem i... albo
się podoba albo nie. Pominąłem coś? Być może.

Podoba mi się kompozycja. Ptaszek w dobrym punkcie, sporo
przestrzeni przed nim - jest szansa, że się nie udusi ;)
Można mieć pewne "ale" do chaosu... Ale jest to na swój
sposób jednolity chaos, który stanowią gałązki i igiełki. A
więc nie zakłóca w znaczny sposób odbioru - ptaszyna nadal
jest widoczna (już widzę reakcję znawców tematu... no dobra,
zakłóca odbiór ale nie przysłania ptaszka). Mimo wszystko
minusem jest to, że w takim ułożeniu trudno wyeksponować
obiekt przy pomocy płytkiej głębi ostrości, gdyż zawsze w
tej płaszczyźnie znajdzie się jakiś "śmieć", który zostanie
wyostrzony razem z ptaszkiem. Stąd lepiej wyszukiwać
spokojniejsze kadry.

Tonacja kolorystyczna... hm. Niby ciepło ale... Mimo
wszystko pokusiłbym się o lekką korekcję balansu bieli.
Dobrze takie zdjęcia wykonywać w formacie RAW. Wówczas
istnieje możliwość skorygowania kolorystyki w odpowiednim
programie. Tu coś mi nie gra choć być może to moje
subiektywne odczucie spowodowane podobną kolorystyką piórek,
kory na gałązkach oraz tego... płaskiego tła, które ni w ząb
tu nie pasuje.

Podsumowując - zdjęcie posiada z całą pewnością kilka
błędów. Mimo wszystko uśmiecham się patrząc na tego ptaszka
a to pozytywny znak ;) Baw się dalej a być może w tej
"loterii" uda ci się ustrzelić dużo lepszy kadr. Satysfakcja
murowana :)
Pozdrawiam.
sylwesterc70 2010-12-02 15:00:12

plus plus
minus minus
fotografia cyfrowaDerian Zastanawiam się, czy wśród tylu pochlebnych opinii przez
kilka słów na "nie" nie zostanę zlinczowany... ;) Ogólnie
przyznaję, iż pomysł jest ciekawy. Uważam jednak, że jest
kilka szczegółów, których poprawienie nadałoby temu zdjęciu
mocniejszego wyrazu.
To, co od razu rzuca mi się w oczy, to bardzo płasko
odwzorowana faktura skóry na twarzy i rękach. Rozumiem, że
chodziło o skupienie uwagi oglądającego na tych elementach
jednak myślę, że w stosunku do całości, która i tak jest
mroczno szara, zabieg ten nie był konieczny aż w takim
stopniu. Ręce i tak znajdują się na pierwszym planie więc
siłą rzeczy zwracają na siebie uwagę. Oczy natomiast zawsze
będą w centrum uwagi więc i twarz nie wymaga tak mocnego
wyeksponowania. Jeśli jest to efekt obróbki to proponuję
obydwa wymienione elementy łaskawiej potraktować i nie gubić
cieni, bo te z całą pewnością dodadzą całości "pazurka".
Myślę, że byłoby ciekawiej.
Jeśli jest pomysł to warto zadbać o szczegóły, dopracować
wszystko by ustrzec się wrażenia "przypadkowości". A tu moim
zdaniem daje się odczuć, że praca jest przypadkowa a jej
klimat w dużym stopniu zbudowany został w późniejszej
obróbce. A więc szczegóły. Modelka ukryta za murkiem "tak
jak stała", w kurtce... włosy względnie ładnie ułożone...
Odrzuć to :) Każ zdjąć jej kurtkę, pokaż więcej odkrytego
ciała, pokaż ramiona... A może jakaś koszula (choć to wtórne
pomysły i dość powszechnie stosowane). Podejdź do niej i
rozrzuć jej włosy, by były w większym nieładzie... Zrób to,
by wpasować ją w klimat, by całość stała się bardziej dzika
:) Jeśli tego będzie mało - każ jej rzucić prawą nogę na
murek - niech wchodzi, niech usiłuje wydostać się,
wdrapać... Noga oczywiście bez spodni, stopa bez
eleganckiego bucika :)
Zrób to. Wróć i baw się tą sceną bo można wyciągnąć z niej
więcej. Tym bardziej, że to czujesz. Baw się ale poświęć
wszystkiemu więcej uwagi.
Pozdrawiam.
ustyna 2010-12-01 08:31:04

plus plus plus
fotografia cyfrowaDerian Hm... przyznam się szczerze, że "wyizolowanie modelki" w
sposób opisany poniżej przez Andresa z pewnością jest w
jakimś stopniu sensownym rozwiązaniem jednakże... Można
kombinować inaczej. Mimo wszystko wydaje mi się, że fotka
idzie w kierunku glamour i ma klimat, który można przyrównać
do zdjęć prezentowanych przez renomowane pisma dla mężczyzn.
Światło i tonacja kolorystyczna moim zdaniem jest ok.
Wystarczy pokazać więcej ciała a uwaga odbiorcy zostanie
poprawnie na nim skupiona (co nie znaczy, że proponuję
bagatelizować światło).
Problem jednak leży po stronie kompozycji. Tu się zgadzam,
że zaniedbano tę płaszczyznę - może ze względu na emocje...
bo gdy modelka na łóżku prawie naga to kto z nas zachowuje
zimną krew...? ;) Uśmiecham się. Poprawna kompozycja to duża
część sukcesu. A tu niepoukładany kadr sprawia wrażenie,
jakby chodziło po prostu o to, by modelka zmieściła się w
kadrze. Chaos decydowanie psuje to zdjęcie. Jest piękne
łóżko, jest fotel, jest jakaś szafka, lampka... Aż żal tego
nie wykorzystać. Piękne miejsce do prób i eksperymentów.
Myślę, że warto tam wrócić i poświęcić więcej uwagi temu, co
w kadrze prócz modelki. A gdy to wszystko będzie sensownie
poukładane to wprowadź dziewczynę - będzie lukrowo wyglądała
gdy technicznie wykonasz to zdjęcie podobnie jak tu.
Podsumowując - nie jest najlepiej ale jest podstawa do pracy
w dobrym kierunku.
fuszet 2010-11-30 21:59:14

plus plus
fotografia cyfrowaDerian Hm... Biorąc pod uwagę krytyczne komentarze dochodzę do
wniosku, że jeśli się człowieku na czymś nie znasz, jeśli
nie umiesz posługiwać się narzędziami takimi jak PS i jemu
podobnymi, jeśli nie umiesz perfekcyjnie ustawić ostrości
(lub po prostu masz uszkodzony obiektyw), jeśli masz tańszy
monitor (bo na lepszy cię nie stać) to nie wolno ci robić
zdjęć, nie wolno kształtować ich po swojemu i wreszcie - nie
wolno ci ich prezentować innym. A gdy nie wolno ci już
niczego to żeby ci do głowy nie przyszło oceniać tę czy inną
pracę wedle swojego sposobu postrzegania, żeby ci do głowy
nie przyszło oceniać to czy inne zdjęcie wyżej, niż zrobili
to znawcy od wyszukiwania niedoskonałości, gdyż posądzony
zostaniesz o ślepotę, o przynależność do TWA...

Powiem tak... Czy sięgnąwszy do historii malarstwa na każdym
obrazie widzimy trzymany w ryzach kolor? Czy nie widzimy
przedziwnych technik posługiwania się pędzlem? Czy nie
widzimy fantastycznych i nierzadko abstrakcyjnych wizji
płynących z wnętrza autora? Aż w końcu można zadać pytanie -
czy każdy z tysięcy malarzy był mistrzem w tym co robi...? A
czymże jest fotografia? Czy za pomocą niej nie można
przedstawiać emocji na wzór niegdyś tworzonych obrazów? Czy
wszystko musi być pod linijkę? Mówienie w takich przypadkach
o niestaranności jest śmieszne. To tak, jak byśmy
przywoływali roztargnioną rękę autora do porządku. To tak,
jakbyśmy próbowali uporządkować jego wnętrze. Czy to ma
sens? Czy wspominanie o niestaranności wykonania tego czy
tamtego ma sens, gdy zdanie dalej piszemy, że praca może się
podobać? I po cóż pisać o czymś co widać gołym okiem skoro
nie potrafimy konstruktywnie pomóc?

Sama praca ma klimat i to się czuje. Dobra kompozycja,
ciekawie zmajstrowana kolorystyka, fajnie wykorzystane
światło. To wszystko na plus. Ktoś wspomniał o "czarnej
plamie" na około modelki. Ciemno skalibrowany monitor ukryje
tę rzecz i sądzę, iż autor właśnie na takim pracował.
Korekcja jasności na + uwydatnia tę "czarną plamę" i
powoduje lekki dyskomfort oglądania, to prawda. Jednak nie
na tyle by aż tak przeszkadzało. Dochodzimy do wniosku, iż
należy spojrzeć na wykonywaną pracę dokonując korekcji
jasności monitora na plus, co pozwoli dostrzec
"niedoskonałości"... Ale czy to właściwa droga? Może po
prostu w końcowej fazie obróbki sięgnąć do "krzywych" i
całość lekko przyciemnić. W ten sposób zrównoważy się
granica pomiędzy "wycieranymi" fragmentami. Może. Ale to już
wedle odczucia autora. Jak dla mnie obraz ma klimat a całość
zdecydowanie przysłania "zabarwienie" poduszek i "tło, które
w bardzo toporny sposób jest wpasowane w tą pracę".
Oj, rozpisałem się a miało być krótko i konstruktywnie.
Pozdrawiam i życzę umiejętności obiektywnego oceniania oraz
tolerancji dla sposobu postrzegania innych.
Anues 2010-11-27 19:38:30

plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus
minus
fotografia cyfrowa
Strona 1 | 2
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa