/ Kiedy powtórka z Jastrzębiej Góry??

I sztanga... :o)

i darts :))))

Tomi..no nie wiem,.....czy dasz radę.;DDD....

no i worek treningowy :)))

i gitara;DDD

na bilardzika to ja się piszę :)
a czy ktoś wie jak tam z grilkiem czy innym ognichem się sprawy mają, bo nie wiem ile kabany i browarów mam zabrać :P

Tomi hehehehehehe pisklak podważa Twoją sprawność :))))

Andres....to nie podważanie...ale przy Svolkenówce....nauka może być dość oporną sprawą.;D

A planowaliśmy ognicho?? :))) Ja tam sadzę, że wieczór spędzimy w pomieszczeniu "gimnastyczno-rozrywkowym" przy różnego rodzaju środkach destylowanych lub warzonych. :)))

Andres....zapewniam Cię ,że kobry nie przypominają ani wielbłądów ani żadnych innych ptaków..;DDD

właśnie sprawdziłem pogodę, może być trochę zimno na ognicho :(

tegieer to w bilardzika pogramy;DDD..będzie spoczko;D

to że będzie spoczko to się domyślam, tylko że ja to jestem taki pan grylek, co to się lubi z dymiącą kabaną rozstawić w piękne wiosenne łyk-endy :P

Źle się dzieje.
Ojjjj ;DDD
Kobra jak ja nie dam rady.
A kto ma dać jak ja nie dam :D
Undres to może koleżance zrobimy taki trening, że się dziewczę nie pozbiera :D

tegieer - to się rozstawisz i napichcisz, ile dusza zapragnie. Potem telefeon do świetlicy i zaraz przylecimy! :o)

To zróbcie... Jako TO i OWO wyrażam zgodę :))))

Jestem za TO i OWO! :o)

acha zapomniałem dodać, że ja to taki outsider jestem, co to sam ze swoją kabaną się rozstawia, jak inni w świetlicy balują :P

tegieer -> no taki osamotniony to nie będziesz. Co jakiś czas ktoś wpadnie zobaczyć, jak postępuje proces obróbki termicznej... ;o)

Tomi ok;) okaże się czy dasz radę.;DDD..i już Andresa w to lepiej nie mieszaj.;D he he he;D

kącik sportowo rekreacyjny ;)

a kulturalno oświatowy kto obstawia?

Ja część folkowo-patriotyczną: wspólne darcie pierza przy śpiewie pieśni z powstania styczniowego. W przerwie - występ miejscowego zespołu pieśni tańca "Kaszebszciny". W programie: striptiz, taniec na rurze, loteria fantowa, konkurs sprawnościowy "zdejm majtki przez głowę", wspólne odśpiewanie przyśpiewki "Bara-bara-bara riki-tiki-tak", a jako finale grande: korowód taneczny (wąż) po plebanii w sąsiedztwie. Potem seks party "do ostatniego gościa.

Akceptuję :)

No proszę jaka koleżanka wyszczekana :DDD
Kobra pewnie że dam ;)))