/ Kiedy powtórka z Jastrzębiej Góry??

Ja niestety nie mam wolnego :(
Dzięki wszystkim za spotkanie.
Było bosko!!!!

Tomi, uściskaj Martę :-)

koniecznie :)

I dwa razy!!! :o)

Witajcie wszyscy raz jeszcze :) @Wowa - na nic udawanie, rzeczywistość skrzeczy i upomina się o swoje prawa ;) A próbowałam...

Moja rzeczywistość skrzeczy jedynie brakiem jedzenia w lodówce ;) ale to się da szybko naprawić :-D

sulek -> a niech sobie skrzeczy! Zagłuszam ten jazgot radosną pieśnią "Ten nie zna życia, kto nie służył w marynarce" lub "Hej, szable w dłoń" i dalej cieszę się życiem nieroba. ;o)
joanna -> na szczęście przywiozłem sobie z JG mleko. Muszę jednak poczekać - zamarzła cholera na amen. :o)

wowa - nie czekaj tylko rób kawę z lodem ;)

@Wowa: Podejmuję pieśń ochoczo!
@Joasiu - smacznego!!! :)

Ja przywiozłam z JG chleb :)
@Sulek, dziękuję :)

Svolken -> słusznie! Upał trzyma... ;o)
sulek -> no to stworzymy duet "Siostry Sisters". :o)

Sulek, rękawiczki schowane, czekają na następne spotkanie. Podobnie jak babcina malinówka, która pojedzie z nami już trzeci raz...

Asiu, bardzo żałuję, że nie spróbowałam Twojej nalewki...aj... Dyskusje były tak zażarte i głośne, że nie dosłyszałam co mi się proponuje :)

Wowa, jakbyś "zsiadł" to mleko, to jak raz byłby twarożek dla Svolkena!

Tomi, warto mieć takich sąsiadów jak Ty i Marta, którzy w razie potrzeby pożyczą cukier, skarpetki, tabletki na zgagę dla mnie lub Alka Seltzer dla męża... :)

Czekoludku, następnym razem :)

@Wowa - już czuję, że kariera przed nami, ino... co do nazwy "Sisters..." zgłaszam zastrzeżenie :)

@Asiu - jeszcze coś do chlebka zdobyć musisz, bo nie samym chlebem... itd. :)

@Czeko - podałaś mi podwójny powód, żeby przyjechać na następne spotkanie :)

sulek -> wolisz zapuścić wąsy?! No, bo wiesz - dziewczęta są bardziej medialne.... ;o)
czekoludek -> słusznie, ale może jeśli zaproponuję mu podwójne białko z jajka - wybaczy mi. :o)

To była jakaś malinówka wędrowniczka?

Nie, nie, Wowa, tylko nie wąsy, błagam!!! I tak kudy mi do dziewczęcego wdzięku pozostałych Pań Obiektywnych! Ale że i Ty mi nie siostra, proponuję duet mieszany ;)))

sulek - już Ty na brak wdzięku nie narzekaj :)

dziękuję wszystkim za super wypad, miło było Was wszystkich poznać/widzieć znowu. Niestety Andres podałeś strasznie niefortunną datę następnego zlotu - na 2 października mam już podpisaną umowę na ślub i będę w pracy :(((

Svolken, a dzięki Ci za dobre słowo! To raczej ja powinnam podkreślić Twój niewątpliwy urok towarzyski :)))

Że o walorach svolkenówki nie wspomnę ;)

Tegieer, spokojnie, młodzi mają jeszcze trochę czasu, mogą się rozmyślić i nie ślubować:) A Ty wtedy spędzisz wspaniały weekend w uroczym towarzystwie svolkenówki, joasiówki i malinówki! :)

sulek - jesteś zbyt dobra dla mnie ;)
tegieer - myślę, że data ulegnie jeszcze zmianie:)
trunki - musicie mniej kotłować ;)

...lub nie jeść tych nieszczęsnych kabanosów z Lidla :/

Dodam, że 2 października może stać się jedną z dat. ;o)
sulek -> duet wstrząśnięty, nie mieszany! :o) I nie kokietuj, proszę... ;o)
Svolken -> ale słowo ciałem się stało: lepszej łamigłówki niż Ty - nikt nie dostarczył! :o)