/ Żegnam Was PseudoObiektywni

Czuję się jakbym dostał w pysk...

jpk - a sprecyzuj od kogo? ode mnie? czy jakos inaczej?

pa

Robercie - jasne, że jest tu wiele fajnych, miłych ludzi - na mnie jeszcze nie trafiłeś ;)) Zalecam przede wszystkim ochłonięcie, gniew jest kiepskim doradcą.

nie będę krzyczał 'zostań', bo zrobisz jak zechcesz. ale wiedz, że są na tym portalu ludzie, którzy patrzą na fotografię trochę bardziej wnikliwie, oceny wystawiają popierając je konstruktywnym komentarzem, a nierzadko i krytyką...

Robert wyluzuj trochę. Mój rekord za zdjęcie, które opublikowałem na OB to było chyba -11 punktów. Potraktowałem to jako świetną zabawę:) Do dzisiaj zostawiłem na PF fotke która ma 0 punktów bo uważam, że jest dobra a usunąłem te z punktami, które uznałem za słabe. Zwyczajnie rób swoje jeżeli uważasz, że jest to słuszna droga. Pozdr

Robert, tak, od Ciebie.

Poczytaj sobie moje komentarze, poczytaj sobie komentarze innych po moim PF...
Zawsze się starałem pomóc, poradzić. Nawet przy bardzo słabych pracach nie pozwalałem sobie nawet na ironię, nie mówiąc o jadzie. A tu nagle dowiaduję się, że jestem zupełnie nieważny, że tacy ja ja stanowią tylko tło dla tych, którzy pod osłonką internetowej anonimowości pozwalają sobie na uzewnętrznienie swojej prawdziwej natury.

Jeżli taka jest Twoja hierarchia wartości, to odchodź, bo znaczy to, że nie potrafisz, bądź nie chcesz znaleźć tu nic pozytywnego. Życzenia taplania się w błotku przyjmuję, nie mam zresztą wyjścia, bo ja tu zostaję.

No prosze....a ja blotko omijam i znajduje tutaj bardzo wiele dobrych spraw, ludzi, zdjec....wszystko zalezy kto do czego lgnie. JPK - glowa do gory :)

svo - to jest kwestia nastawienia... niektórzy widzą tylko to co najgorsze, a inni potrafią zauważyć dobre rzeczy w najmniejszych aspektach codzienności...

jpk - ja naprawdę nie chciałem Ciebie urazic, nie wiem dlaczego bierzesz do siebie poczatek mojego posta, a nie jego zakonczenie.
A co do taplania się w błotku to chyba jednak mam rację, popatrz na pattoma, i niestety jest tu takich wielu.

Tak przy okazji... Pod Twoim zdjęciem (stanowiącym jak rozumię punkt zapalny) rozgorzała ciekawa dyskusja i powinieneś byc z tego zadowolony. Mozesz się dowiedzieć jak odbiorcy postrzegają Twoją pracę. Nie każdy ma takie szczęście. Wiele uwag było naprawde ciekawych. Chyba, że chciałeś powiedzieć tym zdjęciem - patrzcie jaki jestem dobry...

powiedz szczerze co masz do mnie? że dałem Ci 0? inne Twoje prace oceniałem wysoko i wówczas nie mówiłeś nic

Robert - nic nowego nie odkryłeś.....tak tu jest.....zreszta zaraz sobie obejrzę Twoje fotografie....pozdrowionka

Eeeeeeeeeeeeeeeetam...
Zeby jeszcze w zyciu nie bylo spraw, ktorymi naprawde warto sie przejmowac. Kieruje to do wszystkich, ktorym brakuje dystansu ;)

normalnie opera...

"więc żegnam ! odchodzę ! już mnie nie ma !"

i tak przez całe 35 minut trzeciego aktu

upior w operze niemalze.

MartaW - tak przy okazji - uwielbiam operę. Pozdr wszystkich

ja też uwielbiam operę ;)
tylko z niej korzystam ;)))

pattom - szczerze mam to do Ciebie, że dajesz ocenę zero i żadnego komenta, przeglądnałem Twoje oceny, i widzę, że słabsze zdjęcia od tego oceniasz lepiej, albo tak samo, przemysl swoja skale ocen, bo inni mogę sie tak samo przykro poczuc jak ja po Twojej ocenie. Ale Ty do mojej decyzji o opuszczeniu OB przyczyniłeś sie tylko w minimalnym stopniu, nie Ty mi tu przeszkadzasz, tylko beznadziejna atmosfera, pogarszająca się coraz bardziej.

dwie rzeczy:
1 - zamiast narzekać i uciekać, trzeba coś zrobić by to się zmieniło... bo to zależy tylko od nas samych
2 - najlepiej robić swoje i nabrać odrobinę dystansu ;)

Robert-> oceny moje są subiektywne, bardzo subiektywne i tego nic nie zmieni, po prostu inne fotografie nam się podobają co nie znaczy, że nie możemy zabierać głosu pod nimi i ich oceniać. pozdrawiam

O to to właśnie. MA dobrze gada, w górę dziada.
Robert, olej głupków. Ja już się nauczyłam, że wbrew nazwie ten portal do końca obiektywny nie będzie nigdy, z prostego powodu - każdy z nas może mieć inny gust i podświadomie ocenia zdjęcia zgodnie właśnie ze swoim gustem. I tyle. Natura ludzka. Nie jesteśmy robotami - na całe szczęście.

Za MiguelAngelo - sztuką jest zostać

Aczkolwiek ja z Polski wyjechałem...:)

A poszlo o te fotke

http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-242215.php


I z calym szacunkiem - nikt specjalnie nie anosuje tutaj swego przyjscia, tak i - skoro nie sie podoba - IMO nalezy odejsc po angielsku, a nie trzaskac drzwiami, az z futryny wypadna. Kwestia smaku...