| | |
.,. , . , ., 2008-02-19 23:00:21 | | | A o tych pstrykach to ja juz pisalem..wstyd dla autora i galerii..Moderator powinien reagowac.. |
Dundee 2008-02-19 23:01:12 | | | CannonDog ;)
fotografii nie mierzy się aparatem, |
.,. , . , ., 2008-02-19 23:03:10 | | | Mam Zenita, stary bardzo dobry poczciwy aparat..A swoja droga to nie wiem czy wiecie ze firma robi jeszcze te aparaty.. |
Marioz 2008-02-19 23:03:13 | | | Masz rację Dundee... niestety wiele jest prac zwyczajnie pstrykniętych. U każdego się takie zdarzają i zwłaszcza u początkujących należy na to patrzeć trochę z przymrużeniem oka i postarać się im konstruktywnie doradzić. Ale sęk w tym, że jest pewien moment gdy widać kolejne pstryki a nie widać poprawy. I tu już trzeba się zastanowić, czy ten autor na pewno czyta co mu się pisze i czy zastanawia się robiąc kolejne zdjęcia. |
Marioz 2008-02-19 23:09:00 | | | Mój tata miał zenita... albo czy ktoś jeszcze pamięta takie aparaty jak smiena (czy nie wiem jak to napisać po polsku). W tamtych czasach na prawdę nie każdy mógł robić zdjęcia, bo trzeba było umieć się posługiwać dalmierzem (8M chyba nie miała takowego) itd ;) Nie było pstrykania od tak, jak teraz ;) |
Dundee 2008-02-19 23:09:06 | | | CannonMysz,
fotografia jest interpretacją rzeczywistości. Gdyby chodziło wyłącznie o jej odtworzenie (mam na myśli rzeczywistość) to mogłyby to robić roboty
Marioz,
ja tu trochę z przekory , ale sądzę, że ważniejsza jest tożsamość niż wyszkolenie w poprawności |
CannonCat 2008-02-19 23:10:27 | | | mam zenita i lubitela, niestety nie mam zapału do siedzenia w ciemni i kasy na odbitki i materiały, stąd canon:)
Marioz, mnie najbardziej przeraza arogancja niektórych. są dwa przypadki : arogancja początkującego czyli nie zna się a jak coś napiszesz to się ciska albo komentuje w odwecie całą galerię oponenta, albo zna się ale 1001 zdjęcie na 1005 zdjęć mu nie wyszło wtedy napisawszy coś na "nie" jest się atakowanym przez wszechwiedzącego autora i automatycznie przez grupę wielbicieli - dupowkętów .... |
.,. , . , ., 2008-02-19 23:12:30 | | | Smiena Panie Kolego to ja zaczynalem swoja przygode z fotografia jakies 20 lat wstecz..
Tak, Smjena 8M, pizniej Zenit, Practica, Pentacon SIX (Swietna lustrzanka)itd.. |
.,. , . , ., 2008-02-19 23:13:48 | | | CannonCat masz racje..znam to..;)Ma toto aparat ledwie rok i uwaza sie za guru..Hehe.. |
CannonCat 2008-02-19 23:14:03 | | | Dundee jednak warsztat jest ważny, a wtedy nawet pozornie nieostre, albo rozmazane zdjęcie ma sens, a przynajmniej pewną dozę wdzięku.... najpierw warsztat, a potem kreacja. to tak jak z nauka rysunku : najpierw butelki i gary - martwe natury, potem ciało człowieka, studium, potem dopiero własne interpretacje...ważne żeby się nie cofać i nie powtarzać błędów które popełnili inni bo "wynajdowanie koła" od początku zabiera bardzo dużo czasu a potem już może go nie starczyć na własne, istotne poszukiwania.... |
Cris70 2008-02-19 23:15:00 | | | CannonCat - to prawda co piszesz.Sam doświadczyłem takiego potraktowania i to nie raz. |
CannonCat 2008-02-19 23:16:14 | | | szmyk miałam taką radosną akcję na digarcie : napisałam co jest nie tak, czemu, po co i z której strony... 30 minut później zostałam wyzwana od "kretynek, idiotek", a moje prace ocenione jako "gówniane"... ciskający się miał ledwo skończone 16 lat.... |
Dundee 2008-02-19 23:16:54 | | | pewnie, że warsztat jest ważny, ja tu miałem na myśli cos co ym nazwał "reegzamination" |
Dundee 2008-02-19 23:18:49 | | | ostrość na oku, prosty horyzont, mocne punkty....
czy aby zawsze i koniecznie |
.,. , . , ., 2008-02-19 23:20:58 | | | Wlasnie o tym mowie..Pelno jest takich ludzi, bo uwazaja ze internet jest anonimowy to mozna robic i pisac co sie podoba..samemu nie majac NIC w glowie (no moze podstawowe odruchy jak jedzenie s.... i spanie)
Tutaj mam nadzieje takie przypadki to rzadkosc. Ale jest troszke odgryzaczy i oszolomow ktorzy uwazaja sie za artystow. |
.,. , . , ., 2008-02-19 23:23:41 | | | Nie musi to byc prosty horyzont i mocne punkty..
Chodzi o zdjecia ktore cos przedstawiaja, cos ze soba niosa, opowiadaja jakas historie (nie mylic z historia aparatu ktory przypadkowo "wypalil")..;)
|
CannonCat 2008-02-19 23:26:48 | | | prosty horyzont to najmniejszy problem:) raczej umiejętność dostrzegania akcentu...
ja się obawiam że niedługo większość forów może zostać opanowana przez ignorantów i chamów, na przykładzie popularnych portali takich jak grono, nasza-klasa, digart, nie mówiąc już o najbardziej chamskim forum świata fotointerklasie.... własnie przez dostępność mediów i niepohamowaną wiarę w siebie użytkowników, aspirujących koniecznie żeby osiągnąć sukces, uznanie albo przynajmniej zwrócić na siebie uwagę... |
Marioz 2008-02-19 23:31:19 | | | Dundee podzielam Twoje zdanie na ten temat. Ale trzeba wiedzieć kiedy można sobie na to pozwolić. Bo takie prace robią albo Ci, którzy się na tym znają, albo Ci, którzy nie mają o tym zielonego pojęcia ;) Ten po środku wie, że nie wolno tak robić, bo to błąd, ale nie umie jeszcze zrobić tego tak, żeby wyrazić w ten sposób nie mniej nie więcej niż chce się pokazać ;) |
Dundee 2008-02-19 23:32:05 | | | CannonTchórz,
Ale czego się obawiasz? Dominacji badziewia?
Nie ma definicji piękna. Publikujesz swoje wizje i jeśli trafisz w odbiór, robisz to dalej i dalej... i nic z tego nie wynika... ot i życie |
.,. , . , ., 2008-02-19 23:32:43 | | | Raczej zwrocic na siebie uwage..to bardzo popularne ostatnio..
Mielenie jezorem (czyt. stukanie paluszkami po klawiaturze) i ironizowanie wszystkiego co ktos osiagnal.. |
.,. , . , ., 2008-02-19 23:34:53 | | | Dundee, to nie moja sprawa, ale czemu jestes uszczypliwy z Twoimi "naklejkami do nicka, w dodatku kobiety?.. |
Dundee 2008-02-19 23:37:21 | | | naklejki są kontektsowe, nie przesadzjmy z kurtuazją
jakem DundeeGłąb ;) |
.,. , . , ., 2008-02-19 23:40:03 | | | No z tego co wiem to glab to Ty nie jestes.. |
CannonCat 2008-02-19 23:45:36 | | | przerabianie mojego nicka najmilsze nie jest, ale postanowiłam to ignorować ponieważ przez net go w kostkę nie kopnę....a kwalifikowałoby się...
co do trafiania w odbiorcę, przestałam się tym przejmować odkąd zaczęłam czytać pozytyw... 90% ze zdjęć opisywanych przez profesjonalnych krytyków jako objawienie zostałoby zbanowanych albo okrzykniętych szitem i badziewiem... |
| |