 |  |
Krytyki otrzymane przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
| _M | Femea, co do wyrazu twarzy to się nie zgodzę. Nie można mówić, że nie jest uroczy, to tak, jakby powiedzieć, że dziecko jest brzydkie. A nie jest. Technicznie gorsze, bo zrobione w czasie chichrawy. Kompletnie spontaniczne zachowanie zrobiło swoje. Właśnie dlatego opublikowałem tamtą fotografię i z radością, wiedząc o tej, czytałem komentarze na temat "smutnego dziecka" :) | _M | 2008-05-30 19:20:50 |
| Femea | Ludzie najczęściej widzą to co chcą zobaczyc. Nagie ramiona ślicznej dziewuszki wywołują dziś skojarzenia erotyczne. Kurcze, świat na głowie stanął!! Oj.. użyłam niewłaściwego słowa, ktoś sobie coś pomyśli.. hmm.. świat się do góry nogami wywraca.. kurcze, tu też problem będzie, bo nogi do góry.. trudna sprawa.. ;-) A wracając do powyższej pracy bardzo żałuję, że jakościowo odbiega od poprzedniej. Tak jak wspomniał fotomisrz jest tu widoczny problem z ostrością i niespecjalnie uroczym grymsem twarzy. Zabrakło tego błysku i tej perfekcji, którą podziwiac możemy we wcześniej podanej fotografii. Pozdrawiam serdecznie. Joanna. :-) | _M | 2008-05-30 19:18:00 |
| _M | Fotomistrzu, kolego mój. Nie złapałem co najwyżej głębi ostrości a nie ostrości. W tak małym zdjęciu nawet, gdybym spudłował to i tak nic nie zobaczysz. Dziewczynka pokazana niekorzystnie? Wybacz, ale nie istnieje coś takiego w przypadku fotografii dziecięcej. Liczy się naturalność i ten "grymas", jak go niesłusznie zwiesz, jest naturalny. Ramię jest jak najbardziej na miejscu. Między przedramieniem a barkiem. Technicznie gra. Co Ty wiesz na temat psychiki dziecka? | _M | 2008-05-30 19:12:49 |
| fotomistrz | Tu niestety kolega nie złapał ostrości a dziewczynka tym razem radosna - niestety pokazana dosyć nie korzystnie taki dziwny moment grymasu ... na pewno ma ładniejszy uśmiech a hm to nagie ramię jest nadal nie na miejscu być może jeszcze bardziej technicznie - kiepsko tym razem naprawdę ... a treściowo nadal niesmaczne wiem kiedyś ktoś w reklamie działał promując produkt na bazie skandalu z dziećmi - jakaś duża korporacja - ale czy promowanie się kosztem dziecka jest warte szargania jego psychiką ? | _M | 2008-05-30 19:07:37 |
| _M | fotomistrz, w tym zdjęciu poprawiłem kontrast o całe 5%, nic więcej nie było ruszane w programie graficznym. Z resztą się nie zgadzam. Dziecko ubrane naturalnie, wymalowane do zabawy. Freud nie pisał nic o zniewoleniu o ile mi wiadomo. Administracja jak widać ma rozum ;) Femea, tytuł wziął się od zabawy - dziecko udaje kukiełkę, którą można sterować jakby za pomocą niewidzialnych sznurków. Jesteś pierwszą osobą, u której zaciemnione rogi odwracają uwagę zamiast ją kierować do środka ;) | _M | 2008-05-30 17:33:55 |
| Femea | Szczerze przyznam, że nie rozumiem tego całego zamieszania wokół tej pracy. Widzę zdjęcie ślicznej, zamyślonej dziewczynki w stylizacji naturalnej i absolutnie nie związanej z erotyką. Nie za bardzo rozumiem tytułu, nie potrafię w swojej głowie połączyc go z widzianym obrazem. Związane ręce nic mi nie mówią, bo też nie czuję potrzeby doszukiwania się tu jakichkolwiek podtekstów. Mam wrażenie, że panienka bawiła się w najlepsze wstążką i na chwilę zastygła w zamyśleniu. Jej sukienka, spuszczona z ramion przypomia mi suknie z dawnych czasów i śmiem przypuszczac, że jescze przed chwilą "była piękną królewną". Przyjemie mi się patrzy na jej ładnie oświetloną twarz a idealnie ostre oko przyciąga moją uwagę. Tło nie wprowadza bałaganu, działa na korzyśc pracy, bo nadaje jej ciekawy charakter. Kolory stonowane, przyjemne harmonizują z całością. Trochę mnie rozpraszają górne rogi, coś tam się dzieje, jakieś lekkie zaciemnienia czasami odwracają moją uwagę. Poza tym bardzo mi się ta praca podoba. Pozdrawiam serdecznie. Joanna. :-) | _M | 2008-05-30 16:14:46  |
| fotomistrz | zdjęcie łądne, technicznie nie powala - ostrość przypada na ręce, a na buzi widać (po uważnym wglądzie) że grzebano tu, oj grzebano w programie graficznym - trzeba jednak przyznać że autor zna sie na fachu. Co do przesłania - moim osobistym zdaniem jest bardzo negatywne - dziecko ubrane i wymalowane jak podlotek, zero naturalizmu - chyba że powiecie że kilku letnia dziewczynka tak chodzi na co dzień? związane ręce - symbolizują zniewolenie - freudowsko ... być może autor nie chciał ale wyszło bardzo kobieco i jak to jedna z pań napisała - erotycznie dziwię się administracji , że zamiast zdjęcia usuwa wpisy negatywne - jak to mówią : ręka rękę myje | _M | 2008-05-30 15:25:36 |
| _M | Gaelicus, jesteś Mistrzem. Trafiłeś w sedno w każdym słowie swojej krytyki. Trafiłeś w zamierzenia, skojarzenia...a czekolada tylko podkreśla smak Twoich słów. Wielkie Dziękuję ;) Od siebie dodam tylko, że w tym zdjęciu, pozie, minie jest zdecydowana większość naturalności Julki przed obiektywem. | _M | 2008-04-27 23:34:20 |
| gaelicus | Nietypowe ujecie malej dziewczynki w pozie i ukladzie kadru, ktore bardziej odpowiadalyby ujeciu doroslej kobiety. Ale tutaj, o dziwo, wcale to nie razi, bo dziewczynka nie udaje kogos, kim nie jest. Patrzac na te fotografie, nawet najbardziej krytycznie nastawiony widz nie pomysli, ze stylizacja i poza postarzaja modelke... Dlaczego tak sie dzieje? Jest cos, ulotne moze, ale wyczuwalne wrazenie dopasowania modelki, jej ekspresji i pozy do tla, tonacji i kompozycji. Tak "kadrowali" dawni mistrzowie malarstwa, tak powazne dzieciece buzie infantek i delfinow do tronu zdobia sciany galerii na calym swiecie, przenoszac widza w zamierzchle epoki. W czasy, gdzie dziecko uwazane bylo za niedoskonala wersje doroslego...Ale my wiemy, ze ta mala dziewczynka jest smutna tylko na potrzebe chwili, bo za moment pobiegnie na podworko bawic sie z rowiesnikami. Smutek ? Byc moze, bo przeciez tym dzieciom z obrazow nie bylo lekko...niech to bedzie taki maly hold ku ich pamieci. W warstwie wizualnej jasna twarz dziecka wyroznia sie na ciemnym tle, ktore tworzy tapeta, wlosy i ubranie. Nie wiadomo, czy byl to zabieg celowy, czy przypadek, ale efekt satysfakcjonuje niezmiernie, poniewaz -mimo zblizonej kolorystyki-wszystkie trzy wymienione elementy roznia sie faktura i tonacja. Dlatego cieszy oko widoczna symbioza kolorystyczna bluzki i wlosow z tlem i wzorem tapety przy jednoczesnym zroznicowaniu tekstury. Swiatlo miekko i subtelnie otula twarz, wydobywajac naturalne kolory skory dziecka i delikatnie polyskujac we wlosach... Calosc jest niczym ciemna czekolada, ktora smakuje sie powoli, ze swiadomoscia, ze oto doswiadczamy prawdziwego, niczym nie zakloconego smaku. Wiekszosc ludzi woli mleczna, a nawet- o zgrozo! biala czekolade, ktora jest slodka i uwodzi zmysly szybko, latwo i krotkotrwale. Tym bardziej smakosze gorzkiej, ciemnej czekolady powinni czuc sie wyroznieni-ich zmysl smaku pozostanie usatysfakcjonowany znacznie dluzej. | _M | 2008-04-27 23:18:49 |
| Kobieta | Fantastyczny kadr i fantastyczne barwy - pięknie stonowane Odsłonięta twarz, ręce dziewczynki w idealnym miejscu I PARASOLKA która zwyczajnie "złapała" słońce... Skupiam się nad wspaniale ukazaną RADOŚCIĄ ŻYCIA, To Parasolka Pełna Słońca Sprawia Dziecku tę Radość Parasolka stała się w jednej chwili Piłką (każdy z nas wie co to jest zabawa piłką i jaka jest radosna) Dziewczynka autentycznie próbuje tę "piłkę" schwytać "Nie porywaj się z parasolką na słońce", ale pozwól słońcu też zabawić się z wami... Bez zawahania oceniam na maksa i pozdrawiam Autora - _M Twoja "specjalizacja" pięknie rozwija się :)A. | _M | 2008-04-13 15:03:10 |
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl