| | |
Liczba punktów: 23818 za zdjęcia: 18260 za krytyki: 5558 Obecnie to nie jest ta galeria, do której zapisałam się 2 lata temu. Nie chce mi się kasować 295 fotek. Miłej zabawy wszystkim, których obecne zmiany w galerii jeszcze bawią. Krytyki wystawione przez autora Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny | | Iness | Ładnykadr i rytm,
dodaj kontrastu,
przyciemnij,
przerób na B&W,
rozmiar daj 700 pikseli
wyostrz po zmniejszeniu
i... efekt będzie dobry | maargot | 2007-01-04 20:09:05
| | Iness | Mam POWAŻNE wątpliwości odnośnie praw autorskich. Zdjęcia
przedstawiające tego artystę krążą jak PowerPoint po necie.
Jego chodnikowe rysunki są 3d. Może ktos ma taką prezentację
i mógłby sprawdzić. Z tego co mi się kojarzy ten artysta
tworzy w NYC i coś mi się nie wydaje by autorka tam go
przyuważyła. Prosze o wyjaśnienie. | India | 2007-01-04 08:51:02
| | Iness | Piękne miejsce prawda? Szkoda, że nie widać tego na Twojej
fotografii. Kadr centralny i krzywy, przypadkowi ludzie w
pierwszym planie, a mistrzostwem jest "niezauważenie"
śmietnika. No cóż masz pamiątkę... ale efekt ten sam można
by osiągnąć fotografując chińską restaurację w sezonie
turystycznych (np tą przy molo w Sopocie). Nie udało Ci się
za grosz pokazać orientalnego klimatu. | Mickiewicz | 2007-01-04 08:29:18
| | Iness | Kiedy widzę średnią 3,8 pod fotografią artystyczną o takim
świetle, kadrze, o takiej skali szarości, na którym modelka
wygląda równie pięknie... zdjęcie które nie jest statyczne,
które jest dopracowane w każdym calu... to się zastanawiam.
Co się obiektywnym podoba w mrówkach tak mocno żeby ich
średnia oscylowała w granicach 5 i dlaczego szukamy dziury w
całym po to tylko by zamaskować tą dziurą swoją zazdrość
[?], albo brak wrażliwości [?], albo pruderię [?] | eric74 | 2007-01-03 15:29:48
| | Iness | Tym się różni galeria internetowa od rodzinnego albumu że my
tu NIE CHCEMY WIEDZIEĆ kiedy wykonano zdjęcie, a jak chcemy
to wiemy że takie dane są w Exifie fotografii i najgorsze co
może zrobić amator to wstawić fotkę z tym paskudnym
czerwonym datownikiem!
Zepsuty bardzo dobry kadr przez ten datownik. Błędów jest
więcej- głównie w przygotowaniu do prezentacji- nie
poprawione poziomy ani kontrast, ale tego to się można
nauczyć z każdej ksiązki i samouczka o programach
graficznych. | Justaaa | 2007-01-03 15:01:27
| | Iness | Martwa natura to gatunek artystyczny obejmujący kompozycje,
zwykle malarskie lub rysunkowe składające się ze stosunkowo
niewielkich, nieruchomych, zwykle nieożywionych przedmiotów,
dobranych ze względów kompozycyjno-estetycznych lub
symbolicznych. Pospolitymi elementami martwych natur są
kwiaty, książki, naczynia, broń, przyrządy myśliwskie,
przybory kuchenne, przybory do palenia tytoniu, świece,
karty i inne gry, instrumenty muzyczne, itp. Częstym i
niejednokrotnie głównym motywem są też najróżniejsze
produkty spożywcze, jak owoce, ryby, pieczywo, jaja, itp.,
czasem układane w kompozycję mającą sugerować gotowy
posiłek, np. śniadanie. W martwych naturach pojawiają się
też niewielkie żywe zwierzęta jak owady czy skorupiaki.
Jeżeli w martwej naturze pojawia się większe zwierzę, lub
– sporadycznie – nawet postać ludzka, to nigdy
jako główny temat. Częstym i ważnym ze względów
symbolicznych motywem bywa ludzka czaszka — związana z
częstym w dziełach tego gatunku zawartą myślą o przemijaniu
i marności życia i dóbr doczesnych (zob. Vanitas). W obrębie
martwej natury mogą pojawiać się też dzieła sztuk
przedstawiających, jak rzeźby i obrazy, na których z kolei
ukazane są postacie ludzkie.
Ok. 1650 r. w holenderskich inwentarzach dzieł sztuki
pojawił się termin stil-leven (dosł. „ciche,
nieruchome życie” w sensie „nieruchomy
model”), na oznaczenie obrazu martwej natury. W pocz.
XVIII w. termin ten stosował holenderski historiograf sztuki
Arnold Houbraken. Z języka niderlandzkego powstały później
m.in. niemieckie stilleben oraz angielskie still life.
Francuski termin nature morte, od którego pochodzi polska
"martwa natura" pojawił się zapewne w dyskusjach
teoretycznych dotyczących gatunków artystycznych w kręgach
francuskiej Akademii Sztuk Pięknych w XVII w.
Przepraszam, że na Ciebie wypadło ale nie wiem co się
ludziom ubzdurało żeby kwiatki, pojedyńcze owoce, liście
itepe czyli fotografię PRZYRODNICZĄ wstawiać do kategorii
martwa natura... | gipson_hc | 2007-01-03 13:39:04
| | Iness | Pytania lolo i mea są jak najbardziej sensowne...
Nike... uskrzydlona kobieta która straciła głowę. Jedna z
piękniejszych rzeźb pokazana została przez Ciebie w sposób
sugerujący 2 godzinne zwiedzenie Luwru. Jest poruszone co
może sugerować, że nawet się przy niej nie zatrzymałeś.
Balans bieli dobrany koszmarnie, nogi w tle, pasek od
aparatu w LD. Wszystko to skłania do zadumy... nad
Macdonaldyzacją w odbiorze sztuki. Świetna praca do takich
przemyśleń. Jest tak pozbawiona emocji, refleksji,
poświęcenia minuty uwagi że bardziej chyba by się nie dało.
Kadrowanie banalne, uproszczona papka gotowa do połknięcia
jak z jednorazówki japońskiego turysty. Nie czuję tu ani
Luwru, ani sztuki, ani zachwytu nad pięknem. | daros | 2007-01-03 13:22:16
| | Iness | "Wśród ludzi jest się także samotnym" [A. de Saint -
Exupery]
I znowu współczujemy, odzywa się w nas wyniesione z realnego
socjalizmu poczucie niesprawiedliwości, i pomocniczości.
Znowu jak pod fotografią Magusa pojawiają się głosy o
stereotypach bezdomności. O ile Mefisto i Anioł to
outsiderzy z wyboru o tyle ten człowiek wygląda przede
wszystkim na samotnego. "Pan nikt" mijany codziennie na
ulicy, zmarnowany ciężkim życiem, dowiadczony przez los jaki
zgotował sobie sam albo jaki zgotowali mu inni. Nieobecne
oczy. Takie oczy mają ludzie w których nie ma już życia, w
których nie ma radości i nadziei. Żyją bo nie dane im
jeszcze było umrzeć. I są samotni. Najbardziej na świecie
samotni choć są wśród ludzi. Czy różnią się w tej samotności
wielce od tych w dobrych samochodach, dobrych ciuchach i o
zadbanych dłoniach którym codziennie mówimy dzień dobry nie
wiedząc nawet jak mają na imię i czy spełnili swoje
marzenia? | ennio | 2007-01-03 12:24:17
| | Iness | Bardzo dobry portret. Może jedynie kadrowanie w pionie
poprawiłoby skróty perspektywiczne i kompozycję? Bo jest
troszkę za szeroko w ramionach. Ale portret jest doskonały.
Niewielu z Nas dostrzega piękno w starszych osobach a jest w
nichprzecież tyle samo piękna i plastyczności ile w
dzieciach i młodych. Ciekawe sytuacyjnie jest Twoje zdjęcie.
Po prostu mi się podoba takie przedstawienie starości, jako
walki z niedomaganiem, jako aktywnej. | Dream | 2007-01-03 11:21:43
| | Iness | DEBIUT, który przechodzi niezauważony choć warto dostrzec
humorystyczny wydźwięk, ciekawie zabudowany kadr, dobrą
kompozycję, łagodną skalę szarości... Fajna fotka, nie ma
się do czego "przyczepić" i szkoda że się ją pomija. | camkey | 2007-01-02 15:01:10
|
| |