| | |
Liczba punktów: 4754 za zdjęcia: 2756 za krytyki: 1998 ukończyłam działania multimedialne (wydział sztuki) na polibudzie radomskiej, studiuję podyplomowo na wydziale malarstwa asp kraków, zajmuję się fotografią cyfrową, performance intermediami happeningiem, tkaniną artystyczną, pedagogiką
część mojego portfolio to zmagania z dyplomem, konkretnie katalogi z oknami i drzwiami.
interesuję się, sztuką najnowszą, nowymi mediami, łażę po ruinach, podwórkach i śmietnikach i zbieram starocie, kostiumy i ubrania, rysuję ilustracje dla dzieci, dekoracje, scenografie i co tylko sobie wymyślę albo wymarzę:)... Krytyki wystawione przez autora Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny | | CannonCat | zacznę od tego, że denerwuje mnie umieszczanie ciemnych
zdjęć na czarnym tła , jakby autor bał się dyskusji o
kompozycji, czerń się wlewa do środka i niewiele widać.
druga sprawa że na różnych forach widzę ostatnio jakieś
zboczone z lekka zamiłowanie do horroru i makabry, jak to
się pisze na czatach trzeciej jakości "o co kaman?" facet
pobił się z kimś w barze, wybili mu zęba i teraz trzeźwieje
w kuchni na podłodze? kadr, centralny biała plama dokładnie
po środku, plus piony rąk, i głowy, jakoś tak drętwo, jak z
filmu, który ominął kina i wylądował od razu na dvd... nie
jestem przekonana czy tędy droga. | anhro | 2008-04-29 22:09:43
| | CannonCat | ciasno, mdło i nijako... nic specjalnego w kwestii
kompozycji, obiekt jakich setki we wszystkich skansenach
polski, niebo mdłe, budynek obcięty i gałąź na pierwszym
planie na górze, poza tym mam wrażenie że leci o jeden
stopień w lewo.... | frogilla | 2008-04-29 22:02:59
| | CannonCat | przypomina mi te lalki z winylu z serii still alive,
stylizowane na umarłe nastolatki - zombie.... kadr jest
dziwny, jakby niezdecydowany, nie wiem na co zwracać uwagę a
światłocień niewiele wydobywa... zastanawiam się czy nie
byłoby korzystne gdyby skadrować do kwadratu i ograniczyć do
brzucha i linii żeber a dać sobie spokój z piersiami,
zwłaszcza że żadna nie jest pokazana w całości i dla
kompozycji nic nie wynika z ich obecności ... | wienczyslaw | 2008-04-27 19:05:52
| | CannonCat | +4 - Bardzo dobra fotografia. Zasłużyłaby na maksymalną
ocenę, gdyby nie... ta ilość powietrza dookoła i
scentralizowanie kadru. poza tym jest ciekawie, ładne
oświetlenie, wydobywa anatomię, ciekawe, nietuzinkowe
ustawienie modela, nawet faktura z futra na nogach działa
pozytywnie bo różnicuje plamy barwne.... | Asieek | 2008-04-27 18:58:05
| | CannonCat | a wiecie co mnie tu nie pasuje? twarz. wygląda jakby była
wycięta z gazety i płasko wklejona na karton, jest tak
wyblurowana że zginął cały światłocień a z nim rysy zostały
tylko oczy, wygląda jak balonik z którego ktoś spuścił
powietrze, reszta ciała wygląda jak z plasteliny, cień pod
skrzydłami, notabene w dziwnym miejscu umieszczonymi wbrew
jakiejkolwiek poprawności względem perspektywy czy anatomii
jest tak sztuczny że aż boli, całość wygląda wyjątkowo
niedelikatnie jak na motylka, poza tym sztucznie, niemal
plastikowo... w konfrontacji z materiałem nierealnie... poza
tym dookoła dłoni i przy twarzy są jakieś śmietki wynikające
z niedokładności, poza tym obróbka spowodowała
niekonsekwencję jesli chodzi o światło bo nie wiadomo gdzie
jest jego źródło, niby z prawej cień, a pod skrzydłami też
cień jakby stamtąd akurat świeciło........... | makar | 2008-04-27 18:53:29
| | CannonCat | ADRIANZAL - po pierwsze tłumaczenie się małą ilością miejsca
na koncie, nie przystoi... dwa żebyś nie wiem co wymyślił to
nie jest dobre zdjęcie. pal licho kadr i kwadrat, ale ciemne
tony drzew wyłażą do przodu więc zdjęcie jest bardziej o
nich niż o budynku, ponadto mała gradacja planów czyli tylko
dwa : pierwszy- gałęzie (brama ginie ze względu na
rachityczność ornamentu i kolor) drugi- majacząca w
rozmazanym oddaleniu szarość budynku. brakuje też
zróżnicowania kontrastów bo tu jest tylko jeden - drzewa
kontra szarość budynku, niebo też jest mdło pastelowe więc
pod względem waloru zmywa się ideowo z budynkiem... | ADRIANZAL | 2008-04-27 18:41:58
| | CannonCat | z lasem jest tak jak ze wschodami i zachodami słońca,
łabędziami i innymi w tym stylu. temat jest trudny i
oklepany do granic możliwości zarazem. w lesie da się zrobić
ciekawe zdjęcie, zróżnicowane pod względem planów i koloru,
światła przenikającego przez gałęzie. na prezentowanym wyżej
nic nie widzę z tych rzeczy. na czym zawiesić wzrok? na
wodzie? drzewie? kupie gałęzi z lewej? woda szara, żadnej
ciekawej gry świateł, do tego jaskrawa trawa, drzewo niby
jest a niema, bo to tylko jakiś ciemny pion, zresztą tylko
pół drzewa.... tu światełko, tam światełko... żadnego
głębszego zamysłu twórczego. poza tym że mamy do dyspozycji
sprzęt fotograficzny, mamy jeszcze mózg i oko, i tych
powinniśmy używać w pierwszej kolejności. | Iskierka | 2008-04-27 18:30:02
| | CannonCat | keramodnor- to nie jest krytyka tylko autoreklama i to
bezczelna.
co do zdjęcia ładna kompozycja, prostota liter plus smukłe
postaci mew dodatkowo akcent w postaci czerwieni dziobów i
nóżek. nienawidzę mew serdecznie (bo drą mordę o 5 rano) ale
tutaj wyglądają bardzo sympatycznie, rzeczywiście zdają się
plotkować... | tward | 2008-04-17 15:39:30
| | CannonCat | EMO- postmodernizm? jakaś ostatnio jest dziwna moda na
fotografowanie, siebie i innych w otoczeniu krzyży, grobów,
klepsydr, różańców... może autorka przeczytała artykuł na
onecie że za 38 lat w ziemię pierdyknie asteroida? mniejsza
o przesłanie... gdyby usunąć oba radosne ogłoszenia, reszta
odrapanej tablicy mogłaby być całkiem ciekawym fakturowo
tłem... brakuje mi konkretów w kwestii nasycenia, waloru i
róznic światłocieniowych, bez względu na ideologię całość
wyszła płasko, szaro i nudno... | kaja_ | 2008-04-17 12:36:51
| | CannonCat | ładne podziały perspektywiczne, mocny akcent na pierwszym
planie urozmaicone niebo, gradacja szarości, szarości mogły
by być mocniejsze ze względu na walor...
masakra- to jest określenie najlepiej nadające sie do
opisania, zdziczenia obyczajów na tym forum. | Dudex | 2008-04-16 21:18:50
|
| |