fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
Loginfotografia cyfrowa
fotografia cyfrowaHasłofotografia cyfrowa
fotografia cyfrowafotografia cyfrowaZapamiętajfotografia cyfrowa
fotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
O sobie
fotografia cyfrowa
"ay vida mia!
no solo el fuego entre nostras arde
pero toda la vida..."


"zaluje, ze w mych zylach plonie krew
czerwony ogien, na ktorym sie praza
wszystkie pasje mojego serca"


"wypraszam sobie takie uwagi, zwlaszcza od roznej masci szpiegow! jestem, k..wa, krolem!"


fotografia cyfrowa
Dyskusje na forum
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
6. AKT

jak juz wyzej kolezanka naga wspomniala, istotna podkategoria aktu jest tzw. akt industrialny.
skupmy sie teraz na akcie zasadniczym i jego dwoch pozostalych podkategoriach:
-akt we wnetrzu: wybrana modelke (z niewiadomych przyczyn, modele mescy nie ciesza sie porownywalnym uznaniem fotografow) rozbieramy i ustawiamy na tle interesujaco wygladajacej sciany, na przyklad przybranej w tapete o wzorzystej fakturze. w celu zwiekszenia szans na sukces, koniecznie nalezy modelke wyposazyc w okreslony gadzet o symbolicznej wymowie, ktora to wymowa czytelna bedzie jedynie dla wybranych. ci mniej bystrzy co prawda nie zrozumieja, ale beda mieli swiadomosc, ze obcuja z dzielem.
jaki gadzet, zapyta zapewne dociekliwy fotograf, pragnacy wspiac sie na wyzyny sztuki.
coz, jest to kwestia dowolna, w zaleznosci od tego, jaka wiadomosc chcemy poslac swiatu. wezmy takiego kalafiora-naga modelka ujeta z profilu, trzymajaca w dloniach wspomniane warzywo na wysokosci piersi-czyz nie widac wyraznie, ze oto poruszony zostal problem glodu na swiecie, wyczerpywania sie zasobow naturalnych i ogolnej degrengolady?
a jesli zalozymy modelce na glowe abazur od lampy w stylu art-deco, potencjalny odbiorca dozna bez trudu iluminacji-czyz nie jest oczywiste, ze autorowi chodzi o przebudzenie drzemiacej swiadomosci, uspionego ducha?

rzecz jasna, zgodnie z zalozeniami fotografii artystycznej, zdjecie takie nalezy wykonac metodami tradycyjnymi, o czym szerzej wspominaja koledzy wyzej.
bowiem fotografia taka bedzie "fotografia moralnego niepokoju", wpisujaca sie w kanon fotografii artystycznej.

mniej artystycznym typem aktu we wnetrzu jest akt glamour. tutaj swoboda aranzacji nie ma granic, wystarczy miec jedynie szykowny mebel (krzeslo, lozko),na ktorym usadzamy modelke w pozie kuszaco-niewinnej, oraz pewien zasob tkanin do udrapowania wokol mebla. wlaczamy wiatrak, swiatla, i hulaj dusza! pamietajmy jedynie o tym, by modelke uprzednio solidnie wymalowac, albowiem w sztucznym oswietleniu brak tapety na skorze modelki (czyz nie jest to termin kluczowy w fotografii portretowej?) odcisnie sie bolesnie na naszej przyszlej punktacji!

-akt na lonie natury.
modelke zabieramy w uprzednio wypatrzone lono, najlepiej jesli bedzie to plaza, albo gestwina lesna/parkowa, koniecznie wyposazona w klode drewniana.
z plaza sprawa jest latwiejsza, wystarczy przygotowana modelke usadowic w piasku na tle morskich fal, i korzystajac z tych nadzwyczaj kojacych warunkow naturalnych, stworzyc obraz doskonaly. tutaj nic nie moze sie nie udac!
jesli wybierzemy jednak listowie jako tlo, przygotujmy sie na to, ze efekty moga wyjsc nieco nie po naszej mysli. oto modelka musi bowiem usiasc (zawisnac, objac udami, przytulic sie) na wspomnianej klodzie. bedzie to z cala pewnoscia niemile doznanie dla jej delikatnej przeciez skory. w rezultaciemozemy otrzymac paskudny grymas zranionej tchorzofretki.
ale nie lamentujmy!i na to jest sposob. wystarczy przed wyjsciem w plener hojnie napoic nasza wenus mocnym srodkiem znieczulajacym zmysly,powszechnie dostepnym w sklepach monopolowych. mala inwestycja, ale zwroci sie z nawiazka! (jesli mimo wszystko jednak nie, zawsze mozemy sami sie znieczulic pozostalym plynem po calej akcji).
a wiec mamy modelke o tajemniczo zamglonych oczach, mamy napiete walory, mamy doskonale tlo...swiatlo tez jest dobre, bo przeciez naturalne.
a! koniecznie nadajmy tytul, ktory poprzez lapidarnosc formy sprawi, ze odbiorca fotografii dlugo bedzie sie zastanawial, co tez autor chcial powiedziec....do tego stopnia, ze walory mu sie zatra w pamieci, i bedzie juz tylko w stanie postawic 5 lub 4.
(przyklady tytulow niepokojacych: "Ania", "Monika", "Asia").
mozna tez tytulem przywolac powiew egzotyki;"Vjola", "Kejt", "Dzastin", "Ajrin"...

do dziela!
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
  Roa  2007-10-27 00:35:11 
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
4.PORTRET DOROSLY

w przypadku portretu osoby doroslej sprawa jest nieco utrudniona, bowiem dowolnosc bardzo jest ograniczona. innymi slowy, nalezy trzymac sie kanonu.
kanon zapewni nam niechybne wejscie do VP, jesli oczywiscie scisle bedziemy go przestrzegac.
mamy dwie glowne kategorie portretu doroslego-w plenerze i we wnetrzu.

w plenerze; ustawiamy modela na dowolnym tle, mozliwie jednolitym kolorystycznie, no i pozbawionym elementu przypadkowego przechodnia. moze to byc sciana, moze tez sciana zieleni-krzaki, liscie, drzewa (idealnie sprawdzi sie baobab).
faktura nie ma znaczenia, bowiem drugi plan i tak splycimy do zatarcia szczegolow.

nastepnie zaczynamy z modelem/modelka rozmowe o zyciu. model powinien przybrac zatroskany, zamyslony wyraz twarzy, moze takze sie lekko usmiechnac, ale tak, by nie pokazywac migdalkow, bowiem to bedzie juz wulgarnym odstepstwem od kanonu.

pamietajmy, by twarz modela, zwrocona oczywiscie w kierunku (idealnie) chylacego sie ku zachodowi slonca, byla tymze sloncem lekko oswietlona. dobrze tez, gdy powiewa popoludniowa bryza (w przypadku braku tejze, sami brutalnie burzymy fryzure modela/modelki, by niesforne kosmyki lekko opadaly na twarz).

gdy uznamy ze nadszedl wlasciwy moment, naciskamy spust migawki, w ustawieniu seryjnym oczywiscie, bo nigdy nie wiadomo, jak sie te kosmyki uloza.
w trakcie kadrowania nalezy pamietac, by dolna krawedz kadru nie wychodzila poza obojczyki, zas gorna-i tu uwaga!-gorna krawedz kadru koniecznie musi przecinac czolo modela nieco powyzej linii brwi. jest to warunek niezbedny do uznania naszego portretu za arcydzielo. (mozna nawet lekko ciachnac brwi, wowczas nasz portret balansowac bedzie na krawedzi awangardowego artu, ale to juz opcja dla bardziej zaawansowanych).

w przypadku portretu we wnetrzu zasady sa podobne, jedyna roznica polega na tym, ze twarz nalezy zatopic w czarnym backgroundzie, zas punkt ostrosci utrzymac w wybranym miejscu twarzy, na czubku nosa na przyklad, albo tez na lewym policzku.
i oczywiscie ringi, oczywiscie bliki; pamietajmy, ze tu musimy sie nieco bardziej napracowac , bowiem nie ma elementu "warunkow naturalnych", ktore nas od tej pracy uwolnia.
w tym celu warto tez podmuchac suszarka w modela, jesli chcemy uzyskac efekt naturalnie rozwianych (w przeciagu) wlosow...

voila, puszczamy w obieg!
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
  Roa  2007-10-27 00:08:18 
fotografia cyfrowa
  Roa  2007-10-27 00:02:07 
fotografia cyfrowa
  Roa  2007-10-26 23:58:33 
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
  Roa  2007-10-26 23:55:59 
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | Strona 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa