 |  |
Krytyki wystawione przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
 | wowa | Witam! Nie podoba mi się. Bałagan i chaos. Może jest jakaś treść, której ja jednak nie rozumiem. Przypadek. Zabawa formą? Chyba tylko dla samej zabawy. Wiem, że programy graficzne mają wielkie możliwości. Wiem także, że można ich używać w różnych celach. Naprawdę różnych. Tu tego celu nie widzę. Nie rozumiem. Ale nie odrzucam, bo praca może tylko do mnie nie dociera. Nie powiem więc konstruktywnie jak można tu coś poprawić. Nie potrafiłbym. Pozdrawiam! | BMajewski | 2007-09-07 14:56:38  |
| wowa | Witam! Temat tytułów jest jak bumerang... Zdjęcie miałoby wymowę, podtekst, zmuszałoby do refleksji, gdybyś... popracował nad tytułem lub zrezygnował z niego. W tym przypadku byłoby to uzasadnione. A tak odbiorca, zamiast skupić się na fotografii zastanawia się, o co chodziło Autorowi? A zatem - jeśli tytuł ma być, to niech będzie dopracowany tak samo, jak zdjęcie. Zdjęcie zaś... leci w prawo, brak trochę ostrości, a pani w tle - niestety - przeszkadza. Powiesz nam, co miałeś na myśli? Pozdrawiam! | aron | 2007-09-07 13:44:57 |
 | wowa | Witam! Niby fajny moment, ale... - kadr nijaki - za dużo elementów poza głównym tematem, cokolwiek nim jest - fatalne światło, liczne przepalenia. Nie każda zabawna sytuacja dobrze wychodzi na zdjęciu. Nie każde zdjęcie z zabawną sytuacją trzeba publikować. Każde zdjęcie i publikacja powinny być przemyślane. Naprawdę nie o to chodzi, by prezentować innym wszystkie prace, a te, które są najlepsze, najciekawsze... Tej z pewnością nie da się zaliczyć choćby do udanych... Pozdrawiam, powodzenia! | sulas64 | 2007-09-07 01:21:26 |
| wowa | Ozielenić jeszcze trochę?! Toż tu wszystko nurza się w zieloności i jak łódka brodzi! Obiektywnie! ;o) | wowa | 2007-09-06 23:52:43 |
| wowa | Witam! Zaułek rzeczywiście ma tajemnicę: dlaczego postanowiłeś (aś) go sfotografować i to akurat w deszczu kiedy trudno o... wszystko: ostrość, dobre naświetlenie, plastyczność. No i się sprawdziło. Najbardziej boli brak ostrości. Trudno też wyczuć, co jest dla ciebie istotne: tajemnicza chata, tajemnicza droga, tajemnicze drzewo, czy tajemnicza kałuża... Kadr nijaki, ale za dużo w nim rzezczy przyciagających wzrok. Każdy element fortografii jest z innej bajki. Może w tym tkwi tajemnica? Jak poprawić nienaprawialne? Zrobić zdjęcie raz jeszcze z uwzględnieniem podstawowych zasad fotografii. Powodzenia! Pozdrawiam! | R66r | 2007-09-06 20:36:19 |
| wowa | Witam! Trudno się nie zgodzić z komentującymi, choć ich wypowiedzi są... lakoniczne. Co jest tematem zdjęcia? Co chciałaś "powiedzieć"? Jakiś konkret? Na pierwszym planie mamy dwa drągi, ale to nie one chyba... Stare tabliczki? Ale którą? Wyższość Forda nad innymi markami, bo się powtarza? Fakt, że proces utleniania atakuje metale nie pokryte warstwami ochronnymi (rdza)? Nic tu nie jest w porządku, nawet tak podstawowe walory, jak pion i poziom. Zdjęcie jest bez pomysłu. Tu nie ma co poprawiać... Pozdrawiam... | magdaziuta | 2007-09-06 13:27:37 |
| wowa | Witam! Fajna modelka o wyrazistej urodzie. Szczególnie oczy ma intrygujące... Ale niestety - nieostre, a to jak mówią znawcy portretów - grzech niewybaczalny... :o) Szkoda. Kadr wydaje mi się za szeroki, proponowałbym kwadrat od lewej - bohaterka "uciekłaby" wtedy z centrum i przydałoby się ciut większe zbliżenie. Teraz twarz nie dominuje (chusta, korale, dłoń, ramię), a sądzę, że tak miało być. No i czarne ramiączko - chyba bardziej przeszkadza niż kusi... ;o) Tak, jak biały trójkąt za chustą w LD. Niby fajnie, ale mam wrażenie, że mogło być znacznie fajniej.... ;o) Pozdrawiam! | empiryk | 2007-09-06 11:21:12 |
 | wowa | Witam! Trudne zadanie... "Krytykując fotografię, powinieneś podać wskazówki, dzięki którym autor ma szanse ulepszyć swój warsztat" - tak mówi założenie KK. Tyle, że trudno w tym przypadku powiedzieć, jaki jest warsztat autora, bo starannie ukrył go pod pokrowcem "obróbki". Jedyne co widać to brak pionu. Ale obawiam się, że może być celowy... Kadr - ciasny, od góry, ale pewnie to zamierzone. Kolorystyka nader odbiegająca od naturalnej, ale nie wierzę, że to niechcący... Można powiedzieć, że kategoria źle dobrana, ale... w końcu to kawałek miasta... Mogę tylko założyć, że miejsce i światło były wyjątkowo nieciekawe... Tylko po co to było fotografować, w takim razie? Pozdrawiam! | Deck | 2007-09-05 23:42:58 |
 | wowa | Witam! Miejsce bajeczne do eksperymentów. Można z górki, można pod górkę - ja bym np. padł plackiem i krzyżował perspektywę z głębią ostrości. Chyba. Ale na pewno znalazłbym taki kadr, w którym nie byłoby płotu i tych czarnych mróweczek. Wiem - to trudne, ale nie niemożliwe. I prawdopodobnie spróbowałbym zderzenia błękitnego nieba z żółtym piaskiem, a nie tylko szarego nieba z szarym piaskiem. Dałbym odbiorcom wybór. Na pewno zaś otoczyłbym fotografię czernią (co jeszcze możesz zrobić), a na pewno by zyskało. I czekałbym z fotografowaniem niemal do ostatnich minut przed zachodem - wtedy "łebskie" wydmy i piasek robią cuda z cieniami i kolorem. Pozdrawiam! | chasiek | 2007-09-05 22:17:31 |
| wowa | Witam! Fajnie jest być w NY. Można pewnie znaleźć niesamowite tematy do fotografii... A Ty pokazujesz nam głównie plecy nowojorczyków przechodzących przez jezdnię. Przyznam, że przypominają mi inne plecy: krakowiaków, wiedeńczyków, paryżan. Może tylko domy tam niższe. Pion się posypał, niebo znikło, kadr przypadkowy, nawet sygnalizator uliczny oberwał... Gonili Cię nowojorscy gangsterzy? Nic ciekawego nie było w zasięgu obiektywu? No, skoro tak - to mamy, co mamy... Pozdrawiam! | Adam | 2007-09-05 16:32:14 |
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl