/ Obiektywni sie kończą?

i to sobie zapisz , bo to moje słowa .
jedną mam tylko prośbę do ciebie - jak już uzbierasz na wykupienie portalu daj mi znać , że jesteś oficjalnie nowym właścicielem .

to tyle i aż tyle .

To Twoje słowa Proroku, do przemyślenia na dziś :)

raczej na noc . ciekawe jaki jestem w twoich snach ??
ale nie odpowiadaj proszę .

Ty tak poważnie?
hehehe
idź odpocznij :)

Proroku. Postanowiłem poczekać trochę, aż pył bitewny opadnie i odezwać się do Ciebie z drobną uwagą. Bo ja rozumiem przekomarzanie się, uszczypliwości, nawet lekkie złośliwości. Ja nawet zrozumiem odzywanie się do innych per "ciebie, tobie, ...", bo brak dużej litery, uwierzę że nie jest brakiem szacunku, tylko taką internetową nowo modą. Ale ... wiesz, wychowałem się w rodzinie, zapewne podobnej do Twojej, gdzie nauczono mnie czym jest szacunek dla drugiego człowieka, a w szczególności szacunek dla kobiet. Nauczono mnie też, że nie można pozostawać obojętnym, jeśli wokół dzieje się zło. I dlatego nie mogę przejść obojętnie obok Twojego stwierdzenia "babajago , do kobiet tak .", wobec słów Babajagi "zachowanie Proroka w stosunku do kobiet w realu jest bez zarzutu", w którym zdajesz się insynuować, w kontekście Twojego sporu z Amu, że Amu za kobietę nie uważasz. Nawet jeżeli nie takie były Twoje intencje, to zabrzmiało to przynajmniej grubiańsko i niegrzecznie.
Mówię o tym Proroku, byś może spróbował uświadomić sobie, jak Twoje słowa mogą być odbierane. Wobec kobiet od nas mężczyzn wymaga się zachowań honorowych i dobrze o tym wiesz. A mnie po wielokroć Twoje niektóre sformułowania w dyskusjach z paniami drażnią i po prawdzie to wstydzę się za Ciebie.

Zwróć też uwagę proszę, że staram się pisać do Ciebie w sposób wyważony i nie emocjonalny, bo nie chcę byś to traktował jako atak na Ciebie, tylko bardziej jako wyjaśnienie, o co mi chodzi, jak Twoje niektóre zachowania postrzegam. Tak więc przeczytaj to tylko w spokoju i ewentualnie chwilę się nad tym zastanów.

Taka moja prośba :) pozdrawiam

za dużo napisane . nie czytam .
od siebie -
nie potrzebuję adwokata również wtedy kiedy tak ochoczo korzystasz ze swojej mobilnej zabawki .
i na koniec i ty i twoje zabawki dajcie mi święty spokój .

ja w Ciebie wierzę Proroku ... uwierz i Ty, że potrafisz

:)

https://www.youtube.com/watch?v=C--CuGfRNcY

....."za dużo napisane. nie czytam"..........Jarku, wiesz że staram się ostatnio unikać" bojów spotkaniowych", ale przeczytaj co napisał jabe, tak po prostu, bez pozowania...to może wiele zmienić...:)
Pozdrawiam :)

cackanie cackanie...
coś Wam powiem... zniosę obrażanie mojej osoby, ale na każde będzie reakcja, na obrażanie innych będzie reakcja x 2, na obrażanie mnie i innych równocześnie będzie reakcja x 3, mam dość chamstwa ze strony jednego użytkownika, nie będę tego dłużej tolerować! Jak długo wszyscy maja zamiar to znosić??!! Nie mam zamiaru rozmawiać "gładko" z człowiekiem który nie ma za grosz szacunku do innych. Ignora ściągam, bo użytkownik mówi, że jest odważny, zobaczymy jak długo...
Otwarcie mówię KONIEC! Nie będziesz "kolego" pluł ludziom w twarz, mam tego dosyć! Moja tolerancja się skończyła, więcej nie będzie. Albo się poprawisz, albo będzie ciężko. Tyle w temacie.


https://www.youtube.com/watch?v=FeeXRDMt5GY

joł :P

a to tak odnoś -
kto za kim chodzi i kto kogo obraża -----------

amu 2014-11-25 23:33:53 | ocena = brak oceny
fotografia cyfrowa
to musi być Prorok :D

fotografia cyfrowa
ajano212 2014-11-25 23:25:36 | ocena = brak oceny
fotografia cyfrowa
a co tu za kosmita-ropuch w okularkach przeciwsłonecznych????

tak jak mówiłam, będzie reakcja.

"Kogo on tak pyta... okresowo... cyklicznie? " :)
:D

velogustlik
3 lata temu
Przecież w tym skeczu kwintesencja jest obłędne powtarzanie. Żeby nie było nudno, raz opowiada widowni, a dopiero potem Stiopie.

I jeszcze jeden cytat :)
"Pisanie wielkimi literami Ty, Ciebie, Tobie itd. świadczy o szacunku do odbiorcy. W dzisiejszych czasach obserwujemy upraszczanie się form grzecznościowych, toteż nie dziwi mnie, że w mailach stosuje Pan tradycyjną etykietę, a na forach internetowych – uproszczoną. Zresztą wpisy na forach są często tak napastliwe, że użycie w nich tradycyjnych form etykietalnych byłoby zabawnym zgrzytem. Ostatecznie wybór zależy chyba od konkretnego forum i kultury osobistej jego użytkowników."

Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski

A ja uwazam ten FORMALNY szacunek z duzyej litery pisany za mocno naftalina tracacy i bardzo formalny.

Bo jesli napisze "ty jestes swietnym fotografem" to tu jest szacunek, nawet mimo malych literek.

A z kolei " uwazam, ze Twoje zdjecia sa maksymalnie ch****we" - coz, tu szacunku nie ma a literka duza jest. :)

Szacunek wynika z tresci wypowiedzi, a nie stawiania Duzych Liter. A juz rozwala mnie jak czytam "to tylko Moja skroma opinia" :)

Lifter - formalnemu szacunkowi, takiemu podszytemu hipokryzją, mówmy stanowcze nie!

Jednak (jako osoba "starej daty") odróżniam podteksty zawarte w tym,
że ktoś pisze do wybranych osób używając formy "Ty", a do innych (wybranych inaczej) konsekwentnie stosuje 'ty".
Treść wypowiedzi ma naturalnie pierwszorzędne znaczenie,
jednak jej "opakowanie" ułatwia zrozumienie ewentualnych intencji komentatora.

..."Miszcz" i "mistrz" w którym określeniu jest więcej szacunku ? :)

Z jednym się zatem zgodzimy, że żadne słowo, żaden zwrot, żadne zdanie w rozmowie, czy to pisane z małej, czy dużej litery, nie powinno być wypowiadane z intencją okazania braku szacunku.

jabe - dobrze by było jednak uściślić i rozszerzyć rozumienie frazy
"nie powinno być wypowiadane z intencją okazania braku szacunku"
do przypadku, gdy nie chodzi o "słowa, zwroty, zdania" mówione (aby były słyszane),
lecz również o "słowa, zwroty, zdania" pisane (po to, aby je odczytano).

Co powiesz na taki postulat szczegółowy - nie zamienny w stosunku do Twojego, ale go uzupełniający:

Z jednym się zatem zgodzimy, że żadne słowo, żaden zwrot, żadne zdanie
w komentarzach po zdjęciami lub na forum OB,
czy to pisane z małej, czy dużej litery, nie powinno być odczytywane z intencją
przypisywania jego autorowi intencji okazania braku szacunku wobec adresata i innych czytających.

Czy Ty Mordecai aby czasami, używając frazy " ... nie powinno być odczytywane ..." nie dotykasz drugiej strony medalu ? Równie ważnej, bo mówiącej o większym zaufaniu co do intencji rozmówcy ?.

... a że z natury jestem zgodliwy, to się z Tobą zgadzam :)

ja już jestem grzeczna :)
Chcę jednak aby było jasne - na takie zachowania będzie reakcja z mojej strony :)

jabe - jak najbardziej dotykam drugiej strony medalu :)

Bo jakkolwiek dobre są moje intencje,
jakkolwiek bardzo się staram tak ostrożnie formułować swoje wypowiedzi tak,
żeby ryzyko zlego ich zrozumienia było znikome,
to i tak od czasu do czasu okazuje się, że rzucony przeze mnie uśmiechnięty rumianek okazał się kulą trafiająca w czyjś czuły płot.

Ot, ostatnio się mi to przydarzyło
i w efekcie posiadacz takiego płotu został przeze mnie
wpisany na moją prywatną listę "personae non gratae",
bo jego reakcja przekroczyła wszystkie przewidywalne i dopuszczalne granice.
Można powiedzieć, że wyskoczył na mnie z kłonicą... :(

Amu :) ... ale może nie wet za wet ?

Uważam, abstrahując już od tego konkretnego przypadku, że nie powinniśmy przyzwalać na chamstwo i to nie tylko wtedy, kiedy dotyka to nas osobiście. Jeżeli będziemy odwracać głowę, akceptować milczeniem takie zachowania wokół nas, to chamstwo stanie się regułą.

jabe - bardzo się ciesze z tego, że się ze mną zgadzasz :D