neojmx - Obiektywni.pl - interaktywna galeria fotograficzna

fotografia cyfrowa

główna

główna

fotografia cyfrowa

galeria

fotografia cyfrowa

autorzy

fotografia cyfrowa

konto

fotografia cyfrowa

czytelnia

fotografia cyfrowa

forum

fotografia cyfrowa

max

fotografia cyfrowa

konkursy

fotografia cyfrowa

faq

fotografia cyfrowa

rejestracja

fotografia cyfrowa

fotografia cyfrowa

neojmx / Otwock/Warszawa

Liczba punktów: 5821
za zdjęcia: 5403
za krytyki: 418

Własna strona www?

więcej

Zdjęcia autora [378]

więcej

Komentarze i oceny
autora [2955]

więcej

Krytyki autora [48]

więcej

Dyskusje
na forum [2078]

więcej

Zebrane komentarze
i oceny [4798]

więcej

Zebrane krytyki [6]

więcej

fotografia cyfrowa

O sobie

fotografia cyfrowa

Członek KFP.

"... i nie będziemy musieli mówić o sobie, że jesteśmy geniuszami, bo inni powiedzą to za nas.." /A. Bursa/
"Dziękuję słońcu za światło" /James Nachtwey/

Serdecznie zapraszam do udostępniania, lubienia, i wsparcia duchowo osobowego mojego fana.
Za co bardzo dziękuję.

http://www.facebook.com/maciejowski.fotograf

fotografia cyfrowa

Dyskusje na forum

Prawo do wizerunku - publikować czy nie?

2009-01-06 18:54:27

no, ...74 to już jest coś. Poczekaj aż dojdzie do 100 i sprzedawaj. :)))

Prawo do wizerunku - publikować czy nie?

2009-01-06 07:46:40

aha, jasne. :))) to ja już nie mam pytań. :)))

Prawo do wizerunku - publikować czy nie?

2009-01-05 21:37:17

i będzie jak w zeszytach dyżurnych na kompaniach w wojsku: "Dziś przeje...e mają" i tutaj seria numerków IP. :)))

Prawo do wizerunku - publikować czy nie?

2009-01-05 21:33:49

a te numerki to jakiś totolotek? :)))

Prawo do wizerunku - publikować czy nie?

2009-01-05 21:23:08

Archeo, przeglądałem te linki - o co chodzi?

szybcy i wściekli

2009-01-05 08:47:28

@VanKert - niezły odlot. Po czym?:)))

Jak usunąć zmiany z zapisanej fotki?

2009-01-04 18:53:38

Ależ oczywiście, że nie odzyska, jeśli nie ma oryginalnych plików, wszystkie transpozycje do innego formatu, zapisują obraz scalony. Plik oryginalny powinien być "święty" i powinno się go trzymać osobno.
Ja jednak w dalszym ciągu nie rozumiem tego wątku, a jego autor milczy i nie chce wytłumaczyć, co miał na myśli i o co mu tak naprawdę chodziło.
Natomiast myślę, że tutaj byłaby zasadna wiedza z podstaw użytkowania kompa, a potem dopiero zabawy z plikami graficznymi i programami do nich.

gaża za użyczenie zdjęcie

2009-01-04 02:27:16

i to chodzi - społeczeństwo jest od tego, żeby płacić. I tej wersji się trzymajmy, a będzie nam się powodziło. :)

Jak usunąć zmiany z zapisanej fotki?

2009-01-04 02:24:45

o qrde, ale czad! :))) Piszesz niby po polsku, a ja niczego nie rozumiem. :)))
Nie, no dla mnie hicior, nawet mega. :)))
Jedyne, co załapałem, to tyle, że dawno kompa nie czyściłeś z tempów. Foldery są zapisane w formie pierwotnej, dlatego wyświetlają Ci się fotki sprzed obróbki, czyli takie, jak zostały wrzucone. Natomiast pliki już nie są oryginalne. Ale, tak naprawdę, to trochę mnie dziwi brak zmian, chyba, że komp lata cały czas włączony i restartu nie widział.
Nie wiem, ale, jakbys raz jeszcze to napisał tylko w formie bardziej przystępnej, to może ktoś Ci pomoże.

Prawo do wizerunku - publikować czy nie?

2009-01-03 23:50:03

@separatysta, bo to jest, w czasach niechlubnych i minionych, miałem wątpliwą przyjemność być na takim trochę innym, choć - dla mnie bardzo - wirtualnym forum, gdzie zapytano mnie:
- A wy, towarzyszu, należycie do partii?
- nie, my nie należymy - odpowiedziałem
- to może się zapiszecie, bo wszyscy należą?
- nie, nie zapiszemy, bo jak już należą wszyscy, to pewnie i tak już jest ciasno.
I od tej pory, to ja mam taki uraz do słów "my", "nas".
Z tą jedyną różnicą, że - co myślę, jest z mojej strony aktem sympatii - im, tam wtedy nie powiedziałem, że czuję się wśród nich dobrze.
:)

Prawo do wizerunku - publikować czy nie?

2009-01-03 22:24:53

@separatysta napisał: "Na nas? Przecież jesteś jednym z "nas"...czyż nie? ;)"
Jestem wśród Was, jest mi z Wami dobrze - tej wersji się trzymajmy. :)

Portfolio modelek i modeli

2009-01-03 20:58:25

http://fotomodelki.phorum.pl/viewtopic.php?t=21

Prawo do wizerunku - publikować czy nie?

2009-01-03 20:23:50

He he, już jest wreszcie normalnie, a już się bałem, ze coś nie tak i będzie jedyny wątek, którego nikt nie zaje...e.
Brawo, nie zawiodłem się na Was. :)))

Prawo do wizerunku - publikować czy nie?

2009-01-03 09:29:59

@zover - przykład o rękawiczce jest wymyślony, wziął się z powietrza. I nie ma tam niczego wspomnianego o jakimś niekorzystnym ujęciu, w stylu, jak to piszesz, "głupia mina".
A, z zapłatą za fotę bezdomnemu, to byś się zdziwił, mój znajomy pokazał na focie leżącego pijanego bezdomnego, któremu wcześniej zapłacił. Ten oczywiście to potraktował przelewem. Za prawie 2 lata, ten bezdomny już nie był bezdomnym. Obyło się bez procesu, bo dogadali się między sobą. Trochę więcej go to kosztowało niż wtedy, a fotę musiał usunąć.
Takich przykładów jest więcej - głupota i naiwność ludzka nie znają granic.

gaża za użyczenie zdjęcie

2009-01-02 23:54:10

@Calme - ja czasem te bajki czytam sobie przed wypłatą. :))) Poza tym przytoczone tabele dotyczą wynagrodzeń, a nie umów cywilnoprawnych. W tytule tych tabel jest tez takie magiczne słowo - "minimalnych".
Natomiast, prywatnie, jest to sprawa porozumienia stron i nie ma ustalonej kwoty. Mówię, ze chcę milion złotych za jpeg 10px x 10px i wadze 1kb - jak klient się godzi, to sprawa jest oczywista, jak nie - to albo godzę się na porozumienie i obniżenie stawki, albo rezygnuję ze sprzedaży.

Prawo do wizerunku - publikować czy nie?

2009-01-02 23:47:57

no, gaza to mogłaby się przydać, gdyby w chwili focenia był obok opisanej dziewczyny jej chłopak. :)))

Prawo do wizerunku - publikować czy nie?

2009-01-02 23:37:17

Robi się ciekawie:)

Prawo do wizerunku - publikować czy nie?

2009-01-02 21:51:25

To zróbmy sobie prawną zabawę - chciałbym poznać Wasze zdanie w takiej sprawie. Sytuacja jest wymyślona i właśnie przyszła mi do głowy.
Wyobraźcie sobie, że jest fota, która przedstawia dziewczynę w kadrze amerykańskim, w tle jest, powiedzmy, fragment miasta, jakieś zabudowania, jest wiadomo, że jest to na powietrzu. Dziewczyna trzyma w reku zieloną rękawiczkę /będzie ona miała znaczenie dalej/. Fota jest więc strzałem znienacka, dziewczyna nie wiedziała , że jest focona, nie mogla zadecydować o zgodzie lub wyrazić sprzeciw. Autor wstawia fotę do netu i daje focie tytuł "Zielona rękawiczka w miejskiej dżungli".
Dziewczyna widzi tę fotę, jest zdziwiona i wysyła do autora prośbę o usunięcie zdjęcia. Autor odpowiada jej, że nie usunie, bo - w myśl prawa, jest ona tylko częścią, elementem ekspozycji i nie jest tematem foty.
Naruszył prawo? Jak potoczy się proces, gdyby do niego doszło? Jakie będą argumenty prawników stron?
Pobawmy się. :)

Prawo do wizerunku - publikować czy nie?

2009-01-02 18:35:15

@Faith, w tym konkretnym przypadku może być tak:
Jeśli dziewczyna widziała, że ją focisz, a nie wyrażała sprzeciwu, możesz zaryzykować. Dlaczego zaryzykować? Bo - nie mówię, że tak będzie - dziewczyna może zobaczyć te fotę i prosić o jej usunięcie. Wtedy, nie mając pisemnej jej zgody, a jedynie tzw. domniemanie zgody / tu sąd niekoniecznie musi stanąć po Twojej stronie i uznać zasadność Twojej obrony/ należy uszanować sprzeciw osoby, której wizerunek zamieściłeś.

Akurat taką sytuację miałem, dotyczyła pana na rowerze, którego fociłem z pewnej odległości, jednakże z takiej, ze człowiek ten to widział, nawet się do mnie uśmiechnął i pomachał ręką. Wrzuciłem więc fotę w swoje pf i nagle otrzymałem pw od wnuka tego pana, który zapytał mnie w jakim celu zamieściłem te fotę i czy mam zgodę jego dziadka. Odpisałem prawdę, ze fota mi się podoba, bo zarejestrowałem fajną sytuację, nie pokazuje ona człowieka w niekorzystnym świetle, ale, że zgody nie ma, bo nie było jak zapytać, a nie chciałem w chwili focenia krzyczeć, bo mogłoby to stworzyć zagrożenie dla będą cego w ruch ulicznym człowieka. Otrzymałem odpowiedź, że on zapyta dziadka, jak tamten się zgodzi, to fota może zostać, ale - jeśli będzie inaczej, to on prosi o jej usunięcie. Po jakimś czasie otrzymałem kolejnego maila, że dziadek widział i, że fota mu się podoba.
Sprawa jednak dotyczy publikacji w internecie, w celach pozakomercyjnych. W przypadku druku mogłoby to rozegrać się zupełnie inaczej i niekoniecznie korzystnie dla mnie.

I to jest to, o czym pisałem wcześniej - mój przykład nie oznacza, że w każdym przypadku tak będzie.
Kilka razy spotkałem się u siebie na portalu z sytuacją, gdzie autor miał zgodę ustną swojej dziewczyny, gdy jeszcze ze sobą chodzili - skończyła się miłość i wygasła zgoda, a ja - jako administrator - musiałem być w roli mediatora i rozjemcy. Na szczęście nie trafiłem na pieniaczy i sytuacje rozegrały się korzystnie dla obu stron. Ale też, nie zawsze wszystko kończy się happy endem.

Dlatego, jak wyżej - jeśli tylko jest mała szansa, ale jest, żeby mieć zgodę na piśmie, to nie należy tego unikać. Ktoś powie dzisiaj oki i pogłaszcze Cię po głowie, a jutro dostaniesz zaproszenie do sądu i dowiesz się, że właśnie mu się odmieniło. Jak masz na piśmie, to śpisz spokojnie.

Pozdrawiam.

Prawo do wizerunku - publikować czy nie?

2009-01-02 18:14:24

spoko, @keramodnor, sorrki, strzałeczka. :)

Prawo do wizerunku - publikować czy nie?

2009-01-02 16:24:56

@keramodnor napisał: "Reportaż z wizerunkiem lakarza podczas operacji (...) to oczywiście inna bajka."
Zapraszam tutaj, to tylko jedna z cyklu takiego reportażu:
http://www.andgasow.nazwa.pl/NLT/3/skladniki%20nlt%203/chirurdzy/laparoskopia%20foto%20janusz%20maciejowski%203.jpg
Pozdrawiam serdecznie. :)

Prawo do wizerunku - publikować czy nie?

2009-01-02 16:18:06

A za niepoprawne foty proces i do pierdla - popieram! :)))
Co znaczą te slogany "poprawne zdjęcia reportażowe", "wszystkie poprawne streety"? Gdzie Ty to w ustawie przeczytałeś?!
@keramodnor - sorrki, ale rzadko czytam takie herezje, wybacz.
Przeczytaj dokładnie i ze zrozumieniem art. 81 ust. 2 i - na boga - nie interpretuj go po swojemu, bo możesz przez przypadek załatwić @Faith proces w przyszłości, gdy nieopatrznie weźmie poważnie Twój post.

Prawo do wizerunku - publikować czy nie?

2009-01-02 13:15:20

Faith, dyskusja z prawem, jego swobodna interpretacja, tak często spotykana zwłaszcza w internecie, nie są rozsądnym rozwiązaniem.
W mojej pracy postępuję tak - czytam ustawy, komentarze i wykładnie do nich pisane przez fachowców, konsultuję się w sprawach problemowych i budzących moje wątpliwości z prawnikami, a - nade wszystko - z całym szacunkiem dla piszących na różnych portalach użytkowników - nie czytam ich interpretacji prawa i tego, jak to bohatersko radzą sobie w takich sytuacjach, bo każdy jednostkowy przypadek, gdy komuś się coś udało, nie jest wiarygodny ani dobry do naśladowania.
Wiem, że zaraz pojawią się głosy, że zasady są po to, żeby je łamać, prawo po to, żeby go omijać itp. magiczne tłumaczenia, nierealne marzenia i oczekiwania.
Przytoczę taką anegdotę, zasłyszaną podczas robienia jednego z reportaży.
W zakładach karnych, jak wiadomo, masę jest "pokrzywdzonych" przez prawo ludzi, którzy twierdzą, że prawnicy się pomylili. Ludzie Ci na ogół "znają" prawo i mają swoją jego interpretację.
Jeden z wychowawców, w jednym z ZK w kraju, tak odpowiedział na komentarz skazanego, który twierdził, ze prawo i zasady są po to, żeby je łamać:
- Dlatego pan jest tutaj i rozmawia pan o tym ze mną.

Pozdrawiam.

pikseloza według doktora dworka

2008-12-31 22:59:57

Właśnie przeczytałem, że za niecałych pięćdziesiąt kilka minut ma być Nowy Rok i nie chcę tam dojść samemu. Idziesz ze mną? :)))

pikseloza według doktora dworka

2008-12-31 22:45:24

Wystarczyło, że umiał czytać, rachować i znał języki obce- w tamtych czasach, zwłaszcza na wsiach, nie było to powszechne. Tę wiedzę posiadł w bardzo młodym wieku, bo miał zaledwie 22 lata, kiedy stał się hersztem bandy. Dobrze bawił się zbójowaniem i nie był tak szlachetny, jak podaje legenda. Przewyższał inteligencją swoich przeciwników, a to wszystko dlatego, że łatwo przychodziła mu nauka. Zbójectwa się nie studiuje, ale strategię i owszem, a to pozwala na pokonanie np. amatora, który zbójowanie ma w genach. Analogicznie jest w fotografii - wiedza o świetle i kompozycji nie jest w genach, a jak widać po niektórych zamieszczonych nawet tutaj obrazach, jest daleko w d...ie - tylko dlatego, że ich autorom nie chce się czytać.
Szczęśliwego Nowego Roku. :)

1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | Strona 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81

nobis

O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt

© Copyright Obiektywni.com.pl