 |  |
Polecane krytyki Kategoria: |
| Zdjęcie / Autor | Krytyka | Okres |
 skinny | goja (4759) 2010-10-20 20:14:43 Widać, że można coś wyciągnąć z tego zestawu fotograficznego, który posiadasz. Chodzi konkretnie o ostrość w przypadku makro. Może nie jest to jeszcze najlepsza jakość, którą prezentują na tym portalu specjaliści w tej dziedzinie, ale pewnie przy dobrym świetle do przyjęcia. Niestety w tej fotografii światło to raczej słaba strona. Jest intensywne co widać na tych łodygach (również ostry cień) Druga sprawa to perspektywa. Niestety w większości przypadków focenie z góry nie zdaje egzaminu. Spróbuj z poziomu modela, jednak kategorycznie „nie” od tyłu. Badyl wychodzący z prawego, górnego rogu oczywiście zbędny. Tło psuje także badyl ułożony równolegle do linii głównej łodygi (ten rozmazany po przekątnej). Najważniejsze, aby patrzeć i uczyć się od najlepszych. Nie jestem specjalistą w dziedzinie makro, jednak powyższe uwagi są raczej uniwersalne, przynajmniej dla foto przyroda. |  2010-10-21 02:00:00 2010-10-21 09:59:59 |
 Wroclavska | cidap (1181) 2010-10-17 10:07:00 Fotografia symetrycznie jak najbardziej odpowiednia. W architekturze jednym z najważniejszych elementów jest kształt, stuktura lub symetria, od których uwagę odciągają kolory. Kompozycja w kadrze bardzo dobrze prowadzi wzrok i dlatego obraz jest pozytywnie czytelny. |  2010-10-17 18:00:00 2010-10-18 01:59:59 |
 fotouczniak | peeotr (63) 2010-10-12 18:16:01 Włosy to tylko część tematu tego zdjęcia. Oczywiście są zatrzymane w niezłym położeniu, całość zdjęcia w bardzo małej głębi ostrości, warsztatowo zdjęcie bardzo dobrze zrobione. Włosy są tu wręcz surrealistyczne, jakby nie należały do tej dziewczynki, tylko zaczęły żyć własnym życiem. Można się zastanawiać, na ile ten efekt jest estetyczny, ale to oddzielny temat i wcale niekonieczny do rozstrzygnięcia :-) Ale drugim tematem jest ulica - z domami z czerwonej, ale nienowej już cegły. Elementem kontrastującym do dziewczynki jest biegnąca pionowo obskurna rura. Dalej ten pionowy motyw powtarza się w tle. Moje pierwsze skojarzenie to familoki, wraz z ich atmosferą, niestety, przygnębiającą. Tworzy się więc pewien kontrast między tłem a postacią. Ten kontrast byłby silniejszy, gdyby te dwie płaszczyzny różniły się np. temperaturą barw, ale się nie różnią. Tak więc moja interpretacja zmierza w kierunku takim, że ten zewnętrzny świat, dzięki radości dziecka, zyskuje, jednoczy się z nią, a nie stoi w kontraście. Nie można też pominąć nawiązania czerwieni w tle do spódniczki dziewczynki - to potwierdzałoby teorię jedności a nie przeciwieństwa. Rozważając w ten sposób to zdjęcie (a nie jest to przecież jeszcze zaawansowana analiza) - chciałbym zapytać, czy autor jest świadomy tego, co stworzył, czy raczej miał na myśli same włosy? Pozdrawiam serdecznie! | 2010-10-13 10:00:00 2010-10-13 17:59:59 |
 M_Marcin | kosmoart (370) 2010-10-12 10:52:49 Drogi autorze. Twoją pracę ogląda się co najmniej z mieszanymi uczuciami. Jest wykonana niedbale, nie przedstawia obiektu w sposób ciekawy, barwy krzyczą z bólu jaki wywołują u odbiorcy, a ostrość jęczy jak metal gryziony rdzą przedstawioną na twym zdjęciu ;). Można było pokazać to ciekawiej, a tak obraz wąski, obiekt nieciekawy, estetyki brak. Pozdrawiam. | 2010-10-12 18:00:00 2010-10-13 01:59:59 |
 PawelS | mgprywatny (954) 2010-10-11 22:28:49 Trochę ciasno dla tak dużego ptaka.Budowa tego stworzenia sama sugeruje aby przy tak dużym zbliżeniu zaisniał kadr pionowy lub w kwadracie ,tym bardziej że oba boki nie wnoszą niczego ciekawego do fotografii.Do tego ta szara kolorystyka gubi atrakcyjność bieli łabędzia, ale to chyba złe światło lub złe nastawy w balansie bieli. | 2010-10-12 10:00:00 2010-10-12 17:59:59 |
 spidertc | arekbojko (851) 2010-10-11 01:06:54 Ze puma - widac. Przy fotografii zwierzat (i ludzi) wazne sa oczy. Na Twoim zdjeciu puma mowi - Facet, idz juz wreszcie! Poczekalbym na inny moment. Pamietaj, ze AF w autoomacie ustawi Ci ostrosc najczesciej na nos, a to oczy powinny byc ostre. Przelacz AF na punktowy i celuj w oko. Warto uzyc tez flasz wypelniajacy - uzywia kolory i doda ognikow w oczach. Sprobuj. Pzdr. | 2010-10-11 18:00:00 2010-10-12 01:59:59 |
 justinaboo | arekbojko (851) 2010-10-10 16:15:19 Minument Valley? Wygladaloby znacznie lepiej, gdybys zwrocila uwage na pare rzeczy: 1. Staraj sie umiescic linie horyzontu w innym polozeniu niz 1/2 kadru. Zastosuj zasade 2/3 - albo 2/3 nieba albo teren. 2. Uzywaj filtra polaryzujacego - wyostrzy kolory, przyciemni niebo 3. To pobocze nie wyglada ciekawie - ustaw sie na srodku jezdni (uwazaj na samochody :-) 4. Gdybys pozwolila mu sie zblizyc, ten samochod w dali moglby byc ciekawym punktem zwrocenia uwagi. Powodzenia w eksperymentach - jesien to dobra pora do zdjec na Dzikim Zachodzie. | 2010-10-11 10:00:00 2010-10-11 17:59:59 |
 kaskaka | czarnobialykwadrat (29499) 2010-10-10 09:05:40 Główne grzechy zdjęcia to: - wysokie słońce, które daje duże kontrasty, wypiera z kolorów, powoduje że scena nabiera rozpiętości tonalnej, której nie jest w stanie zarejestrować aparat, więc tracisz albo cienie albo śwatła. - zbyt niezdecydowana skala odwzorowania, tu powinna być jak największa, czyli zbliżenie powinno być jak największe, mozna to osiągnąć różnymi sposobami, mieszkami, pierścieniami, soczewkami, nakładkami, itp. - GO, za duża, ale spokojnie wraz ze zwiększeniem skali odwzorowania GO zaczyna mocno maleć go takiego stopnia ze możliwe jest pokaznie tylko ostrej jednej kroli rosy na okumotyla czy ważki. Dobre strony: - Kierunek padania światła, pada od tylu tyle że jest za wysoko. Jak słońce będzie niżej zdjęcie nabierze kolorów spadną kontrsty i na zdjęciu ukaze się aksamitne światło. Dodatkowo spróbuj pokazć kwiat z poziomu gruntu, bo z góry to one wyglądają dość kiepsko. Jakbys pokazała ten kwiat z poziomu gruntu (obiektyw równolegle do ziemi) zobaczyłabyś róznicę. Radzę spróbować. Pylniki będą ozdobą zdjęcia, będa finezyjnie wystawać ponac płatki, a nie jak teraz zlewać się z kwiatem. | 2010-10-11 02:00:00 2010-10-11 09:59:59 |
 JACSTA | arekbojko (851) 2010-10-10 06:17:38 Temat moglby wyjsc ciekawie, gdyby poczekac na inne warunki. Swiatlo zdecydowanie wyglada banalnie. Filtr polaryzacyjny moglby wysycic niebo i uwypuklic chmurki. Warto by wybrac sie w to miejsce o wschodzie albo zachodzie slonca. Ta uschla sosna na pierwszym po lewej - jezeli efekt zamierzony - nie wyglada dobrze. Jezeli przeoczenie - sprawdzaj co masz w kadrze. | 2010-10-10 18:00:00 2010-10-11 01:59:59 |
 kaskaka | czarnobialykwadrat (29499) 2010-10-10 08:54:41 Główne grzechy zdjęcia to: - wysokie słońce, które daje duże kontrasty, wypiera z kolorów, powoduje że scena nabiera rozpiętości tonalnej, której nie jest w stanie zarejestrować aparat, więc tracisz albo cienie albo śwatła. - zbyt niezdecydowana skala odwzorowania, tu powinna być jak największa, czyli zbliżenie powinno być jak największe, mozna to osiągnąć różnymi sposobami, mieszkami, pierścieniami, soczewkami, nakładkami, itp. - GO, za duża, ale spokojnie wraz ze zwiększeniem skali odwzorowania GO zaczyna mocno maleć go takiego stopnia ze możliwe jest pokaznie tylko ostrej jednej kroli rosy na okumotyla czy ważki. Dobre strony: - Kierunek padania światła, pada od tylu tyle że jest za wysoko. Jak słońce będzie niżej zdjęcie nabierze kolorów spadną kontrsty i na zdjęciu ukaze się aksamitne światło. | 2010-10-10 10:00:00 2010-10-10 17:59:59 |
 cappucino | ETC (2672) 2010-10-09 06:11:41 Dobrze rozmieszczone elementy zdjęcia. Mgiełka doskonale łagodzi konturowo pokazane drzewa. Światło zarejestrowane na niebie dodaje abstrakcyjnejnego obrazu. To nie pochylenie w lewo zdjęcia, ale ten teren ma taką konfigurację. Gratuluję Autorowi dobrego oka i "szkiełka".- | 2010-10-09 18:00:00 2010-10-10 01:59:59 |
 rubbens | gregsk (19932) 2010-10-07 09:22:50 Witam Po pierwsze podział kadru na pół w poziomie niekorzystnie wpływa na odbiór. Po drugie odbicie słońca w wodzie mocno razi oczy. Po trzecie drzewko w LG zupełnie niepotrzebne. Szkoda, że nie popracowałeś bardziej nad kompozycją. Gdybyś skupił się bardziej na żaglówce, zmniejszył ilość nieba (a co za tym idzie wypał nie byłby tak rażący), być może byłoby lepiej. Nie wykorzystana szansa na dobre zdjęcie moim zdaniem. | 2010-10-07 18:00:00 2010-10-08 01:59:59 |
 rajtar48 | Zimbabwe (9660) 2010-10-06 12:10:04 Źródło: http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-521545.php Cytat: "Tak jest i z tą pracą. Każdy może taką pstryknąć, nie wymaga wiele od fotografa, proste naświetlenie zwykłego otaczającego świata, każdy sobie z tym poradzi i tylko z jakichś powodów nikt z krytyków nie ma takiej w swoim PF. Bo to co jest tu najciekawsze to to co stoi za jej wykonaniem - dostrzeżenie jakiegoś podobieństwa/niepodobieństwa na tej paropikselowej płaszczyźnie, związku/niezwiązku urojonego pomiędzy boskim tworem i murarskim wykonaniem, kosmosem i kawałkiem osiedla. Dwa światy. Oczywiście można powiedzieć, że to bzdura jakaś, tak jak teoria Einstaina, której przecież i tak prawie nikt nie rozumie, a może w ogóle nikt, bo dlaczego miałbym wierzyć komuś, kto mówi, że ją rozumie skoro ja jej nie rozumiem? ------------------------------------------------------ i jeszcze moja trawestacja drugiej krytyki pod wskazanym źródłem: Wolne czyste niebo i zunifikowane, błękitne okna na budynku. Fotografia bardzo dobrze wpisuje się w rajtarowski sposób wypowiadania się. Świetnie zachowano równowagę pomiędzy bezkresnym błękitem nieba a klaustrofobiczną, dziką atmosferą uliczek Krakowa. Twór boski koresponduje tu genialne z błękitnym i oknami, które symbolizują ludzkie dążenie ku wielkim ideom. ----------------------------------------- minusy mile widziane ;) | 2010-10-07 10:00:00 2010-10-07 17:59:59 |
 BAK | mcin70 (5699) 2010-10-04 14:43:56 Praca niestety zaburzona przez rozmazane osoby z lewej strony. MZ odciągają one uwagę, a nawet przesłaniają główny temat. Lekka nieostrość głównych postaci może wpisywać się w klimat jaki jest stworzony przez samochód z minionej epoki choć mz ostrość na całym głównym obiekcie byłaby wskazana. Kolorystyka bardzo na tak. | 2010-10-06 02:00:00 2010-10-06 09:59:59 |
 zedpmd | Lifter (47259) 2010-10-05 11:39:09 Sam fakt, ze mozna suwaczki przesunac na maxa, nie oznacza ze koniecznie trzeba to robic. Dobry HDR to taki, ktory wyglada jaby byl normalna swietnie naswietlona fotka. Dopiero po jakims czasie dociera do czlowieka, ze "zaraz, ale nie da sie w zwyklej focie wycisnac takiej tonalnosci, to musi byc HDR". Tu odwrotnie, od razu widzisz, ze to MUSI byc HDR. A chyba nie o to chodzi? Czasem przerysowanie moze byc forma wypowiedzi, ale tutaj ono niczemu nie sluzy... wiec jest chybionym zagraniem. Try again ale tym razem z umiarem i wyczuciem... | 2010-10-05 18:00:00 2010-10-06 01:59:59 |
 marcinmgp1 | triodante (7849) 2010-09-30 09:39:37 z tą otwartą futryną drzwi...z tym "wyposażeniem" skojarzenia z celą więzienną...obrazki na ścianach zatopione w głębokiej przeszłości, jakby od lat nic się nie wydarzyło... w zasadzie chyba stąd też nie można po prostu wstać, wyjść i pójść w piz....u... przygnębiają mnie takie obrazki...a może twardniejemy na taki widok?...przecież zegar tyka... ... patrząc typowo technicznie na zdjęcie, można rzec katastrofalne odbicie flesza na szafce, krzywo, nieostro i buro...ale czy nie jest to środek do celu? czy nie potęguje to wymowy fotografii?... nie można tą samą miarą mierzyć każdej fotografii, bo nie do każdej pasuje podobna ramka... | 2010-09-30 18:00:00 2010-10-01 01:59:59 |
 triodante | HORUS (6736) 2010-09-29 11:06:19 Eksperymenty którymi nas raczy Triodante przypominają mi wysublimowane zabawy w kuchni. Nie tylko dlatego, że czasem preparuje film wkładając go do garnka. Kucharz artysta od czasu do czasu ma potrzebę kojarzenia pozornie odległych smaków, bawi się zaskakującym łączeniem potraw. Trio ciągle uczy mnie że poszukiwania Trwają. W najnowszej pracy odręcznie i rozmachem zakreślił koło, wypełnił je bogatą w strukturę i kolor ścianą. Na obrzeżach tego podkładu pacnął plamę światła wpadającego przez dziurę w dachu. Sam przysiadł na niby ławce wrośniętej w ścianę niczym huba. I spojrzał po cięciwie koła równoważąc wycinek kreślony wyżej przez belkę (tam gdzie wspomniane światło). Przyprawił - jak zwykle - swoją muzyką, która (tu już bardzo subiektywnie) przywraca we mnie emocje sprzed lat, jednocześnie podpowiadając interpretację autorską. Całość potraktowana lekko nonszalanckim stylem, tak charakterystycznym dla mistrzów kuchni (to prwada, wpadki im też się zdarzają). Zatem żadnej matematyki geometrycznej, żadnego PiR2. Smakuje tak jak powinno. Dokładnie tak jak w 'Wszystko Co Kocham' ... | 2010-09-29 18:00:00 2010-09-30 01:59:59 |
 artjon0 | rafiso (9863) 2010-09-29 07:51:16 "Zobaczcie jaki jestem czysty i ładny - to nic że na plecach garb!" + temat: pozory, obłuda, fałsz, skrywane słabości i wady…. tylko pozornie czysta, formalna kompozycja… + mocny graficzny charakter + świetne kontrasty - lekko inny kąt (obiektyw ciut w prawo), aby bardziej uwypuklić cień (gdyby cień na ścianie był większy - wzmocniłby jeszcze temat) - jeśli światło było sztuczne ustawiłbym tak, aby cień zbliżył się bardziej do granicy białej i czarnej ściany - pomyślałbym o kwadracie - wtedy kubek bliżej ściany (LD bardziej precyzyjnie) Jednak to tylko szczegóły… całość bardzo udana. Pozdrawiam R | 2010-09-29 10:00:00 2010-09-29 17:59:59 |
 spidertc | qixu (7057) 2010-09-26 07:37:49 Niestety, najciekawsze elementy nie zmiescily Ci sie w kadr kosztem tego, ze niepotrzebnie dales tyle gory, ktora sadzac po tytule, nie jest tu przeciez przedmiotem zdjecia (wystajacy kikut latarni i wal w oddali). Ja robiac takie zdjecie kadrowalbym raczej w poziomie starajac sie pokazac w calej okazalosci ten zespol pchacza i barki dodatkowo urozmaicajac ten widok calkiem ciekawym odbiciem w wodzie. Szkoda, ze tego nie wykorzystales. Jeszcze jedno - obiekty wychodzace z kadru z reguly wychodza mniej korzystnie od tych wchodzacych powodzenia :) | 2010-09-26 18:00:00 2010-09-27 01:59:59 |
 M_Marcin | Napcio (5147) 2010-09-25 22:10:15 Moim zdaniem: Złe kadrowanie, powoduje, że zdjęcie w 90% wypełmione jabłkami jest mało czytelne. Ostry tylko ogonek jabłka to za mało. Mała głębia ostrości jest bardzo fajna, ale w takim kadrze chyba lepiej by było ostrość ustawić na środkowe jabłuszko. Na plus kolorki i oświetlenie. Całość nie przekonuje. Na koniec uwaga ortograficzna: tytuł to prowokacja? | 2010-09-26 10:00:00 2010-09-26 17:59:59 |
 M_Marcin | Fant (1158) 2010-09-25 09:24:04 Co jest najważniejsze w tej scenie? Zamknięte oko? Mnie się zdaje, że róża, ale ta jest niestety nieostra. Modelka przygotowała się do zdjęcia tak drobiazgowo, że złudzenie autentyzmu nie ma szansy na zaistnienie. Ukazanie na fotografii spontanicznego zachwytu czy chwili zapomnienia, wymaga szczerości. Za osiągnięcie tej szczerości odpowiada fotograf. Do dyspozycji ma aparat, własne doświadczenie i wyobraźnię. W tym przypadku zabrakło twórczej wyobraźni. Proponowałbym inne rozłożenie akcentów poprzez manipulację głębią ostrości. Więcej poezji w rzemiośle! | 2010-09-25 10:00:00 2010-09-25 17:59:59 |
 keramodnor  | Iness (23818) 2010-09-24 09:43:59 Pozwolę sobie nie zgodzić się z przedmówcą. Owszem często bywa tak, że dasz dziecku aparat i przez przypadek i w sprzyjających okolicznościach zrobi świetną fotkę będąc zupełnie nieświadomym zasad kadrowania, przykazań dotyczących wykorzystania światła w fotografii, zasad doboru parametrów. Ale nie mamy z tym do czynienia w tym przypadku. Trudno mi bowiem uwierzyć w splot kilku przypadków: > że zdjęcie zostało zrobione przypadkiem akurat w niskim i ciepłym świetle, a w zasadzie pod światło > że kadr jest z przypadku skomponowany po przekątnej od LD do PG > że przypadkiem się zmieścił pies w PG > że blik przypadkiem jest w takim miejscu by pociagnąć wzrok. Moim zdaniem przypadki są tu dwa: tonacja (trudno wyczuć co wyjdzie z przeterminowanego filmu) i lustrzane odbicie (pewnie wynik skanowania) widoczne na rejestracji samochodu. Ja moim zwyczajem obciachałabym to oczywiście w kwadrat minimalizując znaczenie ulicznego parkingu, ale skoro to street photo to wybór należał do autora. Nie mniej jednak fotka jest conajmniej przyzwoita jeśli nie dobra, ze względu na światło i dobre prowadzenie wzroku w kadrze. | 2010-09-24 10:00:00 2010-09-24 17:59:59 |
 tommaso | joanna_ga (15630) 2010-09-23 10:16:56 Pozwolę sobie napisać kilka słów na temat tego zdjęcia: -Kwiatki są popularnym tematem, nie wystarczy schylić się nad kwiatkiem i zrobić pstryk. Trzeba poszukać oryginalnego kadru, dobrego światła. Spróbuj zrobić zdjęcia o różnych porach dnia i porównać efekty. Spróbuj sfotografować ten sam temat z różnych perspektyw i porównaj efekty. Niekoniecznie je pokazuj innym ;-) - Warto byłoby tak sfotografować, żeby kwiatek zmieścił się w kadrze. Tutaj cięty jest zupełnie bez sensu. Można oczywiście ująć fragment kwiatka, kadrować ciaśniej, ale wymaga to pomyślenia. - Głębia ostrości zbyt duża. Przy mniejszej tło ładnie się rozmywa i nie jest zabałaganione. - Ukośny badyl po lewej mogłeś zabrać. - Warto fotografować przy dobrym świetle - unikać ostrego słońca. Dobre światło jest tuż po wschodzie lub tuż przed zachodem słońca. Czasem ładne światło jest także, gdy rozproszą je chmury. - Dopuszczalna wielkość pliku na tym portalu to 300 kb, podczas gdy Ty dałeś 50. Powoduje to dużą kompresję i pogorszenie jakości zdjęcia. - Warto poczytać o fotografowaniu. Jest sporo książek na ten temat. Pozdrawiam i życzę lepszych kadrów, więcej krytycyzmu oraz szacunku dla innych autorów ;-) | 2010-09-23 18:00:00 2010-09-24 01:59:59 |
 Fudal | Sigmar (11177) 2010-09-20 20:26:59 Może i będzie kontrowersyjnie, ale pozwolę sobie na krytykę i przy okazji uzasadnienie mojej oceny. Zdjęcie zebrało bardzo wysokie noty, ja się pytam dlaczego? Gdybyśmy postawili na miejscu sowy np. dzbanek, albo inny kamień? Zdjęcie do moderacji, czy tak? Zatem sowa musi stanowić o wartości tego zdjęcia (bo brak w nim i kadru i pomysłu i światła i akcji*). Dlaczego sowa jest taka cenna? Bo trudno ją zobaczyć, jest taka tajemnicza, a co dopiero zrobić zdjęcie i to jeszcze za dnia!!! Zatem chodzi trud włożony w zrobienie zdjęcia? Tyle, że w zoo to chyba aż tak bardzo się autor nie natrudził, hm? * - kadr ciasny, za mało lewej gdzie ptak patrzy, kosztem prawej która nic nie wnosi, - jakieś badyle w tle, - światło nijakie, trzeba było użyć wysokiego ISO co wyszło przy odszumianiu i widać to na piórach sowy, które są plastikowe, rozmyte. - i te charakterystyczne, pokryte glonami kamienie... | 2010-09-22 18:00:00 2010-09-23 01:59:59 |
Fudal | kris_wit (9692) 2010-09-21 15:46:50 Witam. Na wstępie napiszę,że nie wnikam w to za co i dlaczego to zdjęcie zdobyło takie ,a nie inne oceny.To osobista sprawa oceniających i nie warto podważać czyjegoś prawa do oceniania wysoko,bądź nisko.Oczywiście zdjęcie,o którym tu piszemy nie jest pracą szczególnie rewelacyjną,ale też nie tak złą by ja potępić. Z pewnością okaz sportretowany na zdjęciu jest piękny.Nie zgodzę się też z tym ,że kadr jest zbyt ciasny.Moim zdaniem jest poprawny.Co do światła to tu rzeczywiście zdałoby się lepsze.Rozumiem ,że to warunki zastane ,ale jednak mimo to światło uważam tu za najsłabsze ogniwo.Nie oznacza to jednak ,że jest to czynnik dyskwalifikujący ta fotografię. Nie zgodzę się też z @Sigmar z tezą,że w zoo o takie zdjęcia łatwo i ,że autor nie natrudzil się.Otóż kilka ogrodw zoologicznych w Polsce i Europie miałem przyjemność zwiedzić i wcale nie jest łatwo o dobra i ciekawą fotę z zoo. A to wszędobylscy ludzie,a to kiepskie warunki zastane,a to przeszkadzające ogrodzenia,a to zwierzęta mało aktywne,albo gdzieś pochowane:) Cała masa czynników utrudniających,więc moim zdaniem to wcale nie takie proste zrobienie bdb fotografii w zoo. Tutaj w dużym stopniu udało się pozytywnie wykadrować zwierzaka, udało się uniknąc niepotrzebnych elementów, dobrze rozplanowano ostrość. Mnie się ta praca podoba.Nie rzuca na kolana,ale przyzwoity poziom jakości jest i z przyjemnością się to zdjęcie ogląda według mnie :) | 2010-09-22 10:00:00 2010-09-22 17:59:59 |
 mellisana | pointofview (942) 2010-09-21 00:05:07 Zacznę od tego czego nie wiem: Nie wiem gdzie patrzą Oboje. Nie wiem czemu służy to rozjaśnienie za Nim. To co uderza! Ich oczy są takie podobne! Teraz to czego się domyślam: Portret z duszą, uspokojony, wyciszony, zgaszony lowkeyowym nastrojem. Portret ludzi którzy wiedzą…. Są blisko siebie nie tylko w tej klatce zdjęcia. Są odświętni dostojeństwem ujęcia, pewnością i statyką kompozycji. Wygaszone światła skupiają uwagę widza na twarzach, oczach, ustach, nastrojach, potrzebie powstania tej fotografii. Świadomie, bądź nieświadomie poddają się kreacji autora. Kadrowanie: Chyba zamierzone zapożyczenie z międzywojnia, z monideł i innych tekturowych ujęć. Wydaje się, że Ich odrealnione twarze pozbawione są emocji, ale to tylko pierwsze spojrzenie jest takie złudne. Mimo wszystko w tej statycznej kompozycji jest napięcie, które nazwałby współ-byciem podkreślony choćby podobną stylizacją ubioru, od niechcenia dopiętym kwiatem do Jej ramienia, spokojem włosów… i tym niewielkim odchyleniem się mimo stykających się ramion. To miłe, tak patrzeć na spokojny, portret prawdziwych ludzi. Reasumując: Takie portrety się nie zdarzają w zalewie par podtapianych w akwenach różnych. Autor zdjęcia wykonał gigantyczną pracę intelektualną posługując się warsztatem najwyższej jakości nie tylko sprzętowo-studyjnym ale także psychologicznym. Zabierając jednym ruchem kolor skupił nasze spojrzenia na ludziach, wymazując blichtr i niepotrzebne didaskalia z portretu. My wiemy i tak, że usta są czerwone, dusze błękitne, a namiętność ma kolor zielony… Zatem: Pstryk Autorowi i chapeau bas panie i panowie! | 2010-09-21 18:00:00 2010-09-22 01:59:59 |
 figaszewska | pointofview (942) 2010-09-20 10:20:45 - Zazdroszczę tego ujęcia, wiem, to uczucie może niszczyć i budować – staram się zatem pracować nad sobą, materią, - odsiewać złe piksele od dobrych, kiedy trzeba wypłukiwać kolor pozostawiając tylko czerń i biel. Ale do takiego ujęcia oprócz warsztatu potrzeba miękkości serca, umiejętności patrzenia, ba! – widzenia, i przewidywania. Gdzieś w podświadomości odzywa się „plażowy” nastrój „Władcy much”, i czas filmów z Jamesem Deanem. Tutaj hipnotyzuje biel uśmiechu i ten o dziesiątą część sekundy przedłużony czas ekspozycji który pozwolił przeniknąć do kadru trwającemu tylko chwilę beztroskiemu czasowi lat szczenięcych. Kompozycyjnie kadr wypełniony do ostatniego piksela, wprost kipi dynamiką rąk, nóg, wychudzonych torsów, stóp zawieszonych w czasie. Uchwycony, utrwalony, zapamiętany, zamknięty – takie określenia tworzą w moim odczuciu ten moment niezapomniany do końca życia prze kilku chłopców z plaży gdzieś. Do tego oprócz aparatu potrzeba jeszcze duszy. Zatem Pstryk, Pstryk, Pstryk – co Autorowi należy się, oj należy. | 2010-09-21 10:00:00 2010-09-21 17:59:59 |
 pablo3style | kris_wit (9692) 2010-09-17 14:29:26 Często w tej rubryce pojawiają się slowa krytyczne,ale krytyka to nie zawsze musi oznaczać wytykanie błędów w danym zdjęciu.To zdjęcie moim zdaniem ,tak bardzo jest oryginalne ,że zasluguje na kilka słów szczególnej pochwały.Przede wszystkim pomysłowosć.Wydawac by się mogło,że w fotografii wymyslono i pokazano już wszystko,ale to zdjęcie jest dowodem ,że to błędna teza.Oryginalny pomysł i jego realizacja stworzyło moim zdaniem fotografię niezwykłą w swej formie i treści,a także najwyższej jakości. Rzeczywiście wygląda to jakbyśmy spoglądali przez jakies okulary na te wnętrza.Efektownie to wyszło. Wszystkiego dopełnia wspaniała kolorystyka ,światła ,oraz kontrast pomiędzy lewą częścią kadru,a prawą.Wszystko perfekcyjnie wyważone,dopracowane i z niezwykłą dbałością o estetykne nam ,oglądającym zaprezentowane. Z czystym sumieniem dałem temu zdjęciu maksymalną ocenę.Uważam ,że ta praca w pełni zaslużyła na uznanie.Nawet trudno byłoby dopatrzeć się jakiegoś mankamentu,czy słabszego punktu na tym zdjęciu.Wszystko sprawia wrażenie dopicowanego do perfekcji i takie też jest moim zdaniem. To tak pozwoliłem sobie dla odmiany pochwalić jakieś zdjęcie,aby ta rubryka nie była tylko miejscem do obnażania słabości fot :) | 2010-09-18 10:00:00 2010-09-18 17:59:59 |
 M_Kowalik | pablo3style (16492) 2010-09-17 00:53:40 :) jakościowo sisi - czyli jak dla mnie całkiem fajnie - ostrość tam gdzie trzeba - kontrasty jak należy - dobrze naświetlone, znam klimat zawodów i wiem, że fotoreportaż sportowy rządzi się swoimi prawami, już nie raz słyszałem, że zdjęcie było by super ale po co ten sędzia na drugim planie, natomiast kadrowanie to już kolejna sprawa - wydaje mi się, że kadrowanie jakie zaproponowałem po pierwsze by trochę kadr uporządkowało a po drugie ciaśniej czyli dynamiczniej... no i by przesunęło ridera bardziej w mocny punkt... oczywiście wszystko zależy dla kogo i w jakim celu fota jest przygotowywana i prezentowana... zawodnicy docenią co innego, gazety wybiorą jeszcze inny kadr a obiektywni chcą najlepszego z możliwych rozwiązań ;) bo przecież inaczej na zdjęcie patrzy motocrosowiec a inaczej inny fotograf... a i powalczyć z GO i prędkością migawki też czasami warto - tutaj mniejsza GO mogła by ciekawiej wyglądać IMHO a dłuższe naświetlenie pewnie dodało by dynamizmu... to oczywiście moje spostrzeżenia odnośnie tej foty - ale za każdym razem jak na nią spoglądam to mi się rzuca w oczy 1/4 kadru suchej nieczemu niepotrzebnej trawy... pozdrawiam i czekam na kolejne kadry... | 2010-09-17 18:00:00 2010-09-18 01:59:59 |
 slawko_m | ehwaz (994) 2010-09-16 17:09:41 fotografia cyfrowa Zdjęcie leży i o nim nie będę pisał. Odpowiem na twoje pytanie, zadane wojciechowi: Po pierwsze - nie ma recepty na dobre zdjęcie. Gdyby coś takiego istniało, to wszyscy po jakimś kursie/szkole itp. robilibyśmy zdjęcia genialne;]. Wskazówki ode mnie: - myśl przed naciśnięciem spustu migawki. Chcesz utrwalić jakiś obraz, ok. Ale po co? Jeśli kręci Cię po prostu dźwięk migawki to się nie czepiam, ale jeśli masz zamiar robić zdjęcia co najmniej dobre to przede wszystkim zastanów się co chcesz przekazać odbiorcy, co w danym obrazie tak Cię zainteresowało, że postanowiłeś to uwiecznić. - Czytaj! O fotografii masz masę czasopism w necie(mogę Ci wysłać linki na pw), poradników itp - Czytaj jeszcze więcej!;] Poza wiedzą o fotografii przydaje się też poznanie prądów i kierunków artystycznych. - Rób zdjęcia i przeglądaj prace mistrzów(np Avedon, Tomaszewski, Atget, Nadar itd) | 2010-09-16 18:00:00 2010-09-17 01:59:59 |
 tysjusz_ | keramodnor (20132) 2010-09-11 10:45:09 pointofview 2010-09-11 01:06:09, "jedyne zrozumiałe w tym kadrze to chyba kodakowskie 44" To co nazywasz jedynie zrozumiałym, jest nawiązaniem do marzenia, stylu, do wrażliwości analogowej. " ... reszta to szum, bełkot i poza." Szum jest mnogością niepowiązanych i niepożądanych odpadków. Bełkot jest niesprawnie porządkowanym szumem, a poza jest przypinaniem różowej łatki do bełkotu. To co nazywasz pozą, w rzeczywistości jest autorską interpretacją rzeczywistości, jej porządkowaniem, uchwyceniem w obraz. I to raczej rzeczywistości bycia, a nie rzeczywistości posiadania. ;-) | 2010-09-12 02:00:00 2010-09-12 09:59:59 |
 etis | pointofview (942) 2010-09-11 00:47:00 ... spuchnięta szarość ścian, pleców, sufitów. Nieobecne lustro wywołuje nieobecną w pierwszym planie twarz. Wszystko w tym spojrzeniu dzieje się nie wprost.. i to jest urokiem poetyki, która tak rzadko... kobieta obnażona, na płaskiej fotografii posiada najpierw tyła, a po tem interesujący fizys. Nie odrazu umie się takie rzeczy pokazać jednym pstrykiem, nie od razu... Uśrednienie szarości króluje jak się patrzy! - to duża odwaga zdecydować się na takie rozwiązania w świcie fotograficznych forów ze zdjęciami liszek wyostrzonych do granic ostrości pikseli. Dziękuję Autorowi za niedopowiedzenie odważne! za opowieść!, za szarość, za dojrzałość modelki, za intuicję, i wreszcie za zasłonkę co porywa fakturą, włochatością i spokojem przewidywalności spotkania czerni z białym :). Pstryk Zapłać. | 2010-09-11 18:00:00 2010-09-12 01:59:59 |
 Mana | pointofview (942) 2010-09-10 00:38:15 Ileż sprzeczności w jednym kadrze! Zdjęcie miękkie jak cholera a tony kolorów pocięte martwą szybą. Martwą? - Ależ skąd - okazuje się się że ożywioną materią nieożywiona w postaci rasowo smutnych kropel deszczu, który znikąd atakuje już wstępnie zapłakane oczy. Oczy, - jak wyzwanie filmu niemego patrzą ku górze, w makijażu i tak podbitym zdechłym światłem "nieżywej" szyby! Szyba zabiera kolor ustom, zieleniom, mało tego zabiera światło... i co daje w zamian.... - Tajemnicę szarego niedopowiedzenia. I to jest najważniejsze w tej pracy. - To co w naszych czaszkach dokonąć się musi jeśli choćby iskra zrozumienia gdzieś jeszcze się tli... No pewnie, że inaczej bym kadrował i w następnym ujęciu poprosił głębokiej urody modelkę by jednak złączyła usta... ale to by już moje zdjęcie było. Za to - uniżone Pstryk Autorowi jak Byk się należy !!! | 2010-09-10 18:00:00 2010-09-11 01:59:59 |
 dorokusai | Iness (23818) 2010-09-09 08:12:18 Dobrze, że autor napisał o tym że to debiut. Jeśli chodzi o temat i kadr to w zasadzie "mogą być". Wprawdzie jest coś takiego jak zasada trójpodziału kadru w pionie i poziomie i tzw. mocne punkty w których należy umieszczać w kadrze obiekty ale... w tym przypadku z podziałem pół na pół w poziomie też nie jest źle. Słaba natomiast jest jakość i ostrość. Słaba jakość wynika pewnie ze zbyt dużej kompresji zdjęcia. Minimum dla prezentacji w necie to 180-190 KB. Twoja fotka ma ich 81. Uważaj przy zmniejszaniu rozmiaru by nie zmniejszać nadmiernie wagi zdjęcia. Słaba jakość/ ostrość wynika również z braku wyostrzenia po zmniejszeniu. Tego również można się nauczyć i należy o tym pamiętać: zmniejszasz rozmiar, wyostrzasz, zapisujesz tak by nie tracić na jakości... Jest w tym zdjęciu jakiś potencjał: cisza, minimalizm, surowość. Popracuj jednak nad prezentacją. Pooglądaj inne fotki w tej samej kategorii. Popytaj autorów. I jeszcze jedna rada na koniec: to zdjęcie akurat jak wyżej napisałam "może być", ale radzę w słabych warunkach oświetleniowych nie zdawać się na ustawienia automatyczne (balans bieli, ISO), raczej popróbuj różnych ustawien i programów i sam się w ten sposób nauczysz co potrafi Twój aparat i co jaki daje efekt. Bo Twój aparat trochę może ;) | 2010-09-10 10:00:00 2010-09-10 17:59:59 |
 serentamo | karol102 (11340) 2010-09-04 22:12:19 Niebo niewątpliwie było ładne i ciekawe tej nocy. Ja jednak zupełnie inaczej podszedłbym do zrobienia takiego zdjęcia. Przede wszystkim brakuje mi tu jakiegoś motywu przewodniego. Takie niebo ma dużą wartość artystyczną, ale moim zdaniem nie może być jako takim tematem zdjęcia. Może być jedynie (i aż) wspaniałym dodatkiem. Nie wiem czy tamtej nocy, w tamtym miejscu dało sie zrobić lepsze, ale wiem jedno - każde zdjęcie musi mieć swój zamysł. Nie sądzę ,że reporterka w fotografii krajobrazowej ma sens.(chyba tylko w tedy, gdy widzimy coś szalenie oryginalnego i potrafimy należycie to uwiecznić) Na przyszłość chcąc robić nocne(i nie tylko) fotografie, radziłbym przede wszystkim pomyśleć co chcemy osiągnąć. Myślę ,że dało by się stworzyć fajny, "mroczny” klimat poprzez umieszczenie w kadrze na przykład jakiegoś ciekawego budynku(starej fabryki, bacówki w górach, czegoś odmiennego od szarej rzeczywistości. W zdjęciu bardzo ważna jest kompozycja, a tu nawet nie można o niej wspomnieć. Pasmo majaczących w oddali starych dębów na tle burzowego nieba, na pewno brzmi lepiej niż domek jednorodzinny na tle burzowego nieba. Kompozycja, temat, jasność (także poprzez wyraźne niedomówienie) klimat, jakość, oryginalność - tych cech brakuje mi w tym zdjęciu. Mam nadzieję, że szybko poprawisz:). Powodzenia i pozdrawiam ;) Karol | 2010-09-05 10:00:00 2010-09-05 17:59:59 |
 wojtaz_83 | sulek (18331) 2010-09-04 14:45:47 W porównaniu do pozostałych prac Autora tej nie mogę uznać za udaną. Na pierwszy rzut oka "grzechem głównym" tego zdjęcia jest ustawienie modelki. Dziewczyna ma ciekawą, charakterystyczną urodę. Sfotografowanie jej z głową w półobrocie powoduje deformację twarzy: optyczne wydłużenie szczęki, powiększenie policzka, zepsucie profilu. Ponadto zmienia bardzo niekorzystnie proporcję twarzy do szyi, skrytej w zbyt głębokim cieniu, co nie pozwala na wyeksponowanie jednej z najpiękniejszych linii kobiecego ciała... Spojrzenie skierowane zanadto w górę ujawnia odbierający oczom część ich powabu rąbek białkówki. Zastosowanie poziomego kadru powoduje powstanie dużej pustej przestrzeni po lewej stronie, która nie służy odbiorowi całości. Brak za to ramion modelki, a szkoda. Tło wydaje się zbyt jasne, światło padające na twarz zbyt ostre. Wreszcie rozmycie włosów po lewej stronie, prawdopodobnie naśladujące romantyczne ich rozwianie, nie pozostaje w żadnym związku z resztą fotografii, realistycznej jak dokument :) Na miejscu modelki nie byłabym zadowolona z tego portretu. Jak na portret, mówi on właściwie niewiele - upozowanie dziewczyny odbiera jej część uroku i charakteru, dla których na pewno warto podjąć kolejne próby. Pozdrawiam :) | 2010-09-05 02:00:00 2010-09-05 09:59:59 |
 arnaa | UncleTom (15250) 2010-08-29 21:52:37 Witaj!... Ciekawy temat został nieźle wyszukany, jednak w prezentowanym zdjęciu zabrakło pewnych niezbędnych elementów technicznych. Już podczas wykonywania zdjęcia pomyślałbym o korekcji perspektywy (można było tak dobrać ogniskową obiektywu i/lub punkt widzenia, by uzyskać obraz budynku i odbicia trzymając aparat prosto). Z konwersją do cz.b. jest nie najlepiej: zabrakło nieco kontrastu, a przede wszystkim czystych czerni i bieli w proporcji, która sprawia, że zdjęcie 'żyje'. Do prezentowanego tematu lepsza byłaby pełna skala tonów. Szczególnie odbicie w kałuży wyszło mało przekonywająco. Nie stosowałbym w tej sytuacji przysłony 2.8. Nie jest tu potrzebna płytka GO a przymknięcie obiektywu poprawiłoby w znacznym stopniu jakość obrazu. Wszystko to w mojej opinii, oczywiście... ;) Pozdr. | 2010-08-29 18:00:00 2010-08-30 01:59:59 |
 Afropolak | skimi (8620) 2010-08-27 19:22:46 witaj autorze. Nie zaglądałem do Twojego PF ale od razu jasne jest że jesteś początkujący. Widzę, że zafascynowała Cię w tym kadrze symetria. Niestety nie wykorzystałeś tej okazji i całość przekrzywiła Ci się na bok gubiąc zasadniczy efekt. Zdjęcie to mogło by być bardziej starannie wypoziomowane tym bardziej, że pomagała Ci grawitacja. Przy ciaśniejszym kadrze zniknęła by ćwierćkropla po prawej a przy dobrym ustawieniu zachowałbyś jeszcze tego nita PD. Więcej staranności, pooglądaj prace innych o podobnej tematyce. Kombinuj dalej :-) ;))) | 2010-08-28 10:00:00 2010-08-28 17:59:59 |
 leszkowy | mario84 (562) 2010-08-24 22:24:06 witaj leszkowy... trzeba przyznać że nie jest to najlepiej wykonany portret. 1 zabrakło ostrości - w portrecie najważniejsza jest twarz a zwłaszcza oczy. tu sugerowałbym odsłonięcie drugoego oka i ostrzenie na niego. 2. kolory - na zdjęciu zaprezentowanym przez Ciebie mamy 3 główne kolory: a. czarny (tło za Magdą, jej włosy i bluzka), b. kolor ścian i twarzy Magdy bardzo do siebie podobne, c. chusta (traktuje ją jako jedną wielką kolorową całość). niestety chusta swoimi żywymi kolorami przyciąga wzrok widza, a w portecie to właśnie twarz powinna spełniać tą rolę. dużo lepiej wypadłoby zdjęcie gdyby Madga zdjęła chustę, ewentualnie założyła czarno-białą tzw arafatkę. jesli masz możliwość to wykorzystuj Magdę (i nie tylko)... do zdjęć oczywiście i w ten sposób ćwicz swój warsztat ..powodzenia :) | 2010-08-25 18:00:00 2010-08-26 01:59:59 |
 giorgio103 | sulek (18331) 2010-08-23 13:07:24 Wyobraźnia jest cennym darem. Trudno wyobrazić sobie i fotografa bez niej :) To bowiem ona podsuwa nam pomysł na fotografię... Piękna nieznajoma... Sam tytuł sugeruje nastrój tajemniczości, niedopowiedzenia. Intrygującą zagadkę kobiecości. A cóż widzimy tutaj? Mały kadr, w ostrym świetle, w szarej kolorystyce. Wygląd modelki, o ile można coś powiedzieć, sugeruje młodziutki wiek i bardzo młodziutki jeszcze gust :) Fotograf nie zrobił tu niczego, by pobudzić naszą wyobraźnię. Nie wykorzystał naturalnych atutów dziewczęcej urody. Niekorzystna postawa modelki, z przytłaczającą połacią pleców i pochyloną głową, zmieniającą proporcje i pokazująca w karykaturalnym skrócie szyję, przeciętą dodatkowo sznurkiem plastikowych korali i linią szarego horyzontu. Niedbale rozwiane włosy [a nie jest to "nieład artystyczny" jako środek wyrazu] odsłaniają brzydko wyeksponowaną linię policzka i ślad ucha. Tło, które mogło by wyjaśniać pozę modelki jako pełną zadumy, całkowicie nie spełnia swego zadania. Wreszcie, całej fotografii brakuje estetyki - jest po prostu niezbyt ładna. Ot, plecy młodej kobiety, lekko przygarbionej, w codziennej bluzeczce, której wiatr dmucha w lewe ucho :) Gra wyobraźni to światło, poza, strój, nastrój, smak... To wydobycie i ukazanie piękna. Tu tego wszystkiego brakuje. Zdjęcie nie intryguje i nie zaciekawia. Niedopowiedzenie nie polega na prostym ustawieniu modela tyłem - od tego do szerokiego pola do popisu dla wyobraźni jeszcze daleka droga. Niemniej, ważne, że Autor wie, jaki efekt chciałby osiągnąć. A osiągnąć go można jedynie drogą pracy i żmudnych prób; nie od rzeczy jest tu przyglądanie się dobrym fotografiom tego gatunku. A wówczas podpowiadanie oglądającym, ze powinni uruchomić wyobraźnię, z pewnością nie będzie potrzebne, czego Autorowi serdecznie życzę :) | 2010-08-23 18:00:00 2010-08-24 01:59:59 |
 malarzsnow | Afropolak (12027) 2010-08-18 12:51:06 Zdjęcie ciekawe, poza ciekawa, pomysł dobry - wykonanie mnie nie przekonuje - rozmycie / zamglenie w okolicach twarzy modelki, druga baletka ginie gdzieś w tle, trochę za mało kontrastu, zamysłem było pewnie zdjęcie w wysokim kluczu ale to nie wyklucza odpowiedniego kontrastu. Nie podoba mi się GO, przy takim zdjęciu o wiele lepiej było by zachować ostrość na całej postaci. Idea martwej/obojętnej miny i spracowanego obuwia nie do końca do mnie trafia ale nie musi :-) | 2010-08-21 18:00:00 2010-08-22 01:59:59 |
 enamorada16 | LewGdanski (1767) 2010-08-20 16:18:28 Chyba domyślam się jak była intencja Autora. Jednak pokazałaś tutaj plecy turysty, które nie zasługują na większą uwagę. W tego typu kadrach dobrze jest pokazać szerszą panoramę miejsca. Turystę też można w taki kadr wkomponować, ale tak by nie przeszkadzał, nie dominował i nie odwracał uwagi. Pełni on wtedy role tzw. "sztafażu". Widz skupia się na widoku, natomiast "element ludzki" jest tylko dopełnieniem - taką "wisienką na torcie". W Twojej pracy postać jest głównym tematem. Dominuje i przykuwa uwagę. Może i taki był Twój zamiar - ale nie wygląda to ciekawie. Widz się zastanawia co ciekawego widzi ta postać - a tam nic nie widać, bo kadr jest tak ciasny i zdominowany przez w/w postać. | 2010-08-21 10:00:00 2010-08-21 17:59:59 |
 sethcracow | pointofview (942) 2010-08-18 13:14:49 Ileż niespodzianek kryję sie wtym ujęciu. Poczynając od zaskakująco drapieżnego wyglądu rozdziawionej paszczy po przekolorowane odbicie nieba w w czerwieniejącym nosie clowna. Mało tego! kolorystyka bokehu i poszycia kadłuba współgra jak talala. Idealnie pozostawiona przestrzeń, dosłownie ciut, ciut nad kabina daje wystarczający oddech. Drapieżna zielona żaba albo inny aligator z rozdętymi nozdrzami. Świetnie zobaczone przez Autora, któremu całą serią z CKM-u Pstryk, Pstryk, Pstryk... :) P.S. nawet mimo narażenia się niektórym, tym - którym tu nudno nie stwierdzam gołej dupci ani cycola coby wprowadził jakieś niezdrowe ożywienie do kadru,. W tym kadrze drzemie czuwający bulterier, który za chwilę może zerwać się do lotu odpowiedni pogryzionuy zembem czasu ... | 2010-08-21 02:00:00 2010-08-21 09:59:59 |
 iwask | Afropolak (12027) 2010-08-19 11:06:43 Z czterech publikowanych koło siebie zdjęć , wypowiem się pod tym bo jest chyba najgorsze. Nie zrażaj się opiniami, i ocenami. Gdzieś i jakoś trzeba zacząć, jednak najpierw radziłbym pooglądać setki, może setki setek zdjęć, poeksperymentować z aparatem i wyuczyć w sobie samoocenę. Widzę że interesują cię zdjęcia makro , zbliżenia i przyroda - tutaj znajdziesz ogrom tego typu zdjęć, zobacz czego brakuje twoim zdjęciom, poczytaj o kompozycji, świetle. Widząc grzybka, muchę, lub inne tałatajstwo zastanów się jak warto było by je pokazać, jak w oryginalny sposób przedstawić. Po obejrzeniu wielu zdjęć będziesz mógł szybko ocenić co jest banalnym ujęciem a co czymś ciekawym. Próbuj dalej ale nie publikuj wszystkiego co ci z matrycy wyjdzie. Z każdych 100 zdjęć wybierz 10 a potem jedno najlepsze, poczekaj dwa dni, zerknij na nie jeszcze raz i upewnij się czy to właśnie te nadaje się do publikacji. | 2010-08-20 10:00:00 2010-08-20 17:59:59 |
 Mateusz1996 | Afropolak (12027) 2010-08-17 11:04:10 Mateuszu , zapewne zaczynasz przygodę z fotografią, domyślam się że zaczynasz także przygodę z portalami o tematyce fotograficznej, przyjmij zatem kilka rad i nie zrażaj się początkowymi niepowodzeniami : - miałeś pomysł na maki, pooglądaj zatem z 30 zdjęć o podobnej tematyce i dopiero zabieraj się za robienie zdjęć. - masz już zdjęcie maków - jeszcze raz obejrzyj zdjęcia innych i zastanów się czy Twoim makom czegoś nie brakuje. - błędy które zauważyłem - banalny temat - wszyscy robią zdjęcia torów, maków, i zachodu słońca - nie wszyscy je jednak publikują, warto pomyśleć czasem nad czymś innym , może nietypowym. - jakość - w zdjęciach tego typu bardzo, bardzo ważna jest jakość zdjęcia. - kadr - na dole za ciasno na górze za dużo miejsca. centralne ujęcie. - rozmiar zdjęcia - zdecydowanie za małe, do wykorzystania jest 900x900 px ( chyba ;-) jeśli dobrze pamiętam ) Powodzenia. | 2010-08-20 02:00:00 2010-08-20 09:59:59 |
 Ena | Afropolak (12027) 2010-08-16 12:47:24 Temat jest, modelka pierwsza klasa ( nawet dosłownie , :-) ) ale zabrakło dbałości o szczegóły - ciachnięty mały paluszek, czoło dziewczynki ucięte w taki sposób że głowa się optycznie wydłuża dając nienaturalne wrażenie - radziłbym 2cm wyżej , lub 2 niżej. ( pod koniec obłości, lub nad oczyma ) Dodam jeszcze że jakość nie najlepsza, ale to nie jest największym grzechem tego zdjęcia. Pozdrawiam. | 2010-08-17 18:00:00 2010-08-18 01:59:59 |
 Wroclavska | pointofview (942) 2010-08-12 21:33:49 "Trzy kolory" Pochylić nad tym zdjęciem niewątpliwie się należy, bo obserwacja i to z pozytywnym skutkiem niewątpliwie (u Autora) nastąpiła. Nie będę się rozczulał nad zgrabnie uchwyconymi trzema liniami wprowadzającymi w kadr (linia lamperii, schodów i poręczy) niczym zapowiedzią doskonałości spiral Fibonacziego, lecz podkreślę strukturę kolorystyczną bez tonalnej dominanty jaśniejącej jakimś odbiciem tuż nad schodami w błękicie lamperii uwięzionej. To właśnie owe "Trzy kolory" rozpoczynają i kończą opowieść. Niepotrzebnie Autor dał się zwieść (zupełnie jak początkujący pisarz przywiązany do wszystkiego co napisze) wtórnej dominancie tonalnej na ścianie - w lewym górnym rogu (... a może sam ją dodał w jakimś programie z szopy rodem). Gdyby tak uciąć jednym cięciem, - jak pałaszem całą górę od plamki na lamperii poczynając, zostawiając ów niebieski oddech na górze, zamykając całą kompozycję w kwadracie toż to bajka by była.... ech - tak marzę tylko. Ale ciężko pozbyć się pikseli tak pieczołowicie ciułąnych - (wiem coć o tym :). Przykładałem dłoń do zdjęcia - kadrując w taki sposób. Gra! Autorowi duże Pstryk! za obserwcję i odwgę naciśnięcia wyzwalacza na ciemnych (z definicji) polskich schodach. Hej. p.s. - Osobna sprawa to biała ramka, która niestety rozprasza bardzie niż skupia na delikatnej jak cholera, pięknej i zamszowej tonacji..... | 2010-08-13 10:00:00 2010-08-13 17:59:59 |
 daeone | pointofview (942) 2010-08-12 11:39:50 Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, a na tym zdjęciu do oczu , a potem do nienachalnie rozchylonych ust. Wielokrotnie ześlizgujące się męskie spojrzenie w strone odsłoniętej (od niechcenia) piersi powraca uporczywie do góry w rejony twarzy gdzie kumuluje się ostrość i kwintesencja kompozycji. Sporo pracy intelektualnej Autora zwraca się z nawiązką polegająca na ciągłej pracy oka na portrecie. Dodatkowo urzeka miękkość ramion i obojczyków ubranych dla odmiany i kontrastu ciemnych tonów w części popiersia w jasną, miękką mgiełkę rodzącą się gdzieś w niezłym bokehu w oddali. A to... że modelka niechcący podobna do Lucy ze znanego kowbojskiego serialu rozgrywającego się na terenach Polski Wschodniej to tylko ... przypadek :) | 2010-08-13 02:00:00 2010-08-13 09:59:59 |
 metalix | FLOGISTON (8785) 2010-08-10 00:29:01 Taka rada na przyszłość: bezpiecznie jest unikać pokazywania podeszwy stóp na pierwszym planie, szczególnie męskich stóp... wymaga to autentycznego mistrzostwa np. http://pl.wikipedia.org/wiki/Andrea_Mantegna i na palcach (chyba) jednej ręki można policzyć udane realizacje. | 2010-08-11 02:00:00 2010-08-11 09:59:59 |
 alekwinter | kris_wit (9692) 2010-08-06 09:56:10 Modelka ładna i to największa zaleta tego zdjęcia ,bo cała reszta mizernie się prezentuje.Poczynając od słabych kontrastów,gdzie wszystko zlewa się w takich szarościach.Poprzez dosyć nieciekawie pokazane tło,które tu w tym zdjęciu zdominowało samą modelkę,bo to ona jednak ma być tematem .Prawda? Nie jest to zdjęcie jakoś bardzo złe,ono jest raczej niedopracowane i można z pewnością popracować nad nim.Szczególnie nad tą tonacją BW - tak ,by czarne było czarnym,a białe białym :)Trzeba też zwracac uwagę by unikac takich krzywizn ,jak tamte drzwi w tle.A może nawet pokusic się o rozmycie tła i skoncentrowanie ostrości tylko na dziewczynie. Modelka ma potencjal i warto to wykorzystać,czego życzę w następnych zdjęciach. | 2010-08-10 10:00:00 2010-08-10 17:59:59 |
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl