/ Salon Piękności

dwamisie 21:51:52 - o co misiom chodzi??

Hobbes, to byl tak zwany skrot myslowy.
Mnie tez sie czasami podoba cos krzywego w B&W, zrobione pudelkiem do butow, ale przyjmuje do wiadomosci, ze mozna tez prosto i aparatem.
I takie zdjecia tez mi sie czasem podobaja :D

Bern - za Agatkiem :D

ktos tu chyba ma pierwsze objawy mizantropii

ale pierdolenie

Iluzja - ale do magii daleko

Bardzo lubię ten wątek. Coś takiego musiało się w końcu pojawić.

Wyobraźmy sobie, że nie jest to potral fotograficzny a "portal miłośników wydawnictw publikowanych za pomocą technik drukarskich" – bo właściciel chciał go dla jak najszerszej rzeszy obiektywnych wielbicieli druku skierować. I na portalu tym pojawiają się komentarze i oceny dotyczące: poezji, komiksu, gazetek pornograficznych, instrukcji obsługi szlifierki, ulotek, gazet codziennych, plakatów itd. I teraz ten od instrukcji obsługi szlifierki ocenia poezję – raczej nisko, przecież jest nieprecyzyjna i nie mówi jak się zachować w danej sytuacji, ten od świerszczyków nie ma na czym oka zawiesić w prasie codziennej to da –1, nie ze złośliwości ale tak motywacyjnie, niech się spróbują postarać. Ci od prozy i poezji mogą się kolegować i na wszystkich lekko z góry spoglądać, wiadomo sztuka wysoka jest. Prace tego od świerszczyków będą jednak najbardziej wyczekiwane przez bardzo liczne grono wielbicieli, a oceny szybować będą wysoko, na poziomie nieosiągalnym dla tych od poezji. Ciąg dalszy można rozbudować i na jego podstawie stworzyć ciekawą wojenną grę strategiczną – jedna drużyna ma za zadanie krzewienie kultury i sztuki, ma doprowadzić do tego, aby w następnym pokoleniu potomkowie dzisiejszych userów nie zeżarli samych siebie na skutek galopującego konsumpcjonizmu, druga drużyna ma zgromadzić największą ilość wielbicieli i jak najwyższe średnie oceny oraz wprowadzić swoje prace do jak największej ilości wydawnictw aby jak największej ilości wielbicieli druku czas umilić.

Na marginesie chciałem jeszcze napisać, że chyba nie jest łatwo porównać poezję Szymborkiej do poezji Miłosza – ale może się mylę :)

Rosnie widze nam nowy ORZ

skimi: etam trudno. wystarczy obwołac się Nowym Młodym Wieszczem, zebrać grono wielbicieli (np przy pomocy rozmaitych socjotechnik) i wszystkim opowiadać, że cała reszta pisania, i szymborska, i miłosz, to grafomania.

;-)

co by nie mowic Hiteroch stal sie tu zjawiskiem socjotechnicznym - ale na piedestale i w centrum zainteresowania postawiliscie go Wy - nikt inny :)
bo odbiega od sredniej - a wszystko co inne wywoluje ciekawosc zazdrosc zlosc irytacje

przepraszam, czy tu biją ?

calme: a czy sztuka, a nawet Sztuka nie polega na tym, zeby odbiegać od sredniej? byleby się wyróznic, nieistotne, w którą stronę?
;>

Deska miedzy oczy az zamroczy
Takie pranie ma swoje zadanie
Mgla ciemnoty schodzi z miernoty

Calme (27769)

2007-03-25 22:06:36
Siostro pampersa prosze ;'))))
siostra dziś ma wolne, płatne, rozrywkowe :))

Czytam ten wątek i po mału dochodzę do wniosku, że o zdjęciach, podobnie jak o nieboszczykach można pisać tylko dobrze ;-)

Mema - nie wiem czy wyroznienie sie za wszelka cene i na sile mozna nazwac sztuka
Co prawda mozna postawic klocka na srodku auli podczas wykladu ale czy to bedzie odrazu sztuka
Odpowiedz nalezy do Ciebie....

mgła ciemnoty schodzi z miernoty?
a to się nie nazywa 'sztuka zeszła pod strzechy'?
;-)

calme: ja tylko komentuję współczesne trendy w sztuce.
jak powiedział miszcz baudrillard (niech mu ziemia itepe): wszystko już było, trudno o oryginalnosc.
happeningi (czy tez performance - jak to zwał, tak zwał) w stylu kupy w auli czy opakowania bundestagu też.
michał wisniewski ma czerwone włosy od stu lat a kolczyki na języku połowa dziewczyn na podwórku.
strasznie trudno byc oryginalnym.
;)

Trurl - zwłaszcza o tych, które szybko umierają ;)

hiteroh - przeanalizuj może zrozumiesz :)

Przepraszam, ze sie glupio pytam - czy te linki do zdjec to ktos otwiera?

zec: ja, niektóre. z ciekawosci.
A co?

Ja otwieram ;-)

A nic, tak se pomyslalem, ze moze tam jest cos ciekawego? ;D
Ale zdjecia sa przeciez w galerii, a produkcje hiteroha mozna przeczytac bez otwierania.
Sa dosc uniwersalne i mozna podlozyc pod kazda fotke.

zec - ja wszystkie dotychczas otwierałem, z ciekawością. Szanuję opinie hiteroha, mogłem nie wprost zobaczyć co za nimi stoi.