/ HUMOR

lol

postanowilem sie odchudzac... od dzis tak wyglada moj trening:D

lool ;) http://www.milanos.pl/video.php?cat=1&id=3272

Hehe, to ją panowie wyśmiali :P ale nie powiem, ten drugi upadek, a raczej nieudana próba utrzymania się na nogach była dosyć efektowna :D

bylo na OR ale godne pokazania wszedzie :)

http://www.smog.pl/wideo/4870/kandydaci_na_bohaterow/

Dość makabryczny kawał usłyszany ostatnio na lekcji:


Dlaczego żydzi nie brali udziału w wojnie?




....bo byli na obozie.

o ja... stary... ale to jest stare juz :P :)

ja mam bardziej makabryczny dowcip..

dlaczego fotograficy odchodza na inne serwisy? bo niektóre rzeczy są jak lokata


:P

http://www.aparaty.tradycyjne.net/pokaz.php?foto=2576

Nowy polski serial: M jak mordo ty moja...

a dlaczego nie można oglądać na raz więcej niż 2 odcinków "M jak miłość"?
- bo przy trzecim ma się już "Mroczki przed oczami" ;)

Rollerskate: powinno być
_M jak mordo ty moja... ;p

osz Ty ;P

chyba sobie nicka zmienię ;D na mordotymoja ;)

Emo Kids:

Mama do mnie:
Piorę białe rzeczy, masz coś? (zanim jeszcze odpowiem); po co się pytam?

Brat (młodszy): Taki duży taki mały, może emo być!
Brat (młodszy): Don't worry, be EMO!
Znów młodszy: Emo lubi czerń (wyłączył mi monitor)


Starszy: Nie bądź mądrzejsza niż mongolska telewizja

(z forum emo ;))

WYBORCZO:

Przy obecnej jakości kandydatów pójście na wybory to przyjemność, którą można porównać jedynie z wizytą w burdelu celem wybrania sobie żony.

Znany operator GSM wprowadza na rynek nową taryfę "Mordo ty moja".
Rozmowy do 5 wybranych numerów nie są odnotowywane w billingach.

Na życzenie klientów Poczta Polska wypuściła serię znaczków z portretami znanych polityków. Teraz każdy może ich posłać, gdzie zechce.

lol

Wnuczka pyta babcię: - Babciu a dlaczego ty masz takie wielkie oczy?
- Bo od tygodnia szukam swojego dowodu!

Jakiego komplementu Lech Kaczyński nigdy nie usłyszał od żony?

– Nigdy mu nie powiedziała: "Nie ma drugiego takiego jak ty na świecie".

Siedzi dwóch kumpli w pubie, lekko wcięci, gadają, gadają... w końcu rozmowa schodzi na temat
pieniędzy. Zaczynają się przechwalać który ma więcej kasy, potem który nie widział więcej, w końcu
który zna kogoś bogatszego.
- Chłopie, ja to mam takich znajomych, że powierzchnię chaty to w hektarach podają, dookoła mur z
czerwonej cegły, na podjeździe zawsze najnowsza meraśka i jakaś beta, że nie wspomnę o kolekcji
oldsmobili w trzypiętrowym podziemnym parkingu pod willą.
- Eeeeee, to nic. Ja to ostatnio byłem na bibce u znajomych, wiesz muzyka, drinki w ogromnych
ilościach itd., ale wyobraź sobie oni mają złoty kibel !
- No nie świruj, złoty kibel ? Nie wierzę.
- No przecież bym nie ściemniał, piękny, wielki, ręcznie robiony chyba, złoty kibel.
- Nie, nie i tak nie wierze. Mógłbym się z tobą założyć, ale jak ty mi to udowodnisz ?
- No to załóżmy się o skrzynkę wódki, a udowadnianie to już mój problem
Zakład stanął, gość podał kumplowi adres gdzie trzeba pojechać aby 'cacko' obejrzeć, przyjechała
taksa, dojechali na miejsce, wysiedli. Ładna duża chata, hebanowe wielkie drzwi, dzwonią, drzwi się
uchylają, wygląda kilkuletnia dziewczynka, spogląda na nich i wrzeszczy:
- Tato, przyjechał ten pan co ci ostatnio nasrał w puzon.

Dobra lektura dla samochodziarzy :D
http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=24987

Eeee, jakieś dziwne toto

_M - Eeee, coś z humorkiem chyba nie tak?;)

Svolken, a skąd, po prostu myślałem, że to prawdziwe a jakoś śmiem powątpiewać ;)

Ale napisane lekko :)