/ HUMOR

przeczytalam masakre :D
i sie zastanawaim kogo ty chcesz masakrowac...
poza tym Calme, tak sobie mysle ze do pewnego wieku to po prostu nie uchodzi takich chwytow sie imac :D chyba ze w desperacji :D

hehehe - prowokatorko :)

kredka mówi do kredki:
- chyba jestem w ciąży
- z kim
- z ołówkiem
- z którym
- z tym bez gumki

Hehhehehe

Seksuolog online.
- Panie doktorze. To gdzie w końcu znajduje się ten punkt "G"?
- W trzecim rzędzie klawiatury między punktami "F" i "H".


inna odpowiedz to taka, że na końcu wyrazu shoppinG.

Tak to robia prawdziwi PRO :)

http://fishki.net/comment.php?id=10437

Zeby bylo weselej na Obiektywnych:

Chodnikiem biegnie przerażona kobieta, a za nią groźnie sapiąc wielki mężczyzna. W końcu ona nie ma już sił. Staje, odwraca sie do niego i krzyczy:
- Poddaje się, niech mnie pan gwałci, tylko nie zabija!
- Gwalć się pani sama, ja się śpieszę na pociąg!

to co napisał rollerskate, to ponoć prawdziwa historia

Zadanie z matmy:

Robotnik wykonuje swoją pracę w 4 dni i 5 godzin. Pijany robotnik tą samą
pracę w 7 dni i 8 godzin. Na budowie pracuje 7 robotników i 1 majster
nadzorujący. Majster przychodzi trzeźwy na budowę co 3 dzień, a do sklepu
monopolowego jest 13 minut biegiem. Oblicz zysk sklepu monopolowego, gdy
budowany jest dom dwukondygnacyjny?

Przychodzi kura do kury.
- Dzień dobry. Jest mąż?
- Jest, jest. Jak zwykle grzebie przy aucie ;)

ostatniego kawalu jakos nie rozumiem, wyjasni ktos ?

ja wyjaśnie - maż kury = kogut. Koguty tez jedzą ziarna i robale, więc grzebią w ziemi. A ten grzebał [w domyśle: w ziemi] przy aucie, co było grą językkową, bo ludzkie samce grzebą przy aucie, w sesie: dokonują napra/uleprzeń w swoim aucie :P

aha :) dziekuje

:]]]]

wyczes miesiaca

http://britney.spearms.patrz.pl/

http://lepper.mix.patrz.pl/
http://pan.wielka.pyta.patrz.pl/

Polak patriota :DDDD
hehehehehe

No wiesz obala mit malego pieknego hehehehehe

Na pewnym szlacheckim przyjęciu jednemu z gości wymknął się mały wiaterek. Sala umilkła zaskoczona i patrzy się na niefortunnego biesiadnika. A nieszczęśnik zastanawia się, jak tu zatuszować to przykre zdarzenie. Wierci się, wierci na krześle, krzesło skrzypi przeraźliwie, a wszyscy nadal patrzą. Po chwili wstaje gospodarz i mówi:
- Waćpan, mebel spocisz, a tonacji i tak nie dobierzesz.

buhhahaahah :DD

Kubuś mówi do prosiaczka:
- Wiem co się z Tobą stanie, gdy dorośniesz.
- A co czytałeś mój horoskop?
- Nie, książkę kucharską...

http://niezle.triki.patrz.pl/
jak sie tak nauczycie to pogadamy ;]]]

A bus pulled up at a Bus Stop and 2 Italian men get on, they sit down
and engage in an animated conversation.
The lady sitting next to them ignores them at first, but her attention
is galvanized when she hears one of them say the following:
Emma comes-a first.
Den I come.
Den come in-a ass and come in-a ass again.
Den I come once-a-more.
Den come in-a ass and come in-a ass again.
I come again and pee twice.
Then I come one last-a time."

"You foul-mouthed sex obsessed swine," retorted the lady indignantly.
"In this country we don't speak aloud in public places about our sex
lives"

"Hey, cool-a down lady," said the man. "Who's talkin' about-a
sex? I'm a just-a tellin' my friend-a how to spell "Mississippi'."

hehe:)

Edward Gierek byl znakomitym fotografem, najlepsze bylo zdjecie Gomulki...

Oza :D

-M

http://www.smog.pl/wideo/4099/plazowe_niebezpieczenstwo/