/ HUMOR

fuj :P

jak ten dowcip jest "dirty" to chyba nowy jestes na portalu :D

Dwaj chłopcy podbiegają do policjanta:
- Panie władzo, szybko, nasz nauczyciel!
- Co się stało? Napadli go?
- Nie, zaparkował na zakazie postoju...

nie taki nowy, cały dział humor przeczytałem i fakt, w sumie bywało gorzej, hehe

http://pl.youtube.com/watch?v=R1UXPINRvsQ oooo... Wesołych Świąt i smacznych grzybków.... O_O

przylatuje biegusiem Jasio do mamy i krzyczy:
- Mamo! Mamo! babcia ma meduze ..... !!!!!
mama do Jasia :
- alez Jasiu ... jaką meduzę??? ... chodz mamie pokaz...
przychodzą do babci do pokoju - babcia śpi, bez majtek, nogi rozkraczone, wszystko widac a Jasio pokazuje palcem i szepcze:
- zobacz mamo .... maduza
mama do Jasia:
- to nie meduza Jasiu tylko cipka babci...
a na to Jasio:
- ... ale smakuje jak meduza.....

wesołych świąt :>

wpada gościu do knajpyw w wiezowcu i krzyczy:
"barman tequile !"
barman mu polewa, gościu wypija i wyskakuje przez okno z 20 piętra. Facet siedzący przy barze popatrzył karpiem i wraca do piwa.
za chwile ten sam gościu pojawił się w drzwiach i znowu krzyczy :
"barman TEQUILA !! "
barman znowu mu polewa, gościu wypija i wyskakuje przez okno. Facet przy barze zdziwiony nie wie zupełnie co o tym myslec i wraca do piwa...
5 minut później ten sam gościu znowu pojawia się w drzwiach i zaczyna krzyczec "TEQUILE!!!!!" ale Facet przy barze przerywa mu i mówi:
- "Chłopie ! co jest do jasnej cholery! powinienos sie dawno zabic! To 20te piętro jest! o co tu ku..wa chodzi ???"
- nie wiem stary - mowi skaczący gośc - ta tequilla jakas taka dziwna jest. wale kielicha, wyskakuje przez okno i zatrzymuje się 3 cm nad ziemią....
podjarany facet do barmana:
- "BARMAN - TE SAMĄ TEQUILE PROSZE CO TEN PAN!!! ALE JUZ !!!!!!!!!!!
barman mu polewa, facet pije, wyskakuje przez okno i chwile później zabija się o chodnik i barman do gościa:
- wiesz co superman .... jak sobie popijesz to kawał skur..syna z Ciebie wychodzi ...

ktoś to wogole czyta czy tylko ja przeczytałem wszystie strony 3 razy ?

ja czytam... wszystko...
ale z babcią to mnie załamałeś... ;)))

wpisuj nowe, nie gadaj... :P

Ja też mam wszystko przeczytane :D

wpada króliczek do burdelu i krzyczy:
- dawaj mi tu samice.. ale już !!!
burdel mama lisica do zajączka:
- wstrzymaj się troche zając. narazie wszystkie są zajęte.
króliczek wpieniony:
- jak to wszystkie zajęte??? !!! ale ja musze !!! JUZ !!!
- króliczek... mówie przeciez ze wszystkie zajęte. chociaz ... w sumie ... znalazła by się jedna na teraz ... ale to króliczek nie dla Ciebie temat.
króliczek zirytowany:
- jak nie dla mnie temat ?? !! oczywiscie ze dla mnie temat !! dawaj !!
... wchodzi króliczek do pokoju. tam się budzi ogromna, ślicznie umalowana pani BOA. popatrzyła na króliczka - "śniadanie" pomyślała i króliczka w całosci połknęła... już miała się kłaśc spowrotem ale pomyslała ... może to był klient i króliczka wypluła. Cały mokry, upieprzony w ślinie króliczek podnosi się i zrzucają z siebie resztki śliny mówi:
- ku.wa! jak juz bierzerz do dzioba to mogłabys troche uważac !

:]

Czy wszyscy znają bajkę o Józku z bagien?

http://www.youtube.com/watch?v=nzdrhOJ0DrA

i text na wieczorek |Karaoke
Ami E Ami
1. Jedu takhle tábořit Škodou 100 na Oravu,
E Ami
spěchám proto, riskuji, projíždím přes Moravu.
G7 C G7 C E
Řádí tam to strašidlo, vystupuje z bažin,
Ami E Ami G7
žere hlavně Pražáky, jmenuje se Jožin.
C G7
R: Jožin z bažin močálem se plíží,
C
Jožin z bažin k vesnici se blíží,
G7
Jožin z bažin už si zuby brousí,
C
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.
F C G C
Na Jožina z bažin, koho by to napadlo,
F C G C E
platí jen a pouze práškovací letadlo.

2. Projížděl jsem dědinou cestou na Vizovice,
přivítal mě předseda, řek' mi u slivovice:
'Živého či mrtvého Jožina kdo přivede,
tomu já dám za ženu dceru a půl JZD!'
R:

3. Říkám:'Dej mi, předsedo, letadlo a prášek,
Jožina ti přivedu, nevidím v tom háček.'
Předseda mi vyhověl, ráno jsem se vznesl,
na Jožina z letadla prášek pěkně klesl.

R: Jožin z bažin už je celý bílý,
Jožin z bažin z močálu ven pílí,
Jožin z bažin dostal se na kámen,
Jožin z bažin - tady je s ním amen!
Jožina jsem dostal, už ho držím, johoho,
dobré každé lóve, prodám já ho do ZOO.


TŁUMACZENIE

adę tędy biwakować Skodą 100 na Orawę,
Dlatego się spieszę, ryzykuję - przejeżdżam przez Morawę. Grasuje tam to straszydło, wychodzi z bagien,
Żre głównie Prażan, ma na imię Józek.

Refren:
Józek z bagien skrada się przez moczary,
Józek z bagien do wioski się zbliża.
Józek z bagien zęby już sobie ostrzy,
Józek z bagien gryzie, dusi.
Na Józka z bagien, komu by to przyszło do głowy,
Działa jedynie i tylko samolot na opryski.

2.

Przejeżdżałem przez wieś drogą na Vizowice,
Przywitał mnie wójt, powiedział mi przy śliwowicy:
Kto dostarczy żywego lub martwego Józka,
Temu dam córkę i pół PGRu.

Refren: Józek z bagien...

3.
Mówię: Daj mi wójcie samolot i proszek,
Józka Ci dostarczę, nie widzę w tym żadnego problemu
Wójt mi wyszedł na rękę, rano wzniosłem się w przestworza,
Na Józka z bagien proszek z samolotu pięknie opadł.

Refren:
Józek z bagien jest już cały biały,
Józek z bagien z moczarów ucieka,
Józek z bagien dostał się na kamień,
Józek z bagien, tu jest już jego koniec!
Dorwałem Józka, już go trzymam,
Dobre każde miłosierdzie, sprzedam go do ZOO.


i miksik. :)

http://pl.youtube.com/watch?v=JEVZXh-H0fk&feature=related

ruscy w karty grają :)
http://pl.youtube.com/watch?v=WU4avuRbUtg

dla wielbicieli witraży

http://img259.imageshack.us/img259/7076/7ec486bfkaartme7.jpg

Romantyczna kolacja we dwoje, świece, nastrojowa muzyka... Wjeżdża
szampan... Na ten widok pani oniemiała z zachwytu i wykrzykuje z
egzaltacją:
- Proszę pana, pan nawet nie wie, jaką pan mi sprawia przyjemność!!
Bo ja proszę pana, uwielbiam szampana! Kiedy mogę delektować się tym
niewysłowionym bukietem smaku, gdy poczuję te bąbelki pieszczące me
podniebienie, to czuję jakby nagle wszystkie kwiaty zakwitły w zimie!
Powietrze przesycone jest zmysłowym aromatem, świat skrzy się feerią
barw, a odgłos musującego szampana jest jak miłosny szept
kochanka....Słyszy pan? To jak liryka miłosna proszę pana, gdy piję
szampana czuję się piękna, lepsza! Co za poezja smaku... Cóż to za
uczta dla zmysłów!!
...Bo po wódce to, wie pan, strasznie mi odpierdala...

Z najlepszymi życzeniami od Trójmiejskich obiektywnych

W rolach głównych Czekoludek, Bicki, Rollerskate i ja :))

http://www.elfyourself.com/?id=1810810851

od lewej czy od prawej ?

500 - Internal Server Error

tzn. Ty jesteś ten Error, a Czekoludek 500 czy odwrotnie ?

:-P

lol, wypasione te Elfy ;) pozdrawiam Was świątecznie

Dwie blondynki wchodzą do pizzerii i składają zamówienie.
Po chwili przychodzi kelner i pyta:
- pokroić na 4 czy na 8 kawałków?
- 8 to chyba nie zjemy - odpowiada jedna z nich :)

[url=http://biznes.onet.pl/1,12,11,38570615,104805499,4391282,0,forum2.html]myśleć pozytywnie...[/url]

ou szit jak się robi te hatemele? O_O

nie robi sie :) na tym forum nie ma opcji

weezul albo jestem glupi albo nie rozumiem co to za link :) o to tam kaman ;) to po pierwsze a po drugie nie znam sie na forach takiego typu rozwijanego